MAMUSIE LIPIEC 2012:)

M_M - sama sobie zadaję to pytanie Seba urodził się zimą - więc doświadczenia w tej kwestii nie mam ale z tego co czytałam to na wyjscie ze szpitala pajacyk i ewentualnie przykryję pieluszką, i tak przez ok tydzień, a później gołe rączki gołe nóżki

Bidol dzięki za troskę Miej litość! A ta Twoja "salomonowa" przypowieść - rewelacja ! Dla wątpiących i nie tylko.

Dzisiaj mam wrażenie, że pół dnia siedzę przed laptopem i czytam. Ale napisałyście. Właśnie skończyłam. Ostatni raz odzywałam się w piątek przedpołudniem. Byłam na badaniach prenatalnych i wszystko w jak najlepszym porządku z Mateuszem. Najnowsza fotka w profilu

Byłam w tak dobrym nastroju, że spakowałam się i .... pojechałam nad morze. Sama. Wróciłam wczoraj przedpołudniem. No i jak to zwykle bywa, najpierw musiałam odgruzować troszkę mieszkanko. Wypoczęłam, naładowałam baterie na maksa. Uwielbiam takie wypady nad morze.

Nie wiem co mam najpierw pisać.

Wózek - a my dzisiaj kupiliśmy wózek - Kaps3 Jazz - gondola, spacerówka i fotelik. Kolorek szaro-niebieski. Jak mi się uda, wkleję fotkę chociaż fotelika, bo resztę zostawiliśmy na przechowanie u babci męża.

Olga i Bidol - co prawda leżałam plackiem tylko dwa tygodnie (to znaczy mogłam wstawać tylko do toalety), to można dać radę. Olga, obiad to nie koniec świata, a może Twój mężczyzna odkryje talent, o którym ie ma jeszcze pojęcia . Zresztą sporo życia mamy obie za sobą (o ile dobrze pamiętam, to chyba nawet ten sam rocznik) i sporo przejść. Chociaż mężczyzna u mnie ten sam, to w międzyczasie były rozstania i powroty (jesteśmy razem w sumie od października 1992 roku), a nawet rozwód w międzyczasie był. Wszystko można przetrwać, a kobiety to najsilniejsze istoty na świecie i jak się uprzemy - nic nas nie pokona!!!!

A co do brzuszka.... cały czas zbieram się zrobienia fotki. U mnie brzuszek spory. Zresztą cała reszta już też, he he.

Ale się rozpisałam. Dobra, tyle na teraz Dziewczyny, trzymajcie się. Kto ma leżeć, niech leży. Mamy grupę wsparcie!!

bidol ja dostalam i kupilam -za pare zł.. uzywane ciuszki w super stanie od znajomych...ale wlasnie sie zastanawiam czy je bede uzywala..bo wiekszosc jest po dzieciach,ktore rodzily sie w zimie i sa ciepłe... no ale zobaczę.. moze wieczorami bede je uzywała


ja tez musze zrobic fotke brzuszka.. a juz spory mam ... i ten pepek tez juz prawie mi wychodzi !!!! a tą linie po środku to mam wielki kawał nad pepkiem od góry ..do pępka..i do dołu samego... nie wiem co ona oznacza..ale nie przeszkadza mi jesli to nic złego ;p


ale macie fajnie..juz wózki,łóżeczka macie.... a ja jeszcze musze czekac

..no ale pozniej bede misla duuuzo frajdy.jak Wy teraz;))))

Anna - no wreszcie się odezwałaś. A już się martwiłam.
Wózecze już oglądnełam na allegro, ale nie ma tam takiego kolorku ale poza tym fajny

byłaś nad morzem- ale fajnie i zimno pewnie.
cieszę się że Mateuszek zdrowy - a ile waży??
No i z tego co piszesz - to temperamentne to wasze małżeństwo

ja już leżę 2 miesiące - ale da się przeżyć

M_M - no na pewno coś cieplejszego się przyda- lato może być różne - bywało i 16 stopni w lecie
a z zakupami to ja Tobie zazdroszczę - w Anglii poszalejasz jak nic

no i czekam na brzuszek M_M i Anny a o Anszce to już nie wspomnę- i już się chyba nie doczekam

An - na TLC (porodówka) dziewczyna wdycha właśnie ten gaz rozweselający - i widzę że nic jej nie pomaga

Kamycza - jutro masz to USG??

bidol współczuję Ci tego leżakowania ...

Dziewczyny mama mi kupila i wlasnie dala tą glukozę ... jakie to wielkie pudełko ;OOO

... jak Wy to roztabiałyście? wrzuciłyście ten proszek do szklanki i zalałyście ciepłą wodą?? czy jak to zrobić ? i pozniej pol cytryny wcisnąć? i na raz wypic?? i po dwoch godzinach jechac na pobranie krwi drugi raz ??


a co do zakupów.. mam nadzieje,ze bedzie kasiorka i bede mogla szaleć ;D

No kolorku wózka nie ma, bo to chyba jest jedyny, albo przynajmniej jeden z niewielu. Plusem przy tych wózkach jest właśnie to, że można sobie dobrać kolor indywidualnie. Jest wzornik i można mieszać. Przynajmniej tak jest w sklepie w P-niu.

A Mały waży 516g.

M_M - ja nie wiem ja to z gluozą jest bo w poprzedniej ciąży to w szpitalu byłam w tym czsie i tam miałam to badanie

Anna - moja księżniczka a wym tygodniu co ty - miała 529 gram

bidol napisał:

Kamycza- jutro masz to USG??

Tak, jutro o 17:30 trzymajcie kciuki,może "wrota sezamu" się otworzą i poznam prawdę

Anna77 napisał:

No kolorku wózka nie ma, bo to chyba jest jedyny, albo przynajmniej jeden z niewielu. Plusem przy tych wózkach jest właśnie to, że można sobie dobrać kolor indywidualnie. Jest wzornik i można mieszać. Przynajmniej tak jest w sklepie w P-niu.

A Mały waży 516g.

Anna77,super,że znów jesteś z nami i że czujesz się lepiej,synuś słodki

Dziewczynki,ja dziś zauważyłam,że mi schodzi skóra z piersi boję się,jutro spytam lekarza,ale to chyba nie jest normalne?

Kamyczka..ja maysle,ze to normalne..mi tez schodzila z brzucha i piersi..i zaczelam wiecej smarowac.. zeby rozstepow nie bylo i juz nie schodzi

musisz smarowac kremami..pamietaj!!!! bo podobno od suchej skóry do rozstepow maly krok ..ale w sumie..Ty masz malutki brzuszek jeszcze ..wiec nie wiem .

mloda_mamuska napisał:

Kamyczka..ja maysle,ze to normalne..mi tez schodzila z brzucha i piersi..i zaczelam wiecej smarowac.. zeby rozstepow nie bylo i juz nie schodzi

musisz smarowac kremami..pamietaj!!!! bo podobno od suchej skóry do rozstepow maly krok ..ale w sumie..Ty masz malutki brzuszek jeszcze ..wiec nie wiem .

Ale mi schodzi z brodawek ja się smaruję 2x dziennie:brzuszek,uda,pupę i piersi

bidol napisał:

M_M - sama sobie zadaję to pytanie Seba urodził się zimą - więc doświadczenia w tej kwestii nie mam ale z tego co czytałam to na wyjscie ze szpitala pajacyk i ewentualnie przykryję pieluszką, i tak przez ok tydzień, a później gołe rączki gołe nóżki

Moja córka urodziła się w sierpniu i przez 2 dni ubierałam ją w pajacyk potem przyszła położna na wizytę i jak to zobaczyła to tak mnie zrąbała,że hej
Od tej pory moja córka była w samych body z kr.rękawem i w domu i na podwórku.
I ubieram ją do teraz tak jak siebie ,nie przegrzewam i Wam też radzę nie przegrzewać dzieciaczków bo będą Wam potem chorowały

mloda_mamuska napisał:

Dziewczyny -ktore juz posiadaja dzieci .
jak trzeba ubierac takiego maluszka ? jak sie urodzi?
bo pewnie bedzie ciepło... i na pewno bedzie w gondoli nie bede przykrywała go kocykiem grubym,bo bd mu za ciepło... ew. kupie taki cienki..
a ciuszki ...body z golymi raczkami i nozkami ..nie bd mu za zimno ?


bidol super posciel.. ale Ci zazdroszcze,ze masz lozeczko juz... kurde chyba tez kupimy turystyczne... fajnie wyglada ))

Ja już pisałam ale co tam
Jak wychodziłam ze szpitala to był upał ,w szpitalu ubrała mi jakaś idiotka tak córke,że małą wróciła do domu cała w potówkach.
Ja ubierałam córke przez 2 dni w kaftanik i śpioszki,ale potem miałam wizytę położnej która zabroniła ubierać długi rękaw i spodenki dziecku jak ja chodzę wyrozbierana i mam jej ubierać tylko body z kr.rękawem ,a na noc przykrywać pieluszka flanelową.Od tej pory moje dziecko ubieram tak jak siebie.

kamyczka mi z brodawek tez wlasnie schodzila... nawet do meza pisalam,ze chyba cos nie tak..a jak smarowalam wczesniej piersi..to brodawki omijałam ;p
a teraz smaruje brodawki też;p


martela wlasnie mama mi tak tlumaczy,ze nie moge malego przegrzewac.. bo bedzie chorowal.


dobra laski , klade sie,bo po 6 musze wstac..trzymajcie kciuki,zebym nie mdlała po tej glukozie ;///


dobranoc ;*