- Posty: 1838
- Otrzymane podziękowania: 0
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
12 lata 8 miesiąc temu #345441 przez emkapl84
Dorcia natalka miała ostatnio cos podobnego na policzku ale w sumie zeszlo jej w ciagu dnia..otarła sie o cos...moze ekspresem od bluzy albo jakas zabawką jak lezała na brzuszku...ale na nózce to mi nic do głowy nie przychodzi od czego to może byc...moze faktycznie jakies odpazenie...ja sie pewnie tak dobrze nie znam jak Malina na tych sprawach ale ja na wszytskie zaczerwienienia smaruje bepanthenem 
12 lata 8 miesiąc temu #345442 przez madziaska
witam 
Cały weekend Was podczytuję,bo później nadrobić byłoby ciężko
Pisze z tel, znowu w laptopie net mi uciekł
nienawidzę pisać z tel :/
Zdjęcia dzieciaczków superowe. OLO boski w kąpieli,wogole śliczne masz dzieci Lusia. szymek jest słodki,uwielbiam jak dzieciaczki składają tak rączki Zuzia oczywiście cała mamuśka,prześliczna jest :* Natalka superowa w pudle dna taka fajna,drobna dziewczyneczka,cudna !
Oczywiście wszystkiego naj dla Zuzi i Nadziejki
Vestusia Hania nie zasypia na brzuchu. Śpi zawsze na plecach,tylko ze ostatnio jak tylko położę ja na plecach,to obraca się na brzuch. Nawet zmieniamy pieluche na brzuchu. Jak zasypia to to samo ,śmieje się i hyc na brzuch i mamy problem z zasypianiem w dzień. Hania płacze za każdym razem,uśnie tylko w bujaczku i muszę ja huśtać. Nie wado jak to zmienić,macie pomysł? Wieczorem zasypia sama w łóżeczku,a w dzień nie dyrydy.
Przeraszam,ze wszystkim nie odpiszę,ale bolą mnie juz palce
aaa i jeszcze jedno pytanko. Wprowadzam Hani bardzo delikatnie jedzonko,tzn ok 11 dostaje pół słoiczka warzywka,a jak nowe to kilka łyżeczek. Wieczorem kaszkę,ale tylko z 80ml wody. Kaszka mleczno-ryżowa. Smaki: banan, jabłko z marchewką i malina. Na początku jeszcze jako tako jadła,teraz wogole nie chce. Ona generalnie nie lubi mm,może dlatego jej kaszka nie podchodzi? Boję się,ze jak pójdę do pracy,to nie będę miała jej co dać zamiast mojego mleka
Cały weekend Was podczytuję,bo później nadrobić byłoby ciężko
Pisze z tel, znowu w laptopie net mi uciekł
nienawidzę pisać z tel :/Zdjęcia dzieciaczków superowe. OLO boski w kąpieli,wogole śliczne masz dzieci Lusia. szymek jest słodki,uwielbiam jak dzieciaczki składają tak rączki
Zuzia oczywiście cała mamuśka,prześliczna jest :* Natalka superowa w pudle dna taka fajna,drobna dziewczyneczka,cudna !Oczywiście wszystkiego naj dla Zuzi i Nadziejki
Vestusia Hania nie zasypia na brzuchu. Śpi zawsze na plecach,tylko ze ostatnio jak tylko położę ja na plecach,to obraca się na brzuch. Nawet zmieniamy pieluche na brzuchu. Jak zasypia to to samo ,śmieje się i hyc na brzuch
i mamy problem z zasypianiem w dzień. Hania płacze za każdym razem,uśnie tylko w bujaczku i muszę ja huśtać. Nie wado jak to zmienić,macie pomysł? Wieczorem zasypia sama w łóżeczku,a w dzień nie dyrydy.Przeraszam,ze wszystkim nie odpiszę,ale bolą mnie juz palce
aaa i jeszcze jedno pytanko. Wprowadzam Hani bardzo delikatnie jedzonko,tzn ok 11 dostaje pół słoiczka warzywka,a jak nowe to kilka łyżeczek. Wieczorem kaszkę,ale tylko z 80ml wody. Kaszka mleczno-ryżowa. Smaki: banan, jabłko z marchewką i malina. Na początku jeszcze jako tako jadła,teraz wogole nie chce. Ona generalnie nie lubi mm,może dlatego jej kaszka nie podchodzi? Boję się,ze jak pójdę do pracy,to nie będę miała jej co dać zamiast mojego mleka
12 lata 8 miesiąc temu #345445 przez Dorciaition
Alanek[*]
Dzięki Dziewczyny za opinie. Pójde jednak do lekarza.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Madzia ostatnio oglądałam program o dzieciach i mówili o wprowadzaniu nowego jedzonka. Stwierdzili, że jesli dziecko 30 razy czegoś odmówi to znaczy, że nie smakuje. Trzeba próbować.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Madzia ostatnio oglądałam program o dzieciach i mówili o wprowadzaniu nowego jedzonka. Stwierdzili, że jesli dziecko 30 razy czegoś odmówi to znaczy, że nie smakuje. Trzeba próbować.
Alanek[*]
12 lata 8 miesiąc temu #345447 przez emkapl84
Madzia Natalka nie lubi kaszki mleczno-ryzowej mimo ze od 1 m zycia jest na mleku modyfikowanym...to jest jedyna rzecz, ktora wypluwa...sprobuj dac jej kaszki na bazie wdoy moja je uwielbia wszytskie smaki!!!!a i mysle, ze kazde dziecko musi sie przyzwyczaic do pewnych smakow...natalka na poczatku krzywiła sie obiadkami a teraz zajada ze smakiem i jak odchodze z pusta miseczka to czasem zaczyna plakac, ze chciałaby jeszcze!!wczoraj dalam jej banana zmiksowanego z odrobina przegotowanej wody!!!uwielbiała to...a ja generalnie raz zrobiłam kaszke wedlug instr na opakowaniu zobaczylam jaka powinna miec konsystencje i teraz juz tylko na oko daje wody i kaszki....jakos nie chce mi sie w to odmierzanie bawic..
Natalka od urodzenia spi na pleckach nigdy jeszcze sie nie przekreciła...zasypia i budzi sie w tej samej pozycji
Natalka od urodzenia spi na pleckach nigdy jeszcze sie nie przekreciła...zasypia i budzi sie w tej samej pozycji
12 lata 8 miesiąc temu #345453 przez Dorciaition
Alanek[*]
Lenka nie lubi kleiku ryżowego, a kupiłam 4 paczki. Będę próbowac jeszcze
Też uwielbia te kaszki smakowe, gdzie robi się je z wodą.
Emcia ja tak jak Ty- nie robię ich wg instrukcji, tylko tak jak uważam, bo wcześniej jakieś dziwne były. na początku bardzo gęste, a potem mleko.
Też uwielbia te kaszki smakowe, gdzie robi się je z wodą.
Emcia ja tak jak Ty- nie robię ich wg instrukcji, tylko tak jak uważam, bo wcześniej jakieś dziwne były. na początku bardzo gęste, a potem mleko.
Alanek[*]
12 lata 8 miesiąc temu #345457 przez Dorciaition
Alanek[*]
Emcia bo ja uzależniona Ale rekordzistka nie. Są mamusie bardziej wygadane.
Tak naprawdę to we wrzesniu stuknie mi 2 lata na forum, więc trochę tu juz jestem.
Choć wczęsniej, gdy byłam na mamusiach lutowych 2011 to nie było takiej produkcji jak tutaj
Ale rekordzistka nie. Są mamusie bardziej wygadane.Tak naprawdę to we wrzesniu stuknie mi 2 lata na forum, więc trochę tu juz jestem.
Choć wczęsniej, gdy byłam na mamusiach lutowych 2011 to nie było takiej produkcji jak tutaj
Alanek[*]
12 lata 8 miesiąc temu #345476 przez kima
Hejka z wieczora
Emka ja bym sobie nawet głowy nie zawracała z takim weselem, mimo, że dobra koleżanka, ale kurde, co to za dziwactwa! Głowa mała!
Lusiaczek to Ty normalnie żona farmera
haha Kredzia ja też śmieje z VeRtusi (jakoś kojarzy mi się to z nickiem jakiejś gwiazdy porno haha ) i DorciaitRon normalnie nie mogę
Madziaska Kubuś od kilka dni też jakoś nie pali się do kaszki, ja narazie robię tą mleczno-ryżową na wodzie (bo przecież nie wiedziałam co dodać do tamtej haha) i dzisiaj np. ledwie połowe zjadł z 75ml wody. Nie wiem czemu tak.
A teraz chwila prawdy.. wracam do roboty 25 maja! tj.piątek, celowo tak chce nie od pełnego tygodnia tylko żeby zobaczyć jak Kubuś zareaguje, a potem wekend ze mną i znowu od poniedziałku ehh dramat!
Lece karmić małego - Vestusia pytałaś co robimy, trochę się bawimy i troche usypiamy, mój Kubuś poprostu nie ma spania już się do tego przyzwyczaiłam
lecę!
Aha! Zuzanko (która nie jesteś gruba
) i Nadziejko buziaczki od Kubunia 
Emka ja bym sobie nawet głowy nie zawracała z takim weselem, mimo, że dobra koleżanka, ale kurde, co to za dziwactwa! Głowa mała!
Lusiaczek to Ty normalnie żona farmera
haha Kredzia ja też śmieje z VeRtusi (jakoś kojarzy mi się to z nickiem jakiejś gwiazdy porno haha
) i DorciaitRon normalnie nie mogę Madziaska Kubuś od kilka dni też jakoś nie pali się do kaszki, ja narazie robię tą mleczno-ryżową na wodzie (bo przecież nie wiedziałam co dodać do tamtej haha) i dzisiaj np. ledwie połowe zjadł z 75ml wody. Nie wiem czemu tak.
A teraz chwila prawdy.. wracam do roboty 25 maja! tj.piątek, celowo tak chce nie od pełnego tygodnia tylko żeby zobaczyć jak Kubuś zareaguje, a potem wekend ze mną i znowu od poniedziałku
ehh dramat!Lece karmić małego - Vestusia pytałaś co robimy, trochę się bawimy i troche usypiamy, mój Kubuś poprostu nie ma spania
już się do tego przyzwyczaiłam lecę!
Aha! Zuzanko (która nie jesteś gruba
) i Nadziejko buziaczki od Kubunia 
12 lata 8 miesiąc temu #345482 przez vestusia
No ja z Was nie mogę. Wam to powinno się zablokować forum na jakiś czas. Jest weekend, niedziela, wieczór a Wy przed kompem siedzicie. Ja przed tv oglądam Must Be The Music
Dorcia pojęcia nie mam co to się Lence zrobiło na tej nodze. Chyba lepiej iść do lekarza. Obawiam się, że skończysz tak jak ja z tym Fenistilem he, he, he. Zuzi to znika, więc chwała Madziasce za radę.
Madziaska kurka to Hanulka ładne numery wywija z tym spankiem.
Ja nie poradzę chyba zbytnio, bo na szczęście nie mam problemu z usypianiem Zuzi i zawsze w jeden sposób - na boczek (obojętnie w zasadzie gdzie), pielucha na buzię i smoczek do buzi i śpika. Czasami popłacze i pomarudzi, ale grunt to spokój, ona się wyciszy, ja ją smyram po główce i zasypia.
No Kima to mi pojechałaś z tą gwiazdą porno. No nie mogę z Ciebie he, he, he
Kurka to ja Cię podziwiam jak masz iść do pracy i Kubunio tak późno zasypia. Nie wiem jak pracujesz, ale ja będę musiała wstawać o 5 rano, więc jeśli miałabym iść spać tak, jak Ty, to z pewnością najdalej po tygodniu wyglądałabym jak Zombie i przewróciłabym się z przemęczenia
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Co do kaszki to moja Zuzia robi taki numer, że kaszkę z butelki zje, a z miseczki nie. Już miałam chyba 4 podejście i zaczęła pluć we mnie kaszką, w końcu się rozryczała i musiałam jej zrobić butelkę. Chyba kupię też kaszki takie z mm, bo w takiej sytuacji to "tracę" porcję mleka, na której robię kaszkę, a której Zuzanna nie zamierza jeść.
Co to ja chciałam jeszcze napisać.
A Dorcia, myślę, że Lencia przyzwyczai się do kleiku, jakiś nowy smaczek, więc może dlatego.
Zuzi zasmakowała śliwka. No wsuwała tak szybko i dużo, że "popędzała" Piotrka, gdy ten zapatrzył się na tv przy karmieniu. Wtedy był już prawie ryk he, he, he
Jutro pewnie znowu zrobi ze 3 kupy he, he, he
Zuzia dziś poszła spać jakoś o 19:30, bo więcej nie dała rady wytrzymać.
Kima - Zuzia jak zaśnie to już śpi na dobre. Miałam nadzieję, że zdrzemnie się dziś tak o 18, ale gdzie tam. Dostała troszkę mleczka, ale nie w głowie było jej spanie. Poczekaliśmy troszkę, potem kąpiel, druga butla i nyny. Ciekawe o której wstanie. Pewnie pobudka będzie około 5. No oszaleję chyba he, he, he
Emcia życzę przespanej nocki
Spadam dalej przed tv a potem nyny.
Dorcia pojęcia nie mam co to się Lence zrobiło na tej nodze. Chyba lepiej iść do lekarza. Obawiam się, że skończysz tak jak ja z tym Fenistilem he, he, he. Zuzi to znika, więc chwała Madziasce za radę.
Madziaska kurka to Hanulka ładne numery wywija z tym spankiem.
Ja nie poradzę chyba zbytnio, bo na szczęście nie mam problemu z usypianiem Zuzi i zawsze w jeden sposób - na boczek (obojętnie w zasadzie gdzie), pielucha na buzię i smoczek do buzi i śpika. Czasami popłacze i pomarudzi, ale grunt to spokój, ona się wyciszy, ja ją smyram po główce i zasypia.
No Kima to mi pojechałaś z tą gwiazdą porno. No nie mogę z Ciebie he, he, he
Kurka to ja Cię podziwiam jak masz iść do pracy i Kubunio tak późno zasypia. Nie wiem jak pracujesz, ale ja będę musiała wstawać o 5 rano, więc jeśli miałabym iść spać tak, jak Ty, to z pewnością najdalej po tygodniu wyglądałabym jak Zombie i przewróciłabym się z przemęczenia
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Co do kaszki to moja Zuzia robi taki numer, że kaszkę z butelki zje, a z miseczki nie. Już miałam chyba 4 podejście i zaczęła pluć we mnie kaszką, w końcu się rozryczała i musiałam jej zrobić butelkę. Chyba kupię też kaszki takie z mm, bo w takiej sytuacji to "tracę" porcję mleka, na której robię kaszkę, a której Zuzanna nie zamierza jeść.
Co to ja chciałam jeszcze napisać.
A Dorcia, myślę, że Lencia przyzwyczai się do kleiku, jakiś nowy smaczek, więc może dlatego.
Zuzi zasmakowała śliwka. No wsuwała tak szybko i dużo, że "popędzała" Piotrka, gdy ten zapatrzył się na tv przy karmieniu. Wtedy był już prawie ryk he, he, he
Jutro pewnie znowu zrobi ze 3 kupy he, he, he
Zuzia dziś poszła spać jakoś o 19:30, bo więcej nie dała rady wytrzymać.
Kima - Zuzia jak zaśnie to już śpi na dobre. Miałam nadzieję, że zdrzemnie się dziś tak o 18, ale gdzie tam. Dostała troszkę mleczka, ale nie w głowie było jej spanie. Poczekaliśmy troszkę, potem kąpiel, druga butla i nyny. Ciekawe o której wstanie. Pewnie pobudka będzie około 5. No oszaleję chyba he, he, he
Emcia życzę przespanej nocki
Uwaga: Spoiler!
Spadam dalej przed tv a potem nyny.
12 lata 8 miesiąc temu #345487 przez luska
Vestsuia , a nie mozeswz zrezygnować z tego playa.Mnie to nosi ja przewaznie w zimie przy -15 antena wysiadała, no po ścianach chodziłam tak juz uzalezniona jestem
Zuzanka jest przesłodka i jaka ma słodka sukienusie hehehe
A nie no jeszcze na fb nie bylam , ale tak mała miala 0-3
No to jak z Zuzanka sie wystroicie na ta komunie to ja po prosze fotki
Docia no to fajowy weekend , a sie nie zastanawiaj z tymi indywidualnymi zajeciami , jak bym miała tylko mozliwosc to bym na skrzydełkach na takie leciała.a pochwal sie nowa bryką.
Sarna ooo wy spiochy za dobrz macie No ale od czasu do czasu to byśmy wisiadły bez takiego dnia.
No Olo to fan wiatraków codziennie do niech chodzimy(stoja na razie 3) i tylko oć wiatrak
Mój to wypoczywa w robocie A ja juz sie przyzwyczaiłam , wiedziały gały co brały .Chociaz idzie go "wychować" i czasem sie pośiwcie dla dobra nas
no pomidorki nie ma problemu wysle ja tyko będa na razie to w tunelu sie grzeją.Ja to w lato za przeproszeniem nimi stram hehehe.Ale wiecie jak to smak, świeży chlebek , masełko i pomidor prościutko z krzaczka.....niebo w gebie
Mamy zły okres bo drzemy koty o ten slub , ale odpusciłam , dziś jeszcze troche pogadalismy i jest oki....generalnie czasem cos do niego dotrze
Dorciation ja tez mam manie przekrecania wszystkiego I psze Docia bo mi tak lepiej i jakos bardziej swojsko , ale chyba ci nie przeszkadza
To twój Krzys ma jak moj hehe tez busa chcial i to 9 osobowego Tylko tak generalnie to mamy duzy samochod i ledwo sie miescimy, na trojke maluchow nie ma zmiłuj i na busa sie zgodze hehehe.a nazwa mi i tak nic nie mowi
a z nozka malutkiej to dziwna sprawa , może właśnie od jakis podkolanówek , ale z drugiej strony to odparzenie nie znika po naciśnięciu......Nie , nie wymyslasz kochana i jak cie to martwi to jedz
Z ciuszkami to ja tez tak miałam z Olem ale teraz juz tak nie robie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Madzia dokładnie musisz probowac , a z mm sprobuj róznych marek, może któreś przypadnie do gutu Hanni.Olo lubił nan i hippa mi osobiście smakuje bardzo z hippa
Heheh kima rozwaliłas mnie żona farmera , hehehe
Mialam jeszcze napisac juz nie pamietam kto sie pytał ale chyba Różyczka o tą kaszke , Olowi do tej pory daje w butli jakos nie chciał jes jej z miseczki na gęsto
Kima dasz rade z powrotem do pracy i ty i Kubunio
Vestsuai jak wiekszośc wroci do pracy to i pewnie na forum bedzie dużo ciszej
Zuzanka jest przesłodka i jaka ma słodka sukienusie hehehe
A nie no jeszcze na fb nie bylam , ale tak mała miala 0-3No to jak z Zuzanka sie wystroicie na ta komunie to ja po prosze fotki
Docia no to fajowy weekend , a sie nie zastanawiaj z tymi indywidualnymi zajeciami , jak bym miała tylko mozliwosc to bym na skrzydełkach na takie leciała.a pochwal sie nowa bryką.
Sarna ooo wy spiochy za dobrz macie
No ale od czasu do czasu to byśmy wisiadły bez takiego dnia.No Olo to fan wiatraków codziennie do niech chodzimy(stoja na razie 3) i tylko oć wiatrak
Mój to wypoczywa w robocie
A ja juz sie przyzwyczaiłam , wiedziały gały co brały .Chociaz idzie go "wychować" i czasem sie pośiwcie dla dobra nasno pomidorki nie ma problemu wysle ja tyko będa na razie to w tunelu sie grzeją.Ja to w lato za przeproszeniem nimi stram hehehe.Ale wiecie jak to smak, świeży chlebek , masełko i pomidor prościutko z krzaczka.....niebo w gebie
Mamy zły okres bo drzemy koty o ten slub , ale odpusciłam , dziś jeszcze troche pogadalismy i jest oki....generalnie czasem cos do niego dotrze
Dorciation ja tez mam manie przekrecania wszystkiego
I psze Docia bo mi tak lepiej i jakos bardziej swojsko , ale chyba ci nie przeszkadza To twój Krzys ma jak moj hehe tez busa chcial i to 9 osobowego
Tylko tak generalnie to mamy duzy samochod i ledwo sie miescimy, na trojke maluchow nie ma zmiłuj i na busa sie zgodze hehehe.a nazwa mi i tak nic nie mowi a z nozka malutkiej to dziwna sprawa , może właśnie od jakis podkolanówek , ale z drugiej strony to odparzenie nie znika po naciśnięciu......Nie , nie wymyslasz kochana i jak cie to martwi to jedz
Z ciuszkami to ja tez tak miałam z Olem ale teraz juz tak nie robie
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Madzia dokładnie musisz probowac , a z mm sprobuj róznych marek, może któreś przypadnie do gutu Hanni.Olo lubił nan i hippa mi osobiście smakuje bardzo z hippa
Heheh kima rozwaliłas mnie żona farmera , hehehe
Mialam jeszcze napisac juz nie pamietam kto sie pytał ale chyba Różyczka o tą kaszke , Olowi do tej pory daje w butli jakos nie chciał jes jej z miseczki na gęsto
Kima dasz rade z powrotem do pracy i ty i Kubunio
Vestsuai jak wiekszośc wroci do pracy to i pewnie na forum bedzie dużo ciszej
Moderatorzy: ilona
