- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
13 lata 6 miesiąc temu #149304 przez vestusia
Dżem dobry wieczór
A co tu taka cisza? Ej, obijacie się
Ja dzisiaj spędziłam aktywniej dzionek, aktywniej towarzysko Spotkałam się z koleżankami z liceum, jedna przyszła ze swoim 9-cio miesięcznym synkiem. Masakra w sumie he, he jak tak patrzyłam Pojadłam pyszności, popiłam soczków i oto jestem. A tutaj cisza
No i miałam przygodę na stacji. Kupiłam żarówkę, bo spaliła mi się żarówka od światła mijania. Zdarzyło mi się już ze 3 razy wymieniać samodzielnie i nigdy nie było problemów. I dzisiaj musiały być. Na początku wyjęłam nie tę żarówkę i nie umiałam jej z powrotem wsadzić. Jak zabrałam się za właściwą, to również nie mogłam jej "zapiąć". Masakra jakaś, męczyłam się dobre 20 minut, aż facet ze stacji benzynowej się zlitował nade mną i przyszedł mi pomóc. Okazało się, że trzeba było tę żarówkę okręcić o jakieś 180 stopni, bo miała specjalne wgięcia ha, ha ale ja blondynka nie pomyślałam. Cała się uwaliłam, byłam brudna jak świnia no ale Pan mi pomógł, ale pewnie miał ze mnie niezły ubaw.
Anakol, fajna ta stronka, muszę przejrzeć na spokojnie w wolniejszej chwili.
Uciekam teraz spać. Wy pewnie też już śpicie, bo cisza tutaj niesamowita. Życzę Wam kolorowych snów i do napisania jutro
A co tu taka cisza? Ej, obijacie się
Ja dzisiaj spędziłam aktywniej dzionek, aktywniej towarzysko Spotkałam się z koleżankami z liceum, jedna przyszła ze swoim 9-cio miesięcznym synkiem. Masakra w sumie he, he jak tak patrzyłam Pojadłam pyszności, popiłam soczków i oto jestem. A tutaj cisza
No i miałam przygodę na stacji. Kupiłam żarówkę, bo spaliła mi się żarówka od światła mijania. Zdarzyło mi się już ze 3 razy wymieniać samodzielnie i nigdy nie było problemów. I dzisiaj musiały być. Na początku wyjęłam nie tę żarówkę i nie umiałam jej z powrotem wsadzić. Jak zabrałam się za właściwą, to również nie mogłam jej "zapiąć". Masakra jakaś, męczyłam się dobre 20 minut, aż facet ze stacji benzynowej się zlitował nade mną i przyszedł mi pomóc. Okazało się, że trzeba było tę żarówkę okręcić o jakieś 180 stopni, bo miała specjalne wgięcia ha, ha ale ja blondynka nie pomyślałam. Cała się uwaliłam, byłam brudna jak świnia no ale Pan mi pomógł, ale pewnie miał ze mnie niezły ubaw.
Anakol, fajna ta stronka, muszę przejrzeć na spokojnie w wolniejszej chwili.
Uciekam teraz spać. Wy pewnie też już śpicie, bo cisza tutaj niesamowita. Życzę Wam kolorowych snów i do napisania jutro
Temat został zablokowany.
- anakol
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #149469 przez anakol
Dzień dobry wszystkim gdzie was wywiało, babeczki? po 11tej a tu pierwsza jestem. Chyba nie dlatego taka cisza że wszystkie pojechały już do Łodzi?
Muszę Wam powiedzieć, że tym razem dużo bardziej mi smutno i pusto, że nie ma mojego męża, niż zwykle może to dlatego, że jestem na zwolnieniu i mam tyyyle czasu... No nic, za to mogę się swobodnie wysypiać
Coś mnie chyba bierze, jakieś przeziębienie, bo obudziłam się z bólem głowy i z katarem. Czuję się jakbym całą głowę miała spuchniętą może w tej jaskini mnie przewiało... chyba dziś posiedzę w domku. Więc tym bardziej Was mobilizuję do wstania i podzielenia się co u Was
Muszę Wam powiedzieć, że tym razem dużo bardziej mi smutno i pusto, że nie ma mojego męża, niż zwykle może to dlatego, że jestem na zwolnieniu i mam tyyyle czasu... No nic, za to mogę się swobodnie wysypiać
Coś mnie chyba bierze, jakieś przeziębienie, bo obudziłam się z bólem głowy i z katarem. Czuję się jakbym całą głowę miała spuchniętą może w tej jaskini mnie przewiało... chyba dziś posiedzę w domku. Więc tym bardziej Was mobilizuję do wstania i podzielenia się co u Was
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 6 miesiąc temu #149487 przez vestusia
Witam Was Kochane
Anakol, coś dziewczyny wcięło, wczoraj było to samo
Ja wstałam dziś wyjątkowo późno - za pierwszym razem o 6, bo pozwoliłam Funi spać ze mną w łóżku i może dlatego nie zrobiła mi pobudki jak co dzień przed 5 Potem znowu poszłyśmy spać i wstałam jakąś godzinę temu. Strasznie u mnie pada i nie mogę wrócić do Piotrka, bo wycieraczki przednie w aucie mi padły Troszkę też mi smutno, bo jednak już tydzień mnie nie ma i powoli tęsknię... a teraz jestem tu uziemiona do czasu aż się wypogodzi...
No i gdzie reszta dziewczyn? Co Wy wszystkie śpicie?
Anakol, coś dziewczyny wcięło, wczoraj było to samo
Ja wstałam dziś wyjątkowo późno - za pierwszym razem o 6, bo pozwoliłam Funi spać ze mną w łóżku i może dlatego nie zrobiła mi pobudki jak co dzień przed 5 Potem znowu poszłyśmy spać i wstałam jakąś godzinę temu. Strasznie u mnie pada i nie mogę wrócić do Piotrka, bo wycieraczki przednie w aucie mi padły Troszkę też mi smutno, bo jednak już tydzień mnie nie ma i powoli tęsknię... a teraz jestem tu uziemiona do czasu aż się wypogodzi...
No i gdzie reszta dziewczyn? Co Wy wszystkie śpicie?
Temat został zablokowany.
- Suari
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Mniej Więcej
- Posty: 1174
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #149489 przez Suari
Witajcie,
Ja się obudziłam z bólem głowy, ale pewnie dlatego, że za długo spałam, a pogoda jeszcedo d...., pada wieje itp a miałam takie plany na dzisiaj, a tu w taką pogodę nawet nie warto wychodzić.
Dawno mnie tu nie było, ale wczoraj was nadrobiłam z czytaniem
Anakol- jeszcze zobaczysz, że na zwolnieniu to czas ucieka szybciej niż jak się pracuje
Ja się obudziłam z bólem głowy, ale pewnie dlatego, że za długo spałam, a pogoda jeszcedo d...., pada wieje itp a miałam takie plany na dzisiaj, a tu w taką pogodę nawet nie warto wychodzić.
Dawno mnie tu nie było, ale wczoraj was nadrobiłam z czytaniem
Anakol- jeszcze zobaczysz, że na zwolnieniu to czas ucieka szybciej niż jak się pracuje
Temat został zablokowany.
- TyszAnka
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Bianka jest już z nami :)
Mniej Więcej
- Posty: 357
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #149492 przez TyszAnka
czesc dziewczyny
u mnie też leje, wieje, zimno, byłam z pieskami przed chwilką, to az mi kapie z głowy a o psach nie wspomnę wyglądają jak szczurki.pASKUDNIE.aLE JUŻ OBIADEK KONCZĘ- TZN, ROLADA I KAPUSTA JUŻ WCZORAJ ZROBIŁAM TERAZ GOTUJĘ ZIEMNIACZKI NA KLUSECZKI MNIAM PYCHOTKA
u mnie też leje, wieje, zimno, byłam z pieskami przed chwilką, to az mi kapie z głowy a o psach nie wspomnę wyglądają jak szczurki.pASKUDNIE.aLE JUŻ OBIADEK KONCZĘ- TZN, ROLADA I KAPUSTA JUŻ WCZORAJ ZROBIŁAM TERAZ GOTUJĘ ZIEMNIACZKI NA KLUSECZKI MNIAM PYCHOTKA
Temat został zablokowany.
- anakol
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #149498 przez anakol
Vestusia, no to faktycznie jesteś uziemiona. A nie masz tam możliwości, żeby ktoś Ci obejrzał te wycieraczki i ewentualnie naprawił? Dobrze, że chociaż Funia lepiej się spisuje, łatwiej Ci jest przeczekiwać Do kiedy nie ma Twoich rodziców?
Suari, pewnie masz rację z tym zwolnieniem, bo planów na ten czas mam już strasznie dużo tylko dzisiaj coś źle się czuję i nie wiem czy mi się uda zabrać za coś sensownego, w dodatku jestem sama, więc mam wrażenie ze przede mną taka bezmierna pustka się rozciąga chociaż gdybym miała perspektywę pracy jutro od rana, to chyba jeszcze gorzej by było
Vestusiu, kupiłam tą butelkę samosterylizującą 250 ml, czekam aż przyjdzie, i chcę dokupić jeszcze małą samoster. i dużą medical. Moja siostra mi powiedziała, że ma dla mnie butelki po swoich dzieciach, ale i tak kupię a tamte będą zapasowe
Suari, pewnie masz rację z tym zwolnieniem, bo planów na ten czas mam już strasznie dużo tylko dzisiaj coś źle się czuję i nie wiem czy mi się uda zabrać za coś sensownego, w dodatku jestem sama, więc mam wrażenie ze przede mną taka bezmierna pustka się rozciąga chociaż gdybym miała perspektywę pracy jutro od rana, to chyba jeszcze gorzej by było
Vestusiu, kupiłam tą butelkę samosterylizującą 250 ml, czekam aż przyjdzie, i chcę dokupić jeszcze małą samoster. i dużą medical. Moja siostra mi powiedziała, że ma dla mnie butelki po swoich dzieciach, ale i tak kupię a tamte będą zapasowe
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 6 miesiąc temu #149522 przez vestusia
Anakol bidulko, odpoczywaj, żeby przeziębienie nie przerodziło się w coś gorszego. Jak mnie wzięło choróbsko, to od razu piłam mleko z miodem i czosnkiem, do tego apap i w sumie po 2 dniach mi przeszło. Wiadomo, że mamy gorzej, bo nie możemy brać żadnych lekarstw i trzeba się leczyć domowymi sposobami.
Co do wolnego, to myślę, że na początku będzie Ci dziwnie, a potem się przyzwyczaisz i zorganizujesz sobie każdy dzień. Ja długo jestem na zwolnieniu, ale u mnie to tak, jak wspominałam wcześniej - nie wróciłabym do pracy no i dzięki mojemu zwolnieniu możemy być z Piotrkiem na co dzień.
Moje wycieraczki niestety trzeba będzie zapewne wymienić (tzn. nie same wycieraczki, a ten silniczek, który jest gdzieś w środku). W zeszłym roku już mi siadały, mechanik naprawiał ten silniczek, ale pewnie skoro znowu pada, trzeba będzie wymienić na nowy. A to niestety będzie koszt. Ale na szczęście wjechałam mojemu Piotrkowi na ambicję i przyjedzie dziś po nas (po mnie, po dzidzię i po Funię) No a moja Mamcia generalnie jest za granicą, wróci we wrześniu na krótki urlop a potem to nie wiem kiedy. Więc póki co mieszkanko stoi puste
TyszAnia, Ty to jak zwykle pyszności gotujesz. Ja nawet nie mówię, co dziś mam, bo aż wstyd z porównaniu z Twoim przepysznym daniem. Ale swoją drogą, musiałabym zrobić kluski śląskie, bo chodzą za mną...
Anakol, czyli jednak zdecydowałaś się na tę dużą samosterylizującą. Na pewno sama zobaczysz, że jest ona jakby taka "mleczna" w porównaniu do tej małej samosterylizującej. Ale i tak mi się podobają Jak przyjdzie Ci ta medical+ i będzie taka przezroczysta, to chyba też sobie jedną taką dokupię, ale to zobaczę z czasem Muszę dokupić termoopakowanie do tych butelek, bo chyba w zimie się przyda (o ile będę karmiła butelką).
Co do wolnego, to myślę, że na początku będzie Ci dziwnie, a potem się przyzwyczaisz i zorganizujesz sobie każdy dzień. Ja długo jestem na zwolnieniu, ale u mnie to tak, jak wspominałam wcześniej - nie wróciłabym do pracy no i dzięki mojemu zwolnieniu możemy być z Piotrkiem na co dzień.
Moje wycieraczki niestety trzeba będzie zapewne wymienić (tzn. nie same wycieraczki, a ten silniczek, który jest gdzieś w środku). W zeszłym roku już mi siadały, mechanik naprawiał ten silniczek, ale pewnie skoro znowu pada, trzeba będzie wymienić na nowy. A to niestety będzie koszt. Ale na szczęście wjechałam mojemu Piotrkowi na ambicję i przyjedzie dziś po nas (po mnie, po dzidzię i po Funię) No a moja Mamcia generalnie jest za granicą, wróci we wrześniu na krótki urlop a potem to nie wiem kiedy. Więc póki co mieszkanko stoi puste
TyszAnia, Ty to jak zwykle pyszności gotujesz. Ja nawet nie mówię, co dziś mam, bo aż wstyd z porównaniu z Twoim przepysznym daniem. Ale swoją drogą, musiałabym zrobić kluski śląskie, bo chodzą za mną...
Anakol, czyli jednak zdecydowałaś się na tę dużą samosterylizującą. Na pewno sama zobaczysz, że jest ona jakby taka "mleczna" w porównaniu do tej małej samosterylizującej. Ale i tak mi się podobają Jak przyjdzie Ci ta medical+ i będzie taka przezroczysta, to chyba też sobie jedną taką dokupię, ale to zobaczę z czasem Muszę dokupić termoopakowanie do tych butelek, bo chyba w zimie się przyda (o ile będę karmiła butelką).
Temat został zablokowany.
- madziaska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- SZCZĘŚLIWA MAMA :)
Mniej Więcej
- Posty: 2984
- Otrzymane podziękowania: 34
13 lata 6 miesiąc temu #149528 przez madziaska
Czesc babenki
U mnie pogoda rowniez okrutna, od wczoraj nie wychodze z domu... JESIEN Wole nie ryzykowac z moim pecherzem
Anakol lez w lozeczku i sie kuruj duzo zdrowka
Vestusia dobrze, ze Piotrek po WAS przyjezdza... On pewnie tez sie stesknil...
Ja wczorja troszke poplakalam, czasami nachodza mnie takie chwile... Moj Sz mnie pocieszal i mowil, zebym nie plakla, bo Hani tez jest smutno, od razu lepiej
Nie wiadomo co tu dzisiaj robic, narazie jem rosolek i chyba na allegro skocze
U mnie pogoda rowniez okrutna, od wczoraj nie wychodze z domu... JESIEN Wole nie ryzykowac z moim pecherzem
Anakol lez w lozeczku i sie kuruj duzo zdrowka
Vestusia dobrze, ze Piotrek po WAS przyjezdza... On pewnie tez sie stesknil...
Ja wczorja troszke poplakalam, czasami nachodza mnie takie chwile... Moj Sz mnie pocieszal i mowil, zebym nie plakla, bo Hani tez jest smutno, od razu lepiej
Nie wiadomo co tu dzisiaj robic, narazie jem rosolek i chyba na allegro skocze
Temat został zablokowany.
- anakol
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #149542 przez anakol
Dzięki dziewczyny Zrobiłam sobie dzień lenia
Vestusiu posłuchałam Twojej rady i zrobiłam sobie mleko z miodem
Madziu, ja tez właśnie wcinam rosołek Siostra mi przyniosła od mamy. Przyniosła też siatkę ubrań po córeczce kuzynki - co prawda troszkę większych, na ponad rok, ale i tak fajnie się takie ciuszki ogląda
Straszna cisza tutaj. Chyba mamy kryzys ("średniego wieku" ciąży?)
Vestusiu posłuchałam Twojej rady i zrobiłam sobie mleko z miodem
Madziu, ja tez właśnie wcinam rosołek Siostra mi przyniosła od mamy. Przyniosła też siatkę ubrań po córeczce kuzynki - co prawda troszkę większych, na ponad rok, ale i tak fajnie się takie ciuszki ogląda
Straszna cisza tutaj. Chyba mamy kryzys ("średniego wieku" ciąży?)
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 6 miesiąc temu #149549 przez vestusia
Mleczko z miodkiem jest naprawdę smaczne Z czosnkiem może mniej i czuć go nawet następnego dnia, ale za to pomaga
Ja oglądam sobie odcinki "Mamo to ja" na vod.onet.pl Zaczęłam od pierwszego sezonu, jestem teraz na 7 odcinku Koleżanka mi podsunęła ten pomysł i skorzystałam. Ciekawe to jest nawet No i czekam na męża swego, ale ten będzie zapewne dopiero pod wieczór...
Laski gdzieś wcięło. Najbardziej się zastanawiam, gdzie jest Luska, mam nadzieję, że u niej wszystko w porządku. Mogłaby chociaż się nam zameldować, byłabym spokojniejsza
Anakol, tak sobie patrzyłam na te butelki i naszła mnie ochota wypicia mleka z niej he, he Ale się powstrzymałam, bo to przecież dla dzidziusia a nie dla mnie
Uciekam dalej oglądać "Mamo to ja"
Ja oglądam sobie odcinki "Mamo to ja" na vod.onet.pl Zaczęłam od pierwszego sezonu, jestem teraz na 7 odcinku Koleżanka mi podsunęła ten pomysł i skorzystałam. Ciekawe to jest nawet No i czekam na męża swego, ale ten będzie zapewne dopiero pod wieczór...
Laski gdzieś wcięło. Najbardziej się zastanawiam, gdzie jest Luska, mam nadzieję, że u niej wszystko w porządku. Mogłaby chociaż się nam zameldować, byłabym spokojniejsza
Anakol, tak sobie patrzyłam na te butelki i naszła mnie ochota wypicia mleka z niej he, he Ale się powstrzymałam, bo to przecież dla dzidziusia a nie dla mnie
Uciekam dalej oglądać "Mamo to ja"
Temat został zablokowany.
- anakol
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #149558 przez anakol
Ooo, fajnie, ja też sobie poszukam tego "Mamo to ja"
Znalazłam historie dziewczynki urodzonej w 22 tygodniu ciąży (czyli w tym, w którym teraz jestem ). Dziewczynka ma już 6 lat, poszła do szkoły i bardzo dobrze się rozwija możecie sobie zerknąć z ciekawości www2.wczesniak.eu/04_poznajlosy-ak.html
Chociaż tak się zastanawiam, czy w polska służba zdrowia byłaby w stanie uratować takiego maluszka...
Znalazłam historie dziewczynki urodzonej w 22 tygodniu ciąży (czyli w tym, w którym teraz jestem ). Dziewczynka ma już 6 lat, poszła do szkoły i bardzo dobrze się rozwija możecie sobie zerknąć z ciekawości www2.wczesniak.eu/04_poznajlosy-ak.html
Chociaż tak się zastanawiam, czy w polska służba zdrowia byłaby w stanie uratować takiego maluszka...
Temat został zablokowany.
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #149628 przez aniaa_
Cześć dziewczyny,
Ja to dzisiaj zrobiłam sobie dzień lenia, leżałam w łóżku do 12 co mi sie nie zdarza bo przeważnie szkoda dnia, ale dzisiaj taka pogoda była byle jaka wiec stwierdziłam a co mi tam, nie chciało mi sie tyłka ruszyć z łóżka A obiad miałam z wczoraj bo robiłam łazanki, chodziły za mną od tygodnia chyba, tylko trochę je przepieprzyłam wiec tym bardziej mówię poleżę sobie i tak leniuchuje cały dzień, aż grzech.
Mam pytanie do Was, może będzie głupie ale ja nie znam na nie odpowiedzi , bo piszecie o butelkach powiedzcie mi co to jest butelka samosterylizująca??
anakol dużo zdrówka , ta strona co teraz podałaś coś mi nie wchodzi
Ja to dzisiaj zrobiłam sobie dzień lenia, leżałam w łóżku do 12 co mi sie nie zdarza bo przeważnie szkoda dnia, ale dzisiaj taka pogoda była byle jaka wiec stwierdziłam a co mi tam, nie chciało mi sie tyłka ruszyć z łóżka A obiad miałam z wczoraj bo robiłam łazanki, chodziły za mną od tygodnia chyba, tylko trochę je przepieprzyłam wiec tym bardziej mówię poleżę sobie i tak leniuchuje cały dzień, aż grzech.
Mam pytanie do Was, może będzie głupie ale ja nie znam na nie odpowiedzi , bo piszecie o butelkach powiedzcie mi co to jest butelka samosterylizująca??
anakol dużo zdrówka , ta strona co teraz podałaś coś mi nie wchodzi
Temat został zablokowany.
- vestusia
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Zuzanka - 15.11.2011 :*
Mniej Więcej
- Posty: 3607
- Otrzymane podziękowania: 1
13 lata 6 miesiąc temu #149646 przez vestusia
Hello Aniaa_
Ja wkleję to, co piszą o tych butelkach Lovi:
Funkcjonalna butelka do karmienia o pojemności 150 ml, 250ml, po specjalnym złożeniu pełni funkcję sterylizatora parowego.
Specjalnie zaprojektowany kapsel Lovi pozwala wysterylizować butelkę oraz wszystkie jej części w zaledwie 1,5 minuty. Do kapsla należy wlać odpowiednią ilość wody, umieścić w nim wszystkie części, przykryć butelką i umieścić w kuchence mikrofalowej. Po chwili butelka jest gotowa do karmienia.
Butelka wyposażona jest wdynamiczny smoczek silikonowy MINI 0+ o kształcie zbliżonym do kształtu piersi umożliwiający łączenie naturalnego karmienia z karmieniem butelką.
* dysk uszczelniający, który przekształca butelkę w pojemnik do przechowywania/zamrażania pokarmu,
* nakrętkę,
* szczypce do higienicznego montowania smoczka,
* bardzo szczelny kapsel, służący do sterylizacji w kuchence mikrofalowej.
Jeżeli nie masz butelki samosterylizującej, to zapewne będziesz potrzebowała sterylizator. Chociaż może to i wymysł, bo moje koleżanki nie kupowały tego urządzenia, normalnie parzyły lub gotowały butelki w garnku.
Ja wkleję to, co piszą o tych butelkach Lovi:
Funkcjonalna butelka do karmienia o pojemności 150 ml, 250ml, po specjalnym złożeniu pełni funkcję sterylizatora parowego.
Specjalnie zaprojektowany kapsel Lovi pozwala wysterylizować butelkę oraz wszystkie jej części w zaledwie 1,5 minuty. Do kapsla należy wlać odpowiednią ilość wody, umieścić w nim wszystkie części, przykryć butelką i umieścić w kuchence mikrofalowej. Po chwili butelka jest gotowa do karmienia.
Butelka wyposażona jest wdynamiczny smoczek silikonowy MINI 0+ o kształcie zbliżonym do kształtu piersi umożliwiający łączenie naturalnego karmienia z karmieniem butelką.
* dysk uszczelniający, który przekształca butelkę w pojemnik do przechowywania/zamrażania pokarmu,
* nakrętkę,
* szczypce do higienicznego montowania smoczka,
* bardzo szczelny kapsel, służący do sterylizacji w kuchence mikrofalowej.
Jeżeli nie masz butelki samosterylizującej, to zapewne będziesz potrzebowała sterylizator. Chociaż może to i wymysł, bo moje koleżanki nie kupowały tego urządzenia, normalnie parzyły lub gotowały butelki w garnku.
Temat został zablokowany.
- anakol
- Wylogowany
- rozmowna
Mniej Więcej
- Posty: 609
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #149656 przez anakol
Aniaa, nie wiem co jest nie tak z ta stronką, ale u mnie też nie chciała się załadować, pokazywała się inf że zagraża systemowi czy coś takiego. Ja wcisnęłam żeby otworzyć mimo wszystko i wtedy było już OK, ale to http w adresie strony było przekreślone na czerwono. Nie bardzo wiem o co chodzi z tym ale w ten sposób udało mi się ją otworzyć
Butelka samosterylizująca ma taki korek, który pozwala ją sterylizować w mikrofalówce i to trwa minutę. Sterylizowanie tradycyjnymi metodami (wyparzanie, gotowanie) jest podobno czasochłonne i dosyć "upierdliwe" Generalnie sterylizuje się butelki po mleku i to raczej tylko w pierwszych miesiącach.
Wiecie co, moja siostra znalazła jeszcze torbę z ubrankami po swoim synku, której wcześniej nie widziałam. Mam całe mieszkanie w ubrankach przebierałyśmy to razem, żeby takie typowo męskie oddać innej kuzynce, która urodziła synka, bo ja tego nie przerobię z jednym dzidziolem
Butelka samosterylizująca ma taki korek, który pozwala ją sterylizować w mikrofalówce i to trwa minutę. Sterylizowanie tradycyjnymi metodami (wyparzanie, gotowanie) jest podobno czasochłonne i dosyć "upierdliwe" Generalnie sterylizuje się butelki po mleku i to raczej tylko w pierwszych miesiącach.
Wiecie co, moja siostra znalazła jeszcze torbę z ubrankami po swoim synku, której wcześniej nie widziałam. Mam całe mieszkanie w ubrankach przebierałyśmy to razem, żeby takie typowo męskie oddać innej kuzynce, która urodziła synka, bo ja tego nie przerobię z jednym dzidziolem
Temat został zablokowany.
- aniaa_
- Wylogowany
- gadatliwa
Mniej Więcej
- Posty: 959
- Otrzymane podziękowania: 0
13 lata 6 miesiąc temu #149662 przez aniaa_
Dzięki wielkie, bo ja właśnie tak sie zastanawiałam żeby kupić butelki z avetu i jeszcze sterylizator, ale w takim razie jeszcze sie zastanowię, bo te samosterylizujące nie są takie "głupie".
Mi właśnie tez wyskakuje informacja o zagrożeniu, ale boje sie zaryzykować bo 3 dni temu mieliśmy problemy z wirusem i nie chce znowu czegoś ściągnąć
Mi właśnie tez wyskakuje informacja o zagrożeniu, ale boje sie zaryzykować bo 3 dni temu mieliśmy problemy z wirusem i nie chce znowu czegoś ściągnąć
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona