Listopad w tym roku będzie pogodny 2010

no pewnie sunaja
mi w szpitalu kładli na bok, moja połozna tak samo i ja tak robie.
A Kacperkowi nic nie jest
a teraz juz jest tak sztywny ze trzymajac go za rączke juz potrafi ładnie i prosto stac
Ja uwazam że ile jest ludzi tyle bedzie teorii i kazda mama powinna tak robic było dobrze

Cześć Dziewczyny u nas ok. Julcia jest bardzo grzeczna w nocy wstaje do niej 2-3 razy przewijanie, cycuś i spatki Dzisiaj skończyła 2 tyg. jej jak ten czas leci Co do kładzenia dzidzi moja w nocy śpi na boczku raz na lewym raz na prawym za bardzo się boje żeby kłaść ją na plecki za to w dzień gdy mam ją na oku leży na pleckach i brzuszku.

Dziewczyny jak hartujecie swoje Maleństwa? Jej jest tak zimno że aż strach wystawiać takie maleństwa na dwór.

Sunaja ja też Miśka kładę na boczku do spania, w sumie to on sam się przekręca odpukać jeszcze ani razu na leżąco mu się nie ulało więc jest ok

Ewa u nas w mieszkaniu jest 18 stopni a Mały w body z długim rękawem i w skarpetkach bez przykrycia... no ale Julka jest dużo młodsza... ja się cieszę że Misiek to letni chłopak, już się przyzwyczaił że rodzice zimny wychów stosują

jak mam poznac ze mam za malo pokarmu?dokarmiam synka butelka kilka razy dziennie bo po cycu plakal nie chcial spac i raczki ssal.po butl jest spokojny.probowalam odciagnac swoj pokarm ale z obu piersi wyszlo 10ml tylko:(podobno laktator ciagnie inaczej niz dziecko i moze tak byc.prawda to?jak juz dokarmiam to jak powinam co 2 karmienie np butla czy jakis inny schemat?Michalek cierpi na zaparcia w piatek nie bylo kupy pojawila sie jedna w sobote po poludniu i od tego czasu cisza:( dalam mu rumianku moze cos pomoze na ta kupe

Fredeczka co do dokarmiania to się nie wypowiem, bo ja mam bardzo dużo pokarmu ale co do kupy... ech problem też mieliśmy i to nie mały. Michał nie załatwiał się nawet po 5dni no i dopiero po czopku ruszała mega kupa... byliśmy u pani doktor i przepisała nam Forlax... podawałam mu przez 3 dni i teraz kupa jest co drugi dzień

u nas i z mlekiem i z kupką jest dobrze. natomiast mamy inny problem, a mianowicie Andrzejek nie chce spać w swoim łóżeczku. w dzień jeszcze jakoś śpi, ale w nocy nie ma takiej opcji... może płakać z 10 min, ale jak tylko go wezmę na ręce - od razu śpi. w ten sposób śpię po 2-3 godziny co noc, bo z nim "walczę". biorę go na chwilę żeby się uspokoił i odkładam z powrotem. i znów się zaczyna krzyk. nie chciałabym żeby się przyzwyczajał do rodzicielskiego łoża, ale nie wiem co zrobić, żeby moje dziecko chociaż trochę spało w nocy, żeby też mogła się zdrzemnąć. nic dziwnego, że później cały dzień śpi i obudzić go się nie da...

