MAMUSIE LIPIEC 2012:)

daria nie ma sensu na forum siedziec szkoda kompa
buzka do napisania jak bedzie wszystko działać

czesc Dziewczyny,

M_M, prosze podaj mi swojego maila, poniewaz obawiam sie, ze przez wirusy tu grasujace uniemozliwia nam komunikacje.
Wysylam paczke jutro i jednak tak jak wczesniej sugerowalas za pobraniem, poniewaz nie mam stad dostepu do swojego konta, zostawilam password w domku...
Dzisiaj sie dowiadywalam, i przesylka w takiej formie wyniesie okolo 18 zl.
Wole w pudelku, poniewaz w kopercie moga sie zniszczyc. Sa delikatne, z zamszu i ta stalowa koncowka, lepiej niech ida bezpiecznie.

Dziewczyny, od wczoraj mam wiekszy brzuszek! i malutki coraz mocniej kopie!

Majowka napisał:

czesc Dziewczyny,

Dziewczyny, od wczoraj mam wiekszy brzuszek! i malutki coraz mocniej kopie!

Majówka,to super,w końcu kiedyś musi zacząć porządnie rosnąc mój też z dnia na dzień większy
A kopniaki coraz silniejsze
Mnie jakoś jeszcze wpuszcza na to forum,ale coraz więcej z Was rezygnuje i robi się smutno
Bidol,trzymaj się dzielnie!!!!

Hej dziewczynki.

Ja już po wizycie i po odczulaniu.Siedziałam w szpitalu od 9 do 12.30,ale już mam z głowy.Wszystko dobrze,po krązku lekarz powiedział,że jest o wiele lepiej,wszystko się ładnie do góry podniosło,więc się cieszę.Dostałam na wyniki teraz wizyta 19 marca.Jakoś tak często muszę w tej ciązy chodzić.Już nie mam miejsca w książeczce ciąży,a gdzie to jeszcze.Jak policzyłam,to przez 11 dni przytyłam 1,5 kg.Dzisiaj była na wizytę taka młoda dziewczynka-w ciązy,bo karte miała i nie letnia była,bo mamę do gabinetu doktor wołał.Zresztą było widać,że raczej starsza od mojej córci nie była.Szok przeżyłam,nie wyobrażam sobie takiej sytuacji u mnie w domu.

Olga napisał:

Hej dziewczynki.

Ja już po wizycie i po odczulaniu.Siedziałam w szpitalu od 9 do 12.30,ale już mam z głowy.Wszystko dobrze,po krązku lekarz powiedział,że jest o wiele lepiej,wszystko się ładnie do góry podniosło,więc się cieszę.Dostałam na wyniki teraz wizyta 19 marca.Jakoś tak często muszę w tej ciązy chodzić.Już nie mam miejsca w książeczce ciąży,a gdzie to jeszcze.Jak policzyłam,to przez 11 dni przytyłam 1,5 kg.Dzisiaj była na wizytę taka młoda dziewczynka-w ciązy,bo karte miała i nie letnia była,bo mamę do gabinetu doktor wołał.Zresztą było widać,że raczej starsza od mojej córci nie była.Szok przeżyłam,nie wyobrażam sobie takiej sytuacji u mnie w domu.

Olga,to super,że po krążku wszystko wróciło do normy uważasz,że dużo przytyłaś?Ja na wizytę idę po świętach,ale tylko badanie,bez usg.

Kamyczka - nikt nie rezygnuje nie martw się ja postaram się odzywać, ale ciężko jest bo Seba jest w domu - ma zapalenie spojówek i mąż chory.


dzięki dziewczyny za pamięć ja leże plackiem i nic nie pomaga- jak do wieczora nie przejdzie to jadę na pogotowie

Ja też Olga nie wyobrażam sobie mieć np 16 lat i być w ciąży....ale coraz czesciej dzieci rodzą dzzieci...

bidol napisał:

Kamyczka - nikt nie rezygnuje nie martw się ja postaram się odzywać, ale ciężko jest bo Seba jest w domu - ma zapalenie spojówek i mąż chory.


dzięki dziewczyny za pamięć ja leże plackiem i nic nie pomaga- jak do wieczora nie przejdzie to jadę na pogotowie

Bidol,miałam zapalenie spojówek,okropieństwo-a co dopiero czuje taki mały dzieciaczek,współczuję to wszyscy pochorowali u ciebie,ale ty odpoczywaj,ale jak nie przejdzie-to jedź do szpitala,nie ma co z tym zwlekać!

dopiero wszytko przeczytałam.Boję się trochę wchodzić na to forum,bo wyłączyłam antywirusa,żeby beż broblemu móc się z wami kontktować.Że też nie mogą zrobić porządku z tą stroną!!!


Bidol,a co to znów się dzieje z Tobą,powiedziała Ci od czego to cię boli? My na zmianę widzę,albo Tobie coś dolega,albo mi.Ja mam odstawić wszystkie globulki i no-spe,tylko witaminki mam łykać i magnez.


Daria moja córcia robi zawsze 3bita na herbatnikach,pyszny jest i fajny bo nie trzeba piec.Uwielbiam go.

Kamyczka - Seba sobie jakoś radzi- gorzej z mężem - ten to dopiero marudzi


Olga - a no strach w oczy mi znowu zawitał ale Bardzo cieszę się że u Ciebie wszystko dobrze

To Ty bidol teraz przestań biegać,może jednak leżeć musisz do końca.Ale to z tą szyjką jest coś nie tak? Martwię się o Ciebie,już było tak dobrze.

Olga napisał:[/b

Daria moja córcia robi zawsze 3bita na herbatnikach,pyszny jest i fajny bo nie trzeba piec.Uwielbiam go. [/quote]

Olga a mogłabyś mi napisać przepis tego 3 bita?

Olga mój brat miał niecale 18 lat jak sobie wpadli.

właśnie został u mnie wykryty i usunięty jakiś trojan. Szlak mnie trafia, bo się przywiązałam do Was. Dopóki nie dostanę maila od administratorów, raczej nie będę wchodzić - szkoda mi komputera

Trzymajcie się ciepło!!

Bidol bądź dzielna. Wszystko będzie dobrze, a leżenie też może być ok
Olga fajnie że jest lepiej po tym krążku. Mam wizytę jutro i mam nadzieję że nadal będzie ok.

Do zobaczenia!

Olga - Nie martw się mam nadzieję że będzie dobrze. Ja czuję takie lekkie parcie od środka i kłucie w pochwie. Nie mam pojęcia co to może być - ginka powiedziała że równie dobrze to może być niunia uciskająca na narządy, lub skracająca się szyjka. Jej niema do końca tygodnia i powiedziała żebym leżała a jak nie przestania to na pogotowie jechać mam.

Anna - ale nie zostawiaj nas na zawsze