Testy owulacyjne - stosujecie?

Kaś ależ entuzjastyczny post, aż miło czytać

Kurde muszę poczytać o szczepieniu storczyków (bukiet ślubny też miałam storczykowy)
azalie też mi się podobają, ale mam jednego skutecznego niszczyciela
z resztą mam szereg różnych roślin doniczkowych choć nie koniecznie znam ich nazwy...

fajnie, że wychodzicie, choćby położne nie wiem jak miłe były to nie ma to jak w domu
No i ja wiem, że Maks super zdrowy chłopak jest więc badania to tylko formalność.
Kurcze wiem, że się wszystko wyprostuje, ale ja zmęczona jestem czasem tego "prostowania" a może już zbyt wrażliwa jestem?
eeee porzucam temat i wybieram do rozmyśleń te lepsze strony życia
Kaś jak prawka nie masz to fakt, chyba Ci się przyda.

guten morgen moje panie
christmas song włączone, Agi wypachniona i co? dziś nie robię nic też mi nowość
Goś, jak studiowałam w Toruniu, tam kuwa byl targ ogromny, nie wiem czy jeszcze istnieje
walcz ze szwagierką, kurde tyle imion na świecie, niech se Bonawenturę wezmą, ale od naszych chopców z dala! bo ja się tam przejade, a daaaaaaawno nie krzyczałam, więc jest okazja
Asiula, filipinke to ja kiedys prenumerowałam, jak się z Ciuchci przerzuciłam bo mi mama bravo nie chciała kupować ale na filipinkę zgode miałam dostałam wtedy próbkę pefrum, które kocham do dziś super, że z małą wszystko w porządku!
piszecie o tych isofixach a mi się to tylko ze skarpetkami kojarzy coś kiedyś było sofixy, nie czasem w jakimś filmie? normalnie znajdę to!
Kaś, na naszym targu sprzedają berety jak będę miała wielkie cyce, to chyba się w nie zaopatrzę jakaś guma od majtek i jechana
ej my tez chcemy sprzedac auto, zeby kupic nowe. a raczej kolejnosc bedzie odwrotna i najpierw kupimy nowe, bo maz nie moze byc bez auta, bo dojezdza do pracy. niby na zmiany jezdza swoimi autami, ale roznie bywa
ej Orkan nadchodzi!
nic nie wąchałam z rana, ale jakoś te swiateczne piosenki tak mnie nastrajaja
a tak w ogóle co roku robimy w domu zrzutę i robimy paczkę do caritasu, jakiejś biednej rodzinie. 2 lata temu byla rodzina z 7 dzieci, w tym 3 pary bliźniaków czaicie? w każdym razie mąz mówi, że u nich w pracy jest szlachetna paczka, można przynosić i ubrania i chemię i jedzenie, u mnie też chlopacy robili i mówię, że musze zadzwonić do mamy co w tym roku. czy mam kupować, czy ona itp. ale było pozno, bo po 22.i kurna tak się napaliłam, że pól nocy mi sie to snilo. a drugie pol, ze po latach kolega z liceum, ktory si we mnie kochal mnie zdobyl i meza zostawilam, i moof do niego pisala, jak tam sie uklada. normalnie wczoraj maz powiedzial, ze z moja glowa cos nie halo i chyba mial racje

Ranny, ale się z rańca rozpisały...
Młoda, coraz fajniejsze masz podejście do tematu zajścia, czuję, że Ci posłuży
Asia - różowa córcia! Gratulacje, cieszę się, że wszystko w porządku.
Kaś - no nieźle power Cię rozsadza, żeby każda kobieta po porodzie tak miała Ale masz dobrze, że Święta już we 4...
Agnilla, mój, jak mam baleriny, to mówi, że "masz śmieszne sufiksy" O definicję nigdy się nie pokusił
Jak tam mama moof - wypisana do domu?
Buziakuję wszystkie i zmykam

Sory że zmienię temata

Agni przypomnij na kiedy masz termin?

I weźcie mi podajcie jakieś fajne tytuły o ciąży Wiem że kiedyś taki temat książek ciążowych się tu przewinął ale kuuurcze nie chce mi się szukać Wiem że coś polecałyście ale za choiiinkę nie umiem sobie przypomnieć A prezent sobie pod choinkę sprawię

a to zależy kiedy spytasz raz miałam na 5 lipca, ale fasola nakoksowana i wyszedł 28.06. zobaczymy teraz po usg co powie żebym do maja nie dobiła
ja mam w pip tych książek, zostałam obdarowana i nie czytam żadnej co mi to da

Jak nie czytasz żadnej to weź mi wypożycz za jakąś dobrą czekoladę albo chociaż walnij tytułami

a zapisujsz się na szkołę rodzenia? tam Ci wszystko dokładnie powiedza, weź se kup jaką fajna kieckę na święta wiem, ze laski tutaj jakiś tytuł polecały, co na allegro chodzi. ja jednak jak zabierałam się za czytanie to tam było takie masło maslane, że się wkurzałam. o zapłodnieniu itp później lukne co mi kumpela pożyczyła, ale czy moge polecić to się nie wypowiem zapisalam się też na kurs z tej strony zapytajpolozna.pl ale nie czytam bo lenia mam chyba o "Twój Styl" się fajnie czyta

Ej Ty mi o szkole rodzenia, a ja nawet nie wiem czy tu takie coś w mojej mieścinie funkcjonuje haha

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


aggi lektura nie zaszkodzi choć i tak wydaje mi się, że 3/4 zrobisz instynktownie, a resztę wiadomości uzupełnisz na forumie

agni nie wychodź z domu bo Cię jeszcze porwie
3 pary bliźniaków
znam dwie pary bliźniaków

Goś - niechcialam nic dodac do ost postu tylko tak akurat mi wkleilo nie tam gdzie trzeba ukrycie tekstu
Bardzo dobrze ze mąż zaaragował - jesli nie dotrze to do słuchu twojej szwagierce to wybacz ale musi byc tempa baba

Kas - ciesze sie z toba ze wracacie do domciu - nie ma to jak w domciu - daj znac jak przywital braciszka Czarus

Goś, ten Twój mąż taki najlepsiejszy! będzie dobrze!
o matko majonez przyszedł za mną do pokoju! mówię Wam, chodzi za mną od kilku dni, chyba go zjem gdzie ja majonezu nie jadam pff
ja wczoraj mojemu mężowi powiedziałam, że jak na urodziny nie dostanę od niego prezentu to zabieram fasolę i sie wyprowadzam, a ten czub się ze mnie smiał do łez. ej serio, on mi nie kupuje prezentów, bo nie wie co i jak sobie znajdę to mi kupi. niech się faka. podarowałam mu prezenty na swieta, bo kupimy sobie rodzinnie aparat, ale urodzin mu nie podaruje. a on do mnie, ze mam zadzwonić do mamy, ze za mc u niej bede w każdym razie postanowiłam mu iśc na reke i zrobie mu liste top 10 on jeszcze do mnie, czemu tak szybko na początku roku mam urodziny kuwa, faceci....toć urodziny mam co 365 dni. myślałam, że go uduszę

Witam się i ja
Goś przytulam Może jeszcze zmienią zdanie co do imienia.
Asia super, że z malutką wszystko dobrze. Zresztą innej opcji być nie mogło.
Zamarzył mi się na śniadanie omlet no i nie wyszedł Ale i tak zjadłam
Aggi ja książek o ciąży i macierzyństwie nie czytałam, więc nic nie polecę. Do szkoły rodzenia też nie chodziłam, ale mam nadzieję że i bez tego damy radę.

Laski, instynkt sam Wam się właczy, Gosia ma rację, niczym się nie przejmujcie!

Bry dzień

Aggi, ja mam książkę "Ciężarówką przez 9 miesięcy". Mąż mi kupił, jak się dowiedział, że jestem w ciąży To nie jest taki zwykły poradnik. Ja sobie czytam na każdy na tydzień jak zaczynam

Byłam kupić mężowi prezent na Mikołaja. Dostanie Mikołaja z czekolady Kinder. Ciekawe, kto go zje

Kurka, nie mogę znaleźć sobie miejsca, babcia moja ma operację i się cholera denerwuję.

Też jestem ciekawa, jak Czarek zareaguje na braciszka w domku

Ej, a Ferri, to gdzie wybyła?

Ann, to chyba tak wpadła w wir prezentów, że nie ma na Nas czasu

Wy mi tu o instynkcie, a te tygodnie tak zapitalają, że jestem coraz bardziej przerażona, że nie dam sobie rady z moim dzieciem. Czasami to nawet dołka przez to łapię. Zeby mój instynkt przypadkiem nie zaspał

Witam się i ja

Goś nie dziwię Ci się że się wkurzyłaś z tym imieniem, też bym sie zdenerwowała.

Aggi ja czytam właśnie teraz ciąża i poród, zamawiałam na allegro. Też chcę przeczytać kilka książek przed i sie dokształcic trochę w temacie ciąży

Agnilla u mnie jest odwrotnie, ja zawsze nie mam pojęcia co kupic mężowi na prezent, za to on zawsze coś fajnego wyczai

Umówiłam sie na wizytę do gina na środę. Jadę na kontrolę bo już dawno nie byłam. Chce też pogadać o planowaniu ciąży. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok.