MAMUSIE LIPIEC 2012:)

m-m no przejrzalam galerie mojego by spr.jak to wyglada z tymi uszkami ii moze faktycznie troszke dostaja ale przeca zle to nie wyglada

słoneczko pytalas o kombinezony w pepco tak ? jesli tak to przypomnialo mi sie ze widzialam takie ala z h$m od Anszki ale niepowiem Ci że faktycznie grube sa. Wiem że w dwóch kolorachg byly napewno niebieski i hmm chyba bezowy ale niewiem ;]koszt prawie 30zł.

daners ale juz sie martwie...


a chlopek jak to jest z jedzonkiem innym niz mleko. trzeba dawac np. wszystko hippa albo gerbera itp. czy mozna np. raz te firmy ,raz innej ???

Ignaś juz spi od 19.Byliśmy na usg bioderek i wszystko ok.Więcej wizyt już nie musimy mieć.Ignaś był grzeczniutki,wcale nie płakał Później jeszcze przeszło godz.spacerku,więc Ignaś dzisiaj porządnie dotleniony

maksiu tak jak chlopek mówi,mi jak mężuś wytłumaczył o co tam chodzi,to się takie proste wydaje.Ja już drugi raz bedę testy zdawała,bo mi pół roku minęło niestety poszłam na kurs,a byłam już w ciąży o której jeszcze nie wiedziałam i tak wszystkie jazdy i egzaminy miałam w ciązy,może teraz mi się uda,bo czsu strasznie malo zostało

chlopek u nas się czeka 3-4 tyg.za egzaminem,zależy kiedy

m m można raczej różne podawać,oczywiście na początku obserwować po każdym

Mój Ignaś też ma odstające uszka,ale mnie to wcale nie martwi

ja podawałam różne

Ja też różne dawałam i teraz też już mam nazbieranych sporo słoiczków z trzech różnych firm babcia dba o Ignasia ha ha

ja sie pytam,bo tutaj bede kupowala angielski a jak bede leciala do polski to nie chce zabierac dodatkowego bagazu ze sloiczkami

hejka moj maly zasnal. moj maz mial go popilnowac dopoki niezasnie Pawelek bo sie czesto nam po jedzeniu krztusi a on zamiast go pilnowac to zasnal pierwszy od Pawelka. Teraz wlasnie patrze spia oboje na lozku zmeczeni:) i jak tu liczyc na faceta

wy dziewczyny bedziecie dawac jedzenie w słoiczkach czy bedziecie cos same robiły ? pierwze mozna dac jabłuszko czy marchewke? a potem kaszke ? czy zupke jakas z mieskiem ?

mm moja kolezanka mieszka w angli i tam daje słoiczki przyjezdza do polski i daje stad

Ignaś z siostrzyczką

Ja będę dawała słoiczki,jeżeli będzie chciał jeść(córki bardzo lubiły) i wszystko co gotuję w domku,nie będę specjalnie gotowała i uczyła jakiegoś miksowania

Hej dziewczynki

Przepraszam ze mnie tyle nie bylo. Ale juz na fb doprowadzilyscie do pionu

Wyrobic sie z niczym nie moge :/
Seba jest perzeziebiony i siedzi ze mna w domu. Kamila z oka mnie nie spuszcza - skotki uboczne szpitala

Star sie Was czytac na biezaco.

Olga - zazdroszcze nocek - Ignas to aniolek

Ania - zaskoczylas mnie ta rehabilitacja

M_M - jak tak po powrocie do domku??

Gorlus- w sumie juz mozesz rodzic

I zapomnialam co jeszcze ....
Musze pochwalic sie ze cora mi dorasta

Przekreca sie na boczem i lada.dzien przekreci sie na brzuszek
Lezac na brzuszku trzyma sztywno glowke nawet 10 min i gada przy tym co nie miara.
Ale to i tak nic bo dzis w wozku (w gondolce) przeszla sama siebie. Probowala siasc. Tak podnosi glowe lezac na plaskim ze szok musial byc jakis skok rozwojowy

olga komputerowiec wam rosnie:) on juz tak sztywno siedzi??

Witam się z rańca, robię już drożdżówki z serem, bo mam dziś gości, ciekawe, czy wyjdą (oczywiści buły, a nie goście)
Olga Ignaś jest boski, napatrzeć się nie mogę na te zdjęcia. Marika chyba ubóstwia braciszka, co?
Bidol - obowiązki obowiązkami, ale przyjemności(czyt. wirtualne spotkania z koleżankami) też są ważne
M_M- mojemu też zaczynają uszy odstawać, więc i w tej materii upodabnia się do taty
Daners - nigdy nie byłam z moim malcem na tak długim spacerze
Daria - mój jeszcze nie zna smaku herbatki
Maksiu, Chłopek, Olga - powodzenia!

W ogóle to ściskam Was mocno i życzę miłego weekendu (faceci w domku, to trochę odsapniemy )

hahahahaa Ignaś Mały informatyk ! z drugie zdjecia zbojcze.jakie ma papusne poliki

ja jak bede miala czas to tez bede gotowala ale u nas zazwyczaj duzo miecha sie je i smazonego.wiec bede musiala drugie danie dla malego robic,bo od razu kielbachy tlusciutkiej mu nie dam ;P


bidolku no masz szczescie!
lot powrotny taki sobi.Oliwier byl przeziębiony non stop mial zapchany nosek i w samolocie troche plakal bo nie mogl oddychac.przez ten nosek,ale mialam gruszke i mu w samolocie pol godziny tą gruszka chcialam cokolwiek wydobyc i w koncu udalo sie ;P ale po 10 minutach bylo to samo nie ma to jak frida rach ciach i juz .
no i bąkó dużo walił oczywiscie podczas calkowitej ciszy no i nie chcial siedziec w pasie zapiety.. a caly lot byly turbulencje i musielismy miec praktycznie ciagle pasy zapiete. co go odpielam to znow kazali zapinac.a on mi wtedy histeryzowal;)
Kamilka jakie postepy! u nas jest tak,ze na boczki i z brzuszka na plecki sie obroci ,ale z pleckow na brzusio jeszcze nie


anszka haha no goscie mam nadzieje,ze nie wyjdą za szybko hehehe a drozdzowy pycha! ;D podrzuc jedna;D

hej Laleczki witam sie po Anszce dzsiaj u nas ładne słoneczko ale o 6 było -4 stopnie u nas:(brrrrrrrrr no iestety zaczyna sie jesień...

Anszka i my tobie życzymy udanego weekendu:)