Listopad w tym roku będzie pogodny 2010

Wiem, że to najlepszy sposób bo sama jestem żywym przykładem. Ale mam nadzieje, że nie jest tak źle jak mówi, bo była wczoraj zdenerwowana, rozżalona i mogła zdramatyzować sytuację. Ja mimo wszystko mam nadzieję, że jak nie tym to następnym razem się uda

Dziś przyszło łóżeczko , później się pochwalę

A co do obstawiania to liczę na violi, później na kakasię.

Ja będę ostatnia lub przedostatnia
Choć zobaczymy co powie lekarz w poniedziałek. Miałyście już KTG? ja będę miała pierwszy raz i jeszcze będę miała badanie GBS.

Zgadzam się z reszta Emme będzie dobrze wiara czyni cuda bierz przykład z siebie lub z innych , najlepiej odpocząć psychicznie wyjechać nie myśleć o tym po prostu nie starać się i wieżyc ze samo przyjdzie wiem sama po sobie .

No a ja dziewczynki już spakowana dziś resztę rzeczy dokupiłam i jestem gotowa. Nie mogę uwierzyć ze jeszcze 13 dni i będę mieć mój Skarbek przy sobie

A w mojej torbie znajdują się:

2 piżamy,szlafrok
kapcie,klapki
ciepłe skarpety 3 pary
rzecznik kąpielowy i mały,ręczniki jednorazowe
majtki siateczkowe poporodowe 5szt.
podkłady poporodowe (podpaski 40szt.)
chłonne podkłady na łóżko 5szt.
przybory do mycia (żel,mydło,pasta do zębów,szampon,płyn do higieny intymnej)
ajććć i zapomniałam kupić....spyrytus do przemywania rany

to dla mnie,a dla małej potrzebuje tylko pampersy zasypkę i sudokrem a ubranka tylko na wyjście

jak myślicie, nie zapomniałam o czymś???

ja nie miałam jeszcze ani razu i już pewnie nie będę mięć chyba ze przed samym porodem

no to idziemy łeb w łeb z kakasia he he i może tak do końca się uda

pozdrawiam mamuśki i brzuszki

...heee jeszcze nie obstawiajcie:))).........ja sobie poczekam do terminu heee 9.11 ..........jakos wytrzymie:PPPnigdy nic nnie wiadomo co bedzie i ktora z nas weznie jako 2......bo violi jest 1:)))
ja sie moze dowiem juz jutro co i jak... bo mam wizyte na 11 10.

violi- zapomnialas o najwazniejszym..... zabierz ze soba duzo sil i pozytywne nastawienie ....i duzo usmiechu:))))

wez violi sobie ksiazeczke ciazowa itp dowod osobisty.....dokumenty....grzebien:PPPP i patyczki do uszu ( papier toaletoowy .chusteczki hiegeniczne .nawilzajace hsteczki mi sa potrzebne dla malenstwa w szpitalu nie wiem jak u ciebie:))))

tez juz wylondowalam w szpitalu z torba a tu ani wody nie mialam ani papieru do wc. ,grzebienia gumki do wlosow...sztuccy talezyka.... i polowy zapomnialam heee ....... teraz to juz wiem co mam zabrac sobie:)))

to moj brzusio 36 tydzien ciazy...i kilka dni...

Ale duży brzusio Jeszcze trochę i zniknie Pozostanie tylko na fotkach i w pamięci

dzięki kakasia no tak pozytywne nastawienie to jest naprawdę najważniejsze przyda się chociaż powiem wam ze strach powolutku mija i coraz bardziej ciesze się z tego ze Ją już będę mięć przy sobie


o dokumentach oczywiście pamiętam no i tak zapomniałam o papierze toaletowym a grzebyk suszarkę,chusteczki i moje podręczne kosmetyki dorzucę przed wyjazdem a co do sztuccy to nie wiem czy będą potrzebne bo jak wiadomo po zabiegu to raczej nie będę normalnie jeść a ewentualnie dowiozą mi

violi27 staniki do karmienia! dużo urośnie ci biust.

mi powoli odchodzi czop, skurcze mam po 6-7 razy dziennie, brzuch coraz niżej. na usg główka bardzo nisko. tylko moja malutka waży dopiero 2240 nie wiem dlaczego jest taka mała.

violi27 napisał:

A w mojej torbie znajdują się:

2 piżamy,szlafrok
kapcie,klapki
ciepłe skarpety 3 pary
rzecznik kąpielowy i mały,ręczniki jednorazowe
majtki siateczkowe poporodowe 5szt.
podkłady poporodowe (podpaski 40szt.)
chłonne podkłady na łóżko 5szt.
przybory do mycia (żel,mydło,pasta do zębów,szampon,płyn do higieny intymnej)
ajććć i zapomniałam kupić....spyrytus do przemywania rany

to dla mnie,a dla małej potrzebuje tylko pampersy zasypkę i sudokrem a ubranka tylko na wyjście

jak myślicie, nie zapomniałam o czymś???

jak dla m nie to dwie koszule mało
ja codziennie rano zakładałam czysta koszulę, ale to moje zdanie.

na pewno WODA MINERALNA najlepiej z dzióbkiem.
Ten spirytus mnie zastanawia.... Kupiłam Tantum Rosa choć okazało się zbędne.

Zabrałam także biustonosz do karmienia i wkładki laktacyjne. Zestaw ten okazał się bardzo przydatny, bo mam duże piersi i miałam masę pokarmu. Wkładki zmieniałam co 2 godziny.
Maść na brodawki.
Sztućce i talerzyk oraz kubek.

cześć dziewczyny
byłam dzisiaj na wizycie i na razie jutro nie urodzę Szyjka pozamykana na cztery spusty, za tydzień znowu mam wizytę. Jak tak to się szyjka skracała a teraz wypięła się na mnie i koniec.
Violi weź spakuj sobie jeszcze gaziki jałowe i spirytus do przemywania pępunia.
Przydatne też zapewne będą czopki glicerynowe dla ciebie byś mogła się wypróżnić, choć nie wiem jak to jest po cc czy czuje się cokolwiek czy nie U mnie w szpitalu na szczęście dają czopki ale miałam też swoje. Ładowarkę do telefonu też zabierz
A tak poza tym to ledwo się ruszam, na spacerze ostatnio byłam 2 tyg. temu, nie mogę za bardzo chodzić, macica mi uciska na kręgosłup i boli cała prawa strona, do kompletu doszedł jeszcze ból żebra, po prostu czuję się jak stara baba nie obrażając starszych ludzi

ach stanik i wkładki mam w torbie ale zapomniałam napisać no i tak ładowarka, aparat dzięki dziewczyny


a to moja piłka 108cm i + 7 kg

ja jeszcze dopiszę Apap. Za radą koleżanek
Poza tym, czy naprawdę potrzeba więcej niż 2 koszule? (ja mam na razie 1)
Moja koleżanka, o której wspomniałam wcześniej urodziła we czwartek, a w sobotę była już w domu
U mnie do pępuszka nic nie trzeba mieć. Właściwie do pielęgnacji dzidzi nic nie trzeba. Ja wezmę na wszelki wypadek coś na odparzenia i maść bepanthen, no i może krem na mróz

Położna poleciła do pępuszka spray octanisept, tego też używają w szpitalu. Nie trzeba już żadnego spirytusu, ani tego fioletowego preparatu.
Do higieny podobno najlepsze są najprostrze rozwiązania, czyli szare mydło. Podobno szybko wszystko się goi. Kupiłam mydło w płynie "Biały jeleń".
Nie mam jeszcze podkładów tych na łóżko. A i chusteczki nawilżone pewnie też się przydadzą nie tylko dla dzidzi.

Kupiłam też biustonosz dla mam karmiących, ale nie mam w planie karmić piersią. Mam nadzieję, że nikt nie będzie mnie do tego zmuszał...

pileczki sa fajne:)))) ja mam 113 cm wiec hee maluszek ma juz przeszło 3,5kg....jest spory ciagle czuje jak sie prezy wypina pupe nozki i jak glowka uciska w dol macicy te klucie.... dzis mi cos strzelilo niedawno kolo miednicy a kosci udowej.... hmmm ..... powiedzcie mi 1 rzecz... czy ten stanik do karmienia sie przydaje w szpitalu??? bo u nas w sklepie 3 sklepach nie umie dostac mojego rozmiaru albo sa za duze albo za male .........albo w nim tone albo odwrotnie....... jesli nie uda mi sie go zakupic do porodu to lipa bede tak karmila po swojemu cycus na gore i tez sie da rade...)) o ile nie spotka nie cc ale sie jutro okaze na usg........... a tak z 2 strony to jak robie siku to jakos taki intesywniejszy zapach jest tych siuskow moich ..... nie wiem czemu..... ...
paulinka a na kiedy masz termin? jak wyglonda tw. czop bo kazdy inaczej wyglonda....///// a tak to violi bedzie ok wszystko zobaczysz:)))) dokladnie ci kg dziecka nie oblicza bo tam sa wody plodowe i te inne ...... i tak na oko podaja kg maluszka....
ja sobie wole poczekac jeszcze na michalka na spokojnie:)))

ja mam zwiększony żółtawo brunatny śluz. czekam aż więcej pójdzie to wtedy oznacza że cały odszedł. a kakasia biust ci urośnie i to sporo w 3 dobie jest tzw nawał pokarmu więc myślę że te za duże staniki będą ok