- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #309703 przez vestusia
Moja Zuzia wykąpana, dostała butlę 150ml mleka + kleik ryżowy, wypiła, odbiła i już spała he, he, he Teraz śpi na nowej poduszeczce, ciekawe jak jej się będzie spało.
My za chwilkę zabieramy się za oglądanie wczorajszego filmu "Anioły i Demony", bo wczoraj obejrzeliśmy pierwsze 30 minut.
W razie czego życzę Wam kolorowych snów. Dobranoc
ps. Dorcia, a czy ja też mogę sobie zrobić takie serduszko? Bo bardziej mi się podoba??
My za chwilkę zabieramy się za oglądanie wczorajszego filmu "Anioły i Demony", bo wczoraj obejrzeliśmy pierwsze 30 minut.
W razie czego życzę Wam kolorowych snów. Dobranoc
ps. Dorcia, a czy ja też mogę sobie zrobić takie serduszko? Bo bardziej mi się podoba??
Ostatnio zmieniany: 12 lata 10 miesiąc temu przez vestusia.
Temat został zablokowany.
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu #309779 przez Malina86
Vestusia no to faktycznie te Hippowe sloiczki bez cukru wiec mozna brac, no i z upraw ekologicznych.
Mysle, ze te lezaczki z funkja hustawki bede wlasnie takie "siedzace".
Ja kupilam lyzeczki z czujnikiem ciepla z MAM.
My wczoraj puscilismy sobie Dirty Dancing, ale moj usnal i tez samej mi sie nie chcialo dalej ogladac, moze dzis dokonczymy.
Z tymi serduszkami u wsztyskich dobry pomysl, no, ale jak kto chce Ja powiedzialam mojemu, ze chce taki prawdziwy wisiorek
Dorcia jak sie czujesz? Mnie brzuch boli Cale szczescie, ze tabsy biore, bo po tabsach zawsze mniej bolesna jest @, a inaczej chyba bym padla.
Mysle, ze te lezaczki z funkja hustawki bede wlasnie takie "siedzace".
Ja kupilam lyzeczki z czujnikiem ciepla z MAM.
My wczoraj puscilismy sobie Dirty Dancing, ale moj usnal i tez samej mi sie nie chcialo dalej ogladac, moze dzis dokonczymy.
Z tymi serduszkami u wsztyskich dobry pomysl, no, ale jak kto chce Ja powiedzialam mojemu, ze chce taki prawdziwy wisiorek
Dorcia jak sie czujesz? Mnie brzuch boli Cale szczescie, ze tabsy biore, bo po tabsach zawsze mniej bolesna jest @, a inaczej chyba bym padla.
Temat został zablokowany.
- [email protected]
- Wylogowany
- gadatliwa
- MaMut
Mniej Więcej
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu #309803 przez [email protected]
heeeeeellloooo
jestem niestety tak okrutnie zaganiana ze chyba was nie nadrobie...tzn przeczytalam prawie wsyztsko ale nie pamietam co odpisac bo czytalam w wannie na komorce-fajnie z etak mozna:)
pamietam tylko ze
Madzia ale Wam fajnie ze smigacie na deskach. ja kiedys probowalam, tzn troche jezdziłam, nie moglam opanowac zakrecania na przedniej krawedzi ale za to wskakiwałam na specjalnie usypane gorki i slizgałam sie na nich i zeskakiwałam-pewnego razu wskoczył we mnie obleśny czech, zczepilismy się wiązaniami i zlecielismy zczepieni z okropnie stromego momentu na sam dół. rozdzielilismy sie kiedy moja deska sie połamała a on poleciał na drewniane stoły, jego zabrała karetka a ja miałam połamane żebro i całą nogę w gipsie przez 6 tygodni...ale zarok chyba wezme instruktora ichce sie nauczyc na desce pozadnie
vestusia-ja to bym nie siedziałą cicho i przy lekarce męża za coś takiego bym zjeba*a! a i pokolorowała po swojemu:P
dorcia-jaaaaaaaaaaaa ale szkoda tego wyjazdu. a ten kolo to jakiś posranyjest? do maja ciul się nie nauczy? chyba go matka nie kochała ze to niemota taki...
suari-pisałaś zeby przeanalizowac co jem-więc...chleb, sałaty, wazywa-to piecztki, cebule, papryki, pomidory, ogorki, słonecznik, orzechy różne,szpinak, brokuły, indyka, piersi kurze, i ryby...czsami jakieś szynki i kabanosy drobiowe. a pije litrami herbate i soki marchewkowe-chyba wszystko
więcej kurka nie pamiętam:/
u nas noc walentynkowa była bardzo sexowna:D
Domiś nie chciał wracać do domu więc spał u moich rodziców to mogliśmy głośno poszaleć mrrrau...
w sobote i niedzile Daro nie robił kupy więc w poniedziałek 2 razy pod prysznicem go myłam-tak sie obrobił no i wczoraj tez nie zrobił kupy i dzisiaj tak o 19 siedze z nim sobie na sofie-tak po turecki ja a on na wpół siedząco leżał mi między nogami i nagle zaczął kuptać...bez końca. aż się kupa wylała a ja między nogami miałam basenik-masakra... cały dzien sie męczył...
Vestusiu a tu fotki z niedzieli-na małym stoku jezdzilismy ale zawsze:)
jestem niestety tak okrutnie zaganiana ze chyba was nie nadrobie...tzn przeczytalam prawie wsyztsko ale nie pamietam co odpisac bo czytalam w wannie na komorce-fajnie z etak mozna:)
pamietam tylko ze
Madzia ale Wam fajnie ze smigacie na deskach. ja kiedys probowalam, tzn troche jezdziłam, nie moglam opanowac zakrecania na przedniej krawedzi ale za to wskakiwałam na specjalnie usypane gorki i slizgałam sie na nich i zeskakiwałam-pewnego razu wskoczył we mnie obleśny czech, zczepilismy się wiązaniami i zlecielismy zczepieni z okropnie stromego momentu na sam dół. rozdzielilismy sie kiedy moja deska sie połamała a on poleciał na drewniane stoły, jego zabrała karetka a ja miałam połamane żebro i całą nogę w gipsie przez 6 tygodni...ale zarok chyba wezme instruktora ichce sie nauczyc na desce pozadnie
vestusia-ja to bym nie siedziałą cicho i przy lekarce męża za coś takiego bym zjeba*a! a i pokolorowała po swojemu:P
dorcia-jaaaaaaaaaaaa ale szkoda tego wyjazdu. a ten kolo to jakiś posranyjest? do maja ciul się nie nauczy? chyba go matka nie kochała ze to niemota taki...
suari-pisałaś zeby przeanalizowac co jem-więc...chleb, sałaty, wazywa-to piecztki, cebule, papryki, pomidory, ogorki, słonecznik, orzechy różne,szpinak, brokuły, indyka, piersi kurze, i ryby...czsami jakieś szynki i kabanosy drobiowe. a pije litrami herbate i soki marchewkowe-chyba wszystko
więcej kurka nie pamiętam:/
u nas noc walentynkowa była bardzo sexowna:D
Domiś nie chciał wracać do domu więc spał u moich rodziców to mogliśmy głośno poszaleć mrrrau...
w sobote i niedzile Daro nie robił kupy więc w poniedziałek 2 razy pod prysznicem go myłam-tak sie obrobił no i wczoraj tez nie zrobił kupy i dzisiaj tak o 19 siedze z nim sobie na sofie-tak po turecki ja a on na wpół siedząco leżał mi między nogami i nagle zaczął kuptać...bez końca. aż się kupa wylała a ja między nogami miałam basenik-masakra... cały dzien sie męczył...
Vestusiu a tu fotki z niedzieli-na małym stoku jezdzilismy ale zawsze:)
Temat został zablokowany.
- Malina86
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu #309893 przez Malina86
Hejka!
Co tu znowu taka cisza?! Obijacie sie moje drogie!
Dzisiaj pocwiczylismy z Misia, nawet jej sie podobalo. Potem tanczylysmy (tez nam na to zalecono w ramach rehabilitacji), myslalam, ze mi rece odpadna po 10 minutach i wyciagnelam nosidla, ktore dostalam tylko szkoda, ze instrukcji obslugi nikt nie zalaczyl, bo jakies skomplikowane sa, ale wpakowalam Misie (chyba na odwrot, bo na moje oko w tych nosidlach powinna siedziec przodem do mnie, ale co to za atrakcja matki face-a ogladac wiec siedziala przodem do swiata) i tak sobie przetanczylysmy pol dzicinnych piosenek z youtube-a i ja patrze, a jej lepek lata bo usypia- ona sobie drzemke przycina, a ja spocona jak szczur od tych tancow hulancow.
sarna fajne foty z nart, widzialam na fb, tez bym sobie pojechala, choc jezdze jak kaleczniak
Co tu znowu taka cisza?! Obijacie sie moje drogie!
Dzisiaj pocwiczylismy z Misia, nawet jej sie podobalo. Potem tanczylysmy (tez nam na to zalecono w ramach rehabilitacji), myslalam, ze mi rece odpadna po 10 minutach i wyciagnelam nosidla, ktore dostalam tylko szkoda, ze instrukcji obslugi nikt nie zalaczyl, bo jakies skomplikowane sa, ale wpakowalam Misie (chyba na odwrot, bo na moje oko w tych nosidlach powinna siedziec przodem do mnie, ale co to za atrakcja matki face-a ogladac wiec siedziala przodem do swiata) i tak sobie przetanczylysmy pol dzicinnych piosenek z youtube-a i ja patrze, a jej lepek lata bo usypia- ona sobie drzemke przycina, a ja spocona jak szczur od tych tancow hulancow.
sarna fajne foty z nart, widzialam na fb, tez bym sobie pojechala, choc jezdze jak kaleczniak
Temat został zablokowany.
- [email protected]
- Wylogowany
- gadatliwa
- MaMut
Mniej Więcej
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
12 lata 10 miesiąc temu #309902 przez [email protected]
malina-heheh no to sobie potańczyłas, a maluszek miał to w nosie:P
fajnie ze ćwiczenia pomagają...widziałaś fotki na fb. przed chwilą dodałam je mamie ale nie moge w nie wejsc-nie wiem dlaczego:/
fajnie ze ćwiczenia pomagają...widziałaś fotki na fb. przed chwilą dodałam je mamie ale nie moge w nie wejsc-nie wiem dlaczego:/
Temat został zablokowany.
- chłopek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
Mniej Więcej
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #309925 przez Dorciaition
Właśnie zasiadłam żeby z Wami trochę pobyć, no a tu "Ugotowani". Lubię to oglądać, więc szybciutko.
Vestusia nad tym leżaczkiem dobrze się zastanów, bo faktycznie troszkę kosztuje. Mnie sie oba podobają. Sama bym nie widziała który wybrać.
Co do warzy i słoiczków zgadzam się z Wami. O takiej porze będę dawała słoiczki, a gdy będa warzywka od taty z działki i teściowej ogródka to sama będę przygotowywała.
Nie wiedziałam, że są takie łyżeczki z czujnikiem ciepła. Ale fajnie. No znowu się czegoś dowiedziałam od Was
Malina wczoraj byłam po tabletki, no i mówię babce, że chce zamiennik, a ona, że te tabletki są tak specificzne, że zamiennika nie ma. NO to ja wyjmuje karteczkę z nazwą, więc sprawdziła, no i są Biorę te Naraya. Dzięki
A czuję się w miarę ok. Poza tym, że KRzysiu mnie dobija, ale to juz inna kwestia z brzuchem nie mam za bardzo problemów. Trochę mnie "Katarzynka" pobolewa, ale daję radę. @ mam mega mocny, aż dziwne.
Malina powiedz jeszcze Twojemu, że nie długo Dzień Kobiet Taki wisiorek super sprawa
Sarna ha ha chciałbym Cie zobaczyć z tą kupą Bidulek się męczył, a jak już poszło to na maxa.
NO i super, że Walentynki nie na cichacza
Malina następnym razem niech małż Cie nagra jak tańcujesz z Misią. Chętnie sobie pooglądamy
Chłopek a kiedy następne usg? Ale jestem ciekawa
Vestusia nad tym leżaczkiem dobrze się zastanów, bo faktycznie troszkę kosztuje. Mnie sie oba podobają. Sama bym nie widziała który wybrać.
Co do warzy i słoiczków zgadzam się z Wami. O takiej porze będę dawała słoiczki, a gdy będa warzywka od taty z działki i teściowej ogródka to sama będę przygotowywała.
Nie wiedziałam, że są takie łyżeczki z czujnikiem ciepła. Ale fajnie. No znowu się czegoś dowiedziałam od Was
Malina wczoraj byłam po tabletki, no i mówię babce, że chce zamiennik, a ona, że te tabletki są tak specificzne, że zamiennika nie ma. NO to ja wyjmuje karteczkę z nazwą, więc sprawdziła, no i są Biorę te Naraya. Dzięki
A czuję się w miarę ok. Poza tym, że KRzysiu mnie dobija, ale to juz inna kwestia z brzuchem nie mam za bardzo problemów. Trochę mnie "Katarzynka" pobolewa, ale daję radę. @ mam mega mocny, aż dziwne.
Malina powiedz jeszcze Twojemu, że nie długo Dzień Kobiet Taki wisiorek super sprawa
Sarna ha ha chciałbym Cie zobaczyć z tą kupą Bidulek się męczył, a jak już poszło to na maxa.
NO i super, że Walentynki nie na cichacza
Malina następnym razem niech małż Cie nagra jak tańcujesz z Misią. Chętnie sobie pooglądamy
Chłopek a kiedy następne usg? Ale jestem ciekawa
Ostatnio zmieniany: 12 lata 10 miesiąc temu przez Dorciaition.
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #309926 przez vestusia
Dżem dobry wieczór. Ja się nie obijam, melduję się na pokładzie
Obejrzeliśmy do końca film, ale na końcówce Bob się obrócił na drugi bok i zasnął i właśnie mi tu chrapie.
Sarna ja nie widzę tu żadnych fotek
A z tą deską to mnie załamałaś. Masakra jak miałaś połamane żebra i nogę!!! Jejor!!! Ale w sumie ja po moim upadku zeszłorocznym też mam lekki opór i boję się, że to będzie jak samospełniające się proroctwo. Że im więcej o tym myślę, tym większą katastrofę na siebie sprowadzę i jak w końcu pojedziemy na narty, to się znowu wywalę. Oj, boję się, a jednocześnie bardzo chcę.
No to ja zaraz zrobię sobie też serduszko, bo mnie się podoba Fajoskie jest, najfajniejsze Malina - zgapię od Ciebie wersję, bo mnie się podoba (tzn. imię + data urodzenia no i srebrna wersja
Zuza jeszcze śpi, pewnie na karmienie obudzi się za jakąś godzinę, dwie, choć łudzę się, że później. Oczy mi się zamykają, więc zmykam powoli spać.
Sarna, fajno, że Walentynki były seksi Hi, hi, hi
No i Malinko to tańcowanie z Misią musiało fajnie wyglądać. Ale przyjemne z pożytecznym Taki trening dobrze nam robi. Jak mnie jest zimno (a często mi się to zdarza), to biorę Zuzę na ręce, coś skaczemy, chodzimy i od razu mi się gorąco robi
Dorcia, @ jak przylazła to ze zdwojoną siłą, więc pewnie dlatego jest tak obfita
A te łyżeczki to taki tam bajer, w sumie przecież można się obejść bez.
Tak sobie przypomniałam, że kupiłam butelkę Tommee Tippee tę dużą z tą rurką (jakiś czas temu). I stwierdzam, że bardziej beznadziejnej butelki jeszcze nie miałam. Nie dość, że trzeba było dobrze ją zamocować, żeby ta rurka nie wypadła, bo inaczej mleko wyciekało z butelki, a dwa, że niby też czujnik ciepła miała. Ale z tego wychodziło, że tylko mleko praktycznie zimne było odpowiednie do podania. Bez sensu he, he, he
Obejrzeliśmy do końca film, ale na końcówce Bob się obrócił na drugi bok i zasnął i właśnie mi tu chrapie.
Sarna ja nie widzę tu żadnych fotek
A z tą deską to mnie załamałaś. Masakra jak miałaś połamane żebra i nogę!!! Jejor!!! Ale w sumie ja po moim upadku zeszłorocznym też mam lekki opór i boję się, że to będzie jak samospełniające się proroctwo. Że im więcej o tym myślę, tym większą katastrofę na siebie sprowadzę i jak w końcu pojedziemy na narty, to się znowu wywalę. Oj, boję się, a jednocześnie bardzo chcę.
No to ja zaraz zrobię sobie też serduszko, bo mnie się podoba Fajoskie jest, najfajniejsze Malina - zgapię od Ciebie wersję, bo mnie się podoba (tzn. imię + data urodzenia no i srebrna wersja
Zuza jeszcze śpi, pewnie na karmienie obudzi się za jakąś godzinę, dwie, choć łudzę się, że później. Oczy mi się zamykają, więc zmykam powoli spać.
Sarna, fajno, że Walentynki były seksi Hi, hi, hi
No i Malinko to tańcowanie z Misią musiało fajnie wyglądać. Ale przyjemne z pożytecznym Taki trening dobrze nam robi. Jak mnie jest zimno (a często mi się to zdarza), to biorę Zuzę na ręce, coś skaczemy, chodzimy i od razu mi się gorąco robi
Dorcia, @ jak przylazła to ze zdwojoną siłą, więc pewnie dlatego jest tak obfita
A te łyżeczki to taki tam bajer, w sumie przecież można się obejść bez.
Tak sobie przypomniałam, że kupiłam butelkę Tommee Tippee tę dużą z tą rurką (jakiś czas temu). I stwierdzam, że bardziej beznadziejnej butelki jeszcze nie miałam. Nie dość, że trzeba było dobrze ją zamocować, żeby ta rurka nie wypadła, bo inaczej mleko wyciekało z butelki, a dwa, że niby też czujnik ciepła miała. Ale z tego wychodziło, że tylko mleko praktycznie zimne było odpowiednie do podania. Bez sensu he, he, he
Ostatnio zmieniany: 12 lata 10 miesiąc temu przez vestusia.
Temat został zablokowany.
- chłopek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
Mniej Więcej
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #309937 przez chłopek
dorcia następne usg pewnie w 30 tygodniu, masakra ak ja wytrzymam do tego czasu, ale na staraczkach mi powiedziały ze dziewuszka jest
ja mam taka łyżeczke co zmienia kolor jak jest za ciepłe jedzenie, ale dla mnie ona jest bez sensu mala jakas i tak beznadziejnie sie Ksawciowi z niej jadło
ja mam taka łyżeczke co zmienia kolor jak jest za ciepłe jedzenie, ale dla mnie ona jest bez sensu mala jakas i tak beznadziejnie sie Ksawciowi z niej jadło
Ostatnio zmieniany: 12 lata 10 miesiąc temu przez chłopek.
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 10 miesiąc temu - 12 lata 10 miesiąc temu #309964 przez vestusia
chłopek, ja też stawiam, że jest dziewuszka. Wstydliwa Kobitka i tyle Tyle czekania do 30tc to sporo, ale dasz radę Będzie większa niespodzianka
Mi przyszły łyżeczki z Tommee Tippee ale faktycznie są malusie. Chociaż mnie się wydaje, że na początek będą oki do tych słoiczków, bo przecież Zuzia nie będzie jadła od razu z wielkich łyżek, a tymi przynajmniej nie zrobi sobie krzywdy. Są fajne
Już zrobiłam podpisik. Przepraszam, że zgapiłam, ale jest on po prostu cudny, najładniejszy
Idę już naprawdę spać. Dobranoc Kochane i do jutra. Pierwsza będzie zapewne eMKa, bo teraz śpi, żeby nabrać energii na jutrzejszy poranek hi, hi, hi
Dobrounoc
Mi przyszły łyżeczki z Tommee Tippee ale faktycznie są malusie. Chociaż mnie się wydaje, że na początek będą oki do tych słoiczków, bo przecież Zuzia nie będzie jadła od razu z wielkich łyżek, a tymi przynajmniej nie zrobi sobie krzywdy. Są fajne
Już zrobiłam podpisik. Przepraszam, że zgapiłam, ale jest on po prostu cudny, najładniejszy
Idę już naprawdę spać. Dobranoc Kochane i do jutra. Pierwsza będzie zapewne eMKa, bo teraz śpi, żeby nabrać energii na jutrzejszy poranek hi, hi, hi
Dobrounoc
Ostatnio zmieniany: 12 lata 10 miesiąc temu przez vestusia.
Temat został zablokowany.
- chłopek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
Mniej Więcej
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
- Dorciaition
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Moje Szczęścia *Lenka 16.11.11* *Blanka 9.01.14*
Mniej Więcej
- Posty: 6282
- Otrzymane podziękowania: 1
12 lata 10 miesiąc temu #309981 przez Dorciaition
NO to teraz ja też zgapię na srebrny i z datą Mogę, mogę??
Ale juterko sobie zmienię.
Chłopek staraczki się nie mylą Kornelka tak?
Vestusia jak zmęczona to dołącz do Boba i se razem pochrapujcie. Oby Zuzia też ładnie i długo spała.
Ale juterko sobie zmienię.
Chłopek staraczki się nie mylą Kornelka tak?
Vestusia jak zmęczona to dołącz do Boba i se razem pochrapujcie. Oby Zuzia też ładnie i długo spała.
Temat został zablokowany.
- chłopek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
Mniej Więcej
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
- [email protected]
- Wylogowany
- gadatliwa
- MaMut
Mniej Więcej
- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
Moderatorzy: ilona