BezpiecznaCiaza112023

Mamusie MAJ 2012

11 lata 11 miesiąc temu #532794 przez asiale26
Aga gratuluje sukcesów malutkiej :)

Co do zabawy to faktycznie maluchy są teraz bardzo wymające ;P
Ja stawiam tor przeszkód. Konstruuje tunel z dwóch krzeseł, na to naciągam koc a w środek toru pomiędzy nogami krzeseł układam poduszki (np klin) zabawki, coś zawieszam. Z 2 metry magicznego toru jest. Za każdym razem powstaje jakiś inny tor, to wszystko zależy od kreatywności mamy lub taty. A radości Kubuś ma co nie miara. Ważne żeby tunel był "przelotowy". Ja "wabię" Kubusia na balonik, pokonuje tunel migusiem. Potem obrabia balonik, wiec z 10-15 min zajęcia jest. Potem zasuwa w drugą stronę, tylko trzeba mu pokazać balonik z drugiej strony wyjścia. To są w sumie takie ćwiczenia z raczkowania, tylko w formie zabawy :) Polecam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #532820 przez Ingrid29
u nas z tym tunel to jeszcze nie da rady, bo Artur na razie pełza i to do tyłu :woohoo:

Ja wyjmuje Artura z łóżeczka daje jeść na kolanach, przecieram ząbka i dziąsła gazikiem z wodą przegotowaną i odkładam z powrotem do łóżeczka, mały od razu zasypia.

Na szczęście wieczorem Artek usypia u siebie w łóżeczku, trochę pomarudzi i pogada i po 15 minutach zasypia :)

A w ciągu dnia mały maruda i terrorysta i właśnie próbuje oderwać kółko od fotelika w którym go karmię :ohmy:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #532821 przez KAMI
Asiale świetny pomysł :) ja też zauwazyłam, że Maksio lubi się pod czymś chować i też zawsze się ciśnie pod krzesło lub pod biurko, teraz z tego zabawę zrobimy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #532833 przez karolina238
Cześć Mamusie :)

Beadka jejku ale musiałaś się przestraszyć, mi mała tez już o mało dwa razy nie spadła a odwróciłam się tylko na chwilę po ubranka do szafki (jest naprzeciw łóżka) dosłownie sekundy ale zdążyłam złapać w ostatniej chwili już dupką wisiała :( normalnie boję się wychodzić z pokoju jaj mała jest na łóżku. W nocy karmię małą w łóżeczku bez wyjmowania, wcześnie brałam na kolana ale budziła się jak odkładałam, a tak jest dobrze tylko ręka targnie szybko i kręgosłup boli- Julka w je 25 min więc trochę trzeba postać :(
Oby malutki wyzdrowiał szybciutko i dał Ci trochę odpocząć, u nas też ząbki idą i mam ok 5 pobudek w nocy-dziś usnęłam dopiero o 4 do 7 chodzę nieprzytomna już od tygodnia :(

Zazdroszczę mamusiom dzieciaczków przesypiających całe nocki.

Ingrig gratulacje dla Arturka czas szybko leci u nas w przyszłym tygodniu minie 8 miesięcy :) bierz dużo witC żeby nic poważniejszego nie było i małemu też podawaj. Ja jestem po ostrym zapaleniu gardła, mówić nie mogłam :( i żadnej gorączki nic-tylko osłabienie, albo pójdź do lekarza żeby coś gorszego się nie przyplątało.

Kmi super ta huśtaweczka, przydałoby się nam coś takiego :) bo ręce bolą jak małą najdzie ochota na skakanie :)

Aga widzisz doczekałaś się gadulstwa Tosi :) ja czekam na siedzenie małej albo raczkowanie-obym się doczekała :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #532848 przez karolina238
Mamusie butelkowe mam pytanko odnośnie mleczka, jakiego używacie? mu jesteśmy na bebilonie ale strasznie podrożał i zastanawiam się nad przejściem na bebiko, macie jakieś opinie na temat tego mleczka?szukałam na forach w necie ale rozmowy już trochę przeterminowane :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #532855 przez asiale26
no dziewczyny mi też Kuba walnął ostatnio z łóżeczka :( Zostawiłam go dosłownie na sekundę, bo musiałam skoczyć do łazienki za rogiem i myślałam, że zdążę, a był przy ścianie. Kuba tak wystartował za mną, że spadł z łóżka. Mały miał czerwoną wargę od tego, a ja ryczałam, bo tak się przestraszyłam. Od tamtego incydentu Kuba śpi już we własnym łóżeczku i ani na chwilę nie zostawiam go bez asysty. Miałam nauczkę kosztem dziecka. U takich małych dzieci to od razu jest lądowanie na główce, bo głowa wielka i ciężka. Ech... nie trudno o jakieś nieszczęście.

Jeśli chodzi o karmienie nocne, to zrobiliśmy z mężem konstrukcję. Odkręciliśmy przednią ściankę łóżeczka. Łóżeczko Kubusia przysunęliśmy maksymalnie do mojej strony łóżka. Łóżeczko Kuby jest przy ścianie, żeby nic się nie rozjechało. Materac zrobiliśmy na poziomie naszego materaca, a ściankę z łóżeczka zrobiliśmy zasuwaną. Także ja w nocy odsuwam całość ze szczebelkami, żeby przysunąć się do małego z cycem. Dodatkowo szczebelki są zamykane na zasuwkę, żeby Kuba sam sobie ich nie otwierał. Potrzeba matką wynalazków! :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #532860 przez karolina238
Asiale super pomysł :) wstaw zdjęcionko jak to wygląda-jak możesz bo też myśleliśmy o usprawnieniu naszego łóżeczka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #532875 przez asiale26
ok, podeśle zdjęcie dziś wieczorem :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #532878 przez KAMI
Beadka no całe szczęście ! Ja kładłam Maksia w ciągu dnia spać w naszym łózku i robiłam obwarowanie z poduszek, nie spał w swoim łóżeczku bo mi powiedziała jedna babka, że łóżeczko ma być kojarzone ze snem nocnym i w ciągu dnia wszędzie tylko nie tam, ale też któregoś dnia zauważyłam, jak Maksio ładnie sobie radzi z poduchami i teraz śpi u siebie. Kiedyś jak był malutki jeszcze było tak, że jak tylko się przebudził to kwękał i zdążyłam podbiec a teraz nie dość, że ruchliwy niesamowicie to po obudzeniu się rozgląda, albo od razu rusza w teren bez odgłosów :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #532897 przez Ingrid29
Arturek śpi czy to drzemki, czy to spanie nocne w swoim łóżeczku i do tego w swoim pokoju - zostawiam lekko uchylone drzwi i mogę sobie trochę odpocząć albo ugotować obiad.

Kami dziwne miała zapatrywania ta babka. Łóżeczku ma się po prostu kojarzyć ze snem czy to nocnym czy to dziennym. Rozróżnieniem spania poprzez :

dzień: spanie pod kocykiem i i ubrany normalnie (znaczy spodenki i sweterek)
noc: spanie pod kołderką i w nocnym ubraniu (bodziak + śpiochy)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #533132 przez karolina238
Dziewczyny ile wasze Maluchy maja drzemek w ciągu dnia?i jak długie?
Moj babel śpi dwa razy dziennie po pół godziny czasem zdarzaja się godzinowe, nie wiem czy to nie za mało :unsure:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #533257 przez asiale26



Oto nasz grajdołek spaniowy, czyli zmodernizowane łóżeczko :)

Jeśli chodzi o drzemki Kubusia to mniej więcej ma 3: o godz. 11, ok 13:30 i 17. Średnio po 30 minut i dłuższa jest ta o 17 trwa ok godziny. Wydaje mi się, że nie masz się czym martwić. Są dzieci które mają może 1 drzemkę w ciągu dnia w tym wieku. Każdy organizm ma inne zapotrzebowania.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #533281 przez nati.olsztyn
Dawid śpi średnio trzy razy po pół godziny.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #533299 przez labelo
Wikunia spi w dzien 2 razy po ok1h
my jemy Bebiko2 i jestesmy zadowolone. Wlasnie w Biedronce jest promocja 20,99 za 500g!!!

Ale mialam przedwczoraj stresa z Mala,polozylam ja wieczorem normalnie ok 19., ok 23 sie obudzila z wielkim placzem- dalam mleko, przysnela do 24 i potem ryczala, wyla, zaczela robic kupe po kupie, w sumie ze 7 razy takie niby rzadkie niby nie, goraczka, ale biegunki nie bylo,zadzwonilam na pogotowie, powiedzieli mi zeby dawac jej duzo pic i poczekac , jezeli pojawi sie"woda" zamiast kupy, przyjechac.....masakra, myslalam,ze to juz jakis rotawirus:(

na szczescie ok 5 sie uspokoila, przysnela, przyszla niania, ja do pracy mam na 6.15, poszlam pozniej, Mala juz nie robila kupy,ale co za stres.... w ciagu 4 godzin 7 kup!!!! i ryk!!
pedatra nasza zbadala MAla nastepnego dnia i nic nie "wykryla", powiedzila,ze nawet od zabkow moze tak byc





Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 11 miesiąc temu #533317 przez labelo
Wikunia spi w dzien 2 razy po ok1h
my jemy Bebiko2 i jestesmy zadowolone. Wlasnie w Biedronce jest promocja 20,99 za 500g!!!

Ale mialam przedwczoraj stresa z Mala,polozylam ja wieczorem normalnie ok 19., ok 23 sie obudzila z wielkim placzem- dalam mleko, przysnela do 24 i potem ryczala, wyla, zaczela robic kupe po kupie, w sumie ze 7 razy takie niby rzadkie niby nie, goraczka, ale biegunki nie bylo,zadzwonilam na pogotowie, powiedzieli mi zeby dawac jej duzo pic i poczekac , jezeli pojawi sie"woda" zamiast kupy, przyjechac.....masakra, myslalam,ze to juz jakis rotawirus:(

na szczescie ok 5 sie uspokoila, przysnela, przyszla niania, ja do pracy mam na 6.15, poszlam pozniej, Mala juz nie robila kupy,ale co za stres.... w ciagu 4 godzin 7 kup!!!! i ryk!!
pedatra nasza zbadala MAla nastepnego dnia i nic nie "wykryla", powiedzila,ze nawet od zabkow moze tak byc





Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl