Mamusie MAJ 2012

Dzięki dziewczyny za te komplementy ale jakby się dobrze wypindrzyć to każda by tak wyglądała hihihi

Witaj Martita Pisz częściej co tam u Was słychać !! Z tymi chłopami to tak jest kurde, współczuję Ci, bo sama ostatnio miałam z mężem kryzys, pogodziliśmy się dopiero na Chrzcinach i to bez rozmowy tylko jakoś tak naturalnie, a oczywiście jak poruszyłam potem temat to usłyszałam "znów chcesz się kłócić? ".. więc odpuściłam bo nie mam zamiaru się denerwować. Może oni kiedyś zmądrzeją.. może..

Też zastanawiam się nad szczepionką na pneumokoki, ale sama nie wiem, tyle różnych opini słyszałam, że zgłupiałam.

My znów mamy skierowanie do laryngologa z tym uchem małego, bo ciągle mu coś leci i muszę iśc na kontrolę- a najlepsze jest to, że dzwoniłam do kilku przychodni to terminy są na koniec września- październik... jakaś masakra!! jedna babeczka z recepcji mi poradziła, żebym przyjechała i zanim doktor zacznie przyjmować go wybłagała czy by malucha zbadał.. rozumiecie to ?? kurwa tyle płacimy na ten zasrany ZUS, a dostać się do jakiegoś specjalisty to jakaś porażka!! A pewnie i tak dostanę się gdzieś tylko prywatnie i będę musiała zabulić..:/

A jeśli chodzi o ilość porcji to ja już sama nie wiem jak i ile mam podawać, bo mały je cyca, ale cycem się nie najada, czasem jest głodny i zje 120 ml, a czasem pociumcia tylko 60 ml, czasem po cycu nie chce jeść, a czasem ryczy bo jest głodny, zdarza się, że po 2 godzinach jest głodny, a czasem nie je 4 i jest ok. Nie wiem jak mam to liczyć.. Chyba póki nie odstawię cyca to się nie unormuje..

Martita to była I dawka tej obowiązkowej na błonicę, krztusiec i tężec ale ze względu na drobne ale zawsze problemy neurologiczne (wzmożone napięcie mięśniowe) zalecono nam (nie nakazano) tas skojarzoną. U nas w przychodni była to Infarnix 5w1.

Martita jaka jest dokładna nazwa tego leku na kolkę, bo po wpisaniu w google wyskakują mi 2 różne, jeden w kroplach na rwę kulszową, a drugi w granulkach (bioron) bez wskazań leczniczych. Napisz jak go podajesz.

Dotąd karmiłam piersią, ale planuję sprawdzić, czy na mm też Mała będzie miała takie ataki. I tu pytanie do mam karmiących butlą - karmicie na zawołanie, czy co 3 godziny? Przygotowujecie mleko wcześniej i przed samym podaniem podgrzewacie, czy robicie je zawsze tuż przed karmieniem (głównie chodzi mi o noc), a na wyjście zabieracie przygotowane mleko, czy mieszankę i wodę osobno?

Brzuszek ja słyszałam, że mm nie powinno się karmić na żądanie tylko właśnie co 3-4 godziny, ja tak jak pisałam różnie podaję, ale jednego się trzymam, że cyc zawsze na zawołanie, a butla co 3 godziny, nie częściej. Ja zawsze robię butlę na świeżo, w nocy wstaję i podgrzewam wcześniej ugotowaną wodę, a na wyjście zwykle biorę wrzątek i zanim mały chce jeść to ten wrzątek zdąży ostygnąć- mam taki pojemnik termiczny na butlę-http://allegro.pl/termoopakowanie-do-wszyskich-butelek-termos-nowos-i2542522725.html, co by ta woda trzymała ciepło i też nawet w plenerze robię na świeżo- zdarza się, że nie dopije to potem nawet zimne mu podam, i też chętnie pije. Są jeszcze takie pojemniki z przegródkami żeby sobie odmierzyć mm na porcje- allegro.pl/pojemnik-na-mleko-w-proszku-d...ent-i2546321897.html . Dodatkowo w torbie zawsze mam w butelce wodę przegotowaną zimną, a w razie gdyby co to mineralnej parę razy dolewałam.

Brzuszek a próbowałaś sabsimplex ? u nas przeszły kolki jak ręką odjął. Teraz podaję tylko raz dziennie razem z witaminkami po 5 kropelek i zapomnieliśmy co to kolki !!!!

Brzuszek to są te francuskie granulki homeopatyczne colocynthis laboratories Boiron w niebieskim malutkim opakowaniu. Podaje się 5 granulek dziennie. Ja daję mniej więcej przed posiłkiem. Jedną granulkę trzeba rozpuścić na pół łyżeczki wody i bezpośrednio do pyska Tylko ciężko je rozpuścić, ja je zawsze rozgniatam i rozdrabniam na łyżeczce z wodą.
U nas niestety Sab Simplex nie zadziałał.

Brzuszek a masz podgrzewacz?Ja zawsze daję małemu świeżo zrobione mleczko. A na noc szykuję sobie dwie butelki z nalaną wodą i wstawiam jedną w podgrzewacz i jak mały się zbudzi to mam ciepłą wodę. A mleko mam odmierzoną dawkę w pojemniku i szybko wsypuję. W ciągu dnia jak mi zostanie trochę mleka to do tego dorabiam. A na spacer zabieram mały termos z ciepłą wodą, butelkę i ten pojemnik z mlekiem.

KAMI my też mamy przeciwwskazania co do szczepionek. Też ze względów neurologicznych. Nam lekarka zleciła szczepionki 6w1 jakieś acelularne (niepełnokomórkowe). Myślałam, że jak będę miała skierowanie, że muszę podać akurat te najdroższe to będę miała zniżkę..ale gówno, za wszystko w tym kraju trzeba płacić.

Beadka ja w termosik wlewam zmieszaną wodę, wrzątek z przegotowaną chłodną i mam taką akurat. Tak szybciej chyba.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

KAMI napisał:

Brzuszek a próbowałaś sabsimplex ? u nas przeszły kolki jak ręką odjął. Teraz podaję tylko raz dziennie razem z witaminkami po 5 kropelek i zapomnieliśmy co to kolki !!!!

Podawałam polski odpowiednik - Bobotic, na początku trochę pomagał, ale w tym momencie przestał.

Martita te skojarzone to właśnie acelularne, mają mniej złych ciulstewek w sobie. wygrzebałam w necie, że jeszcze 10 lat temu ze skierowaniem były darmowe, dzwoniłam nawet do nfz i potwierdzili. Teraz nie są refundowane niestety

Brzuszek to szkoda, że nie działają. współczuje wam

dziewczyny, planuje wrocic do pracy w pazdzierniku., chce od polowy wrzesnia Malutkiej wlaczy 2,3 razy w dzien mleko modyfikowane, kurcze, nie wiem jak to zrobic, tzn, chodzi mi o wybor marki mleka, czy probowac kazdego pokolei....?

dziewczyna
ja dolewam zawsze więcej wody o te 10, 20 ml bo mój w ogóle nie chciał herbatek ani nawet wody z glukozą tylko mleko wcinał! Jak nie pachniało mlekiem to pluł dalej niż widział!!!!

my po 2 szczepionce i po ortopedzie.
Mały mierzy 60 cm (ingrid nie 63cm.,ale moim zdaniem więcej ma bo się w 62 ledwo mieści- może dlatego, że ma długi tułów?) i waży 5,5 kg.W piątek za 4 dni kończy 3 miechy. Zdrów jak ryba Płakał tylko przy ukłuciu teraz leży i gada z farmą na placu zabaw.
Pani pediatra położyła na brzusiu i się nim zachwycała, jaki to gadatliwy jest. On lubi gadać na brzuchu nie wiem dlaczego?hi
Pan ortopeda powiedział, że napięcie mięśni obu nóg prawidłowe:) Zlecił jeszcze profilaktykę za 3 miechy jak będzie siedział usg zrobić. Niestety teściowa miała wrodzony problem z biodrami, więc Miluś będzie prześwietlany.

labelo
ja ci polecam bebilona, ty wiesz...tym bardziej, że ten specjalny będziesz podawać
A tak zielonego pojęcia nie mam- mój po bebilonie w porządku ma wszystko.

a i jeszcze w przychodni była dziewczynka która urodziła się 3600 gram i teraz po 4 miechu ma dopiero 6 kilo. tata wysoki a mam mojego wzrostu. A Milo jak 4 miechy będzie miał to na bank 6,5 kg będzie miał a urodził się 2800 i 52 cm. Waga urodzeniowa o niczym nie świadczy. Także ingrid twój jak ma już teraz 65 cm to nieźle wysoki może być.

Akciak my akurat za tydzień idziemy na szczepienie i podejrzewam, że będzie 6 kg na bank ( wczoraj ważyłam sie z nim na wadze łazienkowej i było 5,8kg, a ważyliśmy się kiedyś przed samą wizytą w domu na łazienkowej i waga była identyko).

Mój to już od dawna w ubrankach na 68 pomyka, bo 62 to nie mogłam nic już dopiąć. Niektóre ubranka 68 są jeszcze za duże, a wszystko zależy od firmy.

Akciak, Martita a jakie podajecie mleczko maluchom?? bo ja mam bebilon i zawsze jak naleje 120ml wody i dosypie mleczko to jest nadal 120ml

Ja gotuję wodę i nalewam do termosu wrzątek a w dzbanku mam zimną przegotowaną wodę to zrobienie mleczka w nocy zajmuje ok 2min, jak jesteśmy poza domem to też biorę w termos gorącą a w butelkę zimną i robię na miejscu obojetnie gdzie jesteśmy. Też wcześniej jak zostawało mi mleka to dorabiałam ale teraz mała zjada wszystko i przeważnie to dla niej za mało więc nic nie zostaje, ciężko jest jej wytrzymac 3 godziny przerwy między posiłkami i boję się żeby nie jadła za dużo

labelo nam akurat bebilon nie pasował, mały miał spore problemy z kupką, 3 razy zmieniałam mleko i teraz podaję Hipp- bardzo mu smakuje i dobrze na nie reaguje

Labelo jak widzisz każda z nas podaje rózne mleka, bo to każdego dzidziusia indywidualna sprawa..musisz sama dopasować.

Ja na początku podawałam Enfamil ale Marcel żygał, ulewał i żadko robił kupę. Teraz podaję najtańsze Bebiko i jest super.

Nie wiem czemu, ale moje dziecko też jakoś nietoleruje herbatek, kupiłam mu 3 różne smaki i chyba sama to wypije.
Akciak a ty przestawiałaś małego na jedzenie co 4h czy jakoś samo tak wyszło?

Dziewczyny mam problem, mój maluszek potrafi tak zupełnie z niczego się rozpłakać. Nie jest to napewno kolka tylko tak jakby się czegoś wystraszył. Siedzi sobie grzecznie i nagle pisk, że ciężko go uspokoić. Co to? Wasze też tak mają??Serce mi się wtedy kraja, nie jest to częste ale zdarza się..czytałam na innym forum że to mogą być zęby no ale gdzie u mojego zębny jak on 2 miesiące skończył