- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- chłopek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
Mniej Więcej
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #283706 przez Suari
A powiedzcie mi jeszcze, może ty Aleksandra będziesz wiedziała, bo niektóre szczepionki m.in. na pneumokoki są darmowe dla wcześniaków, tych urodzonych chyba po 30 września 2011 i urodzonych do 37 tygodniu, tylko do którego tygodnia uznają dziecko za wcześniaka ? czy dziecko urodzone wcześniej, a w miare z dobrą wagą urodzeniową też uznawane jest za wcześniaka ?
Ostatnio zmieniany: 12 lata 11 miesiąc temu przez Suari.
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #283711 przez Aleksandra
Katka zajrzałam i spadłam z krzesła
Suari wcześniakiem jest dziecko urodzone do 37-38 tc chyba, a co do daty urodzenia to szczerze mówiąc nie wiem bo mi na dzień dobry położna w domu powiedziała że będzie miała za darmo a ja się nie spytałam... ale znalazłam taki artykuł podam ci fragment: "Od 30.09.2011 - rozszerzenie kalendarza szczepień obowiązkowych o szczepienia przeciw pneumokokom dzieci urodzonych przedwcześnie (>37 t.c.) lub z niską masą urodzeniową (>2500 g). Grupa dzieci podwyższonego ryzyka chorób pneumokokowych, szczepiona od 2008 r. obowiązkowo przeciw pneumokokom, została poszerzona od 30.09.2011 r. o wcześniaki. Dla całej tej grupy Ministerstwo Zdrowia zakupiło dwie szczepionki skoniugowane przeznaczone do uodparniania dzieci do 5 r.ż." To jest strona www.biomedical.pl/aktualnosci/refundacja-szczepionek-dla wczesniakow-4114.html
Suari wcześniakiem jest dziecko urodzone do 37-38 tc chyba, a co do daty urodzenia to szczerze mówiąc nie wiem bo mi na dzień dobry położna w domu powiedziała że będzie miała za darmo a ja się nie spytałam... ale znalazłam taki artykuł podam ci fragment: "Od 30.09.2011 - rozszerzenie kalendarza szczepień obowiązkowych o szczepienia przeciw pneumokokom dzieci urodzonych przedwcześnie (>37 t.c.) lub z niską masą urodzeniową (>2500 g). Grupa dzieci podwyższonego ryzyka chorób pneumokokowych, szczepiona od 2008 r. obowiązkowo przeciw pneumokokom, została poszerzona od 30.09.2011 r. o wcześniaki. Dla całej tej grupy Ministerstwo Zdrowia zakupiło dwie szczepionki skoniugowane przeznaczone do uodparniania dzieci do 5 r.ż." To jest strona www.biomedical.pl/aktualnosci/refundacja-szczepionek-dla wczesniakow-4114.html
Ostatnio zmieniany: 12 lata 11 miesiąc temu przez Aleksandra.
Temat został zablokowany.
- iva 20
- Wylogowany
- rozmowna
- Milosc do mojej Nadii rosnie w sile:)
Mniej Więcej
- Posty: 740
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu #283719 przez iva 20
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
moja ma dzisiaj zly dzien chyba bo caly czas chce byc ze mna pierwszy dzien taki jest odkad sie urodzila ..
Moja Nadia tez ma osobno szczepionki i pierwsza ma w lutym :)mam nadzieje ze nie bedzie plakac
czekam sobie na meza bo mial spotkanie na firmie i jest tak wkurzony bo go zawsze wysylaja tak daleko do pracy i teraz jeszcze dalej ze bedzie o 20 lub 21 w domu wiec co to za praca ze nie ma czasu dla rodziny a my juz o tych godzinach to spimy wiec bym go wogole nie widziala bo rano tez wczesnie wychodzi ehhhh brak slow
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
moja ma dzisiaj zly dzien chyba bo caly czas chce byc ze mna pierwszy dzien taki jest odkad sie urodzila ..
Moja Nadia tez ma osobno szczepionki i pierwsza ma w lutym :)mam nadzieje ze nie bedzie plakac
czekam sobie na meza bo mial spotkanie na firmie i jest tak wkurzony bo go zawsze wysylaja tak daleko do pracy i teraz jeszcze dalej ze bedzie o 20 lub 21 w domu wiec co to za praca ze nie ma czasu dla rodziny a my juz o tych godzinach to spimy wiec bym go wogole nie widziala bo rano tez wczesnie wychodzi ehhhh brak slow
Temat został zablokowany.
- Róża
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Szymcio jest już z nami ;)))
Mniej Więcej
- Posty: 369
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu #283726 przez Róża
Witajcie Jest po 12, zobaczymy, o której Was doczytam i coś odpisze, bo mój Synek daje mi się dziś we znaki.
Wczoraj mieliśmy cały dzień pt. "nie będę spał, bo nie" i noc, od 3:30 do świtu z płaczem, dziś niestety podobnie, znowu jest płaczliwy i nie może zasnąć porządnie, bo wybudza go brzuszek, który ewidentnie go męczy, mimo, że ja już naprawdę nic nie jem, aż się boje chwilami, że to coś poważniejszego niż mówi pediatra, mam nadzieję, że to faktyczni kwestia jelitek, które jeszcze do końca nie są wykształcone u niemowlaczka ... oki, nie smęcę tylko poczytam i potem o ile da mi mój Synek wkleję jakąś jego fotkę aktualną
Dziękuję za rady co do oczek, dziś ostatni dzień chyba na kropelkach, wydaje mi się, że od wczoraj jest poprawa, niby lekarka mówiła, żeby zakraplać do skutku, ale na ulotce jest używać 7-10 dni, więc po 10-tym spróbuje świetlika albo rumianku, jak nie będzie widocznej poprawy to jadę do okulisty.
Suari, jak ja Cię rozumiem z tym płaczem, u mnie dziś były akcje przy jedzeniu, niby ciumka spokojnie cycka, a nagle wrzask, aż trudno go uspokoić, pewnie coś go zawierciło w brzuszku i tak 3 razy, sprawdzałam, pokarm leci bez zarzutów, więc nie wiem jaka mogła być inna przyczyna, pozycje też zmieniałam, że może niewygodie, za to na rączkach było ok ...
Kredeczko, dziekuję za rady, będę próbowała wszystkiego byle by było lepiej, zresztą już jest na szczęście, taki płacz non stop dopiero zdarzył nam się trzy razy w ubiegłym tyg i od soboty go nie było, i niech nie wraca, sama nie wiem czy to są kolki, powoli głupieje, nie ważne zresztą co to jest niech przechodzi, musimy z brzuszkiem powalczyć, koperek tez już pije, ale mam wrażenie że niewiele pomaga ...
Anyanka Kochana, nie daj sobie wmówić, że masz złe mleko, nie ma czegoś takiego jak złe mleko, Twoje mleko jest najlepsze dla Twojego Maluszka i karm go dalej, trzymam kciuki!
Stwierdzam, ze forumowe dzieciaczki są naparwdę piękne, taka plejada gwiazd, że hoho Vestusia ślicznie wyglądasz z Zuzią !!!
Katka, ja też szczepiłam normalnie .
Doczytałam wszystko po przerwie na "zabawy" z Szymkiem, ale nie dam rady chyba poodpisywać, bo już mi się wszystko myli, jak sie nie jest na bieżąco, to można się przy Was zagubić
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Całuje i lecę trochę posprzątać póki mój kluseczek śpi
Zaraz poszukam jakiejś ostatniej fotki i wrzucę
Wczoraj mieliśmy cały dzień pt. "nie będę spał, bo nie" i noc, od 3:30 do świtu z płaczem, dziś niestety podobnie, znowu jest płaczliwy i nie może zasnąć porządnie, bo wybudza go brzuszek, który ewidentnie go męczy, mimo, że ja już naprawdę nic nie jem, aż się boje chwilami, że to coś poważniejszego niż mówi pediatra, mam nadzieję, że to faktyczni kwestia jelitek, które jeszcze do końca nie są wykształcone u niemowlaczka ... oki, nie smęcę tylko poczytam i potem o ile da mi mój Synek wkleję jakąś jego fotkę aktualną
Dziękuję za rady co do oczek, dziś ostatni dzień chyba na kropelkach, wydaje mi się, że od wczoraj jest poprawa, niby lekarka mówiła, żeby zakraplać do skutku, ale na ulotce jest używać 7-10 dni, więc po 10-tym spróbuje świetlika albo rumianku, jak nie będzie widocznej poprawy to jadę do okulisty.
