BezpiecznaCiaza112023

SZCZĘŚLIWE MAMUSIE LUTY 2012

12 lata 11 miesiąc temu #272171 przez anuskka
daj znac Dolores czego sie jutro dowiesz- oby w tym szpitalu dobrze sie Toba zajeli. :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #272782 przez ann-sunshine
Dzięki Anuskka :) odetchnęłam, że to jeszcze nie pora, bo paczka ze sklepu z ostatnimi elementami wyprawki dojdzie dopiero w przyszłym tygodniu. Dziś chcieliśmy też kupić wózek, ale komis był zamknięty, więc ta sprawa też zostaje na przyszły tydzień.

Powiem Wam, że od tygodnia znów zdarza mi się wymiotować :unsure: a myślałam, że ten etap mam już za sobą :angry:

Dolores, mam nadzieję, że wszystko u Ciebie i dzidzi ok, może i lepiej, że przejmie Cię lekarz i szpital w którym zamierzasz rodzić, przynajmniej będą już Cię znali.

Anuskka, to już pewnie ostatnie Twoje spotkanie z córeczką na ekranie usg, następne już pewnie będzie na żywo :lol: Mnie czeka usg za dwa tygodnie, żeby określić, czy mała jest w końcu główką w dół, bo póki co to jeszcze migruje po brzuszku

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu - 12 lata 11 miesiąc temu #273038 przez anuskka
Ann no nie zazdroszcze powtorki z wymiotowania :X :X .A wyprawka na pewno dojdzie na czas.
ja tez mysle,ze juz nie bede miec robionego usg-choc do gina mam jeszcze wrocic 31 stycznia po wyniki wymazu.wiec jeszcze tez to nie do konca przesadzone. ale nawet jesli to bylo ostatnie "spotkanie" z malenka w brzuszku- to juz niewiele zostalo do konca... Pozatym wiem,ze wszystko z nia w porzadku, ze juz sie odwrocla glowka w dol-wiec jestem spokojniejsza.a tak w ogole to moi wspolpracownicy mowia mi,ze w ostatnim tygodniu obnizyl mi sie brzuch,wiec skoro po kolei nas to spotyka-to pewnie juz czas tak ma byc.

a jak tam Wasi mezczyzni? :unsure: :unsure: :unsure: Nie zaczynaja sie robic nerwowi???Moj (nie wiem czemu)wpadlna pomysl,zemoglabym np.urodzic powadzac auto ,w drodze do pracy :blink: :blink: (hehehe to bylby superekspresowy porod-bo cala droga took.15 min...)nie rozumiem zupelnieskad mu to przyszlo do glowy, bo zaden z moich porodow nie byl szybki....

Aj,Sisi a jak sie skonczyla sprawa z ospa?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #273175 przez hopeforlife
Cześć dziewczyny, jakimiś dziwnymi sposobami muszę tu do Was zaglądać, bo jak chcę normalnie odpalić ostatnie posty to nie działa :(
Jak się czujecie??? Ja to tak sobie... zauważyłam, że zaczęłam puchnąć :( Wizytę mam w czwartek za tydzień, zobaczymy co gin mi na to powie. No i mam nadzieję, że też będę miała to badanie na paciorkowca. Jakaś taka niespokojna się robię..może to już coraz bliżej... może bliżej niż mi się wydaje ;-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #273190 przez anuskka
tak, sa jakies problemy,zeby tu zajrzec.Wydaje mi sie ,ze nie czekaj do czwartku-jesli puchna Ci nie tylko nogi, to moze zadzwon do lekarza,albo podjedz do szpitala-nie wiem ....A niepokoj to chyba kazda przezywa. Jeszcze pamietam,ze w ostatnich dniach przed porodem robilam "wielkie" porzadki-taki instynkt..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #273193 przez hopeforlife
Ogólnie czuję się taka opuchnięta. Czytałam, że to się zdarza, bo czasem woda zatrzymuje się w organizmie, a u mnie to bardzo możliwe, bo mam tarczycę, więc ten problem mam zawsze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #273208 przez lusieńka
Hejka,
Ja dziś zaliczyłam kolejną wizytę u Diabetologa, KTG, USG ITD.W Pozaniu rano tak strasznie wiało, myślałam że odlece na przestanku tramwajowym.
I co przyszłam do domu i stan podgorączkowy.Mój kochany M. też leży pod kocem i sie poci...Dźuma, zaraza, jakiś cholerny bakcyl... :( :( :( :( :( :( :( :( :(
Mało fajnie od kilku dobrych lat zero przeziębienia czy grypy i masz babo placek,w 36 tygodniu :( :( :( :( :( :( :( :( :( :( co prawda tylko stan podgorączkowy, katar,kaszel i bóle mięśni, mam nadzieję że gorzej nie będzie, i jak sobie posiedzę w łóżeczku z książką i ciepłą herbatką to mi przejdzie.
Podobno Filip waży już 2,8-2,9 kg. ładny klopsik, Ktg podobno tym razem ksiązkowe - zero skurczy. :) :) :) :) :)

/view.php?sid=34372 [/image] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #273214 przez lusieńka
hopeforlife zgadzam się z koleżanką idz lepiej z tym do lekarza

/view.php?sid=34372 [/image] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #273215 przez hopeforlife
Lusia, to teraz musisz się wypocić i odzyskać dobrą formę. Mi to wiatr nie jest potrzebny żeby się przewrócić. Dziś tez myślałam, że choroba mnie bierze, ale przeszło... Na szczęście. W weekend mam dwa egzaminy i próbuje się czegoś nauczyć :D:D Ale jak zwykle wolę spędzać czas w necie :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #273221 przez lusieńka
Uuuu... to powodzenia życzę na tych egzaminach. Bedzie dobrze ,mamy teraz jak by nie było dodatkowe szare komórki :laugh: :laugh: :laugh: w brzuchu.Tak więc z nauką nie powinno być problemów. :) :) :) :) :) :) :)

/view.php?sid=34372 [/image] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #273234 przez hopeforlife
Ha ha ha... fajnie by było :) Może będzie jakaś taryfa ulgowa ze względu na stan ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #273255 przez ann-sunshine
Lusieńka, nie zazdroszczę przeziębienia, my z mężem też przez to przeszliśmy przed świętami. Wystarczyło 1,5 tygodnia w łóżku z mlekiem z miodem, rutinaceą, tantum werde i sokiem z pomarańczy, na całe szczęście bez antybiotyków się obeszło, ale ile papieru toaletowego zużyłam na smarkanie, to moje :dry: Ale z dwojga złego lepsze przeziębienie teraz niż w trakcie porodu lub zaraz po, tak więc liczę na to, że się uodporniliśmy i do końca zimy będzie spokój

Hope, trzymam kciuki za egzaminy :)

a forum ma jakąś mega awarię od nowego roku, poczekamy aż naprawią

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #273387 przez hopeforlife
No to prawie wszystko do szpitala gotowe...zbieram się do tego już od dawna aż w końcu dziś się udało większość poszykować.Jutro jeszcze wypiorę resztę, bo nawet nowe niektóre piorę. Zaraz spiszę co jeszcze trzeba włożyć w torbę w razie gdybym nie zdążyła :)

A właśnie, będziecie używały majtek zwykłych czy tych siatkowych?????

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #273580 przez lusieńka
Ja mam spakowane takie i takie.Kupłam sobie dwie sztuki z siateczki- poporodowe.W torbie mam też kilka takich zwykłych.Te z siateczki mozna przeprać w mydle, szybko schną.Siostra takie maiła w szpitalu i poleciła mi.Ale podobno położne ich nie lubią.Nie wiem dlaczego.

Dla siebie kupiłam sobie w mydło Biały Jeleń i takie małe buteleczki z szamponem,itd. Dla Promyczka nie biorą chemii bo rozmawiałam z położną i w szpitalu mają wszystko co potrzebne:butelki jednorazowe, pieluchy,itd.Nawet ciuszki mają, ale ja osobiście kilka sztuk zabieram - niech mu pachnie domem.Ciuszki na wyjście przyszykowane zostawiam w domu- mó M.je zabieże jak po nas przyjedzie.
Oprócz tego mam dwie koszule do karmienia("dostałam w spadku"),trzy normalne na guziki- też można od biedy nakarmić maluszka.Klapki pod prysznic i normalne do chodzenia, kilka par skarpetek.Zastanawiam się czy nie zabrać sobie jeszcze jakiś dresów - jak będzie mi zimno w nogi.
Ciasteczka dla cukrzyków,soczek i woda, w zamrażarce mam juz zapas chleba IG- dla cukrzyków więc będa mi dowozić jedzonko,obawiam się trochę szpitalnych obiadów, zapas pasków do glukometru, tez już w torbie.Jurtro wypłace sobie gotówkę z konta i wsadzę do torby,aby mieć coś gotówki.

/view.php?sid=34372 [/image] [/link]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 11 miesiąc temu #273620 przez anuskka
Ann usmiechnelam sie czytajac ,ze w przeziebieniu wystarczylo ci "tylko" i te dluuuga liste...ale najwazniejsze ,ze obylo sie ,bez lekow.

Hopeforlife powodzenia na egzminach.Majtek siateczkowych nie znalazlam-popytamjeszcze w aptekach-ale zlokalizowalam juz te flizelinowe(jednorazowe) wiec od biedy beda.Dzis mam wolne,(hiszpanski zwyczaj swietowania wszystkiego co mozna :woohoo: :lol: ) wiec tez zaplanowalam sobie pranie malenkich ubranek -ale to sama przyjemnosc :woohoo: :woohoo: :woohoo:

Lusienka widze,ze jestes juz gotowa na kazda ewentualnosc .No ale rzeczywiscie 36 tydzien to juz pora.No a z Filipka to juz kawal mezczyzny. I niech tak trzyma ....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl