MAMUSIE LIPIEC 2012:)

mloda_mamuska napisał:

maksiu ja nie myśle ile waży,bo znalam jego wagę jeszcze jak bylam w polsce a od tego czasu to nie mam pojecia ile mogl przybrac. okaże się za kilka dni ))
Mam nadzieje,ze nie jest za wielki...bo nie dam rady go wypchnac..albo pęknę po odbyt ...

Ale Ty panikara jesteś

Wózeczek śliczny,już zapowiedziałam mężowi(jakieś 4-5mies temu) ,że przy następnym dziecku chcę to cudeńko

ja tylko sie witam i ide nadrabiac bo dzis cały dzien w biegu....
ruszylo któraś po tej fasolówie ;]hmmmm

MM-super bryka!!!!!!
Bidol,mi to już nic nie pomoże,czuję się jak pingwin

bidol ja juz się dosyć wysexowałam,stara baba już jestem,ale jak bym pozwoliła,to mój by mógł kilka razy dziennie,trochę go musiałam wyszkolić ha ha by mnie wykończył

daners mnie ruszyło,ale na sprzątanie fasolówka na mnie nie działa

bidolku....az polecialam i poszukalam tej osłonki i myslalam,ze jakis oszukany sprzedali ...ale JEST !! Znalazlam ... wiedzialam,ze mi pomozesz.ja taka zielona w tym ...
a wózek dosyc ciemny,ale bardzo mi sie podoba kolorek.



martela no jestem straszna panikara !!!



kurde.... chyba zrobie sobie tą herbatkę z malin. Myslicie,ze jak zaczne ją pić dzisiaj to moge wywołać niechcący poród ????

my oboje nie potrzebujemy często się seksić, ale czasem tak i teraz mam tak, ze by mi sie chciało a nie możemy (tesciowie cały czas w domu)
a jak on robi podchody a mi się nie chce to po prostu mu mówię, że dziś nie mam ochoty, żadnego ściemniania w bólem głowy
ale za to często w takich zwykłych codziennych sytuacjach jedno podchodzi i się przytulamy do siebie

aha - i już wiem jak twardnieje brzuch

MM - fajny wózeczek w widzę te angielskie okropne włączniki światła
wątpię żebyś nagle skurczów dostała po herbatce bo ona podobno wcale tak nie działa

a u mnie okazało się, że babka mi zapomniała przysłać łącznika wózek-nosidełko - dobrze, że do niej napisałam czy wie jak to cholerstwo się montuje

saiko a Ty uzywany masz wozek? bo moja mama jak kupowala wozek i fotelik to adaptery niestety nie byly gratis...prawie 200 zł kosztowaly,ale montuje sie bardzo łatwo. po prostu wkladasz od gory i juz i sa dwa 'swiatelka ' zielone i czerwone. jak dobrze jest zamontowany fotelik,gondola,bądź spacerówka to zmienia się na zielone światelko a jak cos jest niedokladnie wlozone to jest czerwone


schylilam sie na chwile i tak mnie krocze zabolało..... ostatnio to mam często.. taki skurcz w kroczu..... chyba mały tam naciska.

saiko tutaj te włączniki to najmniejszy problem...... ogólnie jest cała masa minusów mieszkan czy domków
teraz doceniam polskie realia.haha

mloda_mamuska napisał:

saiko a Ty uzywany masz wozek? bo moja mama jak kupowala wozek i fotelik to adaptery niestety nie byly gratis...prawie 200 zł kosztowaly,ale montuje sie bardzo łatwo. po prostu wkladasz od gory i juz i sa dwa 'swiatelka ' zielone i czerwone. jak dobrze jest zamontowany fotelik,gondola,bądź spacerówka to zmienia się na zielone światelko a jak cos jest niedokladnie wlozone to jest czerwone


schylilam sie na chwile i tak mnie krocze zabolało..... ostatnio to mam często.. taki skurcz w kroczu..... chyba mały tam naciska.

saiko tutaj te włączniki to najmniejszy problem...... ogólnie jest cała masa minusów mieszkan czy domków
teraz doceniam polskie realia.haha

tak - mam używany i babka mi dosle ten łącznik
przy schylaniu tez czasem tak mam - takie dziwne uczucie jakby coś pękało czy przeskakiwało

jestem kochane juz wykompana terasz tez sacze sobie karmi:)
Bidool mnie tez bola jak niewiem masakra jaksa a sutki chyba najbardziej
Daners wyslalm ci tez zaprosznie na fb ladny kolorek wloskow

Ja nawet ciuchy m przygotowalam z nadzieja ze moze jednak mnie os w nocy wezmie, chlopek jutro wychodzi i mowila ze postara sie chwile na forum zajrzec
MM wozeczek pomio kolorku jest boski a maluszek napewno bedzie sie w nim super czul
sama bym taki kupila gdybym, mieszkala w miescie ale na nasze drogi to on by nie wytrzymal pewnie miesiaca

maksiu,a jak Cię można znaleźć na fb?

Ja już po spacerku z psem,ale miło się teraz chodzi,taki przyjemny wietrzyk wieje

Mój mężulek za 2 godz.będzie w domku,to w razie co zdąży,boje się jak w trasy wyjeżdża,że nie będzie przy porodzie

maksiu my szalelismy za tym wlasnie kolorem,bo on dopiero w tym roku wszedl i cięzko gdziekolwiek dostac ten brąz,a jak juz jest jeszcze drozszy niz normalne kolory.a normalne 4200 kosztują...

wlasnie pije tą herbatkę z liści malin,nie taka zła... piłam gorsze rzeczy, moj syrop na zgagę jest dużo gorszy Ale ja tam nie patrze czy dobre czy nie ...wazne zeby działało

Olga daj swoje dane to cie znajde

Mnie strasznie dol brzucha boli

Jej mm takie drogie masakra

m m ja zaraz jedno opakowanie skończę,dwa razy dziennie piję
Wózeczek śliczny,ale cenowo bym nigdy tyle nie wydała,chociaż dla dzieci potrafię dużo poświęcić,no chyba że bym faktycznie nie miała co z kasą robić Dziesięc lat temu,jak kupowałam nowy Oldze to 1100zł za wózek to też było kupę kasy,ale ten cenowo raczej nie dla mnie


maksiu Żaneta Graczyk

Cena faktycznie wysoka jak na wózek. Mam nadzieje,ze bedzie sie dobrze sprawowal.


Olga i jak po tej herbatce? nic sie nie dzieje? jestem ciekawa czy faktycznie te tableetki z wiesiolka pomagaja przy porodzie ..ze latwiej urodzic,czy tam lepsze skurcze czy coś..

Olga juz ci wyslalm zaproszenie na fb