Ja od początku używam pampers 2 Śliczne te wasze maluszki

fredeczka miałam taką samą sytuacje hmm.. W szpitalu po urodzeniu miałam nawał pokarmu! Piersi twarde, nabrzmiałe, bolące, musiałam odciągać mleko. Po wyjściu ze szpitala a byłaam tam trochę bo Mała miała infekcję układu moczowego i dostawała antybiotyki przez 7 dni (Kakasia moja Julcia też miała wenflon w główce bo 2 raz nie mogli się wkłuć w rączkę) Byłam tak zestresowana i przejęta ze miałam mało pokarmu ryczałam jak głupia bo nie wiedziałam na początku co się z Julcią dzieje i niestety stres sprawił że pokarmu było bardzo mało Położna kazała mi dokarmiać butelką. W domu już całkiem mało miałam odciągnęłam może z 20ml Przestraszyłam się i kupiłam normalne mleko. Na następny dzień przyszła położna powiedziała że w żadnym wypadku dokarmiać butelka bo przez butelkę łatwo leci i już całkiem dziecko nie będzie chciało piersi i że mleko wróci i żebym kupiła herbatę koperkową lub laktacyjną kupiłam koperkową Julcia ssała i coraz więcej miałam mleka teraz mam tyle że jak ssie z jednej piersi to z drugiej leci automatycznie a mała się najada i rośnie w oczach! Pozdrawiam i Buziaki.

Ja też tak mam że jak karmię to i tak mleko mi leci z dwóch piersi pije od czasu do czasu teraz herbatkę na laktację, czasem Mateuszowi daję herbatką z kopru i mam to szczęście że lubi pić z piersi i butelki bo w sumie z piersi też mi dużo leci i nie musi się aż tak napracować.

fredeczka kup sobie w aptece herbatkę na laktacje bocianek. przystawiaj dopiersi jak najczęściej a potem pracuj laktatorem. musisz sobie wyrobić laktację. ja tak walczyłam przez 5 dni i dało efekt. i nie denerwuj się bo to strasznie zatrzymuje laktacje. a i pij dużo wody

Ja kładę małą tak jak Ewa, w nocy na boczkach, w dzień na pleckach. Toli się często ulewa więc boję się ją tak w nocy zostawić. Jest bardzo ruchliwa, potrafi z plecków się przekręcić na bok. U nas temp. w pokoju nie przekracza 21 stopni, a Tola ubrana jest w kaftanik i półśpiochy, żeby pępuszek się wietrzył (kiedy Waszym maluszkom poodpadały kikuty?) i przykrywam ją kocykiem, albo pieluszką. Zauważyłam, że nie lubi ciepła. W nocy budzi się 2 razy. Pierwszym razem karmi tata, za drugim ja. Karmię ją na zmianę piersią i butelką (odciągam mleko). Na usypianie mamy sposób, włączamy wtedy wentylator (uspokaja ją szum) i szybko zasypia. Co do kupek to robi prawie po każdym karmieniu. Położna powiedziała, że może robić ich tyle razy co karmień lub przez tydzień może ich nie być i że to normalne. Czasem Tola ma problem z gazami

Emme napisał:(kiedy Waszym maluszkom poodpadały kikuty?)

Andrzejkowi wczoraj odpadł. Czyli 19 dzień od urodzenia.

U nas po 11 dniach a pępowina była dość gruba!

Dzwonilam do poloznej w sprawie kupy i podobno to normalne.jutro mamy pierwsza wizyte w osrodku zdrowia.Ja tez tak mam ze jak karmie to z drugiej piersi leci tak ze recznik tylko daje rade wchłonac to mleko ale jak chce odciagac to tak jak pisalam max 10 ml tak ze nie wiadomo ile synek wyciaga.piersi mam caly czas miekkie.

marosponge jeżeli chodzi o spanie w nocy to ja przez 1,5 miesiąca bardzo mało spałam bo mała nie chciała spać w łóżeczku ani w kołysce tylko na rączkach więc jak byłam już bardzo zmęczona to zasypiałam z nią na brzuchu albo mąż tak ją brał i zasypiał. Ale byłam nie ugięta i nauczyłam ją spania w kołysce i łóżeczku. Wiem,że to męczce ale musisz być cierpliwa w końcu wszystko się unormuje

W szpitalu też dokarmiali mi Vanesskę z butelki i ja nie miałam żadnego problemu że nie chciała ciągnąć cyca czy coś.