Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Dzień dobry witam i ja

Ikunia to jak powinno wyglądać podnoszenie główki? Bo mój Alek to też średnio z tym ma. W sumie nie trzyma się na rękach tylko samą głową kręci. Do jakiej przychodni jesteś zapisana z Zosia?

U nas noc średnio, Alan ładnie spał ale suka nam zaginęła wczoraj. Na szczęście dziś jak mój jechał do pracy to ja znalazł ale już miałam stracha ze się nie znajdzie.
Byliśmy wczoraj na kolacji we dwoje, mały został z babcią no i noc zaczęliśmy od miłego sexu

Natalii fajnie macie w tej Hiszpanii też chętnie bym skorzystała z jej słońca, chyba kiedyś Cię odwiedzę
Srenka, ja z kolei mam takie prorocze myśli.. Np idę gdzieś i myślę sobie o kimś i nagle on wychodzi naprzeciw mnie. Albo jestem w wannie i pomyślałam że pies może jeść tapetę, wychodzę i co widzę? Obdarta tapeta. No i ostatni wychodzimy z mężem z domu pomyślałam pies gryzie mój telefon no i po powrocie zostaje właśnie taki widok... Także dziwne to ale może też mam cośz wróżki

Idę zjeść śniadanie i ruszam w miasto

witam dziewczyny.

ja jestem zalamany, znowu zaczal mi napieprzac brzuch w miejscu gdzie byla infekcja. co prawda jeszcze jakos sie ruszam i goraczki nie mam, ale juz mam panike. nie przezyje powtorki z rozrywki, zalamie sie psychicznie.

myszka moja od wczoraj ma cos z brzuszkiem, kupala wielkiego wczoraj zrobila, ale i tak sie prezy co jakis czas. moze kolki sie zaczely, bo placze pzed kazdym bakiem. dzis dam jej koperek, moze to zadziala.

ikunia to gratulacje tak trzymac i wcale nie jest za wczesnie, macie wspolne dziecko

dziewczyny wrozki powiedzcie mi kiedy w kocu bede zdrowa? bo mnie naprawde chyba ktos przeklna.

aleksia moja niunia tez wczesniej spala glowka tylko w jedna strone, ale moja mama kladla ja na drugi bok ( ale cala ja, nie tylko glowke) i pod plecki dawala poduszke albo koc, zeby sie nie przekrecila na plecki i glowke nie przekrecala) i teraz mala spi na dwie strony.

Pawełek jak podnosi główkę to podpiera się na rączkach i chwilę tak wytrzymuje, nie wiem czy to za szybko czasem nie jest... Czy sobie czegoś nie zrobi, samą główkę jak podniesie to potrafi kilka minut się rozglądać a jak mu się znudzi to sam przekręca się na plecki. A jak włożę go do fotelika albo w wózku lekko podniosę oparcie to też próbuje dźwigać główkę, a potem strasznie się denerwuje że mu nie wychodzi albo że się przy tym przekrzywił, że czasem nie idzie go uspokoić i zawsze się boję że coś sobie nadwyrężył i go boli...

Wczoraj chciałam spróbować z sexem, ale poszłam się kąpać a ten mój tym czasem zasnął to się tylko przytuliłam

U nas z podnoszeniem jest tak dość wysoko potrafi podnieść trzyma kilka sekund i nawet zdarzy mu się, że w powietrzu ją odwróci. Rączki ma pod sobą dość wysoko prawie pod szyją, długo walczy żeby się odbić ale jak w końcu się uda to trzyma.

Gochens z ciebie to chyba raczej czarownica a nie wróżka
A prawidlowe podnoszenie główki powinno wygladac tak ze raczki sa zgiete na wysokosci klatki piersiowej troche jakby mualy robic pąpki a do przychodni chodzimy na widzewie u mnie na osiedlu zreszta do tej samej pani doktor co moja mama ze mna chodziła więc znamy sie dobrze i zośka jest jej pupilka.

kakaszka faktycznie mamy dziecko
A ty kochana moze powinnaś wiecej leżeć i wypoczywać?

Srenka to dzisiaj przed kapiela szepnij mezusiowi do uszka ze masz ochote na igraszki...mysle ze nie zasnie

Ikunia ja bymz checia, ale niestety prawie caly czas jestem sama z mala, aiec nie ma wyjscia troche targania jest, a tu nakarmic, a tu przytulic, a tu przewinac itd w sumie komu ja to opowiadam

po pierwszej wizycie eliza dostala skierowanie do przychodni jakiejs tam zeby zrobili usg bioderek, a sie okazalo, ze u nas w miescie nie ma takiej przychodni. auta nie mamy, nie wiem jak sie tam dostaniemy, trzeba bedzie kogos ze znajomych prosic. grr trzeba robic prawko i jakogos dryna kupowac, bo z dzieckiem jednak nie jest tak latwo.

Co tu taki zastój? Dzieciaczki dają popalić?

My się wyspaliśmy całą rodzinką Mąż po pracy stwierdził że Popilnuje małego a ja mogę odpocząć Gdzieś miałam stertę do prasowania, gdzieś miałam sprzątanie, to jakoś będzie Poszłam spać Jak się obudziłam to moje chłopaki spały przy mnie teraz sobie buszuję po necie, mały leży w wózku i ogląda świat a tatuś jeszcze śpi Nadal mam gdzieś obowiązki domowe nie uciekną przecież a gości się nie spodziewam Jestem wyspana to wieczorem nie będzie mi się chciało spać to się tym zajmę

Mamuśki poszły mecz oglądać z synkami

Mój synek nie lubi meczy tak samo jak i jego tatuś, oglądają sobie Kac Wawa a ja właśnie skończyłam prasować Na dziś koniec pracy bo się przemęczać nie mogę Jutro posprzątam

My akurat mecz oglądamy
Cały dzień spędzamy na dworze bo pogoda fajna nie jest gorąco ani zimno tak w sam raz.
Alan właśnie zasypia na cycu ciekawe ile przespi.

Miłej nocy dziewczyny i dzieciaki

hej dziewczynki...od poniedziałku Emisia jest u babci bo moja sąsiadka robi remont łazienki i non stop słychać młotki i wiertarki...więc bidusia w ogóle by się nie przespała...
jak czytam , że wasze ,maluchy tak pieknie śpia w nocy, to wam zazdroszczę. Wczoraj dałam Artkowi 120ml mm na noc i co? Spał 3h i pobudka, a później co 2h się budził a nad ranem to już co godzinę ....i tak mam każdej nocy ...kolezanki mnie pocieszają, że jak Artuś skończy 3 miesiące to na pewno sen mu sie poprawi...

Srenka, kurcze jakie sny....wierze, że to sąsiad Cię odwiedził..

Czy Wasze maleństwa mają ciemieniuchę? Artuś ma okropną...prawie cała główka plus uszka ma zaatakowane...

Ikunia...mam nadzieję, że Wam się ułoży


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A ja dzisiaj ciezki dzien mialam,ostatnio coraz czesciej je miewam

Moj synek wlasnie padl,a rzadko mu sie to zdarza zeby tak zasnac i sie juz nie budzic,po kapieli byl bardzo nerwowy,jak go ubieralam to plakal,myslalam ze jest glodny choc byl karmiony godzine wczesniej,ale dalam mu cycka,troche zjadl i zasnal jak nigdy,teraz smacznie spi...ciekawe o ktorej sie obudzi.

Troche i ja jestem dzisiaj podenerwowana-dostalam list z mojej pracy i o maly wlos moglaby sie pozegnac z wychowawczym i pewnie powrotem do pracy,za pozno wyslalam im zawiadomienie ze chce jeszcze 6 miesiecy wychowawczego,list im wyslalam 8,a oni otrzymali 12-wtedy gdy powinnam juz zaczynac urlop wychowawczy i powinnam ich o tym poinformowac miesiac wczesniej a nie 2 dni ,ale skad mialam wiedziec ze trzeba cos takiego dla szefa,na szczescie wszystko juz jest dobrze

Ja to jestem do tylu,nie wiem co to za mecz dzisiaj ogladacie,ja wogole teraz nie ogladam polskiej telewizji,nawet zadnej bo z czasem kiepsko.

I jeszcze te chrzciny...nie mam pojecia co podac,ale cos sie wymysli,zastanawiam sie tylko nad tortem,bo bede nie dlugo zamawiac a nie wiem jaki chce i jeszcze paszport dla malego wyrabiamy i ubezpieczenie dla niego to troche bieganiny mamy

Violcia, jak robiłam chrzest dla Emi to serwowałam rosół z makaronem, a na drugie ziemniaczki, schab ze sliwką i 2 rodzaje surówek...oczywiście do tego kilka rodzai sałatek, szybki, kiełbasy...itd itd...ciasta, tort...a zostało mi jedzenia na miesiąc...

Agusia moj Oskar ma ale juz prawie wyleczony,ale okropnie to wygladalo,ja smarowalam oliwka tak 15 min przed kapiela,a po kapieli wycieralam pieluszka tetrowa i troche schodzilo z glowki ale dlugo to trwalo


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Dzieki Agusia za podpowiedz,ja robie male chrzciny wiec nie ma co za bardzo sie szykowac,no ale mimo wszystko cos trzeba

Też tak robiłam z oliwką...teraz próbuję "olejuszkę" zastosować...mam nadzieję, że szybko mu zejdzie bo po pierwsze brzydko to wygląda a po drugie boję się, że może go to swędzi...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.