- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- emkapl84
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
Mniej Więcej
13 lata 4 miesiąc temu #241577 przez emkapl84
Natalka wykapana i tez juz spi
dzis pierwszy raz nie płakała w kapieli
taka byla kochana i spokojniutka...a jakie minki pozniej strzelala...wkleje wam kilka fotek...a ja juz wiem ze nocke mam z glowy bo od 14 mala caly czas spi z przerwa tylko na karmienie i kapiel...wiec pewnie w nocy bedzie szalec





Temat został zablokowany.
- emkapl84
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
Mniej Więcej
- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
- Milla
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 278
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #241589 przez Milla
Hej kochane. Ja już po ktg. Normalnie aż mnie nosi na tych naszych lekarzy. Poszłam na ginekologię, zrobiła mi babka ktg a potem poleciałam na położniczy do lekarza. Niestety nie było go. Zostawiłam nr telefonu. Położna powiedziała, że pokaże zapis lekarzowi a jak będzie coś nie tak to zadzwonią. Akurat. Totalna olewka. Dobrze,że na wtorek umówiłam się na ktg w Toruniu, tam gdzie jeżdżę do lekarza. Przynajmniej ktoś to obejrzy.
Temat został zablokowany.
- Milla
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 278
- Otrzymane podziękowania: 0
- Milla
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 278
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #241596 przez Milla
Uciekam poczytać młodemu bajki. Ostatnio lubuje się w alfabecie
może też będzie czytał jak mamunia mając 4latka? 
A co do obcinania paznokci... u rąk jak Cię mogę ale u nóg masakra. Muszę to robić na siłę. Mam te nożyczki dla dzieci z zaokrąglonymi końcami. Dobre są. Gdyby tylko młody współpracował


A co do obcinania paznokci... u rąk jak Cię mogę ale u nóg masakra. Muszę to robić na siłę. Mam te nożyczki dla dzieci z zaokrąglonymi końcami. Dobre są. Gdyby tylko młody współpracował

Temat został zablokowany.
- luska
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
13 lata 4 miesiąc temu #241598 przez luska
Dziewczyny jak się cudnie czyta o Waszych dzieciaczkach ,ale mnie to też przeraza , bo ma świadomość i świeżo w pamięci te nieprzespane nocki.Ale tez dziś jakoś weny nie mam większość dnia przeleżałam na kanapie(zle az sie od tego czuje
) i mój miał się zając małym i tu był błąd tak się nie zajął , że jest nie do zniesienia
Jak będzie mi przy dwójce tak pomagał to ja dziękuje wole sama..........bo jego zdaniem przesadzam z rutyna i dzisiejsze skecze przed kąpielą moja wina, bo za często jest kąpany(od kad sie urodził codziennie jest kąpiel, teraz się obudził
)No moje len śmierdzący i tyle już mu sie znudziła rola tatusia bo za często w domu .Tylko ciekawe jak go całym dniami nie było to jak mi to się udawało , ze dziecko do kapania za rączkę szło próbowało się samo rozebrać bez płaczów i scen a teraz to jakiś horror 
eh dobra nie marudzę
Emka no Nacia jest słodka hehehe




eh dobra nie marudzę

Emka no Nacia jest słodka hehehe


Temat został zablokowany.
- luska
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
- Milla
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
Mniej Więcej
- Posty: 278
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #241609 przez Milla
luska napisał:
mała oczywiście mnie olała. Przez cały dzień waliła, waliła, waliła a jak przyszło co do czego to na ktg ledwie parę razy. A przed i wczasie ktg zeżarłam parę landrynek
Dobrze, że gin wytłumaczył mi mniej więcej jak powinien wyglądać prawidłowy zapis to się mniej denerwuję. tętno miała w granicach 125-155 więc myślę że ok, w czasie ruchów rosło. Ale ja przecież nie jestem lekarzem. Zresztą Ci nasi to i tak oglądają zapis po łebkach.
Wątpię w toEh Mila no co ty , nikt tego nie obejrzał
Porażka


Temat został zablokowany.
- Kredka
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- malutkie rączki a chwycą za serce na całe życie
Mniej Więcej
- Posty: 919
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #241654 przez Kredka
Jo_anna mamy już taka mają, że się martwią już od samego poczęcie.. Musisz zdać się na lekarzy, wkońcu wiedzą co czynią. Dobrze że synek zdrowy.
Lusia nieciekawie z tym autem. Maluch lada chwila bedzie a tu takie wydatki. Ale zawsze tak jest że wszystkie sprawy sie zbiegają na raz.
Mila nikt nie ma prawa odmówić ciężarnej, szczególnie jeśli chodzi o poród - grozi inwazją gryzoni
i uwierz że wiele osób się tego boi hehe
Anaconda_she witaj! Gratuluję córci - śliczna ta Twoja Milenka. CO do smoczków to ja zakupiłam z Aventu. Ale czy to dobry zakup okaze się "w praniu".
Róża dzięki za słowa pocieszenia. Tymi swoimi hormonami to ja jestem już zmęczona
Jak się wkurzam to zaraz mi się na płacz zbiera, normalnie jak jakaś histeryczka
a jak juz mi minie to sama jestem na siebie zła że tak się rozkleiłam
.
Jak się czujesz? Niestety pora roku - dżdżysta jesień, plucha, oczekiwanie, napięcie - ma wpływ na nasze samopoczucie, Czujemy sie wypompowane. Dobrze to znam. Wtedy staram się myslec o swoim synku. Jak bedzie wyglądał, jak sie bedzie uśmiechał... robi się weselej. Mam nadzieję, że razem z dzisiejszym dniem minie Twoja chandra. Jutro nowy dzień. Wkoncu weekend.
Ola widzę, że Natalka daje się mamusi wyspać. Taka grzeczna z niej córunia.
MAdziaska teraz to już loteria, któa puierwsza się wysypie. Termin terminem, a maluchy i tak swoj czas mają na przyjscie. Czekam, wsłuchuję się w siebie. Nigdy wczesniej nie czułam malucha tak nisko. Troche sie wystraszyłam. Wzięłam mg i troszkę lepiej było. Wieczorem młody spał spokojnie a ja zaczynałam sie martwić. MÓwię do niego :"nie mam nic na przeciw abys mamusie skopał, możesz kopać po wszystkim co Ci sie podoba byle bym czuła że nic Ci nie jest.." Potem zjadłam mleczko w tubce, poprawiłam wędzonym łososiem
i młody dał znak, a mi ulzyło 
Anakol czekamy na Ciebie. Jak juz ogarniesz wszystko, wejdziesz w nowy rytm dnia to odezwij się, nie zapomnij o nas.
Sarna czekam z niecierpliwoscia na wiesci i zdjęcia Daromira
Vertusia jestes dzielną mamusią. Oby jak najszybciej minęła biegunka i gorączka. No a tych koncertów nie zazdroszczę.. nie przespane noce już na samym wstępie.. no cóż..musisz byc dzielna. JUż niedługo wyjdziecie do domku.
Kima nieciekawą macie sytuację. Spore koszty Was czekają. Wiesz ale i w takiej sytuacji trzeba umiec dostrzec pozytywy. NAjważniejsze że nic poważnego sie nie stało ze zdrowiem. Kasa jest ważna ale nie najważniejsza. A Lusia ma rację, że przed Wami świeta. Pierwsze wspólne świeta - we 3. Odbijecie sobie tą nieobecność. Ja jak pomysle o świetach, zapachu ciasta i pieczonych potraw, widoku choinki, dzwiekach kolend to od razu humor mi sie poprawia. A świadomosc że bedziemy juz we 3 poteguje moją radość. Uszy do góry. Wszystko się ułozy
Iva NAcia jest małą cwaniarą, wie, że najlepiej u mamusi na rączkach. Dzieci od małego umieją pewne sytuacje wykorzystywać. A my mamy pozwalamy im na to bo je kochamy.
Anyanka świetnie że Bartus zdrowy. Co do szczepień, pytałam moich kolezanek co uwazają na ten temat. Jedne są za zrzeszonymi szczepieniami a inne przeciw. Wszystko zalezy od odpornosci malucha. Musisz poradzic sie specjalisty z dziedziny pediatrii. Kazda moja kolezanka mowi co innego, wiec tak naprawde decyzja jest w naszych rekach. Ja jestem za refundowanymi (wyrzadzaja mniej szkody, bo skad wiemy ze nasz maluch ma akurat dobra odpornosc?) a po za tymi to na pewno bede szczpeic na rotawirusy i pneumokoki. Resztę się zovaczy..
Emilka Natalka z tym języczkiem cudaśny widok
normalnie cukiereczek do schrupania 
A ja idę pod prysznic i lulu. Jutro nowy dzien i co najwazniejsze nie wiadomo (w naszym stanie) co przyniesie, wiec musimy zebrać siły " w razie co"
Pogodziłam sie z moim M. Humor od razu lepszy.
Kolorowych snów życzę. Mamusiom spokojnej i przespanej nocy a ciężarówkom aby się Wasze dzieciaczki przyśniły.
Lusia nieciekawie z tym autem. Maluch lada chwila bedzie a tu takie wydatki. Ale zawsze tak jest że wszystkie sprawy sie zbiegają na raz.
Mila nikt nie ma prawa odmówić ciężarnej, szczególnie jeśli chodzi o poród - grozi inwazją gryzoni

Anaconda_she witaj! Gratuluję córci - śliczna ta Twoja Milenka. CO do smoczków to ja zakupiłam z Aventu. Ale czy to dobry zakup okaze się "w praniu".
Róża dzięki za słowa pocieszenia. Tymi swoimi hormonami to ja jestem już zmęczona





Jak się czujesz? Niestety pora roku - dżdżysta jesień, plucha, oczekiwanie, napięcie - ma wpływ na nasze samopoczucie, Czujemy sie wypompowane. Dobrze to znam. Wtedy staram się myslec o swoim synku. Jak bedzie wyglądał, jak sie bedzie uśmiechał... robi się weselej. Mam nadzieję, że razem z dzisiejszym dniem minie Twoja chandra. Jutro nowy dzień. Wkoncu weekend.
Ola widzę, że Natalka daje się mamusi wyspać. Taka grzeczna z niej córunia.
MAdziaska teraz to już loteria, któa puierwsza się wysypie. Termin terminem, a maluchy i tak swoj czas mają na przyjscie. Czekam, wsłuchuję się w siebie. Nigdy wczesniej nie czułam malucha tak nisko. Troche sie wystraszyłam. Wzięłam mg i troszkę lepiej było. Wieczorem młody spał spokojnie a ja zaczynałam sie martwić. MÓwię do niego :"nie mam nic na przeciw abys mamusie skopał, możesz kopać po wszystkim co Ci sie podoba byle bym czuła że nic Ci nie jest.." Potem zjadłam mleczko w tubce, poprawiłam wędzonym łososiem



Anakol czekamy na Ciebie. Jak juz ogarniesz wszystko, wejdziesz w nowy rytm dnia to odezwij się, nie zapomnij o nas.
Sarna czekam z niecierpliwoscia na wiesci i zdjęcia Daromira
Vertusia jestes dzielną mamusią. Oby jak najszybciej minęła biegunka i gorączka. No a tych koncertów nie zazdroszczę.. nie przespane noce już na samym wstępie.. no cóż..musisz byc dzielna. JUż niedługo wyjdziecie do domku.
Kima nieciekawą macie sytuację. Spore koszty Was czekają. Wiesz ale i w takiej sytuacji trzeba umiec dostrzec pozytywy. NAjważniejsze że nic poważnego sie nie stało ze zdrowiem. Kasa jest ważna ale nie najważniejsza. A Lusia ma rację, że przed Wami świeta. Pierwsze wspólne świeta - we 3. Odbijecie sobie tą nieobecność. Ja jak pomysle o świetach, zapachu ciasta i pieczonych potraw, widoku choinki, dzwiekach kolend to od razu humor mi sie poprawia. A świadomosc że bedziemy juz we 3 poteguje moją radość. Uszy do góry. Wszystko się ułozy

Iva NAcia jest małą cwaniarą, wie, że najlepiej u mamusi na rączkach. Dzieci od małego umieją pewne sytuacje wykorzystywać. A my mamy pozwalamy im na to bo je kochamy.
Anyanka świetnie że Bartus zdrowy. Co do szczepień, pytałam moich kolezanek co uwazają na ten temat. Jedne są za zrzeszonymi szczepieniami a inne przeciw. Wszystko zalezy od odpornosci malucha. Musisz poradzic sie specjalisty z dziedziny pediatrii. Kazda moja kolezanka mowi co innego, wiec tak naprawde decyzja jest w naszych rekach. Ja jestem za refundowanymi (wyrzadzaja mniej szkody, bo skad wiemy ze nasz maluch ma akurat dobra odpornosc?) a po za tymi to na pewno bede szczpeic na rotawirusy i pneumokoki. Resztę się zovaczy..
Emilka Natalka z tym języczkiem cudaśny widok


A ja idę pod prysznic i lulu. Jutro nowy dzien i co najwazniejsze nie wiadomo (w naszym stanie) co przyniesie, wiec musimy zebrać siły " w razie co"

Kolorowych snów życzę. Mamusiom spokojnej i przespanej nocy a ciężarówkom aby się Wasze dzieciaczki przyśniły.
Temat został zablokowany.
- Batmanik
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #241684 przez Batmanik
witam,
ja tylko na chwile - melduje ze jestem w domciu
zaraz bede kapac malutka- narazie sobie spi juz ponad 2 godz
odezwe sie do was jak tylko sioe ze wszystkim ogarne:)
GRATULEJE MAMUSIOM!!!!
RESZCIE ZYCZE SZYBKIEGO ROZPAKOWANIA!!!
ostatnia faza porodu u mnie to az 5 min:)) ekspresowo
ale to opisze wam jutro az sama bylam w szoku
)jak to sie stalo i kiedy
ja tylko na chwile - melduje ze jestem w domciu
zaraz bede kapac malutka- narazie sobie spi juz ponad 2 godz
odezwe sie do was jak tylko sioe ze wszystkim ogarne:)
GRATULEJE MAMUSIOM!!!!
RESZCIE ZYCZE SZYBKIEGO ROZPAKOWANIA!!!
ostatnia faza porodu u mnie to az 5 min:)) ekspresowo
ale to opisze wam jutro az sama bylam w szoku

Temat został zablokowany.
- Kredka
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- malutkie rączki a chwycą za serce na całe życie
Mniej Więcej
- Posty: 919
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu - 13 lata 4 miesiąc temu #241691 przez Kredka
Batmanik napisał:
Pogratulować takiego ekspresowego tempa.
Swoją drogą ciekawe od czego to zależy że jedna rodzi tyle godzin a druga tak krótko że zanim zdąży sie zorientować to juz malucha ma przy sobie??
Dzięki za życzenia. Obyśmy wszystkie doczekały szybkiej eksplozji
A ja już po prysznicu.. odechciało mi sie spać
zaparzyłam sobie mięte, moze cos podziała na spanie. Ostatnio mam dziwne pragnienie..jakbym miała kaca. Tyle że po czym. Moje usta juz nie pamietają smaku piwa, wina czy innego % trunku.
witam,
ja tylko na chwile - melduje ze jestem w domciu
zaraz bede kapac malutka- narazie sobie spi juz ponad 2 godz
odezwe sie do was jak tylko sioe ze wszystkim ogarne:)
GRATULEJE MAMUSIOM!!!!
RESZCIE ZYCZE SZYBKIEGO ROZPAKOWANIA!!!
ostatnia faza porodu u mnie to az 5 min:)) ekspresowo
ale to opisze wam jutro az sama bylam w szoku)jak to sie stalo i kiedy
Pogratulować takiego ekspresowego tempa.
Swoją drogą ciekawe od czego to zależy że jedna rodzi tyle godzin a druga tak krótko że zanim zdąży sie zorientować to juz malucha ma przy sobie??
Dzięki za życzenia. Obyśmy wszystkie doczekały szybkiej eksplozji

A ja już po prysznicu.. odechciało mi sie spać

Ostatnio zmieniany: 13 lata 4 miesiąc temu przez Kredka.
Temat został zablokowany.
- jo_anna20
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 199
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #241715 przez jo_anna20
Kredka, no jeszcze nie wiem czy zdrowy, niby dramatu nie ma, ale to nie zmienia faktu, że cały czas się martwię i zastanawiam, czy z rączkami ok, czy głowkę dobrze trzyma, itd....
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Temat został zablokowany.
- Kredka
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- malutkie rączki a chwycą za serce na całe życie
Mniej Więcej
- Posty: 919
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #241755 przez Kredka
Jo_anna chcesz dla maluszka jak najlepiej. Ja też napewno będę miała sto wątpliwosci i pytań. Świadczy to tylko o Tobie że jestes dobrą mamusią
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
-
Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 4 miesiąc temu #241771 przez Aleksandra
Już jestem... Jak Z przyszedł do domu to zaraz wzięłam się za obiad. Dziś był mój debiut - zrobiłam pulpety w sosie koperkowym z ziemniaczkami. Później Nacia się obudziła no to kąpiel i jedzonko a ja w między czasie też jadłam
Teraz Natalka śpi na brzuchu taty 
Jo_anna zgadzam się z Kredką
Faceci to odmienny gatunek i trzeba czasami przebolec i odpuścic.
Batmanik witaj z powrotem kochana
Koniecznie opisz co i jak i pokaż nam swój skarb 
Milla wg tego co piszesz to tętno było w normie, więc nie przejmuj się kochana. Lekarze tacy są, jak nie wymusisz to nie dostaniesz.


Jo_anna zgadzam się z Kredką

Batmanik witaj z powrotem kochana


Milla wg tego co piszesz to tętno było w normie, więc nie przejmuj się kochana. Lekarze tacy są, jak nie wymusisz to nie dostaniesz.
Temat został zablokowany.
- jo_anna20
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
Mniej Więcej
- Posty: 199
- Otrzymane podziękowania: 0
Moderatorzy: ilona