BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LIPIEC 2012:)

12 lata 5 miesiąc temu #387622 przez maksiu
bidol nie ty sama jestes obolala, mnie 3 dzien krzyz boli ico nic a nic damy rade kochana zobaczysz damy

A co do poloznej to u mnie np szpital zglasza ze sie urodzilo dziecko i bedzie nalezalo do tej i do tej przychodni i po wyjsciu ze szpitala za dzien lub dwa pzyjezdzaq polozna,ja u swojej jestem pod obserwacja juz od jakiego 26tyg chyba dokladnie nie pamietam jak to jest, ale ja mam ta samo cp do maksa przyjkezdzala wiec do niej jezdze

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #387625 przez saiko
wiśnie czeresnie i inne mozna, jedynie nie powinno sie przy karmieniu piersia jesc tych drobnopestkowych jak truskawki, maliny i poziomki
na moje nieszczescie bo malin wlasnie bym pojadła a na wisnie czeresnie i brzoskwinie mam uczulenie wiec nawet sie do nich nie zblizam :(

ja polozna sie nei martwie - wierze, ze mi wszystko powiedza w szpitalu co i gdzie załatwic


co innego mnie martwi - po ślubie powinnam była poinformować ZUZ, US i ubezpieczyciela o zmiane nazwiska a pozatym powinnam sie przemeldowac tu gdzie mieszkam i nie wiem w jakiej kolejnosci to wszsytko zalatwic :( a pozatym tak mi sie nie chce przy tej pogodzie nigdzie lazic

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #387629 przez maksiu
saiko wspolczuje tego zalatwiania ja mialam z dowodem nie zla jazde
Pojechalam z m do gminy zlozyc ppierek do dowodu, no i babka daje mi jakies kwitki i do mnie z tekstem ze za miesiac mam sie z tym zjawic po dowod(a to bylo ja wiem cos kolo 10wrzesnia a termin mialam na 12 pazdziernika)a ja do niej a maz nie moze odebrac a ona nie pani musi sama osobiscie to ja do niej a co bedzie jak sie akurat znajde na porodowce to co z glowka dziecka na wierzchu mam przyjsc do pani po dowod ?? to az wstala zeby zobaczyc czy w ciazy jestem i wtedy kazala mi swistki te co mam po podpisywac na jednym chyba dala pieczatke i tylko z tym jednym m pojechal odebrac

Ps apropo porodow czytalam gdzies ze po noc dobrze robia na rozluznienie macicy przysiady chyba wyprobuje:)) ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #387630 przez saiko
maksiu napisał:

Ps apropo porodow czytalam gdzies ze po noc dobrze robia na rozluznienie macicy przysiady chyba wyprobuje:)) ;)


tez czytałam, ale to chyba dopiero jak sa skurcze juz :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #387638 przez anszka
Saiko - o zmianie nazwiska poinformowałam US dopiero przy składaniu PIT-ów (9 miesięcy po ślubie), a teraz po przemeldowaniu wyślę do nich druk ZAP3 i tyle.
ZUS i ubezpieczyciel zostali poinformowani o zmianie przez zakład pracy, no chyba, że masz działalność, to wtedy musisz sama.
A masz już nowy dowód po ślubie? Bo to tak właściwie jest najważniejsze.

Jeśli masz obecne zameldowanie daleko od obecnego miejsca zamieszkania, to czasem udaje się to załatwić pisemnie, bo najpierw musisz się wymeldować, a dopiero potem zameldować. Najlepiej zadzwoń do urzędu gminy, w której teraz mieszkasz, to Ci podpowiedzą. Oczywiście nie zapomnij dodać, że jesteś w ciąży :)
A jak byłam w urzędzie to mi babka powiedziała, że dziecko może być zameldowane u ojca, więc pół biedy, jeśli nie zdążysz się z tym uporać przed porodem, to załatwisz to później.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #387645 przez Olga
martadam23 napisał:

polożna nie ma obowiazku odwiedzania w domu a jeśli nawet można się nie zgodzić na odwiedziny położnej w domu- nie ma obowiązku się zgadzać :D ja nie chcę położnej po co ?? co mi pokaże jak trzymać dziecko i jak je kompać ??? bez sensu tego dowiemy się od razu po porodzie w szpitalu...



Może i nie ma obowiazku przyjmowanai,ja nie wiem,nigdy czegoś takiego nie słyszałam,ale to pewnie podobnie jak z kolędą.Ja przyjmę,bo mi napewno nie zaszkodzi,a zawsze może jednak coś doradzić.Nie wiem,czy tak wszystko sie wie najlepiej jak się jest młoda matką i na dodatek mieszka się bez rodziców.ale każdy ma wybór oczywiście.


kamyczka ja też odebrałam dzisiaj wynik i też mam dobry :laugh:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=32601http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=32603

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #387647 przez anszka
Olga- zgadzam się z Tobą, każda porada fachowca jest cenna :)

U mnie jest taka informacja na stronie:
"Kontakt z położną środowiskową
Każda kobieta ciężarna powinna wypełnić deklarację wyboru położnej rodzinnej.
Po wypisaniu dziecka ze szpitala położniczego członek rodziny (najczęściej tata) zgłasza ten fakt wybranej położnej i ustala z nią termin wizyty domowej.
Położna wdraża rodziców w opiekę nad noworodkiem, nadzoruje gojenie pępuszka, wykonuje pierwszą „domową” kąpiel, bada położnicę (kobietę po porodzie) i udziela niezbędnych informacji.
Zaleca położnicy wizytę kontrolną poporodową u ginekologa po 6 tygodniach od porodu.
Położna rodzinna sprawuje opiekę nad noworodkiem do 3 miesiąca życia i położnicą do okresu zakończenia połogu, również nad kobietą w ciąży i w chorobach ginekologicznych".

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #387648 przez Kamyczka
Olga napisał:



kamyczka ja też odebrałam dzisiaj wynik i też mam dobry :laugh:

to super,zawsze jedno zmartwienie mniej :blink: a jak się czujesz?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #387649 przez kejtin
No ja tez polozna przyjme bo i mnie sprawdzi i malucha sprawdzi :)
Mi zglasza szpital :) ale do urzedu bede małą musiala zglosic sama, wtedy chyba dopiero dostaje sie becikowe? :)
Mala mi dostala czkawki po malinach :D no skakala tak rytmicznie ze myslalam iz to do piosenki w telewizji :D

No czeresnie faktycznie sa drogie, ale jak to kobiece zachcianki.... nie moglam sie powstrzymac :) I kolejna w dniu dzisiejszym: naleśniki :D Własnie moj maz pojechal do sklepu zeby kupic co potrzebne :))))))) On sie ma ze mną ;:) Przynajmniej czuje ze tą ciąże przechodzimy razem :D

Ja dzis kibicuje... Hiszpanii ;) zawsze chcialam tam pojechac i ciagle cos wypadalo...
Wiec chociaz bede trzymac za nich kciuki :) oj sie komus naraze... ; )

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #387651 przez maksiu
Olga masz z jednej strony racje bo wiedziec wiecej nigdy nic nie zaszkodzi ja np balam sie kompac maksa po przyjsciu do domu ale ze widzialam jak to moja mama robila z siostra i bratem dalam sobie rade , dodam ze na polozna czekalam prawie 2 tyg bo w papierach mieli wpisae ze nalezedo przychodni do ilawy i mysleli ze z tamtad przyjedzie, alez drugiej martadam ma tez racje bo one przychodza na zwiedzanie kontow moja jak juz do mnie przyjechala to pierwsze co sie musiala rozejrzec jak ja mam w domu a nie malego zobaczyc ale tak jak mowisz kazda ma z nas swoje zdanie ja nikogo nie obrazam ani nic

Wlasnie drugi raz draznilam sobie brodawki potem jak m wroci to go znowu wykorzystam ciekawe czy mi nie ucieknie bo stwierdzil ze ma dosyc :laugh: :laugh:
A ta kolezanka co wam ostatnio pisalam ze urodzila 2 tyg po terminie to synus wazyl 3.73 i 57 dlugi a po jej brzuchu wcale nie bylo widac ze taki duzy bedzie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #387659 przez anszka
Ja dziś kibicuję Portugalii, bo mi się ich gra bardziej podoba, ale tak w ogóle to mam nadzieję, że Niemcy wygrają :)

Maksiu - ja akurat nie mam nic przeciw temu, żeby sprawdziła, jak mieszkamy, to chyba też poniekąd jest ich obowiązek, żeby sprawdzić, czy maluszki mają dobre warunki do rozwoju (oczywiście bez przesady :)), bo to jednak różnie bywa.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #387661 przez saiko
anszka napisał:

Saiko - o zmianie nazwiska poinformowałam US dopiero przy składaniu PIT-ów (9 miesięcy po ślubie), a teraz po przemeldowaniu wyślę do nich druk ZAP3 i tyle.
ZUS i ubezpieczyciel zostali poinformowani o zmianie przez zakład pracy, no chyba, że masz działalność, to wtedy musisz sama.
A masz już nowy dowód po ślubie? Bo to tak właściwie jest najważniejsze.

Jeśli masz obecne zameldowanie daleko od obecnego miejsca zamieszkania, to czasem udaje się to załatwić pisemnie, bo najpierw musisz się wymeldować, a dopiero potem zameldować. Najlepiej zadzwoń do urzędu gminy, w której teraz mieszkasz, to Ci podpowiedzą. Oczywiście nie zapomnij dodać, że jesteś w ciąży :)
A jak byłam w urzędzie to mi babka powiedziała, że dziecko może być zameldowane u ojca, więc pół biedy, jeśli nie zdążysz się z tym uporać przed porodem, to załatwisz to później.


ojej, ale mnie pocieszyłaś :D
jutro zadzwonie i sie dopytam w Urzedzie Miasta i w kadrach bo to ubzpieczenie o tyle wazne, ze maj ami wyplacic kase jak Szymek się urodzi ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #387665 przez anszka
Saiko - cieszę się, a jak już wszystko załatwisz to nie zapomnij też powiadomić ubezpieczyciela emerytalnego :)

Jak masz możliwość, to się zamelduj przed zdaniem na prawko, bo potem wymiana znowu będzie Cię kosztować ponad 80 zł

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu - 12 lata 5 miesiąc temu #387670 przez Olga
Ja na położną nie narzekam,po Marice była 2 razy i dobrze,bo nawet moja mama co trójkę dzieci urodziła,to też się bała czy wszystko z pępuszkiem jest ok.Na szczęście nas uspokoiła,wszystko było dobrze.Sprawdziła bioderka,czy przełamana nie jest(co zdażyło nam się jak miała 2 mies.przed samymi chrzcinam).Poinformowala o wszystkich witaminkach itp.Kątów absolutnie nie zwiedzała,była tylko w tym pokoju,co my z mężem mieliśmy,bo u mamy mieszkaliśmy jeszcze.Wypiła kawkę i wizyta przebiegła bardzo sympatycznie.
Z Olgą było inaczej,bo wtedy po 2 tyg.przyjechała pediatra na wizytę patronażową,położna już nie,ale z drugim dzieckiem jest już łatwiej,nawet jeśli sie mieszka samemu :laugh:
Z trzecim tez przyjmę i chętnie posłucham rad,mogą mi się przydać,albo mogę wypuścić drugim uchem :)
Ważne jest też jeżeli położna sprawdzi krocze,czy się prawidlowo goi.mnie akurat tylko pytała czy wszystko dobrze,bo tak było,ale opowiadała,że jest wiele kobiet,którym sie paprze,a nie wiedzą co mają w takiej sytuacji robić,więc dobrze,jak ktoś to kontroluje.Ja miałam na sali dziewczynę,która urodziła wcześniej niz ja,a do domu jej nie puścili,bo tak krocze zaniedbała i to przez jedną dobę.Kisiła się w majtkach,nie podmywała,to jak lekarze rano na wizycie zobaczyli,to się za glowe złapali :ohmy: :ohmy: :ohmy: Więc lepiej dmuchać na zimne,moim zdaniem oczywiście :laugh: :laugh: :laugh:

daners kawkę zrobiłam,wypiłam i usnęłam ha ha :)

kamyczka chyba nici z wcześniejszego porodu,brzuch boloi przy chodzeniu,ale wczoraj to ja myslalam na bank,że to już bóle porodowe :)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=32601http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=32603

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 5 miesiąc temu #387671 przez Daria23
Dzięki laseczki za rady co do położnej coś wykombinuje....brzuch mnie zaczął boleć coś i mi się napina....

Uciekam już bo M chce troche neta:)
Miłego kibicowania i snów buziaki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl