MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Doti napisał:

Cześć wam dziewczynki
...dziś z rana chodził i powtarzał że marudzę, ja mu na to że gdyby mi nie zależało i gdybym go nie kochała to bym nie marudziła, on na to: to kochanie weź troche mniej mnie kochaj... no rozbroił mnie tym, do tej pory śmiać mi się chce ;p

hahaha jakbym slyszala mojego:)) doslownie to sa jego slowa:))

Milla, dzięki za informacje.
A o zwykły macierzyński też trzeba składać wniosek? Może orientujesz się jak to wygląda, tzn. jakie dokumenty są potrzebne i kiedy trzeba to zrobić, czy trzeba być osobiście, czy może być np. mąż?
Nie wiem też czy urlop macierzyński liczy się od dnia porodu, czy od dnia wyjścia ze szpitala?

Milla, spadłaś nam jak z nieba

mama moja płaci bodajże 345zł co trzy miesiące,a jak ma zwolnienie od lekarza to za miesiąc zwolnienia dostaje 300zł od krusu a ostatnio często bywa na zwolnieniu bo jest po dwóch operacjach i w tamtym roku okazało się że ma borelioze, rzuciła się jej na stawy więc często ma zwolnienie, ogólnie dobrze się czuje, moja mama jest nie do zdarcia, ale jak to mówi jak dają to brać trzeba ;p

Batmanik to nasi faceci to niezłe pomysły mają ;p

ja na troszkę uciekam, zaraz do was wrócę

Doti a myslalam ze tylko mi sie trafil taki felerny egzemplarz:)
nic sie odezwac nie moge bo to juz marudzenie hehe
Anakol urlop macierzynski mozna juz wziasc 2 tyg przed terminem porodu- a tak to sie liczy od dnia porodu juz- no i dostaniesz takie zaswiadczenie ze szpitala i to zaniesiesz do pracy i tam sklada sie wniosek o macierzynski

Dzięki Batmanik. Jakoś nigdy mi nie przyszło do głowy, że to trzeba też jakoś załatwić Bez Was bym pewnie nic nie zgłosiła i później się dziwiła że mi kasa nie przyszła

Mnie się umowy o pracę kończą w czasie ciąży, więc automatycznie się przedłużają do dnia porodu ale macierzyński płaci już ZUS - więc chyba do nich muszę zanieść to zaświadczenie ze szpitala, a nie do pracodawców, jak myślicie?

No, ja już jestem. Chwilę mnie nie było, a zdążyłyście już naprodukować Teraz na forum taki ruch, jak nigdy Ale fajno

Ja też się zastanawiam kiedy to wszystko trzeba składać. Mi ta moja kumpela z pracy powiedziała, że od razu żeby złożyć wniosek o opiekę (to są chyba bodajże 2 dni dodatkowego urlopu). Więc i o tym trzeba pamiętać. No i też jestem ciekawa czy o macierzyński się pisze z dniem urodzenia dziecka czy po wyjściu ze szpitala. Tej mojej kumpeli gin wystawił zwolnienie do jutra, a niby wczoraj miała mieć cesarkę (nadal nic nie pisze i nie wiem czy urodziła czy jak?). Więc wyglądałoby to tak, jakby macierzyński liczył się z chwilą wyjścia ze szpitala? Sama nie wiem. Ale coś to pomieszane i niewiele z tego rozumiem

Ja poodkurzałam, pościerałam kurze i byłam z psem. No i mam kilka naczyń do mycia. Wiecie, wzięłam się na inny sposób, który doradziła mi koleżanka. Myję tylko po sobie. Swoje talerze i kubki. No i garnki po obiedzie też myję (jaka jestem miła). Natomiast w drugiej komorze zbierają się rzeczy P. Od kilku dni jest już zapchana cała jego komora. Wczoraj mu oznajmiłam, że kończą mu się talerze i że choćby miał mi zostać tylko jeden talerz (i jeden kubek, i jeden komplet sztućców), to ja jego brudów nie zmyję. I albo w końcu się ogarnie, albo któregoś dnia jak przyjdzie to nie nałożę mu obiadu, bo nie będzie miał żadnego czystego talerza. P. powiedział, że jestem wredna he, he, he No ale ja z uśmiechem tylko odpowiedziałam, że też bardzo go kocham W końcu zmyje, bo myślę, że wymięknie. A i nie pozwoliłam mu zawalać swojej komory, że jedna jest moja, ja mam w niej mieć miejsce do mycia swoich talerzy. A co, niech się uczy chłop, bo rozniesie mnie któregoś dnia

Vestusia u mnie to bylo tak
gin wystawil mi zwolnienie do 16tego wrzesnia a 17tego ( jak nie ur to kazal zglosic sie do szpitala)
i od 17go do 22 liczylo mi sie L4 szpitalne( bo tyle czasu spedzilam na wywolaniu)
a od 23 go liczyl mi sie urlop macierzynski- co w dniu kiedy urodzilam zglosilam telefonicznie a po wyjsciu ze szpitala podjechalam do kkadrowej wypelnic wnioski

Ahia Batmanik, to teraz dla mnie jest już wszystko jasne... Zresztą, pewnie i tak będę posrana tymi formalnościami, ale muszę dać radę

a moj dzis bedzie mial kosiarke Igor motorek policyjny a ja nic...
i gdzie tu sprawdiedliwosc a jak mojemu zwrocilam uwage to stwierdzil ze ja mam wozek;
a jak go spytalam czy mam sobie nim po pokoju jezdzic - to stwierdzilze moge i po pokoju a ja nie to on bedzie kosiarka jezdzil po ogordzie, Igor za nim na motorku a ja z wozkiem za nim

nie łam sie bedzie dobrze- ja zawsze tez sie stresuje ale wkoncu na wnioskach jest wszysko napisane co trzeba wpisac:)

Oj Batmanik, ten Twój to też ma pomysły. Wózek to i dla niego będzie potrzebny, więc też mi prezent

Jo_anna20 popatrz, znalazłam tę samą owieczkę, ale tańszą Tzn. może nie taka sama, bo ta mniejsza, ale podobna

allegro.pl/spiaca-owieczka-w-podrozy-clo...-mj-i1859639119.html