- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
13 lata 3 tygodni temu - 13 lata 3 tygodni temu #247409 przez madziaska
Dziewczyny dzieki za kciuki... Ja podobnie jak Roza tylko WAS podczytuje... Juz mam nerwa :/ Jak do pon nie urodze to chyba pojade do lekarza na wizyte zeby zobaczyl czy cos sie dzieje... On mi kazal zglosic sie do szpitala 7 dni po terminie, gdybym nie zapytala co mam robic w sytucji kiedy bede po terminie mam wrazenie, ze nawet by mi nic na ten temat nie powiedzial. Nie chce rodzic w jego szpitalu :/ Ehhhh....
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Jestem dzisiaj taka wsciekla, ze szok Wiec ide sobie, zeby i WAM nie psuc humorow
I wieczni9e ktos dzwoni, czy juz urodzilam Cholera, jakbym urodzila to dalabym znac Wlasnie wylaczylam telefon
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Jestem dzisiaj taka wsciekla, ze szok Wiec ide sobie, zeby i WAM nie psuc humorow
I wieczni9e ktos dzwoni, czy juz urodzilam Cholera, jakbym urodzila to dalabym znac Wlasnie wylaczylam telefon
Ostatnio zmieniany: 13 lata 3 tygodni temu przez madziaska.
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 3 tygodni temu #247437 przez Dorciaition
Madzia nie dziwię się Tobie, że jesteś nerwowa. Ale jeszcze troszkę Kochana. Wiem, wiem- teraz to każdy dzień jak wieczność
Telefony są wkurzające. Dobrze zrobiłaś wyłączając
Buziaki
Telefony są wkurzające. Dobrze zrobiłaś wyłączając
Buziaki
Temat został zablokowany.
- Bejbi
- Gość
13 lata 3 tygodni temu #247440 przez Bejbi
DZIEWCZYNY JAKIE KRZESEŁKO DO KARMIENIA MAM WYBRAĆ NA ALLEGRO TAK DO 170 zł z przesyłką.
Temat został zablokowany.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu #247515 przez Malina86
Czesc Dziewuszki!
Znowu mam male zaleglosci, ale troche sie u nas dzialo ostatnio i nie mialam glowy.
Najpierw ja chyba we wtorek wieczorem dostalam 39 st goraczki, mega dreszcze i bol cycow, myslalam, ze padne, lezalam w pizamie, szlafroku, pod koldra i kocem i nadal bylo mi zimno, telepalam sie jak galareta. Nie wiem czy to byl nawal, czy co, ale mlek w cyckach wiecej nie mialam wcale, dzwonilam do szpitala, ale mi wlasciwie nic madrego nie powiedzieli... Kazali wziac dwa paracetamole i robic zimne oklady i po paru godzinach mi przeszlo.
Wczoraj bylismy z Misia u pediatry i u poloznej i okazalo sie ze przybrala tylko 90g przez tydzien, podobno to zdecydowanie za malo. Dostala skierowanie na morfologie i bilirubine. Jak jej pobieraly krew z paluszka tak starsznie plakala, az sie zanosila, a ja razem z nia Na szczescie morfologie ma dobra, bilirubine podwyzszona, ale nie na tyle, zeby tzreba bylo np. jechac do szpitala. Teraz musze sciagac pokarm i dawac jej z butli i zapisywac ile zjada i zobaczymy jak bedzie z waga za tydzien.
Mamy jeszcze jeden problem: od wczoraj rana nie robila kupy. Martwie sie troche bo tak walila po kilka dziennie, a od wczoraj nic. Masuje jej brzuszek, klade na brzuszku, dalam czopek, bo miala twardawy brzuch i nic. Puszcza baki, ale kupy z tego nie ma. Poradzcie mamuski czy to normalne taka przerwa czy raczej powod do niepokoju?
Nie wspomne, ze nadal cale noce Mała wojuje, od 24:00 do 6:00 rano praktycznie wogole nie spi...
Z przyjemniejszych rzeczy to w koncu wychodzimy na spacerki
Ach uroki macierzynstwa
Znowu mam male zaleglosci, ale troche sie u nas dzialo ostatnio i nie mialam glowy.
Najpierw ja chyba we wtorek wieczorem dostalam 39 st goraczki, mega dreszcze i bol cycow, myslalam, ze padne, lezalam w pizamie, szlafroku, pod koldra i kocem i nadal bylo mi zimno, telepalam sie jak galareta. Nie wiem czy to byl nawal, czy co, ale mlek w cyckach wiecej nie mialam wcale, dzwonilam do szpitala, ale mi wlasciwie nic madrego nie powiedzieli... Kazali wziac dwa paracetamole i robic zimne oklady i po paru godzinach mi przeszlo.
Wczoraj bylismy z Misia u pediatry i u poloznej i okazalo sie ze przybrala tylko 90g przez tydzien, podobno to zdecydowanie za malo. Dostala skierowanie na morfologie i bilirubine. Jak jej pobieraly krew z paluszka tak starsznie plakala, az sie zanosila, a ja razem z nia Na szczescie morfologie ma dobra, bilirubine podwyzszona, ale nie na tyle, zeby tzreba bylo np. jechac do szpitala. Teraz musze sciagac pokarm i dawac jej z butli i zapisywac ile zjada i zobaczymy jak bedzie z waga za tydzien.
Mamy jeszcze jeden problem: od wczoraj rana nie robila kupy. Martwie sie troche bo tak walila po kilka dziennie, a od wczoraj nic. Masuje jej brzuszek, klade na brzuszku, dalam czopek, bo miala twardawy brzuch i nic. Puszcza baki, ale kupy z tego nie ma. Poradzcie mamuski czy to normalne taka przerwa czy raczej powod do niepokoju?
Nie wspomne, ze nadal cale noce Mała wojuje, od 24:00 do 6:00 rano praktycznie wogole nie spi...
Z przyjemniejszych rzeczy to w koncu wychodzimy na spacerki
Ach uroki macierzynstwa
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu #247694 przez Batmanik
jeastem wkoncu
mala spi juz sobie za niedlugo bedzie sie budzila na karmienie alke za to Igor dzis jeszcze nie spi:( i szaleje
tak samo jak tatus na pepkowym
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
ach musialam Wam to napisac sorry ze marudze i sie zale ale mam takiego nerwa- dobrze ze juz malej nie karmie cycem bo mialaby wsciekle mleko:)
milej nocki!!!
mala spi juz sobie za niedlugo bedzie sie budzila na karmienie alke za to Igor dzis jeszcze nie spi:( i szaleje
tak samo jak tatus na pepkowym
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
ach musialam Wam to napisac sorry ze marudze i sie zale ale mam takiego nerwa- dobrze ze juz malej nie karmie cycem bo mialaby wsciekle mleko:)
milej nocki!!!
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu #247780 przez Aleksandra
Zniknęłąm ale już jestm
Natalka zaczęła marudzic trochę. O 16 obudziła się na jedzenie. Zjadła z dwóch cyców więc powinna się najeśc ale nieeee..... Pospała z pół godziny i wrzask bo głodna, no to dawaj cyca i tak bujałyśmy się do 18.20 Poźniej poszliśmy do teściów na dół bo byli goście z okazji imienin szwagierki i Nacia przysnęła tak do 19.45. Jak się obudziła to kąpiel i jedzenie, teraz usypia na rękach u tatusia
Malina to normalna przerwa w robieniu kupy. Moja Nacia też miał taki przestój jednodniowy a później już ładnie robiła
Marudźcie dziewczynki bo między innymi po to tu jesteśmy
Natalka zaczęła marudzic trochę. O 16 obudziła się na jedzenie. Zjadła z dwóch cyców więc powinna się najeśc ale nieeee..... Pospała z pół godziny i wrzask bo głodna, no to dawaj cyca i tak bujałyśmy się do 18.20 Poźniej poszliśmy do teściów na dół bo byli goście z okazji imienin szwagierki i Nacia przysnęła tak do 19.45. Jak się obudziła to kąpiel i jedzenie, teraz usypia na rękach u tatusia
Malina to normalna przerwa w robieniu kupy. Moja Nacia też miał taki przestój jednodniowy a później już ładnie robiła
Marudźcie dziewczynki bo między innymi po to tu jesteśmy
Temat został zablokowany.
- emkapl84
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu #247944 przez emkapl84
Hejka
cos niesamowitego wydarzylo sie dzisiejszej nocy!!!!Moja mała spała od 21 do 2.30!!!!!!!!!!chyba kapiel tak na nia podzialala ja juz na nogach staram sie od rana mieszkanie ogarnac bo jak moj urwis tyle w nocy spala to w ciagu dnia nie ma mowy zebym miala od niej chwile wytchnienia...generalnie nadal spi moj anioleczek!!!
tak wiec wstalam w dobrym humorku...wypoczeta....ciekawe jak dzien minie..
buziaki dla was...ma nadzieje, ze tez sobie w nocy pospalyscie
cos niesamowitego wydarzylo sie dzisiejszej nocy!!!!Moja mała spała od 21 do 2.30!!!!!!!!!!chyba kapiel tak na nia podzialala ja juz na nogach staram sie od rana mieszkanie ogarnac bo jak moj urwis tyle w nocy spala to w ciagu dnia nie ma mowy zebym miala od niej chwile wytchnienia...generalnie nadal spi moj anioleczek!!!
tak wiec wstalam w dobrym humorku...wypoczeta....ciekawe jak dzien minie..
buziaki dla was...ma nadzieje, ze tez sobie w nocy pospalyscie
Temat został zablokowany.
- [email protected]
- Wylogowany
- gadatliwa
- MaMut
Mniej Więcej
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu #247947 przez [email protected]
hello
powracam do Was po tych okropnych dniach
Domiś dostał wczoraj wieczorem ostatni zastrzyk, ale dostaje jeszcze jakies lekarstwa-tzn probuje mu podawac i dupa, jak sie uda cos przemycic podstepem to wezmie ale to 1/10 tego co powinien:/ generalnie od wczoraj moje chłopaki są już razem, kwarantanna zakończona, szczesliwa rodzinka w komplecie.
Daro coś ma problemy z brzuszkiem od przedwczoraj, nie zakazdym razem ale czasem jak ma zrobić kupke to sie strasznie meczy, napina i płacze-az wreszcie słychac wielki wypierd i jest kupa-nie wiem dlaczego tak ma, moze dlatego ze tak łapczywie je i łyka powietrza duzo...duzo beka i duzo ulewa-ale widze ze juz mu pucie urosły więc tyje mój bobasek!
teraz schodzi mu naskorek z brzuszka i nozek, zmartwilam sie ale wczoraj byla polozna i powiedziala zetak ma byc ze to normalne, zmienia skore na tą z brzucha na tą na zycie na swiecie hehe-Domiś tak nie mial-jestem w szoku jak bardzo moje dzieci sie roznią od siebie i tood samego początku!
nie jestem w stanie Was nadrobic, odpisze wiec tylko to co pamietam
Emka-super ze mloda w koncu zcayna Ci spać w nocy. Mam nadzieje ze ze sie rozkreca i bedzie spala coraz dluzej-fajnie ze wrocil Ci humor:)
Malina-(niedozytałam Twojego postu ale z wypowiedzi batmanika wnioskuje ze twoj maluszek ma problemy z wyproznieniem tak?)
moj domis jak byl malusi tez mial problem z kupą. nie robil nawet 5 dni wtedy poszlam znim do lekarza i lekarz kazala rovic "lewatywki". Brałam termometr (plastikowy) balsam i w pupe, trzeba było kręcić i kręcić aż w końcu robil kupy za cale 5 dni. Trzymałam na brzychu podkład pieluchowy bo strzelałby tą kupa na mert! potem kilka dni bylo normalnie a potemb znowu sie blokowal i znowu termometr w tyłek!
Batmanik-oj jaka wsciekla bym byla gdyby na pepkowym u mojego adama bylyby dziewychy jakies-rozszarpalabym chyba! ogole jak kiedys robilismy imprezy i ktos sie wbijal to byłam mega wkur...i bylam niemila na tyle ze sobie szli-chociaz niezawsze, czasem zostawali mi na zlosc:/ No co za tupet trzeba mieć zeby wbijać sie do kogoś tak na krzywy ryj!!! nienawidze takich ludzi i takiego zachowania!!!
tez dalabym chlopu do wiwatu za to ze nie pogonil tych wproszonych pind.
MOj Adam na szczescie tym razem nie robi pępokowego. w piątek po porodzie miał Karczme Piwną, była umowa ze jak urodze przed Karczmą, to nie pojdzie. ale stwierdzial ze lepiej niech idzie i bedzie 2 w 1...albo i wiecej ko0rzysci. zero kupowania,wiec i kasy nie pojdzie, zero bałaganu, ja nie musze sie martwic kto by przyszedl noi ja w szpitalu wiec nie musze wąchać tych alkoholowych wyziewów. Teraz 2 dzieci to jakby robil pepkowe w jakims barze to zaś kasy pełno no i to publiczne chlanie-nie spalabym ani chwili ani spokojnie wysiedziec bym nie mogla...
a tu foteczka mojego najmniejszego:)
powracam do Was po tych okropnych dniach
Domiś dostał wczoraj wieczorem ostatni zastrzyk, ale dostaje jeszcze jakies lekarstwa-tzn probuje mu podawac i dupa, jak sie uda cos przemycic podstepem to wezmie ale to 1/10 tego co powinien:/ generalnie od wczoraj moje chłopaki są już razem, kwarantanna zakończona, szczesliwa rodzinka w komplecie.
Daro coś ma problemy z brzuszkiem od przedwczoraj, nie zakazdym razem ale czasem jak ma zrobić kupke to sie strasznie meczy, napina i płacze-az wreszcie słychac wielki wypierd i jest kupa-nie wiem dlaczego tak ma, moze dlatego ze tak łapczywie je i łyka powietrza duzo...duzo beka i duzo ulewa-ale widze ze juz mu pucie urosły więc tyje mój bobasek!
teraz schodzi mu naskorek z brzuszka i nozek, zmartwilam sie ale wczoraj byla polozna i powiedziala zetak ma byc ze to normalne, zmienia skore na tą z brzucha na tą na zycie na swiecie hehe-Domiś tak nie mial-jestem w szoku jak bardzo moje dzieci sie roznią od siebie i tood samego początku!
nie jestem w stanie Was nadrobic, odpisze wiec tylko to co pamietam
Emka-super ze mloda w koncu zcayna Ci spać w nocy. Mam nadzieje ze ze sie rozkreca i bedzie spala coraz dluzej-fajnie ze wrocil Ci humor:)
Malina-(niedozytałam Twojego postu ale z wypowiedzi batmanika wnioskuje ze twoj maluszek ma problemy z wyproznieniem tak?)
moj domis jak byl malusi tez mial problem z kupą. nie robil nawet 5 dni wtedy poszlam znim do lekarza i lekarz kazala rovic "lewatywki". Brałam termometr (plastikowy) balsam i w pupe, trzeba było kręcić i kręcić aż w końcu robil kupy za cale 5 dni. Trzymałam na brzychu podkład pieluchowy bo strzelałby tą kupa na mert! potem kilka dni bylo normalnie a potemb znowu sie blokowal i znowu termometr w tyłek!
Batmanik-oj jaka wsciekla bym byla gdyby na pepkowym u mojego adama bylyby dziewychy jakies-rozszarpalabym chyba! ogole jak kiedys robilismy imprezy i ktos sie wbijal to byłam mega wkur...i bylam niemila na tyle ze sobie szli-chociaz niezawsze, czasem zostawali mi na zlosc:/ No co za tupet trzeba mieć zeby wbijać sie do kogoś tak na krzywy ryj!!! nienawidze takich ludzi i takiego zachowania!!!
tez dalabym chlopu do wiwatu za to ze nie pogonil tych wproszonych pind.
MOj Adam na szczescie tym razem nie robi pępokowego. w piątek po porodzie miał Karczme Piwną, była umowa ze jak urodze przed Karczmą, to nie pojdzie. ale stwierdzial ze lepiej niech idzie i bedzie 2 w 1...albo i wiecej ko0rzysci. zero kupowania,wiec i kasy nie pojdzie, zero bałaganu, ja nie musze sie martwic kto by przyszedl noi ja w szpitalu wiec nie musze wąchać tych alkoholowych wyziewów. Teraz 2 dzieci to jakby robil pepkowe w jakims barze to zaś kasy pełno no i to publiczne chlanie-nie spalabym ani chwili ani spokojnie wysiedziec bym nie mogla...
a tu foteczka mojego najmniejszego:)
Temat został zablokowany.
- emkapl84
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu #247955 przez emkapl84
Sarna swietna fotka!!!!
tez mam nadzieje, ze natalia sie rozkreca...nocka byla naprawde suuuuuper ale za to caly dzien pewnie nie bedzie spac...cos za cos..
u mnie dopiero 7 a ja juz posprzatalam, poprasowalam...korzystam poki mala jeszcze drzemie...chociaz widze, ze juz sie powoli rozbudza wiec lece szybko zrobic sobie sniadanie i zacznie sie kolejny dluuuuuuugi dzien z moim skarbem
tez mam nadzieje, ze natalia sie rozkreca...nocka byla naprawde suuuuuper ale za to caly dzien pewnie nie bedzie spac...cos za cos..
u mnie dopiero 7 a ja juz posprzatalam, poprasowalam...korzystam poki mala jeszcze drzemie...chociaz widze, ze juz sie powoli rozbudza wiec lece szybko zrobic sobie sniadanie i zacznie sie kolejny dluuuuuuugi dzien z moim skarbem
Temat został zablokowany.
- [email protected]
- Wylogowany
- gadatliwa
- MaMut
Mniej Więcej
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu #247960 przez [email protected]
dzięki emka:)
powiem Ci ze moj Domis taki był, cały dzień nie spał, no robił jedną drzemkę. i tak było prawie od początku! ale on na szczescie byl taki grzeczniutki, cały czas lezał w krzesełku i tylko sobie gadał i za mna patrzył, jak chciał jesc to jęczał, nawet nie płakał(za to teraz cholera jasna nadrabia:P)
Malina-zazdrpszcze Ci ze juz chodzicie na spacerki. Ja jeszcze nie ide choc bardzo chce, ale jestem mega oslabiona i mam anemie:/ hemo mialam ostatnio 7,4. biore tabletki i jem zelazowe rzeczy:/ jestem mega blada, nie mam sily nosic domisia aw nocy mam mega dreszcze, pot mnie zalewa i zimno mi:( wole nie wychodzić bo znając mnie zaraz coś złapie! a domis ledwo wyzdrowial.
Malina GRZEJ CYCE!!! rób dodatkowe okłady tzn jak wychodzisz to okrywaj je nawet pieluchą bo przeczytalam co pisalas i kurcze zeybs tylko nie zawiała cyców ani nie przeziebila, bo jak dostaniesz zapalenia piersi-a obiawy w nocy juz mialas, to przesrane. bez fachowej pomocy mozna stracic pokarm
powiem Ci ze moj Domis taki był, cały dzień nie spał, no robił jedną drzemkę. i tak było prawie od początku! ale on na szczescie byl taki grzeczniutki, cały czas lezał w krzesełku i tylko sobie gadał i za mna patrzył, jak chciał jesc to jęczał, nawet nie płakał(za to teraz cholera jasna nadrabia:P)
Malina-zazdrpszcze Ci ze juz chodzicie na spacerki. Ja jeszcze nie ide choc bardzo chce, ale jestem mega oslabiona i mam anemie:/ hemo mialam ostatnio 7,4. biore tabletki i jem zelazowe rzeczy:/ jestem mega blada, nie mam sily nosic domisia aw nocy mam mega dreszcze, pot mnie zalewa i zimno mi:( wole nie wychodzić bo znając mnie zaraz coś złapie! a domis ledwo wyzdrowial.
Malina GRZEJ CYCE!!! rób dodatkowe okłady tzn jak wychodzisz to okrywaj je nawet pieluchą bo przeczytalam co pisalas i kurcze zeybs tylko nie zawiała cyców ani nie przeziebila, bo jak dostaniesz zapalenia piersi-a obiawy w nocy juz mialas, to przesrane. bez fachowej pomocy mozna stracic pokarm
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu #247977 przez Batmanik
Witam,
ja nadal jestem w podlym humorze- tyle ze wiem ze to nie jego wina ze przyszly nie proszone ale to bylo do przewidzenia ze one przyjda i tylko czekam jak przyjedzie to powiem mu co mysle
u nas nocka oki mala jak zwykle dwa razy wstawala na amciu...gorzej z Igorem- zreszta on ostatnio wykancza totalnie- nie dosc ze ida mu zeby to jest o wszystko placz
wczoraj tulil malutka i robil cacy cacy:) a wieczorem szatan w niego wstapil i ciotke chcial z nerwow ugrysc bo mu szczotke zabrala
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Sarna cudasna fotka!!!!
ja nadal jestem w podlym humorze- tyle ze wiem ze to nie jego wina ze przyszly nie proszone ale to bylo do przewidzenia ze one przyjda i tylko czekam jak przyjedzie to powiem mu co mysle
u nas nocka oki mala jak zwykle dwa razy wstawala na amciu...gorzej z Igorem- zreszta on ostatnio wykancza totalnie- nie dosc ze ida mu zeby to jest o wszystko placz
wczoraj tulil malutka i robil cacy cacy:) a wieczorem szatan w niego wstapil i ciotke chcial z nerwow ugrysc bo mu szczotke zabrala
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Sarna cudasna fotka!!!!
Temat został zablokowany.
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu #247998 przez aniaa_
Dzien dobry mamusie
Ja tylko na chwilkę, odkąd zdecydowałam sie karmić tylko piersią to nie jest łatwo wczoraj młody cały dzien wisiał na cycku i nie spał, za to w nocy dał troche odpoczać, bo jak zasną po 20 to obudził sie o 1.30 a ja nie spalam bo głupia myślałam, po co pojde spac jak i tak zaraz wstanie, no i pozniej co 3 godzinki sie budził, a teraz nie spi od rana i marudzi ponad godzine wisiał a cycu wiec wątpie czy jest dalej głodny, kurde to karmienie nie jest wcale takie proste
Malina co do kupki to u nas jak była położna to mówiła, że może sie tak właśnie zdarzyć, że dzidzia nie będzie robiła, kupki przz np 4 dni, wtedy kazała taki masaż robić nóżkami i brzuszka, ale to trzyba byłby pokazac jak to sie robi.
Sarna śliczne zdjęcie
Madzia wierzę, że jesteś zdenerwowana tymi ciągłymi pytaniami, mnie też to wytrącało z równowagi, ale już niedługo, jak to sie mówi, nie zna sie dnia ani godziny, mnie poród też zaskoczył.
Ja tylko na chwilkę, odkąd zdecydowałam sie karmić tylko piersią to nie jest łatwo wczoraj młody cały dzien wisiał na cycku i nie spał, za to w nocy dał troche odpoczać, bo jak zasną po 20 to obudził sie o 1.30 a ja nie spalam bo głupia myślałam, po co pojde spac jak i tak zaraz wstanie, no i pozniej co 3 godzinki sie budził, a teraz nie spi od rana i marudzi ponad godzine wisiał a cycu wiec wątpie czy jest dalej głodny, kurde to karmienie nie jest wcale takie proste
Malina co do kupki to u nas jak była położna to mówiła, że może sie tak właśnie zdarzyć, że dzidzia nie będzie robiła, kupki przz np 4 dni, wtedy kazała taki masaż robić nóżkami i brzuszka, ale to trzyba byłby pokazac jak to sie robi.
Sarna śliczne zdjęcie
Madzia wierzę, że jesteś zdenerwowana tymi ciągłymi pytaniami, mnie też to wytrącało z równowagi, ale już niedługo, jak to sie mówi, nie zna sie dnia ani godziny, mnie poród też zaskoczył.
Temat został zablokowany.
- emkapl84
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 3 tygodni temu #248013 przez emkapl84
aniaa ja mam dokladnie tak samo...mala jako tako spi w nocy a w dzien wisi na cycku po kilka godzin i jak zasnie to na 20 minut i sie przebudza...wiem, ze nie jest latwo...to przez to, ze nasz pokarm tak szybko jest trawiony i maluszki domagaja sie czesciej karmienia...ja staram sie do tego jakos przyzwyczaic...a zasada karmienia co 3 godziny zdecydowanie sie u mnie nie sprawdza
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona