Macierzyństwa pierwszy tom ;)

przepis na śledzia już jest na poczcie z przepisami.
Aleksia sama nie wiem robie zawsze jak wy może lepiej ciut mniej grzać a za to przykryć kocykiem, kiedys jak jechaliśmy w góry i długa jazda nas czekała to na ubranko domowe czyli body i śpiochy lub dresik jak kto ubiera nałożyłam tylko polarowy kombinezonik taki raczej jesienny i przykryłam kocem i było ok teraz mamy duże auto mąż mocno grzeje bo on ciepło lubny ale w dużym aucie to ciepło innaczej się rozkłada chyba bo mały jest w kombinezonie na dresiku i body i rajstopach i sie nie grzeje a go nie rozsuwam tylko czape i szalik mu ściągam, także ciężko mi doradzić ale chyba do małego auta gdzie szybko jest gorąco to lepiej jakiś lżejszy kombinezonik i na przejście przykrywac kocem my długo jak jeździlismy autem to nosiliśmy kombinezonik jesienny najwazniejsze zeby nie miał przy ciele mokrego bo wtedy to wogóle kiepawo ale jak nie ma to chyba nic mu nie bedzi.Staralam sie ale nie wiem czy cos pomogłam

Kurczę szkoda Zosi męczy się malutka.

Hania on ma jedną warstwę rozpięty i się zgrzał aż na czole rosa się pojawiła jakbym ubrała jeszcze kaftanik oj. Ja już głupia jestem w domu jest grubiej ubrany i ciągle ma zimne nóżki i rączki rzadko się zdarza, że ma ciepłe, a w aucie w moment się rozgrzewa a nawet przegrzewa zzzzz. Mam nadzieję, że 4 raz od jesieni nie będzie znów osmarkany tyle się wyryczy przy wyciąganiu smarkolin, że ja mam dość i on tym bardziej.

Jestem Kochane wkonc z usmiechem na twarzy Eryk pomaszerowal dzis do szkoly i zostalam tylko z Ernim, az milo jak jestesmy sami nie zebym Eryka nie kochala ale szkola jest super na spozycie nadmiaru energi mojego synka. dziekujemy za zyczonka zdrowia.Juz z dziecmi lepiej.
Impreza udana Torcik tez byl smaczny zaraz zgram zdjecia i wstawie.
Eryczek skonczyl 3 latka

Tyle chcialam wam napisac juz juz nie pamietam co.

Maluszki cudasne az milo patrzec jak slicznie sie rozwijaja.

Kurcze 40 stopni oby to nic powaznego Zdrowka.

Co do prezentow to ja swoj juz dostalam moz wkoncu kupil mi ta suszarke sprawuje sie zajebi.... tylko prasowac nie nadazam

sophie niech mala szybko zdrowieje przechodzilismy tez przez toteż o dziewczynek to makabra. Dziekujemy za info mężu sophie.

Torcik
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Maly solenizant
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


NO i uwiecznione na zdjeciu male perelki
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dzięki szósteczka.

Za tydzień święta nie czuję. Mnie dopiero łapie 2 dni przed jak grzyby pachną gotowane.

Ja też robię sernik, sernik na święta to podstawa. Ja robię taki z brzoskwiniami w środku.
P.S. dajecie do sernika kilka łyżek kaszy mannej? Ja mam taki przepis i zawsze wychodzi taki pulchniutki sprężysty. A i do tego sernika idzie chyba 10 lub 12 jajek.

Śliczny torcik i jaki synuś zadowolony chyba był. O choinka już stoi
Ale ząbki widać pamiątka będzie


Muszę się napić gorącej czekolady- uzależniona

Poprosze ten przepis na sernik z checia wyprobuje

DZIEN DOBRY.

Haniu nie zapomniałam o Was ,wczoraj miałam gosci,a potem nie miałam kompa.

Jejku Zosia wracaj do zdrowia,40 sstopni goraczki to juz piwazna spawa i dzieki mezu Sophnie za informacje.

