Mamusie MAJ 2012

tak wózki i łóżeczka mają już 23%

Witaj Poziomka, gratuluję
U mnie nadal cisza, bąbelków brak. Czasem tak się skupiam i próbuję maksymalnie wyciszyć, że a nóż widelec coś poczuję No ale nic innego tylko cierpliwie czekać.
Z tymi ciuszkami to wariactwo, wiadomo że dzieci tak szybko wyrastają, materiał na uszycie takiego ciuszka to mały skraweczek a ceny niektórych większe jak na dorosłego człowieka
Zapasów wielkich nie zrobię w tym roku bo święta przecież, prezenty...
Mam nadzieję, że obiecane ciuszki po kuzynki dzidzi dotrą do mnie, inaczej pas zacisnąć i sukcesywnie do porodu będę kupować. Pozostają jeszcze ciuszki z drugiej ręki czyli polowanie w szmateksach. Po nowym roku się tym na pewno zajmę.

Poziomka
ja przytyłam też 3 kilo...i jakiegoś szału z tyciem na pewno nie będę miała pewnie przytyję do 10 kilo maks.

Dziś spotkałam się z koleżanką i dała mi rożek, kombinezonik i jakieś buciki po swojej dzidzi. Wszystko sie przyda:)

ja mam póki co 2 kilo na plusie... szczerze mówiąc staram się nie objadać zwłaszcza wieczorem bo potem nie mogę zasnąć. Tak poza tym jem normalnie choć ostatnio więcej owoców.
W weekend była u mnie koleżanka z pracy, która w ciąży przytyła tylko 6 kilo i potem musiała leżeć w szpitalu miesiąc po porodzie bo miała anemię, a w ciąży wyniki były ok. Także mam nadzieję, że utyję tyle coby dzidzi niczego nie brakowało i ja sama nie będę miała problemów później. Z drugiej strony nie chciałabym utyć za dużo bo czytałam, że to też bardzo niezdrowo, więc staram się mimo wszystko mieć w tym trochę samokontroli bo bywają chwilę, że zjadłabym dużo, a nawet więcej (niż powinnam) no nic to tyle na temat wagi
Pozdrawiam, miłego dnia

Dzień dobry mamuniom,
a takie rzeczy jak buteleczki czy kocyki, gryzaczki i inne pierdółki podrożeją?Mi się wydaje, że nawet jeśli wat nie wzrośnie to i tak ceny mogą iść lekko w górę, jak zwykle z resztą, wszystko z roku na rok droższe..ja mam chęć wszystko kupić przed świętami ale to chyba bez sensu..
miłego dnia

Hej:)
Wydaje mi się, ze wszystko pójdzie w górę od stycznia:( Ja zamierzam kupić w tym roku ciuszki dla dzidzi, a resztę to tak po woli do maja (wózek i łóżeczko dopiero jak się dzidzia urodzi:))

witajcie
widzę, że coś ostatnio na naszym forum ciszą powiewa, trzeba coś z tym zrobić
my dziś od rana byliśmy na badaniach bo jutro mamy wizytę u gina, ale bez usg także maluszka nie podejrzymy. W każdym razie wczoraj czułam go bardzo mocno jak popukiwał do mamusi, nawet Tatuś był troszkę zazdrosny i stwierdził, że on też chce... jestem już prawie pewna, że to ruchy, przed chwilą też czułam a co tam u Was?
pozdrawiamy, miłego dnia

nam uda się podejrzeć naszego Maluszka 22 grudnia wybieramy się jednak nie na 3D ale na echo serca + doppler + coś tam jeszcze po wszystkim dostaniemy nagranie na płytce i wydruki ze zdjęciami... no i oczywiście od "a" do niemalże "z" sprawdzą co się dzieje z Maluszkiem tak więc może przed samymi świętami dowiemy się kto tam mieszka taki mały prezent od Mikołaja
a co do zakupów... dopiero po nowym roku raczej będzie jakiś większy zastrzyk gotówki... więc pewnie wtedy zaczniemy coś kompletować...

Witam
Wczoraj miałam wizyte u ginekologa i wszystko u nas wporządku, trochę żelazo nam spadło i zapisała mi tabletki Femiferal. Płci się nie dowiedziałam maleństwo miało pepowinę między nogami i dojrzeć pani ginekolog nie mogła tak więc nadal czekam ... następna wizyta 28 grudnia i usg połówkowe czyli badanie czy wszystko jest ok
Pozdrawiam i zdrówka życzę a zakupy również robie po nowym roku i chyba nadal zostane przy kolorach unisex

Witajcie dziewczyny,
rzeczywiście tu cicho, chyba wszystkie mamusie dużo śpią.. ale to dobrze, trzeba odpoczywać
Ewel strasznie Ci zazdroszczę tego popukiwania!Ja w dalszym ciągu czekam...
Alicja cieszę się, że u Ciebie wszystko dobrze, oby tak dalej..
Ja dzisiaj jadę do lekarza na pełen "zabieg" i liczę, że potwierdzi mi tego chłopaka
MartiO to prawda,że teraz jest cięższy okres, ale my postanowiliśmy, że kupujemy wózek i fotelik przed nowym rokiem..zlatałam już tyle hurtowni i szczerze powiedziawszy już mi wszystko jedno jaki..:)no i część wyprawki też..
trzymajcie się cieplutko, my idziemy jeść śniadanko i trochę posprzątać..

Byliśmy w niedziele na szczegółowym badaniu maluszka. Wszytko w porządku,mały ma ok 300g. Lekarka od tej pory będzie podawała masę ciała a nie wielkość w centymetrach. Widziałam już bardzo wyraźnie dowody na to że to 100% chłopczyk. Lekarka też potwierdza. Także kupujemy już niebieskie śpioszki ;P Na następnym badaniu 28.12 zobaczymy jeszcze serduszko, bo teraz było jeszcze za malutkie i buzię, bo mały ssał przez cały czas kciuka

dzień dobry wszystkim
my dziś pospaliśmy dłużej i dopiero teraz śniadanko
Martita na pewno Maluszek zapuka niedługo, u mnie wczoraj pukał troszkę mniej i tęskniłam... ale dziś rano dał o sobie znać, także to pukanie nie jest niestety zbyt częste jeszcze...
My za niedługo musimy się wybrać po odbiór wyników badań do przychodni bo wieczorem mamy gina. Mam cichą nadzieję, że jak może w poniedziałek będę w przychodni to lekarz zrobi mi usg i może poznam płeć Bąbelka, chciałabym...ale jednocześnie nie nastawiam się
miłego dnia

A u mnie nic z tego..wczoraj byliśmy na badaniu, wszystko w porządku, ale akurat w tej godzinie musiał wsadzić sobie pępowinę między nogi..no i nie wiem do końca co tam siedzi,niespodzianka nadal trwa!
My też dziś później wstaliśmy i idziemy dopiero robić śniadanko..byliśmy też wczoraj w sklepie i już tak mnie ręce swędziały żeby powsadzać dziecięce kosmetyki i inne rzeczy do koszyka ale kupiłam tylko dzidziusiowe proszki do prania
Asiale ale super,że będzie chłopczyk, gratuluję!
Ewel życzę ci żeby dzidzia nie siadła w tym czasie na pępowinie

hej
My wczoraj byliśmy na wizycie, ale bez usg, tylko pani doktor badała tętno płodu. I tu po raz kolejny przekonałam się że mówię zdecydowane nie, jeśli chodzi o detektory tętna płodu, lekarka wczoraj sama miała problem znaleźć tętno dzidzi co wzbudziło mój niepokój... na chwilę zamarłam po prostu... ale na szczęście udało się je zlokalizować. Gin przepisała mi witaminy Femibion, zdziwiła mnie trochę cena dawka na 30 dni ok 60 zł, choć szczerze nie rozeznaję się w cenach innych coby porównać...
Wczoraj wreszcie dotarł do nas Dzienniczek Ciąży i zaczęłam uzupełniać... ostatnio w "M jak Mama" czytałam artykuł w którym znalazł się fragment pamiętnika ciąży, takie zapiski do dzidziusia. W dzienniczku, który zakupiłam jest miejsce na takie zapiski i postanowiłam pisać ... myślę, że będzie to fajna pamiątka w przyszłości
Martita z tego Twojego Dzidziusia to będzie pewno niezły psotnik ale tak jak napisałaś - niespodzianka trwa, więc może nie ma czego żałować
nio nic mykamy na drugie śniadanio, miłego dnia

Zastanawiam się czy nie kupić sobie tego dzienniczka ciąży. Ewel7 napisz mi czy warto