Listopad w tym roku będzie pogodny 2010

Ja już myślałam że się oczyściłam bo też miałam taką żółtą wydzielinę ale od wczoraj znów krew i to taka żywo czerwona.Mój mężuś co prawda nie przewija i nie karmi synka ale szykuje mleczko i uspokaja małego w nocy jak ja już nie mam siły jednak jutro musi się więcej zająć synkiem bo zamierzam ogarnąć dom trochę bo odkąd wróciłam ze szpitala jeszcze nie sprzątałam aż wstyd się przyznać

fredeczka może dostałaś okres. ja też tak miałam i tak mi powiedziała położna. ale mamy kochanych mężów. mój też mnie zaskoczył pozytywnie. a moja malutka coś chyba za szybko się rozwija, nie chce być u nikogo innego niż ja i mąż na rękach.

chciałabym żeby było cieplej. wyjście na spacer to jak wyprawa za morze. a monisia tak nie lubi się w to wszystko ubierać i muszą ją uspokajać przy balkonie zanim włożę do wózka.

emme-ja tez uzywam papmeprsow i tez malemu przeciekaja:( i tez mysle o zmianie na heppy jak tylko skoncze paczke!
pediatra zmienila malemu mleczko - na bebilon pepti okazuje sie ze te smierdzace, bolące gazy sa efektem uczulenia na mleko krowie:/ i teraz ma typowe melczko dla alergikow i jest lepiej mam nadzieje ze tak zostanie i teraz puszka na recepte 12zl a nie 40zl
mały nawet lepiej na nim przybiera na wadze
moj mezus tez kapie małego i zaczyna karmic niestety boi sie przebierac hihi:) ze mu cos złamie ale dojdzie i do tego ze sie za to wezmie:)
u mnie tez raz czysto na wkladce a za chwilke znowu krew albo brazowa wydzielina... juz sie do ginka zapisalam na 20 i jestem ciekawa czy to minie do tego czasu...

Nasz tatuś jest kochany. Często nawet nie wiem że mały pół nocy nie spał, bo mąż się nim zajmuje jak się budzi i płacze, a jest nakarmiony. Jestem z niego zadowolona w 100%. Tylko czasami się boję, że mi za bardzo rozpieści synka, bo chce go ciągle nosić na rękach.

Dziewczyny, powiedzcie, jakie szczepionki oprócz obowiązkowych robicie i czy w ogóle robicie? Bo mi wszystkie znajome mamy odradzają robić te dodatkowe, ponieważ nie ma pewności że chronią przed chorobą. Oprócz tego podobno zabijają odporność, sprzyjają Autyzmowi, no i jak już się zachoruje, to ciężej się przechodzi tą chorobę mając szczepionkę niż bez niej.

A co do Pampersów, to nie rozumiem jak mogą przemakać. Też je używam i musiałabym chyba z 5 godzin nie przebierać dziecka żeby zaczęły przemakać. Przecież przebiera się dziecko już po 1 siusianiu (przynajmniej tak mówiła położna), czy Wy czekacie aż się wypełni cała pielucha?

Nie chodzi o to, że pampers jest przepełniony i dlatego przecieka, tylko o to, że niezależnie od ilości, czuć pod ręką wilgotne śpioszki. Przynajmniej u nas tak było. Przecież nikt nie będzie czekał, aż przepełni się pieluszka, bo zrobiłaby się jedna, wielka rana od odparzenia.

Co do szczepionek to faktycznie jest sporo różnych opinii. Jeszcze nie zdecydowaliśmy co zrobimy, być może zaszczepimy ją tylko na ospę. Czekamy na opinię cioci pediatry co do reszty.

dokladnie tak jak pisze emme - malemu wyciekaja siuski chyba jakos bokiem albo gora pampersa- nie wiem juz czasem jak temu zapobiec bo ubieram pampersa tak dokladnie i dlugo zeby tylko wszedzie ladnie dolegal- co prawda jak przeslismy na "2" to jest znacznie lepiej ale i tak mu sie zdarza teraz bede chyba happy testowac i zobaczymy!

co do szczepionek to ja chyba te dodatkowe sobie podaruje tymbardziej ze maly nie bedzie chodzil ani do zlobka itp bo jak co to babcia bedzie sie nim opiekowac jak wroce do pracy a pediatra twierdzi ze jak bedzie w domu to nie warto wydawac tyle kasy- no ale jeszcze pomyslimy o pneumokokach bo schizuje mnie sepsa!

ja tez się boję sepsy, tym bardziej że moja siostra na nią zmarła. Ale nie tylko pneumokoki wywołują sepsę więc trzeba byłoby zaszczepić jeszcze na coś (nie pamiętam czy to rotawirusy czy co, ale nie chce mi się sprawdzac)

Sunaja jak zakładasz pieluszkę do obowiązkowo siusiak do dołu, bo nie nadążysz Go przebierać

no co do tych dodatkowych szczepionek to racja, jak dziecko nie będzie chodziło do żłobka to nie ma co go szczepić. Też słyszałam o auzyzmie ale ile jest lub było tych przypadków to nie wiem, słyszałam, że szczepionka przeciwko grypie może spowodować autyzm u dziecka więc nie jest powiedziane, że tylko od dodatkowych szczepienA. A co do pampersów to się zgadza, siusiak na dół, trzeba sprawdzać przy zakładaniu tego siusiaczka
A co do przewijania po jednym siusianiu to przesada, nic nie musiałabym robić tylko dziecko cały dzień i całą noc przewijać, no ludzie! A kasa na pieluchy też nie jest mała...:/Zalecane jest przewijanie co 3 godziny i tego się trzymajmy, ja nie przewijam tak często bo nie mam czasu przy Krzysiu.
pozdrawiam

ja przewijam co karmienie bo mam wtedy kupkę. a pampersy są po to żeby nie przebierać co jedno siku. w takim przypadku lepiej na pieluchach tetrowych. mi nie podeszły hagisy. siki uciekają mi bokiem a na nóżkach malutką obcierają.
a u mojej znajomej dziecka tylko nie pamiętam jaka szczepionka wywołała paraliż nóżek na ok miesiąc. a ile lekarzy i ludzi tyle opinii

A to przepraszam dziewczyny, ja nie zauważyłam żeby papmpersy się robiły wilgotne. Co do przebierania, też uważam że po 1 siusianiu przebierać to przesada, powiedziałam tylko że tak mówiła położna.
Mówi alaq że zalecane jest co 3 godziny - to mi ulżyło. Bo jak w nocy czasami zaśpię i go nie przebiorę, to mnie sumienie męczy i przychodzą mi myśli że jestem złą matką.

Ja jak Julcia byla malutka przewijalam ja co 2,3 h. Teraz roznie z tym bywa- tak na wyczucie Co do szczepien nie wazne, czy dodatkowe czy refundowane szczepienia niosa ryzyko powiklan, ale jak wiadomo szczepic trzeba. Ja oprocz standardowych szczepilam mala na pneumokoki, ale w UK sa one przylaczone do tych obowiazkowych- darmowe.

wiadomo ze siusiak w dol - 5 razy sprawdzam i zapinam pampersa a i tak mu nieraz przeleci!i przewijam go co karmienie czyli co 3h!

a oto moj Skarbek dzis ma miesiac:)

Co trzy godziny to ja go teraz przewijam a ma 5 miesięcy... Wcześniej to co godzinę maksymalnie co półtorej