Mamusie MAJ 2012

Kami właśnie o to też miałam pytać... 20 godzin? dobre:)
a kregosłup również mi wysiadł od noszenia małej smoczycy...
Współczuje tego wózka, 9 lat temu tez musiałam znosic i to z 4 pietra więc wiem co czujesz:( Kup sobie cos naprawde lekkiego bo to zle moze sie skonczyc dla Twojego zdrówka. Kami Twoj mąż nie może wziąć sobie urlopu tacierzyńskiego zeby Ci pomóc i zobaczyć jak wygląda dzień z małym? mój wziął te 2 tygodnie ale zawsze ma coś do załatwienia poza domem:) I nie ma pretensji o brak obiadu bo przekonał się jak jest. Jak mała zakwiliła to od razu tekst ze ona chce cyca:) nawet nie starał się jej zająć, zmienić pozycji czy sciągnąć pampersa, zeby pofikała z gołym tylkiem bo to tez ją uspokaja. Najprosciej oddać ją mi bo u mnie sie uspokaja. tylko jak funkcjonowac z małym ssakiem przy cycu przez te 20 godzin:p

nataleczka Gratuluję!!!!

Dziewczyny link do sesji naszego Jakubka zdjęcia moim zdaniem cudowne ale wiadomo każda mama uwielbia swoje dziecię


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

KAMI ja nie wiem jak te dzieci śpią Wczoraj to już przeszła samą siebie. Od godziny 9 rano nie spała do 12.30 potem zasnęła w samochodzie - pospała z 3 godziny i do wieczora tj. do 19.30 zero snu. Padła po kąpieli o 20.00 i pospała do 24 potem jedzenko o 2.30,5.30 i znowu oczy jak 5 zł więc wziełam ją do łóżka i przy cycu zasnęła do 8.00. Jakaś masakra normalnie Teraz śpi to mam chwilę czasu.
katiuszka mój mąż wciągnął się w małą karmi nosi rozmawia z nią hehe:) Ale jak już zaczyna koncertować to już się denerwuje, że ona taka rozkrzyczana i oddaje mi ją

MartiO zdjęcia piękne:) Tylko pozazdrościć

MartiO naprawdę piękne fotki... Mały jest cudny:)

katiuszka to z tymi pretensjami to może nieco na wyrost zabrzmiało bo naprawdę jak tylko przychodzi z pracy to chce Maksa nosić i sam go przewija ale faktycznie widząc go po południu takiego spokojnego nie mogł zrozumieć jak moze się w ciągu dnia zachowywać jak diabeł wcielony teraz wreszcie działa bujaczek i teraz pisze bujając noga i Młody spokojnie leży z urlopem niestety nie da rady, z przyczyn o których kiedyś ci napiszę

jak sobie radzicie przy kąpieli? królestwo oddam tej, która mi poradzi jak przejśc przez kąpiel spokojnie bez ryków i jak do cholery wyczyścić te wszystkie fałdki dokładnie jak wszystkie kończyny Maksa ruszają sie w sposób nieprzewidywalny i z prędkością światła na wszystkie strony ?????

MartiO odpadłąm - cudny syn i przepiękne fotki

mój "cudny" Synek właśnie od rana mnie "terroryzuje"... do gondolki na 5 min... cały czas łapki a już 2x robił na mnie zamach sikawkowy przy przewijaniu...

a co do Męża to trafił na początku kilka razy na to co Młody potrafi i już się nie dziwi

KAMI ja mam sposób na moją małą. Najpierw muszę ją nakarmić, ponosić i tak 30-40 minut później do kąpieli. Młoda jest zadowolona bo najedzona a u niej to podstawa. Mogę zrobić z nią wszystko i w kapieli i na przewijaku. Po kapieli kładę ją do łóżeczka i najczęściej odpływa już bez jedzenia ( śpi od ok. 20 do 24 lub 1 w nocy). Na głodniaka nawet nie próbuję jej kapać, bo jest dziki szał.

MartiO
super to zdjęcie!!!

ewel
a twoj ma taka swietną ta czuprynkę

aga
a u nas udaje sie kąpać jakoś na głodnego...już w ogóle nie ma ryku w kąpieli...czasem tylko jak się go wyjmuje na ręcznik, bo zmiana temperatur


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

jeszcze moje ulubione

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.