BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

13 lata 4 miesiąc temu #241577 przez emkapl84
Natalka wykapana i tez juz spi :) :) dzis pierwszy raz nie płakała w kapieli :woohoo: :woohoo: taka byla kochana i spokojniutka...a jakie minki pozniej strzelala...wkleje wam kilka fotek...a ja juz wiem ze nocke mam z glowy bo od 14 mala caly czas spi z przerwa tylko na karmienie i kapiel...wiec pewnie w nocy bedzie szalec :dry:
Załączniki:
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #241578 przez emkapl84
Załączniki:
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #241589 przez Milla
Hej kochane. Ja już po ktg. Normalnie aż mnie nosi na tych naszych lekarzy. Poszłam na ginekologię, zrobiła mi babka ktg a potem poleciałam na położniczy do lekarza. Niestety nie było go. Zostawiłam nr telefonu. Położna powiedziała, że pokaże zapis lekarzowi a jak będzie coś nie tak to zadzwonią. Akurat. Totalna olewka. Dobrze,że na wtorek umówiłam się na ktg w Toruniu, tam gdzie jeżdżę do lekarza. Przynajmniej ktoś to obejrzy.
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #241591 przez Milla
emkapl84 napisał:

Świetne strzela minki :)
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #241596 przez Milla
Uciekam poczytać młodemu bajki. Ostatnio lubuje się w alfabecie :laugh: może też będzie czytał jak mamunia mając 4latka? :lol:
A co do obcinania paznokci... u rąk jak Cię mogę ale u nóg masakra. Muszę to robić na siłę. Mam te nożyczki dla dzieci z zaokrąglonymi końcami. Dobre są. Gdyby tylko młody współpracował :laugh:
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #241598 przez luska
Dziewczyny jak się cudnie czyta o Waszych dzieciaczkach ,ale mnie to też przeraza , bo ma świadomość i świeżo w pamięci te nieprzespane nocki.Ale tez dziś jakoś weny nie mam większość dnia przeleżałam na kanapie(zle az sie od tego czuje ;) ) i mój miał się zając małym i tu był błąd tak się nie zajął , że jest nie do zniesienia :dry: Jak będzie mi przy dwójce tak pomagał to ja dziękuje wole sama..........bo jego zdaniem przesadzam z rutyna i dzisiejsze skecze przed kąpielą moja wina, bo za często jest kąpany(od kad sie urodził codziennie jest kąpiel, teraz się obudził B) )No moje len śmierdzący i tyle już mu sie znudziła rola tatusia bo za często w domu .Tylko ciekawe jak go całym dniami nie było to jak mi to się udawało , ze dziecko do kapania za rączkę szło próbowało się samo rozebrać bez płaczów i scen a teraz to jakiś horror :(

eh dobra nie marudzę :P

Emka no Nacia jest słodka hehehe :kiss: :lol:
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #241599 przez luska
Eh Mila no co ty , nikt tego nie obejrzał B) Porażka B)
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #241609 przez Milla
luska napisał:

Eh Mila no co ty , nikt tego nie obejrzał B) Porażka B)

Wątpię w to :dry: mała oczywiście mnie olała. Przez cały dzień waliła, waliła, waliła a jak przyszło co do czego to na ktg ledwie parę razy. A przed i wczasie ktg zeżarłam parę landrynek :laugh: Dobrze, że gin wytłumaczył mi mniej więcej jak powinien wyglądać prawidłowy zapis to się mniej denerwuję. tętno miała w granicach 125-155 więc myślę że ok, w czasie ruchów rosło. Ale ja przecież nie jestem lekarzem. Zresztą Ci nasi to i tak oglądają zapis po łebkach.
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #241654 przez Kredka
Jo_anna mamy już taka mają, że się martwią już od samego poczęcie.. Musisz zdać się na lekarzy, wkońcu wiedzą co czynią. Dobrze że synek zdrowy.

Lusia nieciekawie z tym autem. Maluch lada chwila bedzie a tu takie wydatki. Ale zawsze tak jest że wszystkie sprawy sie zbiegają na raz.

Mila nikt nie ma prawa odmówić ciężarnej, szczególnie jeśli chodzi o poród - grozi inwazją gryzoni :silly: i uwierz że wiele osób się tego boi hehe

Anaconda_she witaj! Gratuluję córci - śliczna ta Twoja Milenka. CO do smoczków to ja zakupiłam z Aventu. Ale czy to dobry zakup okaze się "w praniu".

Róża dzięki za słowa pocieszenia. Tymi swoimi hormonami to ja jestem już zmęczona :dry: Jak się wkurzam to zaraz mi się na płacz zbiera, normalnie jak jakaś histeryczka :S a jak juz mi minie to sama jestem na siebie zła że tak się rozkleiłam :angry: :angry: :angry: .
Jak się czujesz? Niestety pora roku - dżdżysta jesień, plucha, oczekiwanie, napięcie - ma wpływ na nasze samopoczucie, Czujemy sie wypompowane. Dobrze to znam. Wtedy staram się myslec o swoim synku. Jak bedzie wyglądał, jak sie bedzie uśmiechał... robi się weselej. Mam nadzieję, że razem z dzisiejszym dniem minie Twoja chandra. Jutro nowy dzień. Wkoncu weekend.

Ola widzę, że Natalka daje się mamusi wyspać. Taka grzeczna z niej córunia.

MAdziaska teraz to już loteria, któa puierwsza się wysypie. Termin terminem, a maluchy i tak swoj czas mają na przyjscie. Czekam, wsłuchuję się w siebie. Nigdy wczesniej nie czułam malucha tak nisko. Troche sie wystraszyłam. Wzięłam mg i troszkę lepiej było. Wieczorem młody spał spokojnie a ja zaczynałam sie martwić. MÓwię do niego :"nie mam nic na przeciw abys mamusie skopał, możesz kopać po wszystkim co Ci sie podoba byle bym czuła że nic Ci nie jest.." Potem zjadłam mleczko w tubce, poprawiłam wędzonym łososiem :blush: ;) i młody dał znak, a mi ulzyło :woohoo:

Anakol czekamy na Ciebie. Jak juz ogarniesz wszystko, wejdziesz w nowy rytm dnia to odezwij się, nie zapomnij o nas.

Sarna czekam z niecierpliwoscia na wiesci i zdjęcia Daromira

Vertusia jestes dzielną mamusią. Oby jak najszybciej minęła biegunka i gorączka. No a tych koncertów nie zazdroszczę.. nie przespane noce już na samym wstępie.. no cóż..musisz byc dzielna. JUż niedługo wyjdziecie do domku.

Kima nieciekawą macie sytuację. Spore koszty Was czekają. Wiesz ale i w takiej sytuacji trzeba umiec dostrzec pozytywy. NAjważniejsze że nic poważnego sie nie stało ze zdrowiem. Kasa jest ważna ale nie najważniejsza. A Lusia ma rację, że przed Wami świeta. Pierwsze wspólne świeta - we 3. Odbijecie sobie tą nieobecność. Ja jak pomysle o świetach, zapachu ciasta i pieczonych potraw, widoku choinki, dzwiekach kolend to od razu humor mi sie poprawia. A świadomosc że bedziemy juz we 3 poteguje moją radość. Uszy do góry. Wszystko się ułozy :kiss:

Iva NAcia jest małą cwaniarą, wie, że najlepiej u mamusi na rączkach. Dzieci od małego umieją pewne sytuacje wykorzystywać. A my mamy pozwalamy im na to bo je kochamy.

Anyanka świetnie że Bartus zdrowy. Co do szczepień, pytałam moich kolezanek co uwazają na ten temat. Jedne są za zrzeszonymi szczepieniami a inne przeciw. Wszystko zalezy od odpornosci malucha. Musisz poradzic sie specjalisty z dziedziny pediatrii. Kazda moja kolezanka mowi co innego, wiec tak naprawde decyzja jest w naszych rekach. Ja jestem za refundowanymi (wyrzadzaja mniej szkody, bo skad wiemy ze nasz maluch ma akurat dobra odpornosc?) a po za tymi to na pewno bede szczpeic na rotawirusy i pneumokoki. Resztę się zovaczy..

Emilka Natalka z tym języczkiem cudaśny widok :silly: normalnie cukiereczek do schrupania :kiss:

A ja idę pod prysznic i lulu. Jutro nowy dzien i co najwazniejsze nie wiadomo (w naszym stanie) co przyniesie, wiec musimy zebrać siły " w razie co" ;) Pogodziłam sie z moim M. Humor od razu lepszy.
Kolorowych snów życzę. Mamusiom spokojnej i przespanej nocy a ciężarówkom aby się Wasze dzieciaczki przyśniły.

[url=http://
[img]http://[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/c8ikk1j5nifg5obk.png[/img]
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #241684 przez Batmanik
witam,
ja tylko na chwile - melduje ze jestem w domciu
zaraz bede kapac malutka- narazie sobie spi juz ponad 2 godz
odezwe sie do was jak tylko sioe ze wszystkim ogarne:)
GRATULEJE MAMUSIOM!!!!
RESZCIE ZYCZE SZYBKIEGO ROZPAKOWANIA!!!
ostatnia faza porodu u mnie to az 5 min:)) ekspresowo
ale to opisze wam jutro az sama bylam w szoku :))jak to sie stalo i kiedy
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu - 13 lata 4 miesiąc temu #241691 przez Kredka
Batmanik napisał:

witam,
ja tylko na chwile - melduje ze jestem w domciu
zaraz bede kapac malutka- narazie sobie spi juz ponad 2 godz
odezwe sie do was jak tylko sioe ze wszystkim ogarne:)
GRATULEJE MAMUSIOM!!!!
RESZCIE ZYCZE SZYBKIEGO ROZPAKOWANIA!!!
ostatnia faza porodu u mnie to az 5 min:)) ekspresowo
ale to opisze wam jutro az sama bylam w szoku :))jak to sie stalo i kiedy


Pogratulować takiego ekspresowego tempa.
Swoją drogą ciekawe od czego to zależy że jedna rodzi tyle godzin a druga tak krótko że zanim zdąży sie zorientować to juz malucha ma przy sobie??
Dzięki za życzenia. Obyśmy wszystkie doczekały szybkiej eksplozji :)

A ja już po prysznicu.. odechciało mi sie spać :P zaparzyłam sobie mięte, moze cos podziała na spanie. Ostatnio mam dziwne pragnienie..jakbym miała kaca. Tyle że po czym. Moje usta juz nie pamietają smaku piwa, wina czy innego % trunku.

[url=http://
[img]http://[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/c8ikk1j5nifg5obk.png[/img]
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #241715 przez jo_anna20
Kredka, no jeszcze nie wiem czy zdrowy, niby dramatu nie ma, ale to nie zmienia faktu, że cały czas się martwię i zastanawiam, czy z rączkami ok, czy głowkę dobrze trzyma, itd....


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #241755 przez Kredka
Jo_anna chcesz dla maluszka jak najlepiej. Ja też napewno będę miała sto wątpliwosci i pytań. Świadczy to tylko o Tobie że jestes dobrą mamusią :woohoo:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

[url=http://
[img]http://[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/c8ikk1j5nifg5obk.png[/img]
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #241771 przez Aleksandra
Już jestem... Jak Z przyszedł do domu to zaraz wzięłam się za obiad. Dziś był mój debiut - zrobiłam pulpety w sosie koperkowym z ziemniaczkami. Później Nacia się obudziła no to kąpiel i jedzonko a ja w między czasie też jadłam :) Teraz Natalka śpi na brzuchu taty :)

Jo_anna zgadzam się z Kredką :) Faceci to odmienny gatunek i trzeba czasami przebolec i odpuścic.

Batmanik witaj z powrotem kochana :kiss: Koniecznie opisz co i jak i pokaż nam swój skarb :)

Milla wg tego co piszesz to tętno było w normie, więc nie przejmuj się kochana. Lekarze tacy są, jak nie wymusisz to nie dostaniesz.
Temat został zablokowany.
13 lata 4 miesiąc temu #241792 przez jo_anna20

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl