MAMUSIE LIPIEC 2012:)

kamyczka- to raczej nie kolki, bo płakałby bezustannie, tak mówią znajomi, którzy przez to przechodzili. Mój też czasem krzyczy przy cycu, lekarz mówił, że może pojawia się bańka powietrza w przełyku i to powoduje dyskomfort (musi mu się wtedy odbić i jest ok) lub zbyt mocno leci mu mleczko i nie umie tego ogarnąć.

Kamyczka jak pazurki zrobilaś ) ?

Anszka to juz sama nie wiem szkoda mi go jak się męczy
MM a frencha na łapkach a na stopach taki fajny kolorek turkusowy i taki blado-niebieski jak szaleć to szaleć,chociaż to dobre-bo na wagę się boję wejść

KAMYCZKA TO RCZEJ NIE KOLKA BO KOLKA O KONKRETNYCH GODZINACH SIE POJAWIA, MOŻLIWE ZE TO CO PISZE ANSZKA BO MÓJ TAK MA I JAK SIE MU ODBIJE ALBO ZROBI KUPE JUZ JEST OK

Anszka a tym przerazliwym krzykiem i oczkami zamknietymi to niechce on spac poprostu a nie potrafi zasnac? bo moj ma tak często chce mu sie spac a nie umie zasnac i sie denerwuje ;]

Kamyczka tez uważam że kolki to nie sa. To było by darcie bezustanne... a moze to nie tolerancja laktozy? ja własnie przy karmieniu (tym i tym) tez tak mialam ze placz itd kupilam za poleceniem pediatry Delicol ktory rozbija cząsteczki cukru jaki mamy w mleku i pomoglo ;]

wrocilam ze spacerklu deszcz pogonil;/ wogole maly spi i od niepamietnych czasów robie wlasnie obiad hahaha

daners napisał:

Anszka a tym przerazliwym krzykiem i oczkami zamknietymi to niechce on spac poprostu a nie potrafi zasnac? bo moj ma tak często chce mu sie spac a nie umie zasnac i sie denerwuje ;]

Kamyczka tez uważam że kolki to nie sa. To było by darcie bezustanne... a moze to nie tolerancja laktozy? ja własnie przy karmieniu (tym i tym) tez tak mialam ze placz itd kupilam za poleceniem pediatry Delicol ktory rozbija cząsteczki cukru jaki mamy w mleku i pomoglo ;]

wrocilam ze spacerklu deszcz pogonil;/ wogole maly spi i od niepamietnych czasów robie wlasnie obiad hahaha

Daners my pijemy delicol

Kamyczka aaaaahaś no to niewiem cóz temu Twojemu Dominisiowi dolega

daners napisał:

Kamyczka aaaaahaś no to niewiem cóz temu Twojemu Dominisiowi dolega

nom biedny jest,ale jak zrobi kupe (tak jak pisała Chłopek) to lepiej od razu i szczęsliwy

kamyczka bo mu cos w brzuszku zalega i dlatego, a mój w hustawce siedzi ja ide konczyc obiadek

chłopek napisał:

kamyczka bo mu cos w brzuszku zalega i dlatego, a mój w hustawce siedzi ja ide konczyc obiadek

a co dobrego zajadacie???Ja marzę o normalnym obiedzie

zupa pomidorowa, ze świerzych pomidorków, kotleciki z jajek i ziemniaki sałata lodowa

chłopek napisał:

zupa pomidorowa, ze świerzych pomidorków, kotleciki z jajek i ziemniaki sałata lodowa

dostałam ślinotoku

a to ty nie mozesz taki rzeczy?

chłopek napisał:

a to ty nie mozesz taki rzeczy?

jem tylko białe pieczywo wędlinę drobiową i drób gotowany,ziemniaki,kaszę,ryż,trochę makaronu,jabłka pieczone i piję wodę i herbatę na laktację-nic poza tym

Kamyczka to faktycznie biednie u Ciebie ;] ja dzis ciasto francuskie nadziewane kurczaczkiem kukurydza pomidorkiem salami i serem ;] hee a na deser wlasnie robia sie muuffiny ;] ciekawe czy mi wyjda bo kupilam sobie te silikonowe foremki