BezpiecznaCiaza112023

Listopad w tym roku będzie pogodny 2010

14 lata 4 miesiąc temu #39547 przez _aga86_
Gratulacje:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #39583 przez raczek10
Mariospange gratulacje :)

/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]

s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #39590 przez kakasia20
gratulacje:)))

www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=74794

Michałek 3.11.2010
Majka 10.10.2012
Aniołek 09.2016+

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #39593 przez Gosia
Gratulacje! Jednak miałam rację :) Zaczęło się tak samo jak u mnie! Teraz wypoczywaj ile się da a zmienne nastroje to normalka. Ja po powrocie do domu raz płakałam a za 5min. tryskałam humorem. To tzw.babyblues! Nie martw się kilka dni i przejdzie.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #39599 przez alaq
Gratulacje mariosponge!!! Niech maluszek zdrowo się chowa :) pozdrawiamy serdecznie :)

Sara: jest ciężko, zwłaszcza na początku, pisałam już wcześniej, że miałam depresję poporodową. Musiałam się oswoić z nową sytuacją. Jak mały Jasio płakał to Krzyś też, Jasia karmiłam a Krzyś wchodził mi na głowę, przynosił mi zabawki żeby się z nim akurat w tym momemncie bawić, i tak w kółko. Zwariować można było. Dobrze jest jak na początku jest ktoś do pomocy, bo tak jak mówię idzie zwariować :) Na szczęście Krzyś się już przyzwyczaił, że jest mała dzidzia i już tak nie wariuje.
A tak przy okazji gratuluję ciąży :) Trzymam kciuki by było wszystko dobrze.
Pozdrawiam:)

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=7073
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=13274

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #39600 przez raczek10
TAK czytam ciebie alaq i sobie myślę skąd ja to znam ,te włażenie na głowę :laugh:
u mnie jak moja 1 corka miała 1rok i 7 mc to się urodziła druga i oj też było ciężko ,ale teraz się ciesze bo moje małe dziewczynki to już panienki i mi pomagają przy maluchach :laugh: :laugh:
pozdrawiam :)

/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]

s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #39652 przez alaq
hehe:)
raczek też masz Jasia, ale fajnie.

Załączam zdjątko Jasia, doba po porodzie.

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=7073
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=13274
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #39697 przez raczek10
Listopadowe dzieciaczki też są słodkie :laugh:
alaq a kto u was wybrał imię Jaś??
Jaś na zdjęciu śliczny :kiss:

/035/0354289b0.png?3420[/img] [/url]

s2.pierwszezabki.pl/035/0354289b0.png?6371

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #39707 przez Martynka__89
Gratulację dla nowej mamusi :) Ja też coraz częściej myślę o drugim dziecku (wiem że mam czas, ale zastanawia mnie jaka jest najlepsza różnica). Kuzynka mojego męża ma dwójkę dzieci (3lata i rok i 4 m-ce) widzę jak jest jej ciężko, trochę mnie to przeraża, ale nie zniechęca.



Moja Kropeczka:(9.02.2015

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #39736 przez sunaja21
witajcie mamuśki szybciutko wstawiam zdjęcie DAwidka :) jutro postaram sie znaalesc chwilke i nadrobic zaleglosci no i napisze jak tam u mnie!
sciskam was i caluje



[url=http://dawidek7-.aguagu.pl][img]http://dawidek7-.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png[/url]
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #39751 przez alaq
cześć dziewczyny:)
raczek: imię Jaś wybrałam ja, mąż wybierał imię Krzyś, więc dał mi teraz wolną rękę jak.
Poza tym mój ś.p. dziadek był Jan, więc to po nim dzidziuś ma imię :)
Dzisiaj dopiero położna do mnie przychodzi, nie mogła jakoś wcześniej się do nas wybrać :/
A mały Jasio ma sapkę, oddycha tak jak świnka, nie wiem jak mu pomóc, wyciągam mu babki z noska fridą ale to mało daje. Zobaczymy co położna powie.
Pozdrawiam Was gorąco :)Buziaki :kiss:

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=7073
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=13274

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu - 14 lata 4 miesiąc temu #39759 przez Emme
jakie śliczne dzieciaczki!! Moja mała jeszcze postanowiła sobie w brzuszku pomieszkac.

A widzicie już podobieństwo do mamy lub taty?

alaq mi ostatnio położna powiedziała, że na sapkę albo frida jest dobra, albo gruszka, ale taka jak się kiedyś używało i chyba była ona przeznaczona do lewatywy. Ja mam tylko taką niewielką gruszkę, o tych pomarańczowych można zapomnieć. A frida mi jakoś nie pasuje. Używałam jej i nie bardzo do mnie przemawia. Tylko mnie płuca bolały, a nie palę. Wiem, że jest taka, którą podłącza się do odkurzacza, ale to już chyba lekka przesada.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #39774 przez alaq
No powiem Ci Emme, że jakoś przez tą fridę wyciągają się te baby. Najpierw zakraplam solą fizjologiczną nosek i po chwili wyciągam. Nie wiem co jeszcze można zrobić. Męczy się biedaczek zwłaszcza przy karmieniu :/

http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=7073
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=13274

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #39781 przez Emme
położna mówiła, żeby się tym aż tak nie przejmowac, bo dzidzi to aż tak nie przeszkadza, ale trzeba czyścic nosek. a do fridy to trzeba miec duże płuca :) żeby aż z zatok wyciągnąc.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

14 lata 4 miesiąc temu #39795 przez violi27
Witam!!!
Na początku chciałam serdecznie pogratulować wszystkim mamusią które się doczekały swoich pociech przez ten czas co mnie nie było.Cieszcie się dziewczyny i dziękujcie bogu ze są zdrowe.
Moja Hanusia urodziła się 2.11.2010 o godz.14:30 warzyła 3,600kg.dług.57cm i 9 punktów w skali Apgar bardzo mnie to ucieszyło.Lecz po godz gdy leżałam po cieciu bezwładna,dowiedziałam się ze Hania oprócz guza na nóżce ma mnóstwo ciemnogranatowych kropeczek na ciele i lekarze jak najszybciej będą załatwiać transport do kliniki specjalistycznej.Nie miałam możliwości się nią nawet nacieszyć przytulic bo leżała piętro wyżej a ja miałam problemy z chodzeniem ale mimo wszystko wstałam na pierwsza dobę i mączyłam się aby tylko Ją zobaczyć,na druga dobę Hanie przewieźli do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka w Ligocie na patologie noworodka.Trzecia dobę gdy dochodziłam do siebie fizycznie i psychicznie zadzwonił telefon w słuchawce usłyszałam głos kobiety okazało się ze to lekarka z kliniki i powiedziała mi ze stan mojego dziecka jest bardzo ciężki i kiedy się tam pojawię bo ojciec dziecka nie otrzyma żadnych informacja ponieważ nie jesteśmy małżeństwem.Po tym telefonie cały ból fizyczny z tego wszystkiego miną i gdy się troszeczkę opanował poszłam prosić o wypis z szpitala.Od razu pojechaliśmy do kliniki Hanie znaleźliśmy już na OIOMIE i niestety do tej pory tam się znajduję :( Hania ma na udzie naczyniaka złośliwego jest dużych rozmiarów pochłania cała jej krew a ona w tym naczyniu krzepnie,co dziennie ma ta krew przetaczana ponieważ jest anemiczna.O zabiegu usunięcia nie możemy teraz myśleć ponieważ jest duże ryzyko wykrwawienia się na śmierć.Ma założona opaskę uciskową a chirurg zlecił leczenie sterydami.Poza tym Hania już oddycha i je samodzielnie, wczoraj miałam możliwość ja nakarmić oczywiście z butelki bo pokarm mi zanikł i trzymać Ja na rekach i tulić do serduszka :).Jesteśmy pełni nadziei ze mimo wszystko dobrze się to dla nas skończy ze Hania ta ciężką chorobę pokona, mimo ze lekarze nie dają jakichkolwiek szans bo mówią ze jest najciężej chorym dzieckiem u nich ale nie poddają się i robią co mogą. A my modlimy się i mocno wierzymy.Dlatego dziewczyny dziwie się wam jak narzekacie ze macie problemy z dzieciaczkami ze nie dajecie rady,przeżywacie depresje poporodowe zamiast się cieszyć z każdego grymasu, płaczu brzdąca,każdej kupki chciałabym być na waszym miejscu, chciałabym mieć nie przespane noce byle by tylko z nią przy serduchu.


[/size]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl