BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

13 lata 1 miesiąc temu #236198 przez aniaa_
Mi chyba już cały czop wyleciał :ohmy: ale nie jestem pewna, bo skad mam to wiedzieć, ide zaraz z mężem na spacer na promenadę pochodzić zjeść jakiegoś pysznego gofra, bo pewnie długo już nie zjem czegoś takiego, zobaczymy czy coś wiecej sie ruszy.

Batmanik nie denerwuj sie tak, teraz akurat to najmniej tobie i dzidzi potrzebne.

Dorcia a jak tam Daisy??
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #236241 przez Kredka
Witam Was :) Jak mija Wam Dzień Niepodległości?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

[url=http://
[img]http://[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/c8ikk1j5nifg5obk.png[/img]
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #236244 przez Aleksandra
Cześć kochane.

Batmanik strasznie ci współczuje, faceci tacy są i nic się na to nie poradzi. Oni po prostu nie rozumieją wielu rzeczy. Nie denerwuj się bo i maluszek się denerwuje z po co to malutkiej?? A twój brzuszek jest cudowny :)

Mi też czasami brakuje mojego bebzunka... :)

Ja dziś nie mam humoru. Myślałam, że skoro dziś święto to Zbyszek spędzi ten dzień z nami a tu d... Pojechał do teścia na jego budowę wykańczać tam coś a później postanowił, że będzie słupki wkopywał pod nasze ogrodzenie (z tego niby się cieszę, ale mógłby sobie to dziś darować). Wiem, że powinnam mu powiedzieć co na ten temat sądzę, ale znając go zasypie mnie tysiącami argumentów, później przyzna mi rację a i tak zrobi to co ma zrobić, więc szkoda tylko mojego gadania.... Zauważył, że mam kiepski nastrój i pytał się jaki mam plany na dzisiaj oprócz jechania gdziekolwiek (!!). Powiedziałam mu że jakie ja mogę mieć plany - pieluchy, karmienie, spacer, pieluchy, karmienie i tyle. Myślałam, że skoro jest ładna pogoda to pojechalibyśmy do lasu na spacer, bo z buta to za daleko dla mnie. No ale pomarzyć można... Tak czy tak spacer będzie. Muszę się tylko ogarnąć. Jeszcze muszę pozmywać po śniadaniu, o ile szwagierka pozmywała swoje wczorajsze gary bo zlew jest zawalony. Jak to dobrze jest się komu wyżalić...od razy mi lepiej :)

Szkoda, że u Vestusi się uspokoiło. Biedna się nastawiła a tu d... Ale dzień się jeszcze nie skończył :)

Aniaa miłego spacerku. Może coś u ciebie się ruszy?? :)
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #236262 przez luska
hej laseczki , ale mam do nadrobienia......
Sarna kochana koniecznie daj znac, #mam kciuki za Was :kiss:

Docia na moje pogadaj z tym lekarzem co pracuje w szpitalu bo wiem , ze w szpitalu często kwestionują takie skierowanie i sami decydują czy się kwalifikujesz czy nie.

ale twoja pisnika sobie narobiła, a może właśnie warto weta odwiedzić bo to nos jednak :(

Ania no to działaj co s z przyspieszeniem :laugh: Ale tez bym się wkurzyła jak by lekarz prowadzący który pracuje w szpitalu akurat teraz miał tyle wolnego :angry:

No i super , ze potwierdziliście płeć:)No i Waga tez fajna , taka akurat .Właśnie bym chciała , żeby młoda tak miała nie za dużo nie za mało :P

Sauri zabiłas mnie tym zdjeciem :kiss: Igorek jest taki słodki :lol: że już na łóżeczko ciężko wzrok skierować bo się na niego nie mogę napatrzeć :lol:

a swoja droga jak tak czytam o was, to kurka jakie wy macie grzeczne dzieci :silly: Moj Olo to jakiś diabełek był bo nocami tak dawał popalić , że we dwójkę rady nie dawaliśmy.Zresztą teraz lepiej nie jest od tygodnia budzi się po 4 razy i rykiem :dry:Wściekły na maksa , wygania nas fika nogami ale chyba cos mu sie sni bo jak juz z nim dojdziemy do ładu to pokazuje na okno mówi baba(ciemno) bruum bruum , nie mam eoeo

Sarna no to ulaga , że wszystko ki , właśnie tez mi wyślij swój nr na priv :)

Ola super kącik i zainspirowałaś mnie ta lampką,mogę w razie w ściągnąć bo tez mamy podaże i coś tak będzie łóżeczko stało :silly:

Kredeczko ja spakowałam 3pajecyki bawełniane takie pizamkowe i 3 welurowa dla mnie takie bardziej dzienne ;) No i 5 razy body na krotki rękaw , no i to co standardowo czapeczka, niedrapki ,skarpetki.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Sarna słodka ta pościel :laugh:

BATMANKA w końcu pokazałaś brzuszek no i chyba jest sporo mniejszy jak z Igorkiem
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #236266 przez luska
Olu no tacy już są faceci , mój tez dziś nie w domu od rana robi przy samochodach, jakies lampki sobie kupił i wiecie.........do tego postanowił pomyć dziś wszystkie maszyny..........wiecie ile tego jest od 10 myje i jak się wyrobi do 16 będzie dobrze.Ale akurat dziś ma szczęście , ze mam w miarę dobry humor i w sumie lepiej bo sobie posprzątałam i teraz laby bo młodzież śpi :laugh:

No a mi sie w koncu sniło cos zporodem , ale kużwa takie te sny głupie hehehe.

Byłam w liceum w kiece balowej czerwonej a kumpela w brązowej i tak łaziłyśmy .Tylko ona na wf postanowiła zdjąć gorset od kiecki i założyć biała bluzkę jak to wymagała babka od nas hehehe a ja nie i cos mi sie przez ten gorset stało , ze w szpitalu z reka wyladowałam , a tam oni do mnie , że nie dam rady sama urodzić tylko cc B) Po zabiegu wstałam i odrazu poszłam dzidka zobaczyć, a tam dzieciaczek identyczny jak Olo i ja zacieszam , ze jaka podobna .A lekarz , ze to mój Oles.To ja a gdzie mała to mi ja pokazali a tam chłopczyk w ubraniu dziewczynki ,ale taki z 9 miesiecy hehe się wkurzyłam i wyzywałam lekarzy , ze miała byc dziewczynka i co ja teraz zrobie z tymi ciuszkami :P Normalnie zła wstałam przez to hehe :silly:

no a potem to miałam koszmar, taki , ze Łukasza obudziłam musiał iść ze mną siku bo się bałam i mnie przytulać zanim usnę :silly: Ale kurka nie wiem zawsze jak mi się snia koszmary to musi jakiś szatan być :dry:
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #236269 przez Aleksandra
Luska pewnie, że możesz ściągnąć. Lampkę kupiłam w Ikei :) Ty to masz sny. Ja w ciąży mało śniłam i teraz też - bo w sumie nie mam na to czasu :) Chociaż ostatnio śnił Pitbull i że ze mną rozmawiał i poszliśmy na romantyczny spacer - tak to jest kurka jak tu posucha już 2 miesiące (tak tak, najpierw szpital, teraz poług) to mi się śnią sny erotyczne z piosenkarzem B)

Kurczaki teraz nie wiem czy mam wychodzić z Nacią na spacer czy nie. Przed chwilą jadła (po półtorej godzinie po ostatnim cycu) i nie wiem czy nie zacznie mi płakać po godzinie na dworze jak ja będę z nią gdzieś na środku wsi... Poczekam z godzinkę bo i tak muszę pokój ogarnąć przed wyjściem (nie lubię wychodzić i bałagan zostawiać) i wyjdę.
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #236280 przez Róża
Cześć dziewczynki :)

Sarna, ciesze się starsznie, że to tylko leniwa natura Twojego synka, dobrze, że pojechałas na KTG i sie uspokoiłas

Kredka - u nas tez trzeba mieć wszystko swoje, ja brałam kaftaniki, spiszki i koszulki, nie wiem, ale mam wrażenie, że będzie mi łatwiej ubrać na początek Synka w rozpinana koszulke niż założyć body przez głowke, wzięłam chyba trzy komplety, plus dwa pajacyki na wszelki wypadek na zmiane

Dorcia
- nie martw się bedzie dobrze, a jak bedzie trzeba to walcz o cc
Batmanik -śliczny i zgrabny brzuszek :)

Suari - dziekuję za radę, jesli polecasz to kuię sobie i postawie w domu, niech bedzie na zapas, wczoraj juz nic nie dałam rady przeczytac u Was, paracetamol usmierzył troszkę, niestety do 5 rana przesiedziałam ryczac na fotelu, myslałam, że będę walić głowa w ścianę :( nikomu nie zyczę, nawet najgorszemu wrogowi ... mąz siedział nade mna i prawie płakał, okłady z lodu, nic nie dawało rady ... zasnęłam po 5 na trochę ... wstałam przed 7 już jako chomik, spuchnieta (miałyscie racje, trzeba było sesję robić wcześniej), pojechalam na pogotowie przed południem, ból juz mniejszy bo tylko opuchlizna ciągnie, a pan dr wziął 30 zl za wypisanie recepty, bo powiedział, ze jak zab leczony kanalowo, to i tak musze zaczekac az urodze i najpierw zrobic zdjęcie ...

I tak o ile wczoraj wzięłam pierwsza tabletke przeciwbólowa, to niestety teraz łykam antybiotyk, powiedzial ze jest bezpieczny, w necie czytalam ze polecany dla ciezarnych, wiec nie mysle juz dluzej i lykam, predzej pewnie Dzidziusiowi stan zapalny zaszkodzi :(

Ania - to miło, ze ktoś Cie wpuścił w kolejkę, my pojechaliśmy do apteki po pogotowiu, i stałam jako 10 bo policzyłam, i wszyscy tylko w druga strone sie odwracali, ale nie pozwolilam mojemu sie nic wykłocac, wiec czekalam taka zapuchnieta i ledwo ciepla po tej nocy czekajac na swoja kolej ...

Uciekam na drugą kawe, na jednej dziś nie dam rady, miłego dnia swiątecznego :*
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #236295 przez Dorciaition
Cześć Kobitki.

Ja tylko na chwilkę, mam robotę w domu. Później odpiszę. Chciałam tylko przekazać wieści od MAliny:
Ja od 11 na porodówce. Skurcze co 5 minut, bolą jak cholera. Miałam oxy, zastrzyk domięśniowy, lewatywe- same przyjemności. :) Zamierzam do północy się wyrobić, choć rozwarcie dopiero na 2 cm. Pozdrawiam


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #236296 przez emkapl84
Malina trzymam za ciebie kciuki..wreszcie przyszla twoja kolej... :)
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu - 13 lata 1 miesiąc temu #236297 przez Dorciaition
Trzymam kciuki żeby którąś z Was ruszyło w tej fajnej dacie ;) Choć 20.11.2011 też ciekawa ;)

U mnie w szpitalu też trzeba mieć wszystko. Ciuszki wzięłam tak jak Róża, nie zakładane przez główkę. Na początku pewnie będę w strachu, więc z takimi pójdzie łatwiej.

Batmanik śliczny brzuszek :) i fajne dresiki ;)

Ha ha Luśka super sen ;)

Z Daisy lepiej. Jest normalna ;) Buźka trochę chora, ale do wesela się zagoi. No i ten jeden ząb się rusza. Ale wczoraj jadła swoją suchą karmę, wiec chyba nie jest tak źle.

Byliśmy dzisiaj w kinie na "Listy do M." Polecam. Film i śmieszny i wzruszający. Przynajmniej dla mnie - ryczałam jak bóbr. ;)

Dave dziękujemy :kiss:

Coś nam Madziaska mała się odzywa. Pewnie remontem zajęta, albo na porodówce ;)


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #236301 przez kima
hej dziewczynki, przepraszam, ze moja aktywność marna, ale ciągle ktoś u nas jest, a to babcia, a to rodzice, a to ktoś znowu, a dom też trzeba ogarnąć i ugotować coś. Niedługo mam nadzieje, że mój plan dnia jakoś się unormuje i będę miała więcej czasu na pisanie z Wami.

Dziewczyny, taki maluszek w domku to najpiękniejsza "rzecz" na świecie :cheer: :cheer: :cheer:

Więc.. do dzieła - rozpakowywać się proszę :)
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #236305 przez iva 20
Czesc Kochane Moje :kiss:
pierwsze co dziekuje za smski :*
ja narazie jestem niezorganizowana bo zaduzo wszystkiego nie umiem sobie ulozyc dnia .
napisze wam jak moj porod przebiegal wieczorem w sobote czop odpadl i czulam w nocy jak tam wszystko sie rozsowa , w niedziele sie dobrze czulam a potem te skurcze od jakies 2 po poludniu wiec juz zadzwonilam do szpitala zajechalam do szpitala to rozwarcie na 5 cm i skurcze wychodzily bardzo czesto ... :ohmy: poszlam do swojego pokoju i czekalam za chwile przyszla pielegniarka i sama w szkolu ze tak szybko to idzie znieczulen nie bralam tylko ten gaz :) ale pomagal jak bylo trzeba bo nic innego nie chcialam . a po 11 kluseczke mialam juz na piersiach i byla taka piekna warto bylo czekac i sie pomeczyc kazdy jest w szoku ze pierwsze dziecko i tylko 5godzin i 30 min . po porodzie bylo gorzej bo stracilam duzo sil i dwa dni prawie w nocy nie spalam i przed porodem nic nie jadlam ... organizm sie wyczerpal i mdlalam jak wstawalam nic pozniej nie pamietalam ale warto bylo :)
wyszlam po 3 dniach do domu peklam tylko troszeczke i mam dwa szwy :)
moj mezus byl ze mna przy po rodzie i bardzo mi pomogl w tym wszystkim kocham go jak nie wiem az mi sie plakac chce jak o tym pisze ...
karmie mala pierwsia pierwsze noce byly ciezkie a wczoraj juz nawet pospalysmy troszeczke i budzilysmy sie tylko na karmienie :)
jak bede miec jakos wiecej czasu to was nadrobie :kiss:
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #236306 przez iva 20
to moje malutkie szczescie :*
Załączniki:
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #236309 przez chłopek
iva ale kochane maleństwo
Temat został zablokowany.
13 lata 1 miesiąc temu #236312 przez Dorciaition
Kima, oj chciałoby się :)
Trzymaj się Kochana i ucałuj Kubusia :kiss:

Iva poryczałam się. Chcę też już mieć taka cudowną Kruszynkę przy sobie. Śliczna jest.
Dużo siły i zdrówka :kiss:


Alanek[*] :(
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl