- Posty: 391
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie MAJ 2012
Mamusie MAJ 2012
- labelo
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Kochamy Cię Kruszynko:*:*:*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dziewczyna84
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- beadka7
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Kochamy Cię Synku :*
- Posty: 996
- Otrzymane podziękowania: 2




i maruda też straszna, dzisiaj miałam na niego takiego nerwa, że potem aż wyrzuty sumienia mnie gryzły. No i ewidentnie dziąsła go bolą, bo ślini się na potęgę, 3 razy dziennie zmieniam mu bluzkę i body, no i wciąż to ucho doskwiera, bo się drapie- jutro mamy wizytę u laryngologa na 14.. zobaczymy co powie.
Poza tym z postępów
- małemu udaje się czasem parę razy zaraczkować do przodu, i też się parę razy podciągał/pełzał, ale i tak dominuje tutaj wciąż raczkowanie do tyłu

-wstaje wszędzie gdzie się uda czegoś chwycić i potrafi już łądnie przejść z pozycji siedzącej na kolanka i na odwrót.
chociaż czasem jak poleci na nos... ałć..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- beadka7
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Kochamy Cię Synku :*
- Posty: 996
- Otrzymane podziękowania: 2




i maruda też straszna, dzisiaj miałam na niego takiego nerwa, że potem aż wyrzuty sumienia mnie gryzły. No i ewidentnie dziąsła go bolą, bo ślini się na potęgę, 3 razy dziennie zmieniam mu bluzkę i body, no i wciąż to ucho doskwiera, bo się drapie- jutro mamy wizytę u laryngologa na 14.. zobaczymy co powie.
Poza tym z postępów
- małemu udaje się czasem parę razy zaraczkować do przodu, i też się parę razy podciągał/pełzał, ale i tak dominuje tutaj wciąż raczkowanie do tyłu

-wstaje wszędzie gdzie się uda czegoś chwycić i potrafi już łądnie przejść z pozycji siedzącej na kolanka i na odwrót.
chociaż czasem jak poleci na nos... ałć..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- beadka7
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Kochamy Cię Synku :*
- Posty: 996
- Otrzymane podziękowania: 2




i maruda też straszna, dzisiaj miałam na niego takiego nerwa, że potem aż wyrzuty sumienia mnie gryzły. No i ewidentnie dziąsła go bolą, bo ślini się na potęgę, 3 razy dziennie zmieniam mu bluzkę i body, no i wciąż to ucho doskwiera, bo się drapie- jutro mamy wizytę u laryngologa na 14.. zobaczymy co powie.
Poza tym z postępów
- małemu udaje się czasem parę razy zaraczkować do przodu, i też się parę razy podciągał/pełzał, ale i tak dominuje tutaj wciąż raczkowanie do tyłu

-wstaje wszędzie gdzie się uda czegoś chwycić i potrafi już łądnie przejść z pozycji siedzącej na kolanka i na odwrót.
chociaż czasem jak poleci na nos... ałć..

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- beadka7
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Kochamy Cię Synku :*
- Posty: 996
- Otrzymane podziękowania: 2
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- katiuszka
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Kochamy Nasze Słoneczko:*
- Posty: 417
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja pracuję już pełna parą, nie karmię przez ponad 8 godzin dziennie ale jak wracam to maluką często przystawiam i w nocy też kilka razy. Okresu narazie jeszcze nie dostałam ale czuje że to wkrótce wróci:(
Sonia nie chce za bardzo jeść zupek. Jak mnie nie ma to zjada troszkę kaszki, kawałek banana, chrupki kukurydziane i ewentualnie kilka łyżeczek deserku. Jutro idziemy do lekarza bo kaszel i katar ją męczy wtedy zapyam co robić. Ma ponad 7 mc a nadal je praktycznie tylko pierś, martwię się że to za mało. Choć wagowo nadal w górnej skali siatki centylowej.
Jak wracam z pracy to staram się jak nawięcej czasu poświęcać dzieciaczkom dlatego sporadycznie pisze. Czasem zaglądam i czytam ale nie zawsze mam możliwość odpisania:(
Wszystkie Was dziewczynki i Wasze skarbeczki ściskam i życzę szcześcia i zdrówka w nowym roku.
Karolina nie martw się, wszystko w swoim czasie. Moja Sonia też nie jest z tych "szybkich"

W weekend mam egzaminy w szkole, trzymajcie kciuki:*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dziewczyna84
-
- Wylogowany
- rozmowna
-
załóż mu śliniak. Ja tak zrobiłam i tylko jak ma drzemkę to go suszę na kaloryferze i po kłopocie. body suchutkie. pierwszy dzień tak dziwnie mi z tym było, ale przecież ani mu nie przeszkadza itd. a teraz lece zanim jak go zapomni


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aga2+1
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1053
- Otrzymane podziękowania: 0
Dziewczyny czy Wasze maluchy zasypiaja wieczorem bez problemu? Młoda zawsze chodziła spać o 19.00 wręcz padała, a teraz tak od tygodnia nie chce mimo, że jest zmęczona ( płacze i chce na ręce, a potem odwraca się do drzwi i reka pokazuje, że tam mamy iść).
dziewczyna no to chyba musimy jeszcze poczekać na to pierwsze mama:)
Muszę się Wam wyżalić troszkę w innym temacie - ktoś mi ukradł kota:( Moją czarną Maltę miała 2 lata i była taka ładna wypasiona na zimę z lśniącym futrem. Sąsiadowi ukradli 2 rude, a mi czarną

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Brzuszek
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Basia ur.27.05.2012 4000g 56cm
- Posty: 198
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nati.olsztyn
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- :)
- Posty: 2789
- Otrzymane podziękowania: 143
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- KAMI
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 804
- Otrzymane podziękowania: 0
Zupkę ze słoiczka zawsze jeszcze podprawiam z kaszką manną i oliwy dodaję i par razy w tygodniu pół żółtka. Z moich to najlepiej wchodzi podstawowa : marchew, seler i ziemniaczki, do tej podstawy dodaję albo buraczki albo brokuła czasem

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aga2+1
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1053
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiale26
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Kubuś ur. 28.04.2012; waga 3400g ; 51cm
- Posty: 141
- Otrzymane podziękowania: 0
Jeśli chodzi o Kubusia, to je bardzo mało zupek (75ml to taki maks i wtedy się cieszę, że coś wciągnął

Ostatnio mały mi pokaszliwał, wiec wybrałam się z nim do pediatry. Okazało się, że nic mu nie jest, ale w domu mam za sucho od kaloryferów i teraz muszę nawilżać. Za to wypytałam się z listą którą sobie spisałam o jedzenie. Lekarka powiedziała, że Kuba ma idealną wagę (9kg) i tyle jedzonka na pewno mu wystarcza. Według lekarki cytuje: "Dziecko nie da sobie zrobić krzywdy, jak będzie głodne to da znać". Więc sobie odpuściłam i dokarmiam cycem.
Ostatnio miałam kryzys macierzyński objawiający się moim wielkim ryczem. Z pomocą przyszła mi moja mama. Jeden dzień oddechu od małego okazał się zbawienny. Kuba chłonął mój zły nastrój jak gąbka, a ja widząc taką marudę dostawałam jeszcze większego doła. Błędne koło. Ale od 3 dni ciągle chodzę uchahcana do małego i Kuba jest w siódmym niebie. Nawet ostatnio mnie obcałował (czyt. obślinił) całą po twarzy

Pozdrawiam was gorąco mamuśki i sorki, że tak rzadko piszę co u nas słychać. Za to czytam Was regularnie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asiale26
-
- Wylogowany
- pierwsze słowa
-
- Kubuś ur. 28.04.2012; waga 3400g ; 51cm
- Posty: 141
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.