- Posty: 914
- Otrzymane podziękowania: 0
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
12 lata 9 miesiąc temu - 12 lata 9 miesiąc temu #327560 przez mia1082
Sarenka zacisniete 
nawet jak zasne to nie puszcze powodzenia i daj znac co i jak.....
aha Sarna skad zamawiacie kawke bo od niedawna jestem szczesliwa posiadaczka ekspresu i teraz tylko kawki trzeba zamawiac. Macie jakies tansze zrodlo niz Allegro???
nawet jak zasne to nie puszcze powodzenia i daj znac co i jak.....aha Sarna skad zamawiacie kawke bo od niedawna jestem szczesliwa posiadaczka ekspresu i teraz tylko kawki trzeba zamawiac. Macie jakies tansze zrodlo niz Allegro???
12 lata 9 miesiąc temu #327572 przez Batmanik
no i jestem:))
dla mnie fejs tez nie jest - wogole nie wiem jak czytac - nie nadazam gdzie co i jak
no wiec tak ostatnio walnelam Wam dlugiego posta ale uciekl mi bo z tel pisalam:(
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
oj jak ja sie cieszze ze oge byc z Wami:)))
a i Igora zdrowa juz za jakies 2 tyg smigam z nimmi na szczepienie:)
malej troche nie wiedzialam i urosla zolza - trzyma sama butle:)) no i dzielnie chce siedziec a dzis skupsztalila narzute bo jej dziwnie bokiem poszlo
znjade aparat to wrzuce pare fotek - tyle ze nie pamietam gdzie go schowalam:/
o dzieci juz spia wiec zaraz ide sie kapac mialam farbowac wlosy ale mi sie juz dzis nie chce:(zrszta wlosy mi tak wypadaja
chyba trzeba je podciac:/
och zanudzam i posze o sobie ale musze dopiero zaczaic o co kaman na forum po dosc dlugiej nieobecnosci:)
milej nocki buzka
dla mnie fejs tez nie jest - wogole nie wiem jak czytac - nie nadazam gdzie co i jak
no wiec tak ostatnio walnelam Wam dlugiego posta ale uciekl mi bo z tel pisalam:(
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
oj jak ja sie cieszze ze oge byc z Wami:)))
a i Igora zdrowa juz za jakies 2 tyg smigam z nimmi na szczepienie:)
malej troche nie wiedzialam i urosla zolza - trzyma sama butle:)) no i dzielnie chce siedziec a dzis skupsztalila narzute bo jej dziwnie bokiem poszlo
znjade aparat to wrzuce pare fotek - tyle ze nie pamietam gdzie go schowalam:/
o dzieci juz spia wiec zaraz ide sie kapac mialam farbowac wlosy ale mi sie juz dzis nie chce:(zrszta wlosy mi tak wypadaja
chyba trzeba je podciac:/och zanudzam i posze o sobie ale musze dopiero zaczaic o co kaman na forum po dosc dlugiej nieobecnosci:)
milej nocki buzka
12 lata 9 miesiąc temu #327583 przez luska
hej laseczki
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Pielegniary porażka........w poprzedniej przychodni tez takie miały podejście , teraz na szczęście jest zupełnie inaczej.
a teraz to juz dzieciaczki tak duzo przybierać nie beda i całe szczescie bo by nam kregosłupy już całkiem wysiadły a twój Kubunio to już kawał chłopa:)
Mia , Madzia to ja mogę z wami podać sobie rękę.Cztery lata temu porozprowadzam się do męża na totalne wypizdziejewo.No i do dzis mi sie zdarz przepłakać nockę , bo wszędzie daleko , zero jakis perspektyw , bliscy , przyjaciele , rodzinna zostali w rodzinnym miescie....eh szkoda gadać.Mam taka malutka nadziej , ze w piździelec zostawi to jak "nygusy "
sie spłaca i beda na nas kręcić i się przeniesiemy chociaż troszkę bliżej cywilizacji , ale nadzieja matka głupich........
dziewczyny dzieki za miłe słowa , ale to tylko fotki, a mnie naprawdę dużo kosztuje ukrycie tego i owego.Wkurza mnie to , ze nie mogę się ubrać tak jak chce bo widać strasznie mój brzuch , i te boczki okropne i jeszcze rozstępy w niektórych miejscach to mam lochy na 3cm szerokie Z moim rozmawiałam juz nie raz ,że chce plastykę brzucha zrobić.......koszt to okolo 10tys , wiec nie są to jakieś mega wielkie pieniądze , moze kiedyś mi sie uda to zrobić.No i do tego mam jakies 12 kilo nadwagi...zawsze wazyłam 49-50 a teraz 63 no chociaz do tych 55 jak bym dobiła to by było oki
sarenko no oczywiście , ze kciuki będę trzymać , na pewno wszytko będzie oki i czekamy na jak najszybsze relacje
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Pielegniary porażka........w poprzedniej przychodni tez takie miały podejście , teraz na szczęście jest zupełnie inaczej.
a teraz to juz dzieciaczki tak duzo przybierać nie beda i całe szczescie bo by nam kregosłupy już całkiem wysiadły a twój Kubunio to już kawał chłopa:)
Mia , Madzia to ja mogę z wami podać sobie rękę.Cztery lata temu porozprowadzam się do męża na totalne wypizdziejewo.No i do dzis mi sie zdarz przepłakać nockę , bo wszędzie daleko , zero jakis perspektyw , bliscy , przyjaciele , rodzinna zostali w rodzinnym miescie....eh szkoda gadać.Mam taka malutka nadziej , ze w piździelec zostawi to jak "nygusy "
sie spłaca i beda na nas kręcić i się przeniesiemy chociaż troszkę bliżej cywilizacji , ale nadzieja matka głupich........dziewczyny dzieki za miłe słowa , ale to tylko fotki, a mnie naprawdę dużo kosztuje ukrycie tego i owego.Wkurza mnie to , ze nie mogę się ubrać tak jak chce bo widać strasznie mój brzuch , i te boczki okropne i jeszcze rozstępy w niektórych miejscach to mam lochy na 3cm szerokie
Z moim rozmawiałam juz nie raz ,że chce plastykę brzucha zrobić.......koszt to okolo 10tys , wiec nie są to jakieś mega wielkie pieniądze , moze kiedyś mi sie uda to zrobić.No i do tego mam jakies 12 kilo nadwagi...zawsze wazyłam 49-50 a teraz 63 no chociaz do tych 55 jak bym dobiła to by było okisarenko no oczywiście , ze kciuki będę trzymać , na pewno wszytko będzie oki i czekamy na jak najszybsze relacje
12 lata 9 miesiąc temu #327645 przez kima
Lusia jak czytam, że Ty fatalnie wyglądasz, aż mi wstyd za siebie..
Sarenka nie do końca się z Tobą zgodzę, że karmienie cycuchem odchudza.. mi wciąż brakuje 5 kg do wagi sprzed ciąży, a przecież jedziemy tylko na cycuchu.. chyba też troszkę zależy od przemiany materii - moja fatalna! Kciukasy przykleje chyba, żeby w nocy mi się palce nie poluzowały
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dzięki dziewczyny za miłe słowa, ale zobaczymy co to będzie...
Ja przed chwilą skończyłam racuchy smażyć, bo mi się zachciało
A Kubuś ma narazie lekko ponad 37, więc nie zbijam, walczy maluszek mój kochany
Ciekawe o której dzisiaj zaśnie, bo mu się ostatnio odwrócił dzień z nocą. Dzień przesypia, a bryka do 12 w nocy albo 1
No nic, lecę się myć, dobrej nocki
Sarenka nie do końca się z Tobą zgodzę, że karmienie cycuchem odchudza.. mi wciąż brakuje 5 kg do wagi sprzed ciąży, a przecież jedziemy tylko na cycuchu.. chyba też troszkę zależy od przemiany materii - moja fatalna! Kciukasy przykleje chyba, żeby w nocy mi się palce nie poluzowały
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dzięki dziewczyny za miłe słowa, ale zobaczymy co to będzie...
Ja przed chwilą skończyłam racuchy smażyć, bo mi się zachciało
A Kubuś ma narazie lekko ponad 37, więc nie zbijam, walczy maluszek mój kochany
Ciekawe o której dzisiaj zaśnie, bo mu się ostatnio odwrócił dzień z nocą. Dzień przesypia, a bryka do 12 w nocy albo 1
No nic, lecę się myć, dobrej nocki
12 lata 9 miesiąc temu #327675 przez emkapl84
Heja!!!!!
no coz chciałam tej nocy odespac odwiedziny z Polski ale Natalka miała inne plany..postanowiła, ze bedzie sie budzic co 2-3 godz i domagac sie jedzenia no wiec mialam dzis maraton z nocnym wstawaniem o 22, 00.30, 3, 4.15(tu wzielam ja do siebie i ululalam chociaz bylo ciezko) i wstałysmy o 5.45!!!!!zamiast coraz lepiej to czasami mam wrazenie jakbym znowu miała noworodka w domu
jak w polsce zapowiadaja ładna pogode to u nas oczywiscie na odwrót i weekend ma byc deszczowy i tylko 6 stopni
Jejku dopiero co wstałam a juz bym znowu mogła iść spać
Pewnie wy jeszcze smacznie spicie bo macie wyrozumiałe dzieci, które wiedza, ze mamy nie budzi sie przed 8
no coz chciałam tej nocy odespac odwiedziny z Polski ale Natalka miała inne plany..postanowiła, ze bedzie sie budzic co 2-3 godz i domagac sie jedzenia no wiec mialam dzis maraton z nocnym wstawaniem o 22, 00.30, 3, 4.15(tu wzielam ja do siebie i ululalam chociaz bylo ciezko) i wstałysmy o 5.45!!!!!zamiast coraz lepiej to czasami mam wrazenie jakbym znowu miała noworodka w domu
jak w polsce zapowiadaja ładna pogode to u nas oczywiscie na odwrót i weekend ma byc deszczowy i tylko 6 stopni
Jejku dopiero co wstałam a juz bym znowu mogła iść spać
Pewnie wy jeszcze smacznie spicie bo macie wyrozumiałe dzieci, które wiedza, ze mamy nie budzi sie przed 8
12 lata 9 miesiąc temu #327682 przez katka
Emka to witasj w klubie my si dzis karmiłysmy równo co 2 h i od 5,15 juz nie spimy. Umówiły si dziewczyny czy co?
Sarna kciukasy zacisniete i
Kima na pewno bedzie dobrze
Kobitki zdjęcie widziałyście ale wagi wam nie podam powiem wam tylko że jak mi tu piszecie waze 65 i masakra to ja sie załamuje Ja bym chciała chociaż do 60 dobić a waga jak staneła tak stoi. Zrzuciłam 1,5 kg i finito ani drgnie. Pocieszam sie jeszcze tym ze mi sie hormony tarczycy po ciąży nie uregulowały więc może jak sie uregulują to coś sie ruszy. A jak na razie to d... zbita i tyle.
Batmanik ale zdjęcia super. I jak ładnie zajada z łyżeczki
Dobra kochane ide sie ogarnąć i potem na rehabilitacje. Ciekawe czy dziś bedzie lepiej czy znów ćwiczenia na lalce
Sarna kciukasy zacisniete i
Kima na pewno bedzie dobrze
Kobitki zdjęcie widziałyście ale wagi wam nie podam powiem wam tylko że jak mi tu piszecie waze 65 i masakra to ja sie załamuje Ja bym chciała chociaż do 60 dobić a waga jak staneła tak stoi. Zrzuciłam 1,5 kg i finito ani drgnie. Pocieszam sie jeszcze tym ze mi sie hormony tarczycy po ciąży nie uregulowały więc może jak sie uregulują to coś sie ruszy. A jak na razie to d... zbita i tyle.
Batmanik ale zdjęcia super. I jak ładnie zajada z łyżeczki
Dobra kochane ide sie ogarnąć i potem na rehabilitacje. Ciekawe czy dziś bedzie lepiej czy znów ćwiczenia na lalce
12 lata 9 miesiąc temu #327685 przez iva 20
Witam
u mnie nocka w miare mala zasnela o 21 to pierwsza pobudka po 2 w nocy i potem 4 i 5 i o 6 juz nie spi moja piekna
Czytalam was i juz zapomnialam hihihi
aaa
Lusia nie przejmuj sie waga bedzie dobrze musisz sie troszeczke zmotywowac i pocwiczyc i bedzie git ,a na zdjatkach wygladasz rewelacyjnie Mi tez brakuje wagi z przed ciazy ,ale trzeba poczekac chcialam biegac ,ale nie biegam ,bo malej nie smakowalo mleko ,a teraz jak przsetalam biegac to mala wcina mleczko ile wlezie !!! Wiec ja chcialabym cos robic noale jak widac narazie mi nie dane , M mi powiedzial ,ze moge isc na basen i chyba tak zrobie tylko jaki stroj zaloze hahahah jednoczesciowy
Emka kochana , zle sie czujesz ,bo za duzo z siebie dajesz , chodzisz nie wyspana , przemeczona , praujesz na silowni nad swoim cialem i sie zajmujesz domem wiec moze sie poprawi jak wyluzujesz troszke nikt nie jest robotem ,a napewno sie poprawi
Kima mam nadzieje z,ze u Ciebie sie wszystko ulozy i bedzie dobrze !!!
A ja szukam mieszkania gdzie inndziej pisze do wszystkich o zamiane bo chcemy sie wyprowadzic z tad i nie mieszkac blisko mojego meza rodziny ! Oni przychodza i pozyczaja od nas auta pieniedzy ,a teraz mamy mechanika i trzeba wydac tyle kasy a tesc bedzie przychodzil i tylko mowil daj kluczyki a ja bede placic tyle pieniedzy za naprawe wiec bedzie troszke spokoju ... i przez nich duzo tez sie klocimy a tak bedzie spokoj i cisza ...
widze ,ze do nas wiosna przyszla narazie nie wychodze na spacerki z Nadia a chcialabym bo fiola dostaje w tym domu . Gadalam wczoraj z M i moze bedzie lepiej troszke zobaczymy w praniu jak to bedzie mam nadzieje ze lepiej bo powiedzialam mu ze jak bedzie tak samo to odejde od niego ...
u mnie nocka w miare mala zasnela o 21 to pierwsza pobudka po 2 w nocy i potem 4 i 5 i o 6 juz nie spi moja piekna
Czytalam was i juz zapomnialam hihihi
aaa
Lusia nie przejmuj sie waga bedzie dobrze musisz sie troszeczke zmotywowac i pocwiczyc i bedzie git ,a na zdjatkach wygladasz rewelacyjnie
Mi tez brakuje wagi z przed ciazy ,ale trzeba poczekac chcialam biegac ,ale nie biegam ,bo malej nie smakowalo mleko ,a teraz jak przsetalam biegac to mala wcina mleczko ile wlezie !!! Wiec ja chcialabym cos robic noale jak widac narazie mi nie dane , M mi powiedzial ,ze moge isc na basen i chyba tak zrobie tylko jaki stroj zaloze hahahah jednoczesciowy Emka kochana , zle sie czujesz ,bo za duzo z siebie dajesz , chodzisz nie wyspana , przemeczona , praujesz na silowni nad swoim cialem i sie zajmujesz domem wiec moze sie poprawi jak wyluzujesz troszke nikt nie jest robotem ,a napewno sie poprawi
Kima mam nadzieje z,ze u Ciebie sie wszystko ulozy i bedzie dobrze !!!
A ja szukam mieszkania gdzie inndziej pisze do wszystkich o zamiane bo chcemy sie wyprowadzic z tad i nie mieszkac blisko mojego meza rodziny ! Oni przychodza i pozyczaja od nas auta pieniedzy ,a teraz mamy mechanika i trzeba wydac tyle kasy a tesc bedzie przychodzil i tylko mowil daj kluczyki a ja bede placic tyle pieniedzy za naprawe wiec bedzie troszke spokoju ... i przez nich duzo tez sie klocimy a tak bedzie spokoj i cisza ...
widze ,ze do nas wiosna przyszla
narazie nie wychodze na spacerki z Nadia a chcialabym bo fiola dostaje w tym domu . Gadalam wczoraj z M i moze bedzie lepiej troszke zobaczymy w praniu jak to bedzie mam nadzieje ze lepiej bo powiedzialam mu ze jak bedzie tak samo to odejde od niego ... 12 lata 9 miesiąc temu - 12 lata 9 miesiąc temu #327687 przez mia1082
Witam
Emka ja tak mam codziennie ze Kacprus budzi sie tak czesto na jedzenie... jestem szczesliwa ja to jest co 2 godz a nie co 1 godz. ale ostatnio to moje chlopaczysko chociaz pospi do 7:00. Co do pogody to przykro mi ale Wy tam i tak macie sie lepiej bo nie ma takiej strasznej zimy no i szybciej cieplutko jest
sarna dziekuje za info i powodzenia!!!
Madzisaka moj Kacper to samo dzis wyprawial nie wiem moze cos w powietrzu jest
Batmankik Nadziejka fajniutka ale okraglutka kuleczka z niej
Iva jesli taka sytuacja to lepiej sie przeniesc gdzies dalej albo powiedziec wprost co i jak. A co do tych naszych chlopow to rece opadaja.... co sie dzieje... mam nadzieje ze rozmowa pomoze. U nas chyba tak nie chce zapeszac ale od kilku dni jest zupelnie inna atmosfera w domu trzymam kciuki i za Was
Emka ja tak mam codziennie ze Kacprus budzi sie tak czesto na jedzenie... jestem szczesliwa ja to jest co 2 godz a nie co 1 godz. ale ostatnio to moje chlopaczysko chociaz pospi do 7:00. Co do pogody to przykro mi ale Wy tam i tak macie sie lepiej bo nie ma takiej strasznej zimy no i szybciej cieplutko jest
sarna dziekuje za info i powodzenia!!!
Madzisaka moj Kacper to samo dzis wyprawial nie wiem moze cos w powietrzu jest
Batmankik Nadziejka fajniutka ale okraglutka kuleczka z niej
Iva jesli taka sytuacja to lepiej sie przeniesc gdzies dalej albo powiedziec wprost co i jak. A co do tych naszych chlopow to rece opadaja.... co sie dzieje... mam nadzieje ze rozmowa pomoze. U nas chyba tak nie chce zapeszac ale od kilku dni jest zupelnie inna atmosfera w domu
trzymam kciuki i za Was 12 lata 9 miesiąc temu #327690 przez emkapl84
no to mnie pocieszylyscie ze nie tylko moja natalcia tak kiepsko przesypia nocki...ja za kazdym razem jak ide spac to z nadzieja, ze ta nocka bedzie lepsza
no ale takie ranne wstawanie ma tez swoje plusy...mialam czas na ogarniecie mieszkania po odwiedzinach M kolegow...oj bylo co sprzatac..ale juz odkurzone podlogio pomyte no i obiad tez juz zrobiony...reszte dnia bede sie zajmowac moja kruszynka
no ale takie ranne wstawanie ma tez swoje plusy...mialam czas na ogarniecie mieszkania po odwiedzinach M kolegow...oj bylo co sprzatac..ale juz odkurzone podlogio pomyte
no i obiad tez juz zrobiony...reszte dnia bede sie zajmowac moja kruszynka 12 lata 9 miesiąc temu #327697 przez Róża
Cześć dziewuszki, widzę, ze nie tylko moja noc taka wspaniała ;/
Madziaska to chyba była noc jękania i stękania w takim razie, bo u mnie było to samo, juz nie wiedziałam co robić, w końcu o 4 się obudziliśmy, na trochę minęło, ale od 5:30 to już nie dałam rady i wstaliśmy teraz złapał smyk drzemkę
Pewnie będę teraz rzadziej troszkę wpadać, ale wczoraj zgodziłam się na napisanie dwóch prac jedn na przyszły piątek, druga na kolejny, nie wiem jak to zrobię przy chrzcinach i przenoszeniu gratów, ale kasa potrzebna, więc najwyżej będę siedzieć po nocach ;/
Kima, buziole dla Kubunia, mam nadzieję, że szybko mu minie poszczepienne osłabienie, ten kolejny dzień u nas ostatnio jesczze był nie bardzo, Szymek był bardzo apatyczny,ale potem juz zapomnieliśmy że był szczepiony w ogóle no i trzymam za Was kciuki mocno :*
Malinka, nie wpadłam na to, żeby zastanowić się jak wygląda mój tyłek, jak tak napisałąś, to sobie myślę, że może kompelmenty mojego to jakaś grzeczność .... na szczęście albo nieszczęście nie mam dużego lustra w którym mogłabym się obejrzeć, tak czy siak, dam sobie jeszcze chwilkę i zaczynam ćwiczyć ... a Ty nie dołuj się kochana, bo i tak jesteś laseczka
Luśka, buziaki ogromne dla Ciebie, zobaczysz niedługo nadejdzie piękna wiosna a znia wróci Ci lepszy nastrój :*
Batmanik, słodkie fotki :*
Sarenko, trzymam kciuki za Darunia :*
Lecę szykować obiadek jakich kochane :* całuje :*
Madziaska to chyba była noc jękania i stękania w takim razie, bo u mnie było to samo, juz nie wiedziałam co robić, w końcu o 4 się obudziliśmy, na trochę minęło, ale od 5:30 to już nie dałam rady i wstaliśmy
teraz złapał smyk drzemkę Pewnie będę teraz rzadziej troszkę wpadać, ale wczoraj zgodziłam się na napisanie dwóch prac jedn na przyszły piątek, druga na kolejny, nie wiem jak to zrobię przy chrzcinach i przenoszeniu gratów, ale kasa potrzebna, więc najwyżej będę siedzieć po nocach ;/
Kima, buziole dla Kubunia, mam nadzieję, że szybko mu minie poszczepienne osłabienie, ten kolejny dzień u nas ostatnio jesczze był nie bardzo, Szymek był bardzo apatyczny,ale potem juz zapomnieliśmy że był szczepiony w ogóle
no i trzymam za Was kciuki mocno :*Malinka, nie wpadłam na to, żeby zastanowić się jak wygląda mój tyłek, jak tak napisałąś, to sobie myślę, że może kompelmenty mojego to jakaś grzeczność .... na szczęście albo nieszczęście nie mam dużego lustra w którym mogłabym się obejrzeć, tak czy siak, dam sobie jeszcze chwilkę i zaczynam ćwiczyć ... a Ty nie dołuj się kochana, bo i tak jesteś laseczka
Luśka, buziaki ogromne dla Ciebie, zobaczysz niedługo nadejdzie piękna wiosna a znia wróci Ci lepszy nastrój :*
Batmanik, słodkie fotki :*
Sarenko, trzymam kciuki za Darunia :*
Lecę szykować obiadek jakich kochane :* całuje :*
12 lata 9 miesiąc temu - 12 lata 9 miesiąc temu #327788 przez Dorciaition
Alanek[*]
Dzień Dobry.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Malinka no co Ty? Masz super figurę. Dałabym wiele żeby mieć takie ciałko jak Ty.
Luśka, a Ty też nie wymyślaj boś cudna. Laseczka jak ich mało. Jak zobaczyłam Twoje zdjęcie od razu po porodze z Aurelką to byłam w szoku, że tak pięknie wyglądałaś po porodzie.
Sarna trzymam bardzo, bardzo mocno kciuki za Dara. Ucałuj Go mocno
Batmanik córcia super. A uśmiech ma cudny!
Iva mam nadzieję, że szybko znajdziecie mieszkanie. Ja jestem szczęśliwa, że teściowie mieszkają daleko. Co za blisko to nie zdrowo
Emka Ty to faktycznie robotna kobietka. Odpoczywaj kiedy tylko się da.
O kurcze Róża to masz zajęć. Powodzenia
Mnie się już udało dziś sporo zrobić- poprasować 2 pranie, zmienić pościele, wyprać, posprzątać, a teraz jem śniadanko.
We wtorek przyjeżdza moja mama. Ale się cieszę!
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Malinka no co Ty? Masz super figurę. Dałabym wiele żeby mieć takie ciałko jak Ty.
Luśka, a Ty też nie wymyślaj boś cudna. Laseczka jak ich mało. Jak zobaczyłam Twoje zdjęcie od razu po porodze z Aurelką to byłam w szoku, że tak pięknie wyglądałaś po porodzie.
Sarna trzymam bardzo, bardzo mocno kciuki za Dara. Ucałuj Go mocno
Batmanik córcia super. A uśmiech ma cudny!
Iva mam nadzieję, że szybko znajdziecie mieszkanie. Ja jestem szczęśliwa, że teściowie mieszkają daleko. Co za blisko to nie zdrowo
Emka Ty to faktycznie robotna kobietka. Odpoczywaj kiedy tylko się da.
O kurcze Róża to masz zajęć. Powodzenia
Mnie się już udało dziś sporo zrobić- poprasować 2 pranie, zmienić pościele, wyprać, posprzątać, a teraz jem śniadanko.
We wtorek przyjeżdza moja mama. Ale się cieszę!
Alanek[*]
Moderatorzy: ilona
