MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Mały padł przed 21,aż się boję,żeby się jeszcze nie obudził.Już wiem napewno,że mu to mleko 2 nie podchodzi.Dzisiaj mu zrobiłam kleik na tym mleku i widać było,że jest głodny,a mu to nie podchodzi,tak samo robił z butelką.Niby chciał pić,a jak pociągnął,to bokiem wypluwał.Czy 2 może mieć coś w sobie,że dziecko nie chce jej pić Przecież on za butlą,aż sie trząsł.Musiałam mu robić po kryjomu,bo jak widział,to się darł,że już chce Chyba jutro kupię 1 i zobaczę,czy wypije

M89M to co Ty mu podajesz jesli on mleczka nie chce pic?Za bardzo mu zwykle jedzonko posmakowalo i sie wybredny zrobil

Anna a powiedz jakie jeszcze cwiczonka wam pokazali? Ja tez bym cos chciala poswiczyc z Hania ale troche sie boje zeby jej krzywdy nie zrobic. Mysle zeby sobie wykupic jakas godzinke z rehabilitantem - Twoim zdaniem warto?
Co do wyjazdu to powiem Ci szczerze ze ja bym chyba nie potrafila zostawic Hani na tak dlugo:) Ale to moje pierwsze dziecko i mysle ze jestem mocno przewrazliwiona;)

Bidol super ze z Kamilka juz lepiej! Mam nadzieje ze juz nie bedziecie musieli jej wlaczac tego antybiotyku.

BasiaOlek super Twoj synus:) Ja wczoraj dalam Hani rybke po raz pierwszy i tez jej nie smakowala;)

Chlopek biedna malutka...mam nadzieje ze szybko wroci do zdrowka.


Maksiu spokojnie napewno wszysto bedzie dobrze:* Mocno trzymamy kciuki za Was:)

Daria zdrowka:) Twoj synus to prawdziwy komputerowiec;)Nosek faktycznie mocno pomaranczowy:)

Krecik zazdroszcze takiej drzemki dlugiej:) Hani dzis tez sie udalo troche pospac bo nawet 1,5 h jak dla niej to meega dlugo:)

A tu moja mala krolewna:)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A tu ze swoja ulubiona hula kula:)

A tu ze swoja ulubiona hula kula:)

I jeszcze jedno z fotelikiem:)

Misiowa, a Hania to śliczna:D Mała jest zadowolona z tej kuli? ja się zastanawiam, bo troszkę droga...

Hania jest śliczniutka i taka radosna buziaczek od Ignasia

To mój chyba wszystko lubi,bo rybka,chociaż była bardzo śmierdząca,to Ignaś się nią zajadał Ciekawe,czy będzie miał coś takiego,co nie będzie lubił.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dzieki dziewczyny w imieniu Hanci za mile slowa:*

Krecik, Mm Hania uwielbia ta kule:) dzieki niej zaczela sie obracac jak szalona:) Mam nadzieje ze sie nie znudzi zbyt szybko;)

Misiowa - my też mamy kulę-hulę i Olek ją uwielbia!! Lubi leżeć na brzuszku i oglądać jak ona ucieka, mruga i gra. Jak go posadzę to między nogi daję mu kulę to robi "bambambam" i puszcza sobie melodie

Tak więc polecam kulę-hulę bardzo!!

Olek od 19:30 przebudził się już 4 razy !!! Niech już ten ząb wyjdzie!! Dziewczyny ile marudziły wasze dzieci przed pierwszym zębem?!

spokojnej nocy życzę!

Zaraz się rozejrzę za tą kulą,może bym małemu kupiła Fajnie zaczęły go zabawki interesować.Dzisiaj podpatrzyłam patent majowki i mały też się super bawił pchaczem właśnie w pozycji siedzącej,a myślałam,że on tylko będzie do pchania jak zacznie chodzić

Hej kobietki;)

Ja jak zwykle kilka krótkich zdań na dobranoc:)


Więc tak hm

-Anna Ja ci powiem tak .Jak bym miała pewnoś ,że córa będzie w dobrych rękach to bym pojechała,nic małemu się nie stanie przecież a z tęsknoty jeszcze nik nie umarł A taki czas spędzony razem napewno dobrze zrobi .Nie można przeciez być cały czas uwiązanym przy dzieciach, trzeba miec tez coś dla siebie i bez żadnych wyrzutów

BasiaO,Daria,Misiowa-Maluszki sa przesłodkie

Moja to wszystko pochłania rybki nie rybki ,ale jabłuszka nie zje wypluwa

No to teraz i ja się zastanowie nad ta kulą jak tak mamuski polecacie

i na koniec jeszcze pytanko-Czy wasze maluszki mają jeszcze karuzela nad łózeczkiem,bo ja się zastanawiam czy mam już może zdjąc ,bo mała w nocy jak spi to obija sie i kopie ją i nie idzie spac I nie wiem czy to juz ten czas Chociaz z drugiej strony interesuje sie nią jeszcze hehe no to mam dylemat

Ja już ładnych parę miesięcy ściągałam do spania i na noc część karuzeli,bo nie wygodnie kłaść z tym wszystkim było,a jak opuściliśmy w niedzielę łóżeczko,to już calkiem schowałam,bo mały tak ciągnął,że chyba by długo nie wytrzymała

Anunia - ja właśnie w zeszłym tygodniu rozmontowałam karuzelę, ale Małego po prostu już nie interesowała. Czeka teraz w pudełku.....ciekawe czy się doczeka

No w sumie bym mogła zdejmowac na noc ,ale mała lubi rano rozmawaic z misiami i mogę jeszcze z 15 min poleżec No ale chyba zastąpie ją jakims pałąkiem

BasiaO-A starasz sie o drugiego dzidziusia? bo nie wiem czy dobrze zrozumiałam