- Posty: 1057
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- mamakuby
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- :*
Mniej Więcej
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu #310436 przez Aleksandra
Całuski dla Lenki i Olafka z okazji 3-go miesiąca
Dorcia już ci wysłałam zdjęcia. Może Lenka tylko się tak wygina jak tak jak piszesz bo smoka szuka. Nie zamartwiaj się na zapas, Dr. Internet nie jest dobrym doradcą, pamietaj.
Dorcia już ci wysłałam zdjęcia. Może Lenka tylko się tak wygina jak tak jak piszesz bo smoka szuka. Nie zamartwiaj się na zapas, Dr. Internet nie jest dobrym doradcą, pamietaj.
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #310438 przez Dorciaition
Ostatnio zmieniany: 12 lata 10 miesiąc temu przez Dorciaition.
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 10 miesiąc temu #310444 przez Dorciaition
Wiem, wiem MamoKuby Byliśmy już u neurologa, to powiedziała, że Lenka układa się w literkę "C" bo to pozycja z brzuszka. LEżąc na brzuszku patrzała tylko w jedną stronę, a teraz już w obie. Jest ogromna poprawa. Ale tak się wtedy jeszcze nie wyginała. Dopiero za miesiąc się dowiem. Prosze daj znać jak u Kubusia. Najwyżej przełoży wizytę na szybszy termin.
Ola kuchnia bardzo ładna. Kiedy się wprowadzacie?
Dziękujemy za życzonka
Kurka robię zakupy, wszystko już wypikane w kasie, a kobieta mi mówi, że karty mi nie przyjmie, bo ja nie KRzysztof i nie wie kim dla niego jestem, czy mu nie ukradłam, a potem czy w separacji nie jesteśmy. O jaaa! Ale z nią walczyłam długo. Gdybym nie potrzebowała mleka to bym wyszła. NO ale w końcu się udało. Korzystam z tej karty już długo. Nie wiedziałam, że nie mogę. Bez sensu!
Ola kuchnia bardzo ładna. Kiedy się wprowadzacie?
Dziękujemy za życzonka
Kurka robię zakupy, wszystko już wypikane w kasie, a kobieta mi mówi, że karty mi nie przyjmie, bo ja nie KRzysztof i nie wie kim dla niego jestem, czy mu nie ukradłam, a potem czy w separacji nie jesteśmy. O jaaa! Ale z nią walczyłam długo. Gdybym nie potrzebowała mleka to bym wyszła. NO ale w końcu się udało. Korzystam z tej karty już długo. Nie wiedziałam, że nie mogę. Bez sensu!
Temat został zablokowany.
- Róża
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Szymcio jest już z nami ;)))
Mniej Więcej
- Posty: 369
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu #310446 przez Róża
Jeden dzień nieobecności i już 104 posty ;]
usiadłam z herbatka nadrabiać, ale widzę, ze to potrwa dłużej
Śliczne serduszka dziewczynki, od razu rzuciły mi się w oczy
My mamy dwie fajne nocki za sobą,w końcu inaczej się czuje, wstajemy koło 3 , 5 i potem o 7, ale nie ma płaczu między karmieniami tylko amciu i lulu, jak fajnie, oby tak zostało, tylko jakby jeszcze to drugie karmienie z 5 na 6 udało się przestawić
Poza tym to szykuje zdjęcia do wywołania, bo mamy zaległości od świąt i tego jest tyle, ze chyba zbankrutujemy
Dorcia nie martw się na zapas, przecież dzieciaczki do 3 m-ca naturalnie bardzo często leżąc przyjmują kształt literki C, i powolutku się to wszystko potem normuje, pewnie, ze trzeba zapytać lekarza, ale nie ma co od razu się przejmować
My też przesyłamy gorące życzenia dla Lenki i Olafa
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Miłego tłustego czwartku
usiadłam z herbatka nadrabiać, ale widzę, ze to potrwa dłużej
Śliczne serduszka dziewczynki, od razu rzuciły mi się w oczy
My mamy dwie fajne nocki za sobą,w końcu inaczej się czuje, wstajemy koło 3 , 5 i potem o 7, ale nie ma płaczu między karmieniami tylko amciu i lulu, jak fajnie, oby tak zostało, tylko jakby jeszcze to drugie karmienie z 5 na 6 udało się przestawić
Poza tym to szykuje zdjęcia do wywołania, bo mamy zaległości od świąt i tego jest tyle, ze chyba zbankrutujemy
Dorcia nie martw się na zapas, przecież dzieciaczki do 3 m-ca naturalnie bardzo często leżąc przyjmują kształt literki C, i powolutku się to wszystko potem normuje, pewnie, ze trzeba zapytać lekarza, ale nie ma co od razu się przejmować
My też przesyłamy gorące życzenia dla Lenki i Olafa
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Miłego tłustego czwartku
Temat został zablokowany.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #310457 przez Malina86
Dorcia nie nakrecaj sie z tym napieciem miesniowym, zobaczysz co neurolog powie.
My z karta tez mamy problemy czasem bo karta jest na mnie i czasem sie mojego tez czepiaja, tylko mnie to troche smieszy bo po pierwsze karta jest na pin wiec wiadomo, ze jest wtjemniczony, a po drugie wkurza mnie, ze nagle wielce kasjerki weryfikacje przeprowadzaja, a jakby obca baba chciala zaplacic Twoja karta to wzielyby bez mrugniecia okiem, wiec wychodzi na to, ze zlodziejem to tylko facet moze byc.
Aleksandra piekna kuchnia, Boziu mnie chyba nigdy nie bedzie stac na taka chalupe, no chyba ze trafie w koncu szostke w totka, a nie trojke
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Pora jakis obiad zaczac robic- u mnie dzisiaj zapiekanka z makaronem, mielonym, serami i brokulami
Moje dziecko pol zycia przespi normalnie!
U nas piekna pogoda! Plus 8 st. i slonce- jak Malz wroci to idziemy na spacer.
Wlasnie cala marmolada z paczka wyleciala mi na laptopa Wredny paczul!
My z karta tez mamy problemy czasem bo karta jest na mnie i czasem sie mojego tez czepiaja, tylko mnie to troche smieszy bo po pierwsze karta jest na pin wiec wiadomo, ze jest wtjemniczony, a po drugie wkurza mnie, ze nagle wielce kasjerki weryfikacje przeprowadzaja, a jakby obca baba chciala zaplacic Twoja karta to wzielyby bez mrugniecia okiem, wiec wychodzi na to, ze zlodziejem to tylko facet moze byc.
Aleksandra piekna kuchnia, Boziu mnie chyba nigdy nie bedzie stac na taka chalupe, no chyba ze trafie w koncu szostke w totka, a nie trojke
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Pora jakis obiad zaczac robic- u mnie dzisiaj zapiekanka z makaronem, mielonym, serami i brokulami
Moje dziecko pol zycia przespi normalnie!
U nas piekna pogoda! Plus 8 st. i slonce- jak Malz wroci to idziemy na spacer.
Wlasnie cala marmolada z paczka wyleciala mi na laptopa Wredny paczul!
Ostatnio zmieniany: 12 lata 10 miesiąc temu przez Malina86.
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu #310479 przez Batmanik
Olu kuchnie super- ja mam nowa ale co tam wole Twoja masz wkoncu swoja:)) tylko maly zlew hehe bedziesz musiala myc naczynia na bierzaco hehe chyba ze masz zmywarke:)
zapomnialam sie pochwalic moja sie skupsztalila po same pachy:)) ale sie ciesze a wogole to wczoraj w dzien poszla spac po 14tej az do 17 i od 18 do 21wszej i po kapaniu poszla spac o 23ciej w nocy sie krecila bo na brzuszku bylo jej nie wygodnie i tak pospala do 6tej wzielam ja dos eibie i wtsalysmy o 7mej... teraz znow spi powinna jesc ale spioch nie moze sie dobudzic:)
rozwiesilam pranie i bez Igora taka cisza i spokoj ale tesknie zza nim jak cholera;(
zapomnialam sie pochwalic moja sie skupsztalila po same pachy:)) ale sie ciesze a wogole to wczoraj w dzien poszla spac po 14tej az do 17 i od 18 do 21wszej i po kapaniu poszla spac o 23ciej w nocy sie krecila bo na brzuszku bylo jej nie wygodnie i tak pospala do 6tej wzielam ja dos eibie i wtsalysmy o 7mej... teraz znow spi powinna jesc ale spioch nie moze sie dobudzic:)
rozwiesilam pranie i bez Igora taka cisza i spokoj ale tesknie zza nim jak cholera;(
Temat został zablokowany.
- Aleksandra
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Natalia 04.10.2011 Nasza kochana kruszynka :)
Mniej Więcej
- Posty: 2048
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #310488 przez Aleksandra
Mam zmywarkę Przy dobrych wiatrach przeprowadzimy się za jakieś 2-3- tygodnie
Gdyby nie moi rodzice nie byłoby nas stac na własny kąt. Oni nam wszystko kupują....
Idę Natalcię nakarmic. W tym tygodniu króluje marcheweczka
Gdyby nie moi rodzice nie byłoby nas stac na własny kąt. Oni nam wszystko kupują....
Idę Natalcię nakarmic. W tym tygodniu króluje marcheweczka
Ostatnio zmieniany: 12 lata 10 miesiąc temu przez Aleksandra.
Temat został zablokowany.
- emkapl84
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 939
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu #310509 przez emkapl84
hej dziewczyny od rana nie miałam netu ale juz powinno byc ok...
malina dzieki za cynk o rozmowach w toku..na pewno bede ogladac
ola tylko pozazdroscic przeprowadzki do nowego mieszkanka...
buziaki dla wszystkich 3 miesiecznych bobasów
a oto krotka relacja z wczorajzego wyjscia na ur.
Z domu wyszłam o 17 a o 17.40 bylismy juz spowrotem mala zrobila taka panike, ze nie mozna bylo z nia wytrzymac...troche mi jej w sumie szkoda bylo bo bardzo sie wystraszyla tych wszytskich ludzi, dzieci i jeszcze widzieli, ze mala przestraszona a oni na chama do niej podchodza i cos tam gadaja!!!! na poczatku troche mi smutno bylo, ze musielismy wyjsc ale pózniej to juz mi sie smiac z Natalki chcialo...troche mi tylko przykro, ze nie moglam sobie pogadac z ludzmi bo przeciez cale dnie sama siedze a wreszcie mialam okazje sobie troche po ang pogadac z innymi a tu lipa...ale dzidzia najwazniejsza...a jak tylko przekroczylismy próg domu, polozylismy na kanapie, zdjelismy rajstopki to od razu usmiech od ucha do ucha...w kazdym razie dostalismy talerz pysznego jedzenia na wychodne ja mam tylko nadzieje, ze z wiekiem bedzie lepiej..w sumie ona jest jeszcze maluszkiem i generalnie to sie nie dziwie, ze nie podobala jej sie impreza...dla mnie bylo za glosno!!!przeciez ona panikuje jak ja kichne albo glosniej sie zasmieje....eh no cóz...zycie
malina dzieki za cynk o rozmowach w toku..na pewno bede ogladac
ola tylko pozazdroscic przeprowadzki do nowego mieszkanka...
buziaki dla wszystkich 3 miesiecznych bobasów
a oto krotka relacja z wczorajzego wyjscia na ur.
Z domu wyszłam o 17 a o 17.40 bylismy juz spowrotem mala zrobila taka panike, ze nie mozna bylo z nia wytrzymac...troche mi jej w sumie szkoda bylo bo bardzo sie wystraszyla tych wszytskich ludzi, dzieci i jeszcze widzieli, ze mala przestraszona a oni na chama do niej podchodza i cos tam gadaja!!!! na poczatku troche mi smutno bylo, ze musielismy wyjsc ale pózniej to juz mi sie smiac z Natalki chcialo...troche mi tylko przykro, ze nie moglam sobie pogadac z ludzmi bo przeciez cale dnie sama siedze a wreszcie mialam okazje sobie troche po ang pogadac z innymi a tu lipa...ale dzidzia najwazniejsza...a jak tylko przekroczylismy próg domu, polozylismy na kanapie, zdjelismy rajstopki to od razu usmiech od ucha do ucha...w kazdym razie dostalismy talerz pysznego jedzenia na wychodne ja mam tylko nadzieje, ze z wiekiem bedzie lepiej..w sumie ona jest jeszcze maluszkiem i generalnie to sie nie dziwie, ze nie podobala jej sie impreza...dla mnie bylo za glosno!!!przeciez ona panikuje jak ja kichne albo glosniej sie zasmieje....eh no cóz...zycie
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #310512 przez Batmanik
to masz superr rodzicow - moich niestety nie stac:(
to fajnie ze masz zmywarke:)) jak bede miala juz porzadna kuchnie a nie aneks to tez sobie fundne zmywarke- narazie w planach zmiana lodowki heh bo kupilam ale dla nas jest za mala i trzeba kupic wieksza;/
kurcze spioch mnie lapie...
heh empakl to imprezka udana ale jak mowisz ze gosno bylo to sie nie dziwie ze mala plakala...
to fajnie ze masz zmywarke:)) jak bede miala juz porzadna kuchnie a nie aneks to tez sobie fundne zmywarke- narazie w planach zmiana lodowki heh bo kupilam ale dla nas jest za mala i trzeba kupic wieksza;/
kurcze spioch mnie lapie...
heh empakl to imprezka udana ale jak mowisz ze gosno bylo to sie nie dziwie ze mala plakala...
Ostatnio zmieniany: 12 lata 10 miesiąc temu przez Batmanik.
Temat został zablokowany.
- katka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- W małych rączkach mieści się cała miłość.
Mniej Więcej
- Posty: 300
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #310517 przez katka
cze
Ja was czytałam a moja Olinka zrobiła odlot
Ola kuchnia super i fajnie że już niedługo sie przzeprowadzicie
Dorcia moj Robert miał napięcie i ćwiczenia i blokowanie takiego ułożenia bardzo szybko wszystko wróciło do normy i nie martw sie tym snem dla pocieszenia powiem ci że mój R dziś z Robertem tez w Wawie.
ps Emka bo sie zaczynam martwić ze sie cos u was dzieje bo sie nie odzywasz
Ja was czytałam a moja Olinka zrobiła odlot
Ola kuchnia super i fajnie że już niedługo sie przzeprowadzicie
Dorcia moj Robert miał napięcie i ćwiczenia i blokowanie takiego ułożenia bardzo szybko wszystko wróciło do normy i nie martw sie tym snem dla pocieszenia powiem ci że mój R dziś z Robertem tez w Wawie.
ps Emka bo sie zaczynam martwić ze sie cos u was dzieje bo sie nie odzywasz
Ostatnio zmieniany: 12 lata 10 miesiąc temu przez katka.
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #310518 przez vestusia
My jednak wyszłyśmy z domu, bo Bob robi ten blat w kuchni, zaraz zacznie kafelkować, więc musiałam coś na obiad kupić. Nie pytajcie, takie drogi nieprzejezdne (chodniki), że się zmachałam jak stary wieprz!!!! Momentami to ciągnęłam za sobą wózek, bo nie dałoby rady inaczej. I miałam kryzys i chciałam po Piotrka zadzwonić, ale co...? oczywiście telefon zostawiłam w domu, bo się ładuje. I musiałam jakoś przemóc się do tej Biedronki i z powrotem. Zuzia miała niezłe wstrząsy w wózku, ale póki co jeszcze śpi.
Kupiłam pączki i też jednego już zeżarłam, jeszcze jeden mi został.
Dorcia aparatka z Ciebie - sama nie pójdziesz z Lenką na przekłucie uszu. Ja muszę pogadać z kumpelą fryzjerką, ona pracuje w zakładzie, gdzie też jest kosmetyka, więc niech zapyta kiedy można przekłuć uczy i też przekłuję Zuzi. Jak dziewczynka, to dziewczynka
Malina z Ciebie też się uśmiałam - Twój pies to musiałby naprawdę bardzo długo szukać kupsztala, żeby się w nim wytarzać. Chyba że u Was mniej śniegu, ale u nas masakra!!!
Olcia - kuchnia fajna. Moje kolorki. Zresztą, wszystko, co nowe, przyciąga oko i od razu by się chciało
Batmanik - superowe serducha Podobają mi się te nasze podpisiki he, he, he
No i Dorcia nie wkręcaj sobie na razie z tym ułożeniem Lenki. Dopóki lekarz nie zdiagnozuje, to Ty się nie nakręcaj. Uspokój hormony przede wszystkim :*
Idę zjeść drugiego pączka. A potem chyba muszę spróbować ogarnąć chatę, ale ciężko mi, bo w kuchni bajzel przez to kafelkowanie.
Po południu jadę do kumpelek i już mi zaznaczyła, że mam ściągnąć pokarm, bo będziemy pić. To jej napisałam w tajemnicy, że już nie karmię ha, ha, ha
Anakol - tutaj faktycznie muszę przyznać, że gdyby nie to cholerne ulewanie Zuzi to wolałabym ją karmić piersią. Tzn. gdybym jej nie podawała w ogóle butelki i zmuszała do picia cyca, to byłoby może i ok. Ale wiem, że męczyłaby się z tym ulewaniem, chyba że lekarka przepisałaby coś, żeby się tak nie męczyła (np. tak jak u Hani Madziaski). Najbardziej mi szkoda tego, że nie miałam żadnych problemów z cycuchami - tzn. żadnych pogryzionych brodawek, żadnego zastoju pokarmu, żadnych nawałów. Jednym słowem - idealne warunki do karmienia. Ale te 3 m-ce karmienia to też lepsze niż w ogóle.
No i teraz mogę w końcu odżyć - smaruję moje cyce i nawet zdaje mi się, że rozstępy są mniejsze - może przez to, że cycki też już zmalały. No i mogę pić - w Walentynki się troszkę natrąbiłam, ale wytrzeźwiałam w sekund pięć, bo Zuzia bardzo cierpiała po szczepieniu. No i dziś też będę pić No i za tydzień jadę na parapetówę i znowu picie Nie zniosłabym tego karmiąc
Biedna Natalka - moja tak samo po szczepieniu bardzo cierpiała. Nio ale. Następnego dnia było już super.
Batmanik - a Twoja Nadziejka to niezły śpioszek.
W ogóle Wasze dzieci to śpiochy tylko moja Zuzia to jakiś nocny Marek. Moja Zuzia to może sobie podać rękę z Natalką eMKi
Lecę po tego pączusia, bo mi go jeszcze Bob zje
a, no i ja nie obejrzę rozmów w szoku, bo telewizor padł
Olcia, zmywarka to super sprawa. Ja bym już chciała wziąć kredyt i mieć własne małe dwa pokoiki. Nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba. I też kupiłabym sobie zmywarkę
EMKa - nio to Natalka wystraszyła się tych wszystkich ludzi. Ale nie martw się, na pewno z czasem będzie lepiej.
Moja Zuzia ostatnio miała taki ciąg kilkudniowy i codziennie nowe osoby. Tylko u drugiej babci zaczęła tak marudzić, jak były tam jeszcze kuzynki Piotrka z dzieckiem i musieliśmy wtedy wyjść. Ale tak to nie narzekam. Natalka najwidoczniej na razie woli być w domku i co najwyżej kilka osób, żeby stopniowo zwiększać ich ilość
Kupiłam pączki i też jednego już zeżarłam, jeszcze jeden mi został.
Dorcia aparatka z Ciebie - sama nie pójdziesz z Lenką na przekłucie uszu. Ja muszę pogadać z kumpelą fryzjerką, ona pracuje w zakładzie, gdzie też jest kosmetyka, więc niech zapyta kiedy można przekłuć uczy i też przekłuję Zuzi. Jak dziewczynka, to dziewczynka
Malina z Ciebie też się uśmiałam - Twój pies to musiałby naprawdę bardzo długo szukać kupsztala, żeby się w nim wytarzać. Chyba że u Was mniej śniegu, ale u nas masakra!!!
Olcia - kuchnia fajna. Moje kolorki. Zresztą, wszystko, co nowe, przyciąga oko i od razu by się chciało
Batmanik - superowe serducha Podobają mi się te nasze podpisiki he, he, he
No i Dorcia nie wkręcaj sobie na razie z tym ułożeniem Lenki. Dopóki lekarz nie zdiagnozuje, to Ty się nie nakręcaj. Uspokój hormony przede wszystkim :*
Idę zjeść drugiego pączka. A potem chyba muszę spróbować ogarnąć chatę, ale ciężko mi, bo w kuchni bajzel przez to kafelkowanie.
Po południu jadę do kumpelek i już mi zaznaczyła, że mam ściągnąć pokarm, bo będziemy pić. To jej napisałam w tajemnicy, że już nie karmię ha, ha, ha
Anakol - tutaj faktycznie muszę przyznać, że gdyby nie to cholerne ulewanie Zuzi to wolałabym ją karmić piersią. Tzn. gdybym jej nie podawała w ogóle butelki i zmuszała do picia cyca, to byłoby może i ok. Ale wiem, że męczyłaby się z tym ulewaniem, chyba że lekarka przepisałaby coś, żeby się tak nie męczyła (np. tak jak u Hani Madziaski). Najbardziej mi szkoda tego, że nie miałam żadnych problemów z cycuchami - tzn. żadnych pogryzionych brodawek, żadnego zastoju pokarmu, żadnych nawałów. Jednym słowem - idealne warunki do karmienia. Ale te 3 m-ce karmienia to też lepsze niż w ogóle.
No i teraz mogę w końcu odżyć - smaruję moje cyce i nawet zdaje mi się, że rozstępy są mniejsze - może przez to, że cycki też już zmalały. No i mogę pić - w Walentynki się troszkę natrąbiłam, ale wytrzeźwiałam w sekund pięć, bo Zuzia bardzo cierpiała po szczepieniu. No i dziś też będę pić No i za tydzień jadę na parapetówę i znowu picie Nie zniosłabym tego karmiąc
Biedna Natalka - moja tak samo po szczepieniu bardzo cierpiała. Nio ale. Następnego dnia było już super.
Batmanik - a Twoja Nadziejka to niezły śpioszek.
W ogóle Wasze dzieci to śpiochy tylko moja Zuzia to jakiś nocny Marek. Moja Zuzia to może sobie podać rękę z Natalką eMKi
Lecę po tego pączusia, bo mi go jeszcze Bob zje
a, no i ja nie obejrzę rozmów w szoku, bo telewizor padł
Olcia, zmywarka to super sprawa. Ja bym już chciała wziąć kredyt i mieć własne małe dwa pokoiki. Nic więcej mi do szczęścia nie potrzeba. I też kupiłabym sobie zmywarkę
EMKa - nio to Natalka wystraszyła się tych wszystkich ludzi. Ale nie martw się, na pewno z czasem będzie lepiej.
Moja Zuzia ostatnio miała taki ciąg kilkudniowy i codziennie nowe osoby. Tylko u drugiej babci zaczęła tak marudzić, jak były tam jeszcze kuzynki Piotrka z dzieckiem i musieliśmy wtedy wyjść. Ale tak to nie narzekam. Natalka najwidoczniej na razie woli być w domku i co najwyżej kilka osób, żeby stopniowo zwiększać ich ilość
Ostatnio zmieniany: 12 lata 10 miesiąc temu przez vestusia.
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu #310536 przez Batmanik
hehe Vestusia wiesz juz po co sa sanki hihi
wiem co masz z Zusia bo ja tak mialam z Igorem:(
ciekawe czy ja cos dzis zjem przez Was:)
doszedl zasilacz i to bardzo szybko ale musialam wyjechac po niego bo kurier powiedzial ze jak nie wyjade to bede go miala za 2-3 dni wiec pojechalam z mokra glowa ale w sumie sie nie dziwie jakby mial jezdzic po kazdej wiosce w takich warunkach to byloby kiepsko...
lece gotowac ryz bo powoli przyzwyczajam sie do diety i mam 2kg mniej:))
wiem co masz z Zusia bo ja tak mialam z Igorem:(
ciekawe czy ja cos dzis zjem przez Was:)
doszedl zasilacz i to bardzo szybko ale musialam wyjechac po niego bo kurier powiedzial ze jak nie wyjade to bede go miala za 2-3 dni wiec pojechalam z mokra glowa ale w sumie sie nie dziwie jakby mial jezdzic po kazdej wiosce w takich warunkach to byloby kiepsko...
lece gotowac ryz bo powoli przyzwyczajam sie do diety i mam 2kg mniej:))
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 10 miesiąc temu #310557 przez vestusia
Ha, ha, ha Batmanik, dobrze mówisz z tymi sankami Dziś miałam tego niezły przykład
Dobrze, że kurier w ogóle zadzwonił
No i super, że -2kg Moja waga kuźwa stanęła. Albo znowu się popsuła ha, ha, ha
Lecę ogarnąć mieszkanie, bo Zuza śpi, a ja zaraz oberwę od Boba za to opierdzielanie się
Dobrze, że kurier w ogóle zadzwonił
No i super, że -2kg Moja waga kuźwa stanęła. Albo znowu się popsuła ha, ha, ha
Lecę ogarnąć mieszkanie, bo Zuza śpi, a ja zaraz oberwę od Boba za to opierdzielanie się
Temat został zablokowany.
- Batmanik
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ,,Rączki malutkie a chwycą Cię za serce na zawsze"
Mniej Więcej
- Posty: 2132
- Otrzymane podziękowania: 0
Moderatorzy: ilona