Lenka ty tez chora.wracaj kochanie szybko do zdrówka

Bartus sliczny jak zawsze,bedzie łamał serca dziewczyna

Aleksia ja do auta ubieram małemu body długi rekaw,spiochy,czapke,szalik,rekawiczki i oczywiscie kompinezon,moze jest mu ciepło ale nie jest spocony czy cos w tym rodaju,moze przekrec ogrzewanie bo rozbieranie go a pozniej ubieranie nie ma sensu.

Gochens gratuluje ze Alan tak ładnie przespał nocke

Srenka duzo zdrówka dla Ciebie

Natali torcik sliczny i z Eryczka przystojniaczek ,widze ze i wy choinke macie.

Szosteczka szopka ładna a i zdjecie dzieciaczków cudne

Co do ciast to ja miałam robic sernika ale chyba zrobie tego waszego shreka,wyglada ciekawie i jakies ciasto z kokosem,moze nawet rafaello,do tego sałatka jedna,dla naszej dwujki to nie ma co za bardzo szykowac,no ale tradycja,no i na wigilie to nie wiem ile dan zrobic,5 moze,napewno wystarczy,tylko nie wiem jeszcze jakie...u nas na Wigili tez nie je sie miesa ani zadnych sałatek,wogole u mnie to jest taki zwyczaj ze cały dzien sie posci,no sniadanie jakies lekkie zawsze jemy,ale czeka sie na wieczerze i wtedy sie objadamy


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Natali chodzi Ci z brzoskwiniami?

Oskarek sobie leży on jest taki spokojny? Bo mój to 2 minuty i od razu dupa do góry i koniec siedzenia.

Mam ochotę dziś ugotować trochę manny na mleku takiej trochę gęstej, żeby łyżką jadł. Na razie dostawał taką gotową smakową.

Natali.torcik przepiekny masz talent chlopaki sliczne.
Violcia twoje chlopaki też super choinka przepiekna jak dla mnie w sam raz choc ja też lubie jak dużo wszystkiego jest na choince.

My choinke ubierzemy dopiero w wigilie tez nie jemy miesa ale salatki roznego rodzaju owszem.

Natali super torcik masz zdolności mamuśka Eryk przystojniak a Ernest ma cudne dwie perełki...i jak juz widoczne choinka juz ubrana i w tle widac , piekna

Violcia, no jesteś hehe...a już myślałam ze zapomniałaś o nas fajnych masz przystojniaków...a w tle czy ja dobrze widzę? macie taki jakby piec do wypieków? JAK TAK TO FAJNIE TO WYGLĄDA I SIĘ KOMPONUJE W KUCHNI i fajne płytki macie też tam choinka też fajna...ja bym odjęła jeden łańcuch i dodała tochę bombek i było by całkiem super ale to tylko moje zdanie Mamy te same śpiochy co Oskarek !! dostaliśmy od brata mojego A. ale Lenie już za małe są a rozmiar 74 niby
Nie moge się nigdy napatrzeć na buźkę Oskarka..taka głaciutka jak z obrazka I współczuje tych bóli...mnie tez coś z tyłu boli tylko nie moge rozpracować co...bo niby jak nerka ale nerki bolą bardziej...a to taki upierdliwy ból...musze albo stać, albo leżeć albo siedzieć oparta bo jak bez oparcia to boli maskarycznie
A co do wigilii to u nas jest tak samo...pościmy , a później na wieczerzy szamamy

Lena po drzemce..urządza za mną wygibasy i kopie mnie po plecach

aleksia tak ten z brzoskwiniami

Oskarek slodziak juz ledwo sie miesci w tym lezaczku

Rzucę na pocztę przepis.

wstawiam choinke w calej okazalosci

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


no i mojego brzdaca ktory obudzil sie i nie odzywal

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

wlasnie zauwazylam ze mam zle date i godz ustawiona w aparacie

dziewczyny kiedy mozna zaczac podawac szpinak