Suari, jak ja Cię rozumiem z tym płaczem, u mnie dziś były akcje przy jedzeniu, niby ciumka spokojnie cycka, a nagle wrzask, aż trudno go uspokoić, pewnie coś go zawierciło w brzuszku i tak 3 razy, sprawdzałam, pokarm leci bez zarzutów, więc nie wiem jaka mogła być inna przyczyna, pozycje też zmieniałam, że może niewygodie, za to na rączkach było ok ...
Kredeczko, dziekuję za rady, będę próbowała wszystkiego byle by było lepiej, zresztą już jest na szczęście, taki płacz non stop dopiero zdarzył nam się trzy razy w ubiegłym tyg i od soboty go nie było, i niech nie wraca, sama nie wiem czy to są kolki, powoli głupieje, nie ważne zresztą co to jest niech przechodzi, musimy z brzuszkiem powalczyć, koperek tez już pije, ale mam wrażenie że niewiele pomaga ...
Anyanka Kochana, nie daj sobie wmówić, że masz złe mleko, nie ma czegoś takiego jak złe mleko, Twoje mleko jest najlepsze dla Twojego Maluszka i karm go dalej, trzymam kciuki!
Stwierdzam, ze forumowe dzieciaczki są naparwdę piękne, taka plejada gwiazd, że hoho Vestusia ślicznie wyglądasz z Zuzią !!!
Katka, ja też szczepiłam normalnie .
Doczytałam wszystko po przerwie na "zabawy" z Szymkiem, ale nie dam rady chyba poodpisywać, bo już mi się wszystko myli, jak sie nie jest na bieżąco, to można się przy Was zagubić
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Całuje i lecę trochę posprzątać póki mój kluseczek śpi
Zaraz poszukam jakiejś ostatniej fotki i wrzucę
Temat został zablokowany.
- Róża
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Szymcio jest już z nami ;)))
Mniej Więcej
- Posty: 369
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #283742 przez Róża
A tutaj nasze fotki aktualne niedzielne
Ta z mamą troszkę starsza, bo z końca grudnia
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ta z mamą troszkę starsza, bo z końca grudnia
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ostatnio zmieniany: 12 lata 11 miesiąc temu przez Róża.
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu #283757 przez Aleksandra
Róża ale Masz dużego synka, jak ładnie główkę trzyma Słodziaszek
Natalka juz po jedzeniu, oczywiście nie obeszło sie bez płaczu. Dziś jej nie kąpiemy, bo skoro boli ją miejsce po wkłuciu to ie chcę go jej podrażniac.
Natalka juz po jedzeniu, oczywiście nie obeszło sie bez płaczu. Dziś jej nie kąpiemy, bo skoro boli ją miejsce po wkłuciu to ie chcę go jej podrażniac.
Temat został zablokowany.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu #283763 przez Malina86
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
A tak dla poprawy humorku:
Czy wiecie jakie jest najsmutniejsze zwierzatko na swiecie?
-Mezczyzna, a wiecie czemu?
Bo ma piersi bez mleka, ptaszka bez skrzydelek, jajka bez skorupek i worek bez pieniedzy, dlatego 80% kobiet juz nie wychodzi za maz, bo zrozumialo ze dla 60 gram kielbasy nie warto brac calego wieprza do domu!
Róża cudowne fotki!
My zjedlismy obiadek i bylismy na spacerku
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
A tak dla poprawy humorku:
Czy wiecie jakie jest najsmutniejsze zwierzatko na swiecie?
-Mezczyzna, a wiecie czemu?
Bo ma piersi bez mleka, ptaszka bez skrzydelek, jajka bez skorupek i worek bez pieniedzy, dlatego 80% kobiet juz nie wychodzi za maz, bo zrozumialo ze dla 60 gram kielbasy nie warto brac calego wieprza do domu!
Róża cudowne fotki!
My zjedlismy obiadek i bylismy na spacerku
Temat został zablokowany.
- katka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- W małych rączkach mieści się cała miłość.
Mniej Więcej
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu #283775 przez katka
Aleksandra napisał:
Katka zajrzałam i spadłam z krzesła
Ola a to czemu?
My juz wykąpane i ululane - zasługa tatusia
Vestusia ja tez mysle że Zuzolek płacze bo wyczuwa twoje nerwy. Wyładuj sie wreszcie na tym swoim Bobie wygarnij co ci leży na wątrobie i zobaczysz bedzie lepiej. A jesli chodzi o to czy to dalej ciągnąc to musisz słuchać własnego serca.
Róża ale słodziak to moja Olinka ma już narzeczonego
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #283778 przez Dorciaition
Cześć Dziewczyny.
Nie odzywałam się, bo zajęłam się tą nieszczęsną pracą, no i coś mnie oczy ostatnio bolały i starałam się unikać kompa i tv. Ale Was oczywiście cały czas czytałam. Chyba (na pewno) jestem uzależniona.
Dzieciaczki nasze są cudowne.
Emka Natalcia ma cudną kieckę. Aż poszłam zobaczyć do szuflady Lenki, bo ma bardzo podobną, z Kubusiem.
Fajnie, że wróci u Was wszystko do normy. Moja mama ostatnio też tydzień była u mnie. Tak bardzo nie mogłam się doczekać, ale po 3 dniach byłam już nerwowa. wiec dobrze Cię rozumiem. A teraz nie mogę się znowu mamy doczekać.
Olcia Natalcia ślicznie główkę trzyma, no i jaka duża już jest. Ale jeszcze nie dawno taka malusia nasza pierwsza ksieżniczka
Sarna fotka z kąpieli mega. Świetna pamiątka. Daruś to mega przystojniak, ale pokaż nam oczka tego śpioszka
Iva Nadula ma fajny dresik. Nie długo będzie pewnie z mamusią biegać
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Suari Igor ma świetną Mariolkę. Haha skąd to imię? Mnie się od razu skojarzyło z Mariolą z kabaretu Paranienormalni
Malina ha ha jak możesz śmiać się z biednego męża? No i nawet Miśka z taty się śmiała. Ja to pewnie gdyby mój się przewalił i wiedziałbym, że nic by mu się nie stało to bym się posikała. Dobrze, że śmieci nie puścił bo miałby niezłe zbieranko
Kredka Twój Bączek cudaśny i na takie grzeczne dzieciątko wygląda
Mój Małż sprząta w domu. Jest trochę pedantyczny. NA początku mnie to drażniło, bo przesadzał, ale teraz jestem zadowolona bo trochę zluzował, ale nadal sprząta. Tylko te stryfle zostawia, no i nic a nic nie ugotuje. Tylko wodę w czajniku.
Katka nie czytaj o tych szczepionach. Ja już to przeszłam, czytałam, nakręcałam się, ale teraz ciesze się, że wybrałam skojarzone. Rozmawiałam z kilkoma pediatrami, doświadczonymi mamami, dowiadywałam się i nie żałuję. Większość z nich polecała skojarzone, wiec takie wybrałam. Przy normalnych szczepionkach też mogą być skutki uboczne. Nie chcę pisać co złe, co dobre bo każda z nas, nie ważne jak szczepi za chwile będzie się nakręcać. Słyszałam, że skojarzone podobno w Polsce w 2013 r też będą darmowe.
Luśka Aurelka już spora dziewczynka
Vestusia chciałam napisać dokładnie to co Ola. Może Zuzia wyczuwa to, że Ty jesteś nerwowa i dlatego tak płacze.
Róża Szymuś jest prześliczny. I też ładnie główkę trzyma. No i jaką ma ładną mamusie
Ha ha Malina
A my dziś byliśmy u lekarza. Już nie będę Wam opowiadać jak długo musiałyśmy tam czekac, bo szkoda słów. Dobrze, że facet z taksówki, który na mnie czekał nie naliczał mi postoju bo bym zbankrutowała. Lenka przez ostatnie 2 noce dziwnie charczała, widać, że się meczyła, bidulka. Kataru brak, gorączki też, ale wolałam się upewnić czy wszystko ok. Podobno tak, dostała kropelki ale w poniedziałek idziemy na kontrole.
Pediatra położyła ją na brzuszek i stwierdziła, że Lenka jest asymetryczna czy coś takiego :/ Dała skierowanie da neurologa, bo główkę trzyma u góry tylko na jednej stronie i rączkę jedną przy tym podnosi, podpiera się tylko jedną rączką. Ach, zawsze coś.
Mam nadzieję, że jednak wszystko będzie dobrze.
Oo, ale się rozpisałam.
Nie odzywałam się, bo zajęłam się tą nieszczęsną pracą, no i coś mnie oczy ostatnio bolały i starałam się unikać kompa i tv. Ale Was oczywiście cały czas czytałam. Chyba (na pewno) jestem uzależniona.
Dzieciaczki nasze są cudowne.
Emka Natalcia ma cudną kieckę. Aż poszłam zobaczyć do szuflady Lenki, bo ma bardzo podobną, z Kubusiem.
Fajnie, że wróci u Was wszystko do normy. Moja mama ostatnio też tydzień była u mnie. Tak bardzo nie mogłam się doczekać, ale po 3 dniach byłam już nerwowa. wiec dobrze Cię rozumiem. A teraz nie mogę się znowu mamy doczekać.
Olcia Natalcia ślicznie główkę trzyma, no i jaka duża już jest. Ale jeszcze nie dawno taka malusia nasza pierwsza ksieżniczka
Sarna fotka z kąpieli mega. Świetna pamiątka. Daruś to mega przystojniak, ale pokaż nam oczka tego śpioszka
Iva Nadula ma fajny dresik. Nie długo będzie pewnie z mamusią biegać
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Suari Igor ma świetną Mariolkę. Haha skąd to imię? Mnie się od razu skojarzyło z Mariolą z kabaretu Paranienormalni
Malina ha ha jak możesz śmiać się z biednego męża? No i nawet Miśka z taty się śmiała. Ja to pewnie gdyby mój się przewalił i wiedziałbym, że nic by mu się nie stało to bym się posikała. Dobrze, że śmieci nie puścił bo miałby niezłe zbieranko
Kredka Twój Bączek cudaśny i na takie grzeczne dzieciątko wygląda
Mój Małż sprząta w domu. Jest trochę pedantyczny. NA początku mnie to drażniło, bo przesadzał, ale teraz jestem zadowolona bo trochę zluzował, ale nadal sprząta. Tylko te stryfle zostawia, no i nic a nic nie ugotuje. Tylko wodę w czajniku.
Katka nie czytaj o tych szczepionach. Ja już to przeszłam, czytałam, nakręcałam się, ale teraz ciesze się, że wybrałam skojarzone. Rozmawiałam z kilkoma pediatrami, doświadczonymi mamami, dowiadywałam się i nie żałuję. Większość z nich polecała skojarzone, wiec takie wybrałam. Przy normalnych szczepionkach też mogą być skutki uboczne. Nie chcę pisać co złe, co dobre bo każda z nas, nie ważne jak szczepi za chwile będzie się nakręcać. Słyszałam, że skojarzone podobno w Polsce w 2013 r też będą darmowe.
Luśka Aurelka już spora dziewczynka
Vestusia chciałam napisać dokładnie to co Ola. Może Zuzia wyczuwa to, że Ty jesteś nerwowa i dlatego tak płacze.
Róża Szymuś jest prześliczny. I też ładnie główkę trzyma. No i jaką ma ładną mamusie
Ha ha Malina
A my dziś byliśmy u lekarza. Już nie będę Wam opowiadać jak długo musiałyśmy tam czekac, bo szkoda słów. Dobrze, że facet z taksówki, który na mnie czekał nie naliczał mi postoju bo bym zbankrutowała. Lenka przez ostatnie 2 noce dziwnie charczała, widać, że się meczyła, bidulka. Kataru brak, gorączki też, ale wolałam się upewnić czy wszystko ok. Podobno tak, dostała kropelki ale w poniedziałek idziemy na kontrole.
Pediatra położyła ją na brzuszek i stwierdziła, że Lenka jest asymetryczna czy coś takiego :/ Dała skierowanie da neurologa, bo główkę trzyma u góry tylko na jednej stronie i rączkę jedną przy tym podnosi, podpiera się tylko jedną rączką. Ach, zawsze coś.
Mam nadzieję, że jednak wszystko będzie dobrze.
Oo, ale się rozpisałam.
Ostatnio zmieniany: 12 lata 11 miesiąc temu przez Dorciaition.
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu #283788 przez Aleksandra
Katka ta cena mnie zrzuciła z krzesła
Dorcia no nareszcie się kochana odezwałaś !! Z Lenka będzie wszystko ok. Neurolog ja obejrzy i ewentualnie da skierowanie na rehabilitację. Nam ćwiczenia dużo dały, z resztą jak widać na zdjęciach
Dorcia no nareszcie się kochana odezwałaś !! Z Lenka będzie wszystko ok. Neurolog ja obejrzy i ewentualnie da skierowanie na rehabilitację. Nam ćwiczenia dużo dały, z resztą jak widać na zdjęciach
Temat został zablokowany.
- luska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Amelka nasz Aniołek 25,12,2008-o1.01.2009 [*]
Mniej Więcej
- Posty: 2475
- Otrzymane podziękowania: 27
12 lata 11 miesiąc temu #283791 przez luska
Olu a ile Natka twoja waży??
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
rózyczko sliczne zdjecia no i ty wygladsz kwitnaco:)
Docia no w koncu:)
Z Lenka na pewnow wszystko oki no ale kontrola zawsze sie przyda.
No my tez pobiderkach , lekarz niedelikanty na maxa....no ale oki wszystko i bez kolejki maluszki wchodza bo bym pewnie do 19 czekała
ale mała ogolnie i szczepienie i te bioderka mega zle znosi buzi sie z krzykiem ciężko uspokoic i w wiekszosc czasu u mnie na rekach, strasznie mi jej żal A no i nadal ma katar Mam piskacze do noas i stosowac przez 5 dni jak nie minie to na kontrol
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
rózyczko sliczne zdjecia no i ty wygladsz kwitnaco:)
Docia no w koncu:)
Z Lenka na pewnow wszystko oki no ale kontrola zawsze sie przyda.
No my tez pobiderkach , lekarz niedelikanty na maxa....no ale oki wszystko i bez kolejki maluszki wchodza bo bym pewnie do 19 czekała
ale mała ogolnie i szczepienie i te bioderka mega zle znosi buzi sie z krzykiem ciężko uspokoic i w wiekszosc czasu u mnie na rekach, strasznie mi jej żal A no i nadal ma katar Mam piskacze do noas i stosowac przez 5 dni jak nie minie to na kontrol
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu #283794 przez Aleksandra
Luska Natka waży 4910g No ale jest starsza, ale zawsze mniej ważyła od listopadowych dzieciaczków a teraz nadgania
Temat został zablokowany.
- katka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- W małych rączkach mieści się cała miłość.
Mniej Więcej
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #283817 przez katka
Wreszcie mi siie udało zrobić zdjecvie z uśmieszkiem. Małz Olinke rozśmieszał.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
i troszke na poważnie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
i troszke na poważnie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Ostatnio zmieniany: 12 lata 11 miesiąc temu przez katka.
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 11 miesiąc temu #283837 przez Dorciaition
Ale super uśmiech. To cudowne gdy dzieciątko jest takie radosne
Luśka mam nadzieje ze Aurelka szybko wróci do zdrówka. Ucałuj Ją
Luśka mam nadzieje ze Aurelka szybko wróci do zdrówka. Ucałuj Ją
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona