MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Vestusia, tak wizyta teściów, to jakby nalot sanepidu może nic by nie powiedzieli, a za plecami dupę obrobią....a że tak zapytam, u siebie by teściowie nie mogli córki z rodziną przyjąc???

Dorcia.Kiedys robiłam pierogi z innego przepisu, gdzie były tez jajka i sól, ale ciasto było twarde do rozwłkowania i przez przypadek moja mam kiedys poszła pomagać na komunię do znajomych- była tm kucharka, moja mama do pomocy, dzień przed komunią, zrobiła domownikom pierogi na szybko, mama podejrzała...i od tego czasu robiby już kilka lat z tego przepisu, ale jak mama patrzyła jak kuchaka to robi, to w duchu myslała, bez jajek? i soli? przecież jajka wiąża składniki...ale jak spróbowała, to nikt jej nie wmówi że jest jakiś lepszy przepis...no i mnie tez nikt nie wmówi

Z jagodami ... mniam, mniam... Ale jakoś nie bardzo wiem, jak miałabym zawinąć farsz z jagód w ciasto A u mnie jagód pełno, wszystko, co się wymarzy....

Zupka nawet niezła, taka inna, ale zjadliwa

TyszAnia, właśnie nie bardzo mają jak ich ugościć. Tzn. oni będą nocować u nich, ale teściowie mają bardzo małe mieszkanie - małe 2 pokoje, może ze 35m kw. tam jest. I w tym małym pokoju to już jak stoją 2 osoby to tłok i tym sposobem miałyby się tam pomieścić 4 osoby - 2 dorosłe i 2 małych dzieci. Byłoby ciężko. Więc odstąpią im jeszcze swój pokój tak, aby w tym małym spały dzieci, Aga z mężem w dużym a oni u nas... No tak chyba jest najrozsądniej...

Kurka to teraz nie wiem wg którego przepisu zrobić Do mamy napiszę Zobaczymy co powie. Ona tez kucharka. Ale talentu to po niej nie ma za grosz

Widzisz Vestusia. Smacznego w takim razie

Vestusia, rzeczywiście jak mają małe mieszkanie to w porządku, myślałam, że wszyscy u Was się zwalą...

Jagody powiadasz u was pod dostatkiem- mniam..u nas są 12 zł za kg..drożyzna, ale trzeba się wybrać do lasu

Jak zawinąć farsz??
ja robię pierogi - wielkość ze szklanki, lub jak nie chce mi się lepić to z okrągłej miseczki i mam mega big pieroga:)
na krążek ciasta daję łyżeczkę jagód wymieszanych z cukrem zlepiam i gotowe
a polewa na pierogi - miksuję jagody ze smietana i jogurtem naturalnym , no i cukrem ( cukier według uznania oczywiście, ale ja musze mieć mega słodko)

A jak kochana tą zupkę zrobiłaś ha ?

Anka, a te jagody do farszu to mają być całe czy też zmiksowane? Kurde, ale mam smaka.
Mam nadzieję, że mi wyjdą, choć wątpie.

Właśnie tak sobie myśle, co zrobię w pokoju dla mojego maluszka. Ściany mam białe, jedną z oknem czerwoną. Nie będziemy malować, bo było nie dawno. Wiec coś kombinuję.
Podobają mi się takie ozdóbki. Co myślicie?

allegro.pl/drewniane-kolorowe-literki-im...ext-i1689326655.html

allegro.pl/naklejka-naklejki-z-imieniem-...cka-i1698901826.html

Kuźwa, mój maż to prawdziwe dziecko. Własnie do mnie dzwoni, że sobie quada kupuje! ja mówię, że nie- teraz na dzidzie trzeba zbierac. To ozjamił, że zarabia, wiec może sobie kupić. Czyli znowu do mnie przytyk, że to on pracuje, a ja nie Oszaleję. Będę miała dwoje dzieci i szczekającego psa

TyszAnka poczytalam kilka przepisów w necie i faktycznie dużo osób robi bez jajka. Ciekawe...

Vestusiu, dostałam odpowiedź od lovi, że butelka jest OK. Opisałam im całą sytuację i z odpowiedzi wnioskuję, że są takie i takie (bardziej lub mniej przezroczyste). Przyszło mi tez do głowy że może każdą butelkę lovi można wkładać do mikrofali a w tej całej samosterylizacji chodzi wyłącznie o korek i te dodatkowe elementy? Nie wiem, w każdym razie myślę, że obie możemy być spokojne o nasze butelki

Dorcia ale mi ochoty narobiłaś na pierogi domowe i chyba tez skorzystam z przepisu Tyszanki tylko, że ja to na ruskie mam ochotę i chyba w piątek zrobie <mniam> aż mi ślinka leci , a co do pierogów ze szpinakiem to dobre są jak zamiast fety doda sie ser żółty pychotka normalnie
Nad tymi drewnianymi literkami też sie zastanawiam , ale te naklejki "śpiące" są boskie

Anakol, dziękuję bardzo za info Ale i tak troszkę jestem zła, że te moje są takie bardziej plastikowe, mimo iż są OK. No trudno, teraz niczego nie zmienię, nie kupię nowych, bo sporo kosztowały. Będę wiedziała na przyszłość

Właśnie wróciliśmy z zakupów. Jak tam jest gorąco. Masakra.

Nie róbcie mi smaka na pierogi, bo i tak nie zrobię

TyszAnia - ja robiłam zupę z fasolki szparagowej, nawet niezła wyszła, Piotrkowi też smakowała i nawet Funia zajadała

eh zapomniałam zapytać, jakich farb do włosów używacie w ciązy jeśli farbujecie włosy, bo ja już muszę cos zrobić ze swoimi a nie wiem, ktorą farbę wybrać bo podobno nie powinna miec amoniaku, a mojej fryzjerki nie ma niestety wyjechała za granice i trzeba radzić sobie samemu dpoki ktoś jakieś innej nie przetestuje

Mama moja dodaje jeszcze ugotowane ziemniaki i proszek do pieczenia. To już za skomplikowane

Aniaa to zapraszam jutro do mnie, jeśli wyjdą oczywiście

Teraz tyle tych rzeczy fajnych można kupić, że nie wiadomo na co się zdecydować

Dorcia masz przerąbane z mężem, mój ex małzonek tak zawsze mi mówił, że on zarabia to może wszystko, i mówił mi zawsze że wszystko jest jego i że ja "chuja" mam....to mu odpowiadałam tak chuja mam, ale tym chu..m jestes Ty .....he he ...

powiedz mu że qady są fajne na stronie....i podaj mu stronke z wózkiem...., albo że w quadzie bedzie dzidzie woził, bo na wózek nie starczy he he
Te chłopy maja nie mózg, tylko móżdżki....

Vestusia, ja zaś popierdzieliłam....rozmawiałyśmy o jagodach, a tY W SWOIM POŚCIE na koncu napisałaś ze "i zupka pyszna....", więc ja myślałam że ta zupa to z jagód, dlatego pytałam jak robisz.....coś u mnie dzisiaj z myślunkiem nie tak :/

Dorcia oj nie kuś, nie kuś bo nie znasz moim możliwości jeśli chodzi o pierogi

Anka jak mu mówiłam o wózku to powiedział, że jego mama kupi. Własnie jechał do Gdyni oglądać quady. Jak wróci wcale nie chce go słuchać. Na pewno znalazł tani i bardzo dobry

Ha ha zupa z jagód

Aniaa nie pomogę Tobie, bo ja farbuję u fryca.

Mama moja stwierdziła, że bede miala dziewczynkę bo kopie mnie bardziej po lewej stronie, a ona tak miała przy mnie Ale wymyśla