MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Ja wyszłam na ławke do sąsiadki,z godzinkę mnie nie było,a tu znów tyle stron do nadrabiania.Oglądam porodówkę-zaraz się będą trojaczki rodziły,tylko nie wiaomo,czy najmniejsze przeżyje

Synuś tej mojej znajomej miał dzisiaj badanie słuchu i jedno uszko jest ok.a drugie jeszcze jakoś zalgnięte czy coś,nie wiem dokładnie.Jutro już do domku wychodzą

Majowka mój Mąż jest cukiernikiem i zadnych gotowych mi nie pozwala kupować ;p
on woli mi pomoc,ale gotowym mówi nie ;p
ostatnio chcialam francuskie kupicbo uwielbiam paroweczki zawijane z serem i przyprawami zapiekane w ciescie francuskim takie małe rogaliczki jako przekąskę...ale Misiek sam zrobil francuskie.mi też by się nei chciało samej robic..skoro jest gotowe..to mozna czasem kupic ;D

Olga daj znac czy to trzecie dziecko przezylo
bo ja nie mam jak obejrzeć.c:(

m m jednak się udało,żyją wszystkie trojaczki

kurcze ale nabazgrałyście

Majóweczka - czereśni i ja się objadłam - u teściów są - i za jakiś tydzień u mnie będą

Maksiu - rozumiem Twoją dumę ucałuj Maksia

M_M - jak się miewasz a z tymi przepisami - tragedia

Olga - mój Seba tak pod tlenem leżał ale teraz kawał chłopa a na pogaduchy z sąsiadką bierz laptopa

Saiko - lekarz tyran - w poprzedniej ciąży też takiego miałam ze stresu bałam się na wizyty chodzić dobrze że wszystko ok

Kamyczka- malutko przytyłaś

Kejtin - łóżko super - ciekawe czy kobiety faktycznie z tego kożystają?? bo ja to tylko chodziłam i darłam się i za nic w świecie nie chciałam siąść a o leżeniu mowy nie było

Anna - jak tam Twoja rwa - bo moja sobie o mnie przypomniała


a to dla mnie informacja roku

Szanowni Państwo, z przyjemnością informujemy, że w naszej Klinice odbywają się porody w znieczuleniu Entonoxem lub w znieczuleniu zewnątrzoponowym. O wyborze znieczulenia decyduje wspólnie Pacjentka wraz z zespołem naszego szpitala.

Olga to super !


bidol a dobrze.moje nocki są najgorsze....bo codziennie jak Misiek wraca o 2 w nocy to sie budze i juz nie mgoe sie polożyć..bo robi mi się duszno,słabo,niedobrze ,ledwno oddycham i mam mega zgagę....DOSŁOWNIE wszystko na raz.... codziennie mam to samo... jak sie pierwszy raz kładę koło północy to jest okey,a jak wraca Mąż..to juz drugi raz polozyc sie nie moge;/
ćwiczyliśmy takie opcje,ze on spi w salonie a nie w sypialni ..zeby mnie nei budził..ale ja sie budzę od razu jak drzwi sie otwieraja...
mam nadzieje,ze jak urodze to mi minie.

chcemy sie juz wyprowadzic.ale nie tak łatwo z tym


kurdę pól dnia mam czkawkę.... macie jakies sprawdzone sposoby???

bidol nie wzięłam laptopa,bo niby tylko wyszłam psa wypuścić i tak jakoś mi zeszło ha ha.To zamierzasz skorzystać ze znieczulenia? Ja też z bólami tylko chodziła,czasami na czworaka ha ha i męża wyzywałam przy pierwszym porodzie ha ha i nie wyobrażam sobie leżeć przez ten czas


Ignaś znów czka

Bidol u mnie dzisiaj na szczęście cały czas spokój. Ciekawe jak będzie jutro. Trzymaj się. A z tym znieczuleniem, to chyba się troszkę uspokoiłaś

MM to Ty dobrze masz z tym swoim cukiernikiem

Saiko ja mam frotte, zawsze te kupowałam do łóżeczka i się super sprawdzały, więc i tym razem ie rozważałam innego. Poza tym jak się nie wyprasuje, to też super wygląda.

Majówka uwielbiam W tym tygodniu też planuje z porem właśnie, ale do tego pieczarki. Super jest też ze szparagami

No i w sumie wiele więcej Wam nie odpiszę, bo wciąż piszecie o kg, a to temat, którego postanowiłam nie poruszać

Jutro wstępnie zapowiedziała się szwagierka na kawkę i pogaduchy, więc jakaś rozrywka w ciągu dnia będzie. Dobra, wyłączam się bo już za długo siedzę przy tym laptopie.

Anna, myslisz, ze jak wrzuce kurczaka, to bedzie pasowac?

M-M, ale Ty masz dobrze! Miec meza cukiernika!!!!!!!!!!!!!!!! Ktora by nie chciala......

Bidolku, dobrze masz...nie ma to jak z drzewka...u mnie wszystko kupne... Procz pomaranczy!!! Od 4 miesiecy pijemy z miskiem sok z pomaranczy codziennie!!!! na sniadanie z drzewek pomaranczowych tescia ))

mloda_mamuska napisał:

kurdę pól dnia mam czkawkę.... macie jakies sprawdzone sposoby???

Ja znam! Nalej sobie szklanke wody, wez lyka, przelkinj i powiedz "jeden", nastepnie 2 lyki wody, powiedz glosno "dwa", 3lyki, "trzy" i tak do dziesieciu... Wszystko dosc szybko, tak jednym tchem.
Kiedys nauczycielka od niemieckiego nam powiedziala... Na moje czkawki ZAWSZE dziala sprobuj!

Anna czasami mnie denerwuje,bo ja chce sie odchudzac.to robi moje najlepsze przysmaki i kusi

ALE jestem zła,ze ta anka przeszla w ycd glupia pinda mloda...... szkoda,ze 2 chlopakow nie moglo przejsc.obydwoje byli super!


Majowka wlasnie mi przeszlo,ale nast.razem przetestuje.tego jeszczce nie slyszalam.heheh ale na pewno zapamietam ten sposob
a Ja Tobie zazdroszcze tych swiezutenkich pomaranczy...tez bym chciala...codziennie taki soczek swiezutki

ja sie klade.bo juz mnie ten laptop denerwuje.dopiero go kupilismy..dalismy 5tysiecy za niego... a juz kabel z tylu nie łączy.i nei ładuje mi ... co chwile pokazuje sie,ze zaraz mi sie wylaczy..i kręce tym kablem z tylu i dupa..jak zaczna ladowac..i puszcze kabel to rozłacza...... To wszystko przez Miśka on chcial takiego laptopa..na szczęście obiecał mi sony vaio białego... i mam ndzieje,ze szybko go dostanę i nie będę musiala tego ogladać ;p
Ten jest fajny do ogladanai filmów,bo ma duzy ekran i jakosc jak w najlepszych telewizorach..to dlateg,ze jest to laptop zawodowych graczy ....... dałam się n niego namówić..nie wiem jakim cudem! chyba mnie Misiek upił..i tedy sie zgodzilam

Majówka jeśli chodzi o quiche, to dla mnie ograniczeniem jest niemal tylko wyobraźnia Kurczak, wędzony łosoś, ostatnio widziałam fajne połączenie dorsza ze szpinakiem, miliony kombinacji.

Teraz to już naprawdę - Dobranoc

Zobaczymy, jak mi jutro wyjdzie ten quiche

Ja tez juz ide spac...rano analizy krwi na czczo i ta nieszczesna glukoza

Ooo juz czwartek Anszka! u mnie 29tydzien! Bociek leci

Dzień Dobry, dzisiaj przywitam się pierwsza. Na razie herbatka i śniadanko, potem ... zobaczymy:)

Miłego Dnia Mamuśki

Bidolku ze spania nici, nie umiem zasnąć w dzień Tylko w pierwszytm trymestrze mogłam spać o każdej porze i wszędzie Ale sobie przynajmniej poleżałam i odpoczywałam Zawsze coś Ale masz fajnie z tym znieczuleniem W Gdańsku ponoć nigdzie nie dają
W ogóle w Gdańsku są trzy szpitale w których mogłabym rodzić, ale tylko w jednym sa porody rodzinne, na pozostałych dwóch to nawet nie wpuszczają rodziny na odwiedziny, tylko na korytarz trzeba wyjść, albo przez okienko Czaicie jaka wiocha. A w tym gdzie można z mężem rodzić to ponoć nie chcą przyjmować rodzących, odsyłają do innych szpitali, no chyba, że Twój lekarz prowadzący tam pracuje - wiadomo Masakra

M_M to musiało być zabawne, jak mąż dostał z kopa Chciałabym to zobaczyć Mójemu mężowi się tak marzy i też często głowę do brzucha przykłada, ale Maksio jeszcze tak mocno nie fika, za to wczoraj wysłuchał próśb mamusi i kopał ładnie aż się brzuszek lekko unosił O i teraz też się rusza
Jakim trzeba być zwyrodnialcem, żeby takiemu biednemu dziecku z rozciętą głową gadac takie rzeczy Masakra

Kejtin Niezłe to łóżko, szkoda, że pewnie nie dostępne w Trójmieście

Daria współczuję, ja też nie lubię jak mojego męża długo nie ma

Majówka Noooooo dobra, po wakacjach, ale trzymasz nas w tej ciekawości A mi dzisiaj kanapę przywiozą No i chyba szybciej zamówię łóżeczko niż planowałam Bo chyba już w czerwcu, to tam będę do lipca czekać Hehe tylko najpierw muszę się zdecydować a toooo może potrwać Powodzenia na badankach, zwłaszcza z glukozą

Maksiu no to super, że Maks się tak szybciutko uczy z nocnicka korzystać

Saiko podoba mi się Twoje podejście do porodu Ja się na razie nie boję, ale jeszcze dużo czasu przede mną, ciekawe jak będę się zachowywać w ostatnim miesiącu A prześcieradełko wydaje mi się gładkie przyjemniejsze dla maluszka

Kamyczka Daria dla mnie hit Libera jest tak samo wiejski Jeszcze szło tego słuchać, ale jak usłyszałam "INO ROZ" to to już jest ale dla mnie wiocha W ogóle w Polsce będzie jedna wielka wiocha z tym Euro

No i w końcu dzień dobry

Też się witam w czwartek.

Wysłałam Olgę do szkoły i jeszcze usnęłam,dopiero wstałam,ale jakaś taka niedodziałana jestem.Moja córcia wróciła po 2 w nocy z wycieczki,teraz do szkoły musi iść,relacje zda mi dopiero po szkole Na 2 jest o porodzie teraz,tzn.o radzeniu sobie z bólem