Listopad w tym roku będzie pogodny 2010

a tak co tam u was slychac???mi gin powiedziala ostatnio na usg ze jak ja mialam 29 tydzien ciazy to michas mial 31 juz...o 2 tyd starszy wiec bedzie predzej obawiam sie ze moze cos okolo pazdziernika 25 .. ale zobaczymy jak sie to potoczy wszystko:))a tak to u mnie spokojnie wiadomo michaś szaleje sierci sie kopie po zebrach i tjb glowka po pupie mojej...tak to odczuwam ...jak sie przekreca ze cos mi w jelitach wiruje tjb sorki za stwierdzenie....apotem kopniaczki heee i ciagle siku:PP

cześć mamusie:)
mój synek jest ułożony miednicowo jak na razie i kopie mnie cały czas po pęcherzu, czasami aż tak, że aż się zegnę w pół:/
a jeśli chodzi o termin to nic się nie zmienia - 3 listopada jest jak najbardziej aktualny:) zobaczymy później.
pozdrawiam Was ciepło:)

alaq napisał:

violi a co takiego niepokojącego dzieje się z Twoją Hanią?
Mam nadzieję, że to nic poważnego, trzymam kciuki by jednak córcia urodziła się zdrowiutka:)
pozdrawiam, buziaki:*

Dziękuje alaq jak już pisałam w wcześniejszych postach lekarze wykryli u mojego dziecka guzka 6cm robiono mi kilka razy usg przez rożnych lekarzy pierwsze diagnozy to był guz w okolicach kości krzyżowej lub może przepuklina,wodniak sami nie wiedzieli.Lecz na ostatnim badaniu stwierdzono guza tkanki miękkiej na udzie.Wynik - Udo płodu prawe zmienione przez lita strukturę guzowatą o nieregularnych kształtach -guz tkanek miękkich? Kość udowa i struktura miednicy niezmieniona.Staw kolanowy i podudzie wraz ze stopą prawidłowe.Ruchomość zachowana.- Lekarze byli zdziwieni bardzo,przez tyle lat praktyki się jeszcze z czyś takim u płodu nie spotkali dlatego nie wiemy jakie będą tego konsekwencje nie wiadomo która to tkanka i nie wiadomo w jakim tępię się guz rozwija dlaczego dopiero teraz został wykryty dlatego muszę jeździć co dwa tyg.na kontrole.A i więcej się dowiem po konsultacji u chirurga która mam pod koniec września.Pan doktor pocieszył mnie ze na dzień dzisiejszy jeżeli nie będzie guzek się powiększał nie ma przeciwwskazań do porodu naturalnego.Inaczej zaś będzie konieczna cesarka i dziecko od razu na operacje .
Boimy się bardzo o naszą córunię ale najgorszych myśli staramy się nie przyciągać wierzymy ze jednak będzie dobrze

pozdrawiam

no tak, już pamiętam, że pisałaś o tym.
Bądzcie dobrej myśli, noi niestety musisz być pod kontrolą, ale nie martw się o dzidzię, na pewno lekarze zaradzą temu:) pozdrawiam:)

violi trzymaj sie napewno bedzie dobrze dzisiaj nawet w łonie matki wykonują operacje wiem ze to malo pocieszające ale napewno bedzie dobrze musi być trzymam za Was kciuki! moja kuzynka urodziła synka z przepuchliną -wyglądało to naprawde przykro bo maluszek wyglądał jakby miał do brzuszka przyklejony guz wielkości głowki noworodka wszystkie wnętrzności były w tym guzku po urodzeniu miał chyba z 6 operacji w tym plastyczna bo nie miał pępka i dziś nawet byś nie powiedziała ze cos takiego przeszedł a ma juz 7 lat dzisiaj lekarze potrafią zdziałać cuda wiec musisz być dobrej myśli zeby jeszcze bardziej maleństwa nie stresować

dziękuję wam kochane za słowa otuchy tez tak myślę,nie dopuszczam do siebie innej myśli

violi jestem pelna podziwu dla ciebie. takie podejście powinno się nagradzać. a wiara działa cuda wiem coś o tym. w moim przypadku nie powinnam być w ciąży. grunt to podejście i chęci a reszta musi być dobrze.

hej violka podziwiam cie nie poddawaj sie jak co masz tu nas:)bedzie dobrze:) a tak co u was mie michalek w watrobe kopie daje nogi tam i pod zebra ze spac nie mozna bo az boli niesamowicie .....tak mnie kluje na gorze brzucha po prawej stronie jak by mi ktos noz wbijal.... ehh dzis sie ledwo odwrocilam w lozku:/ nio ale bynajmniej wiem ze mam synka pod sercem:))a tak to u mnie ok w srode ide do ginekologa na wizyte .... jutro badanie moczu.... jest ok:) pozdrawiamy was goraco:****

Violi27 na pewno wszystko będzie dobrze zobaczysz a po porodzie uznasz że niepotrzebnie się stresowałaś
Emme niesamowita historia z waszymi narodzinami.Ale dawniej to chyba nie robiono tak usg często żeby było wiadomo ile maluszków siedzi w brzuszku i pewnie stąd ta pomyłka.
Zastanawia mnie czy jeśli dziecko wcześniej się odwróci główką do dołu to czy wcześniej się urodzi bo u mnie podobnie jak u kasi20 jest tak że mam niby wcześniej urodzić a dziecko już długo jak nietoperz sobie siedzi.Sierpień się kończy i wszystkie zakupy dzidziusiowe muszę zrobić we wrześniu żeby na spokojnie poprać i popakować się do szpitala bo później mogę czasu nie mieć któż to wie:)

Podłączam się do dziewczyn. Wiara czyni cuda. Wiem coś o tym, bo tak jak paulina nie powinnam być w ciąży. Już dwa razy usłyszałam, że to CUD (od lekarza i teraz od położnej, jak zobaczyła moje wyniki). Będzie dobrze, ja w to wierzę.

A co do naszych narodzin to wg usg miał być duży chłopiec, nasze tętna biły w jednym momencie, nie do odróżnienia, że jest ich więcej niż jedno.

Dziś mam zamiar iść na zakupy. Muszę kupić spodnie, bo już zimno u nas, ciągle pada, a w czymś chodzić trzeba. Mam nadzieję, że coś kupię, bo ostatnio były same letnie rzeczy. Życzę miłego dnia i bardziej pogodnego niż u nas

Witajcie, jeszcze raz wielkie dzięki, bardzo liczę na ten cud wtedy będę najszczęśliwsza na świecie. Moja córunia po za tym jest cała i zdrowa bardzo aktywna i nawet z tatusiem się już bawi Ale nie maltretuje mnie na szczęście tak jak kakasie Za tydzień jedziemy na kontrole i zobaczymy czy guzek rośnie najgorsze jest to ze będzie się powiększał wraz z nóżka .
Również planuje zakupić resztę rzeczy w wrześniu bo to już praktycznie ostatni dzwonek, później nie wiadomo co nas z Hanią czeka.

nio ja tez juz ostatnie rzeczy takie najbardziej potrzebne kupuje .. bo powoli robi sie ciezko po 1godzinie chodzenia po sklepie czy przegladania ciuszkow.....kobietki wszystkie urodzimy cudowne dzieciaczki bardzo kochane:)))))) violi )) ciekawa jestem ktora z nas 1 urodzi dzidziusia:)))):* moj michas tak kocha moja watrobe i żebra ze codziennie i co noc uwielbia wpychac nozki pod moje żebra czy kopac po watrobie tjb:* ale co poradzic heeee ma duzo energii jest silny widac:)))..violi moje malenstwo od 20 tyg ma polozenie glowkowe....i tak pozostalo do dzis:)) ostatnio na usg giinekolog juz mi zmieniła tydzien ciazy . powinnam miec wedlug miesiaczki i terminu 28 tydzien a wpisala mi 30 2 tyg wiecej tak jak ma maluszek:))) a teraz to juz 32 leci lub 30 zobaczymy ktora z nas wszystkich listopadowek 1 urodzi:)))

moze macie jakies objawy juz przed porodowe... ja mam siare z obu piersi ,a jak reszta?

Cześć Dziewczyny. violi wszystko będzie dobrze trzymamy za Ciebie i Twoją Dzidzie kciuki! Dzisiaj byłam u lekarza wszystko jest ok moja niunia już ma położenie główkowe bo na ostatniej wizycie miesiąc temu miałam położenie miednicowe ale na szczęście już się obróciła i mam nadzieje że tak zostanie. Córcia waży 1448g i zdrowo rośnie Pozdrawiam Was i Wasze Dzidzie w brzusiach

Dzięki ewa. Moja mała tez już jest ułożona główkowo wcześniej była odwrócona,tydzień temu warzyła trochę ponad kilo ale przez ten tydzień ja przybrałam dwa kilogramy to ona zapewne też kilka gram,wiec się nie martwię bo podobno dziecko nabiera masy najwięcej w ostatnich tygodniach.
kakasia no to masz już małego rozrabiakę w brzuszku a co będzie jak się narodzi hehe, wiec ja stawiam ze to jednak ty zobaczysz pierwsza swoja pociechę.

moja mała ma 1420 a siara mi leci tylko z lewej piersi. ostatnio dostałam skurczy i leżałam pod ktg. masakra cały czas leżeć, tak mnie rozbolał kręgosłup, że nie mogłam wstać