MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Kamyczka ślicznie wyglądasz No i zgadzam się całkowicie z Bidolem - po porodzie nic Ci nie zostanie

Anszka bardzo fajnie, że mąż sobie radzi. To cieszy i zawsze troszkę ulgi. Mój też radzi sobie zawsze świetnie, a do kąpania nie jestem w ogóle dopuszczana

Dzisiaj przyjęłam już sporą dawkę wit.C - kalarepa i micha truskawek z jogurtem naturalnym i cukrem (coś nie mogę z niego zrezygnować )

kejtin napisał:

Bidol - zgadzam sie, nalezy mi sie ochrzan za zbyt rzadkie zagladanie Ale tak sie staram byc poza komputerem - jak pracowalam to spedzalam przed monitorem ponad 10h dziennie, wiec odkad wiem ze jest ze mna dzidzia to staram sie jak najmniej, stad to wszystko

Dzieki za rady apropo masazu wodnego.. bede ostrozna ale bede korzystac dalej:) No przyjemnosc pierwszego stopnia, nawet maz mnie tak nie wymasuje

Ja kupilam pieluszki Huggies newborn od 2 do 5kg
Przyklad: www.frisco.pl/c,909/bc%5B0%5D,406/cn,Pie...82810777320901719635 (6 od lewej w pierwszym rzędzie)

Moze sie komus przyda - nie wiem czy cenowo jest atrakcyjnie ale wydaje mi sie ze tak
Mi w szkole rodzenia polecaly babki huggies, odradzaly pampersy mowiac ze sie czesciej sie u dziecka pupa odparza. Poza tym te pieluszki maja wyciecie na pepuszek ktory sie troche goi;)

Wspolczuje dziewczyny tej zgagi, ale z drugiej strony warto pomyslec ze juz blizej konca

kejtin skarbie wiesz szczerze bym powiedziala ze ja bym osobiscie wolala ten zestaw caly z chusteczkami i czappeczka tam jest chyba taka sama ilosc pampersow jak w tej paczce co ty kupilas a tylko kilka groszy drozsze:) no ale to twoj wybor nie moj

Ja dzis tez bym chciala malutkie kupic jak bym dostala jakies w promocji dobrze by bylo ale to sie zobaczy jak z kasa, w aptece zamowilam smoczek butelke no i dla siebie podklady bo w koncu maja

Anna - życie jest zbyt krótkie by rezygnować z cukru

na TVN STYLE jest fajny program

Hej dziewczynki.

Ja dzisiaj dopiero teraz,bo chociaż laptop włączony,to nie mam kiedy usiąść.Mam dobry dzień,więc korzystam.Okno trzecie umyłam,więc już mam z głowy,trzy prania już zrobiłam,bo moje córcie w piątek wyjeżdżają i akurat to co brudne to im potrzebne. Mamusia mnie odwiedziła z niespodzianką,kupiła małemu ręczniczek z kapturkiem taki większy i pieluchę flanelową kolorową,bo nie mogła się oprzeć.Ona tak szaleje,jakby to miał sie narodzić jej pierwszy wnuk,a to będzie niby wnuk 2,ale ma jeszcze 3 wnuczki.Ale miłe to bardzo,prawie codziennie coś dla Ignasia przynosi,w przeciwieństwie do mojej niedoszłej teściowej,od której nawet soczku jeszcze nie dostałam,a to jej pierwszy wnusi

Mężulkowi napisałam listę co ma kupic w tej aptece i sie wystraszyła majtek poporodowych i stwierdził,że w piątek kupi jak mu wytłumacze co i jak ha ha.Oj te chłopy są udane.

OLGA anie lepiej jest ci zamowic z neta?? nawet chyba tansze sa
Ja ostatnio zamawialam to placilam chyba za 7 sztuk 7.59

Moja znajoma urodziła chłopczyka-4300 kg,a należy do drobnych kobietek.

Maksiu możliwe,ja wszystko na allegro kupowałam,ale juz mi się jakoś nie chce,mąż chciał znów pampersy kupić,więc mu podpowiedziałam,że jest na razie zapas,a sa inne rzeczy które trzeba kupić i zapytała jakie,więc mu napisalam i się wystraszył ha ha.


Dziewczynki gdzie kupiłyście chusteczki z pudełkiem,bo u nas nie mogę dostać?

Olga- ja kupiłam w Auchan, ale widziałam tańsze w Rossmannie
w aptece też są:
www.doz.pl/apteka/p14743-Nivea_Baby_chus...atne_z_kremem_63_szt

Olga a ja pudełka nie kupuję, ani razu jakoś mi się nie sprawdziło. Mam zresztą takie po Kubie, ale trzymam w nim jakieś pierdołki, bo nie planuję używać

Kamyczka ale masz fajny ten brzuszek jak na ten tydzien to ale malutki:)

Ja kupiłam w rossmanie chusteczki 4X 64 szt za 28 zł ale w tym miekkim opakowaniu

Anna - witaminka C pomogła?

Dzięki dziewuszki
Ja już po,bez zmian,nadal mam leżeć,za 2 tyg wizyta,lekarz zbadał mi wody płodowe,bo ciągle mam schizę,że mi mokro-ale wody są ok,więc się uspokoiłam.Za 2 tyg powwiedział,że będę mogła już chodzić i po 3 lipca-mogę już bezpiecznie rodzić

Kamyczka - dobrze, że wszystko ok usg też miałaś? wyglądasz ślicznie i tak, jak mówią dziewczyny, nie musisz się martwić o powrót do figurki sprzed ciąży

Anszka witaminka C chyba działa, bo na razie bardziej mnie nie rozkłada. Katar, troszeczkę gardło i takie ogólnochorobowe samopoczucie.

Kamyczka super, no to jak już tyle wytrwałaś, to te dwa tygodnie to pestka

My już po obiadku i teraz leniuchowanie. Za pół godzinki obiecałam Kubie, że będzie mógł sobie pograć na komputerze, więc się rozłączę. Jutro znowu pewnie będą pustki, bo święto przecież

Majówka teraz mi się przypomniało. Oj Ty to wzbudzasz zazdrość tymi Twoimi opisami spędzanego czasu Plaża, opalanie, słoneczko , hmmm można się rozmarzyć ......

anszka napisał:

Kamyczka - dobrze, że wszystko ok usg też miałaś? wyglądasz ślicznie i tak, jak mówią dziewczyny, nie musisz się martwić o powrót do figurki sprzed ciąży

Anszka dzięki Zrobił mi takie krótkie usg,popatrzył na wody i serduszko więc nawet nie wiem ile mały waży.Jakoś dziwnie mierzy mi czas ciązy,bo wpisał 34 tydzień
A brzuszek mam wrażenie jest taki śmieszny okrąglutki:lol: z dnia na dzień większy
A jak tam wasze brzuszki?

Czesc Dziewczyny


ja po wizycie u położnej.... W piątek muszę iść do szpitala,żeby lekarz mnie przebadał i może będzie robił mi usg,bo położna powiedziała,że Oliwierek za mało przybrał i urósł i na razie mam się nie niepokoić,ale wysyła mnie do szpitala,zeby lekarz stwierdził co i jak.
Kazała mi jeść częściej,ale małe porcje,dużo przekąsek, przepisała mi lek za 10 funtów - 50zł ;/ na zgagę. no i kazala jesc ..jak ja jem...... i to sporo...Jak Misiek to uslyszał to zabrał mnie do sklepu i kupił mi tyle przekąsek i jedzenia.... i kazal mi to wszystko zjesc do konca tygodnia.... normalnie tak ryczalam jak wyszlam od tej poloznej.....
Przecież ja chcę,żeby Oliwierek był duży i silny ....


Daria sliczny suwaczek
Kamyczka piekny malutki brzusio