Mamusie marzec 2012

witam

masz racje emma ja całą noc zarwaną, a jak szłam do pracy to raz do przodu raz do tyłu i cieszyłam się że Adrianek jest ze mną bo już napewno bym doleciała do pracy
teraz też tak ciemno i obleśnie pocieszające tylko to, że ciepło -bo ja zmarzluch straszny. chociaż dodarkowy plus ciąży to że mnie "grzeje"

emma wybrałaś już szpital? ja jak narazie stawiam na inflancką.
gadzety słodkiee - też chyba po wypłacie zaszaleje! wózek i reszta po świetach.. skoro ten vat się nie zmienia.

jak się macie ?

od poczatku ciazy chodze na inflancka, bo jest blisko i za darmo w ramach ZMiJ , ale sugerowalam sie poczatkowo raczej tym, ze stamtad nie odsylaja, jak juz rodzisz, a nie wyobrazam sobie maratonu po stolicy z rozwarciem . po remoncie na porodowce jest bardzo fajnie, a na pojedyncza poporodowa chce sobie uzbierac, w koncu wszystko inne mam za darmo .

porodowa jest zawsze jedno osobowa ? ja z opowieści koleżanki jestem za tym szpitalem..
a poporodowa ile kosztuje? orientujesz się?
z jakiej dzielnicy jestes?

porodowe sa jednoosobowe i naprawde fajnie wyposazone, mozesz obejrzec dokladnie wszystkie sale na stronie szpitala. poporodowe bezplatne podobno wszystkie strasznie zatloczone i niestety brudne, no i codziennie musisz prezentowac lono przed calym gronem - ja do wstydliwych nie naleze, ale jakos nie pasuje mi taka opcja . ceny jednoosobowych tez zdaje sie sa na stronie szpitala, z tego co pamietam taka przyjemnosc kosztuje ok 350 zl za dobe - zawsze mniej niz w bristolu! mieszkam przy pl. hallera i tramwajem jade na inflancka 20 minut, samochodem, ze wzgledu na remonty, pewnie podobnie .

emma - ciuszki przesłodkie, sama mam chetke na takie, zwlaszcza reczniki z tym kapturem - super


gaabrysia ty też jesteś z Warszawy??? Ja z Łodzi, ale swego czasu bywalam tam czesto, wiec w sumie niedaleko...

witam
tak ja też z Warszawy, ale z drugiego końca z pl. Szembeka ..
ee to ja jak narazie wole mieć te ponad tys zł w kieszeni i świecić kroczem

co tak u nas cicho? jak dziewczyny wasze maluszki? jak wasze samopoczucie ? ja ostatnio dla odmiany cierpie na bezsenność 2 noce ostatnie zarwane.. :/

gabrysia: znam dalsze "konce" miasta - ode mnie do ciebie samochodem ok. 20 minut, i to mimo remontow na kobielskiej jest fajnie zaopatrzony sklep logopedyczny, w ktorym zawsze robie zakupy do pracy, wiec bywam tam co jakis czas. ursus, wlochy bylyby daleko, o nas mozna powiedziec, ze jestesmy sasiadkami .

witajcie,

faktycznie u nas ostatnio jakiś marazm nastał.....
gaabrysia - to widze ze nie tylko ja mam problem ze snem - praktycznie nie spie w noy juz od jakiegos tygodnia i nie wiem czym to jest spowodowane, poprostu nie chce mi sie spać - moze jestem juz przespana..... kto wie.....

a co do maluszków to ostatnio jest tak nisko w moim brzuchu ze napiera mi na pecherz i jest to tak nieprzyjemne...... wrecz bolesne...macie tez cos takiego?? mam nadzieje ze to nie zapowiada niczego zlego, bylam w piatek u lekarza wszystko ok, ale i tak mam schizy.....

to chyba normalne, mi tez czesto napiera i boli, zwlaszcza jak trzymam, pewnie trzeba czesciej siusiac, ale czasem jestem zbyt leniwa, zeby sie zwlec z kanapy . tez czuje dzidzie raczej na dole, czasem boli, czasem cos tam kluje, najczesciej kopie. wizyta dopiero w poniedzialek, ale moja dr strasznie lakoniczna, wiec pewnie wiele sie nie dowiem . jak na razie to dowiedzialam sie, ze moge brac no-spe na wszelki wypadek, jakby cos mialo mnie bolec , pokiwalam glowa, ze oczywiscie i olalam takie "wypadki" . wczoraj zamiast pol godziny siedzialysmy z Zoska w basenie godzine i chyba bylo to przegiete - brzuch zrobil sie twardy, a dzis czuje sie, jakby przejechal mnie tramwaj... przynajmniej wiem, ze pol godziny starczy .

Cześć dziewczyny!
Ja też od tyg nie umiem spać w nocy i nie wiem dlaczego ciągle się budze nie wygodnie mi i co chwile chce mi sie siku jak przetrzymam dłużej to pózniej bardzo boli mnie brzuch, czasami czuje jak mi dzidzuś naciska na pęcherz a tam pusto było a takie dziwne uczucie jak bym miałam się posikać zaraz pozdrawiam

error

ja mam podobnie, że mały leży bardzo nisko i mi uciska pęcherz i brzucho jakby twardsze tam na dole.. wtedy sobie siadam, okropna matka jestem, ale wiem że tego nie lubi i się przemieszcza bo chyba jest nie wygodnie..a wtedy dużo wygodniej

ja w nocy też jakby wyspana(myślę o różnych "głupotach" i organizm jakby daje znaki że już wypoczął) co w moim wypadku akurat napewno nie z przespania.. poźniej cały dzień nie przytomna.. :/

emma to faktycznie jesteśmy "sąsiadkami" może się spotkamy na inflanckiej przy najbliższej okazji jak będziesz na kobielskiej zajrzyj do sklepu "calineczka" piękne rzeczy są dla maluszków w tyych dwóch sklepach obok siebie

asiula torbiele mają to do siebie że nie wiadomo dlaczego powstają, a pozniej tak samo szybko się wchłaniają, więc bardzo możliwe że na następnej wizycie nie bedzie już po nim śladu.. chociaż w pełni zrozumiałe jest to że się martwisz - broń boże nie czytaj o tym w internecie myślę,że szkoda nerwów.. wszystko będzie dobrze - trzymam kciuki!

a pozatym ostatnio zaobserwowałam ,że synek upodobał sobie lewą stronę i często wypina dupkę lub główkę niewiem jeszcze dokładnie ale tak mi się wydaję

no to dobrze, ze nie tylko moja Zuzka tak nisko fika:) wolałam się jednak upewnić. Ja zauwazylam ze u mnie lezy jakby w poprzek, bo albo kopniaki mam po prawej albo po lewej stronie, ale to i tak jeszcze zdarzy sie przekrecic ze 3 razy...

asiula 2134 - tak jak dziewzyny radzą, lepiej nie czytac nic w internecie, bo po co sie martwić, lekarz wie najlepiej, bo nie jedno juz widzial, wiec glowa do góry, dbaj o siebie i o Kacperka, a na następnej wizycie nic juz nie bedzie widac:)

heheh a no i widze, ze nasze forum jakies bezsenne się stało:D, wieksozsc z nas ma podobny problem. Za duzo pewnie o tym mslimy i dlatego tak

Hej dziewczyny, dziękuję za kondolencje...

Mój dzidziuś też cały czas ostatnio uciska na pęcherz i chociaż nic się nie napiję to co parę minut latam do łazienki.

A kopie również po obu stronach, nieraz nawet jednocześnie:) często też już na górze kopie, coraz rzadziej niżej aż się cieszę bo to dobry znak,że jest ułożony główką w dół... ale nieraz jak zapoda kopniaka w krocze to wydaje mi się,że nóżki wychodzą haha A dziewczyny macie tak,ze jak uciska na pęcherz to jak idziecie się załatwić to was trochę boli po oddaniu moczu tak na końcu>?