MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Aneczko sorki , ze nie odp le z mlodym na spacer trzeba było sie ruszać .Ale co on dziś wyprawiał to masakra, skończyło sie na stłuczonym nosku i malej śliwce na oku.Ja przepisc miałam od kuzynki ale cos jej sie musiało pojechać jak mi podawała bo za dużo cukru i mi nie wyszło ale spoko robię z tego cukierki a jutro blok

i jeszce te...

i ta...

Madziaska we wszystkich trzech ładnie wyglądasz. Ale wg mnie i mojego M w pierwszej na wesele a w trzeciej na poprawiny

Jesli moge sie wtracic, to mi rowniez bardziej podoba sie pierwsza sukienka I w niej powinnas pojsc na wesele, a poprawinki, to juz do wyboru 2 lub 3...

Znalazlam kiedys artykul, ze jesli jestesmy uczulone na truskawki, to nie tylko ze wzgledu na jakos cery, ale i zdrowie maluszka, nie powinnysmy jesc truskawek w ciazy...to samo tyczy sie sytuacji,w ktorej tata naszej kruszynki jest uczulony na te owocki...tak wiec dziewczyny, uwazajcie...I myjcie je bardzo dokladnie, bo jesli kupujemy z placu, targu, sklepu, nie wiemy czy przypadkiem nie sikal na nie jakis kotek. A jak wszystkie wiemy, moze to sie skonczyc zachorowaniem na toxoplazmoze....

dziekuje Dorcia, kochana jestes :*
Tez obstawialam 1 na wesele...
Agusia dziekuje za rade
dorcia męzowi tez koniecznie podziekuj

Madzia chętnie mu podziękuję

Agusia, ale mnie przestraszyłaś. Ja dziś z 2 kg to na pewno zjadałam

Dorcia, ja nawet nie zlicze pochlonietych kg truskawek przeze mnie...tyle, ze ani ja ani maz nie jestesmy uczucleni na truskawki...no i porzadna kapiel im zawsze robie....
Nie chcialam nikogo przestraszyc, napisalam tylko to, co czytalam o jedzeniu owocow.

W takim razie dam sobie spokoj z tymi truskawkami chyba....zwlaszcza, ze prawdopodobnie mnie uczulaja...

Wiem, wiem kochana, ale ja to ogólnie strachliwa jestem Uczulona nie, więc będe podjadać Dzięki

Agusia dużo zdrówka dla Ciebie i dzidziusia

Dorcia, dziekuje bardzo....a przyda sie, bo dzis taki duszny dzionek, az tchu czasem ciezko zlapac...no, ale brzuchol juz mam ogromny, a wszystkie narzady prawie, ze pod gardlem, wiec co sie dziwic...hahah

Ja tez Wam zycze dobrego samopoczucia i samych wspanialych wiesci po wizytach u lekarzy

Madzia, śliczne sukienki ja też jestem za pierwszą na wesele

(i to nie dlatego, że dziewczyny tak obstawiały, tylko od razu tak pomyślałam )

ja wiedzialam, ze na WAS mozna liczyc :*:*:*
No to jak juz dzoisiaj WAM tak marudze, to mam jeszcze jedno pytanie... czy wieczorem macie wiekszy brzuch i napiety??? nie wiem czy to normalne, czy to wzdecia po calodziennym obrzarstwie, czy cos innego...

Madziaska, wszystko co napisalas jest prawda...bus na wieczor zawsze jest troszke wiekszy. Wiąże sie to z papaniem posilkow przez caly dzien, dochodza do tego wzdecia jak i zatrzymywanie wody w organizmie....No i skora na brzuchu zaczyna sie coraz bardziej napinac, dlatego trzeba stosowac kremy przeciw rozstepom...ja 2 razy dziennie smaruje sie oliwka i jak narazie ani jednego nieproszonego goscia w postaci rozstepa, a do tego skora jest bardzo gladka i ladnie wyglada

Madzia u mnie też tak. Rano malutki, a wieczorem wielgaśny Ogólnie to dziś mocno mnie swędzi- rośnie I tak jak Agusia smaruję oliwką.

Agusia a Ty termin na wrzesień masz? Fajnie Też już bym chciała 6 miesiac

Idę się kobitki położyć. Maz mnie już wygania od tv, a ja top trendy oglądam i szukam mojego jutrzejszego miejsca

Dobranoc kochane moje