Testy owulacyjne - stosujecie?

mesy no to mamy niezłe zdziwko, serio chcę widzieć miny wszystkich które przyjdą tu jutro powitać Poolę

kurczaki nosz nieźle i że niby teraz ja w kolejce jestem?

aggi no idz rodź , bo ja chyba jestem w kolejce za tobą ;>
No sama sie zdzwiłam , ale chyba to ktoś od niej z rodziny napisał , że Pola już jest z nami , bo nazwisko to samo

mesy albo ktoś se jajca normalnie robi nie rozpędzaj się, za mną jest jeszcze Ann o ile Natala nie wylezie przed moim małym szatanem

łooo jak Agni już po to szybko poszło
betka no kurde sama nie wiem jak jej ten proces przyśpieszyć- pod dziąsłami już widać białe perły tylko teraz się wyrżnąć nie chcą:/
ulka co do cc to będzie pewne bo u mnie duże dzieci się rodzą:/ jak będzie ponad 4 kg to nie dadzą mi żebym pośladkowo rodziła bo może coś się Misi stać a Tosia miała 4130g więc w cuda nie wierze.

aggi napisał: mesy albo ktoś se jajca normalnie robi nie rozpędzaj się, za mną jest jeszcze Ann o ile Natala nie wylezie przed moim małym szatanem

aaaaaa jak mogłam zapomnieć o Ann

no widzisz mesy jeszcze masz czas

Ile osób o mnie myślało, aż mi wstyd
Od rana na wolnym pełna energii zamieniam się w kurę domową, nawet pewnie obiad zrobię, a co! Małż na diecie 100kcal- swoją drogą polecam. Efekty są, nie chodzi głodny i mozna jeść wszystko, tylko wiadomo- ograniczone ilości, dziś np. na podwieczorek ma lody

Gwiazdka, tez ma smoczek lovi, dostałam na jakichś bezpłatnych warsztatach, zobaczymy, czy się sprawdzi.

Julka, a jak z efektem jojo na tej diecie?

Pinezka, sprzedam Ci newsa, ja też pawiowałam, tylko, że dziś rano- a niby już dawno się to powino skończyć. Jestem przekonana, że zostanie do końca życia

Agni, trzymamy kciuki!!! Słyszałam legendy o tym goleniu, że po porodzie jak babka zobaczy co tam sobie naskrobała na czuja to głupawka murowana

Powiedzcie mi proszę dziewczyny, czemu Agni ma mieć cc? Na życzenie, czy ze wskazań?

ferr, gratulacje, ale Ci zazdroszczę plaży. My w tym roku nigdzie nad morze nie lecimy/ jedziemy, bo emek, mówi, że muszę byc do 100 km od szpitala, bo on inaczej ze stresu zejdzie...

Chudzinka, ekstra, że się znalazła, bo kot to nie pies i dużo rzadziej ktoś go zawozi do schroniska. Teraz juz przynajmniej ma czipa, możesz sobie go zarejestrować w bazie na siebie i w schronisku też, jakby znów tam trafiła to będą wiedzieć do kogo dzwonić.

eeeee... już Pola jest?? Takim ekspresem

zoi z tego co Agni pisała to miała przeciwskazanie do porodu sn i dlatego cc. Ale co i jak to chyba nam nie pisała dokładniej

Dzień dobry
Dopiero znalazłam chwilkę żeby do Was zajrzeć bo od rana latam i coś robie, jak nie pranie to obiad to ogarnianie po starej podłodze mamy już nową i dziś zaczynamy robić ściany pieczenia jeszcze są, ale da się wytrzymać najgorzej to po wysikaniu daje o sobie znać. Tempka dziś podskoczyła z 36,64 na 37,04 i ovufriend wyznaczył mi owulacje na 18dc i chyba wtedy właśnie była bo miałam najsilniejszy ból jajnika i na drugi dzień już zero bóli. No i dzień po teście pozytywnym jednak póki co widzę, że wszystko jasno wychodzi tak jak faktycznie jest oby tak dalej lece teraz Was poczytać co tam naskrobałyście od wczoraj
Anbelle jak dzisiejszy test?

Betka okaże się czy marzec będzie mój, ale nie pogardziłabym pasuje mi ten miesiąc jak najbardziej jak u Ciebie na froncie?

Ferri super że wsio ok z Kubą

Pola już jest? ło ja cie ekspresem

Ann faktycznie jakaś dziwna ta wizyta

Chudzinka super że kotek się odnalazł widzę, że zaczęłaś już nowy cykl

Tez na fb widzialam ze Petunia juz jest
No to teraz Ann, Aggi I Mesy... a potem kto?

A ja dzisiaj wystrojona pierwszy dzien przywilejow ciezarnej bo na kuchnie nie wchodze tylko jak turystka siedze hehe

Gwiazdka Ty mnie na fb zapraszasz czy kto bo mam zaproszenie a nie wiem od kogo

Ej pogoda taka no na lezenie na plazy nie bardzo. Ale na spacer jak najbardziej wiec sie wbijajcie do mnie

aggi Pola siedziała dupskiem w dół....pośladkowo i dlatego cc

ferri jadę do ciebie

W OGÓLE zaś wam naskarżę na Patryka , bo wczoraj taki popis dał , że myślałam , że chce usiąść na dooopie tak kombinował.....aż łzy mi do oczu cisło :/ dałam mu relanium , ale kurde walczył do końca , bo czułam , że słabiej się rusza , ale nie odpuszczał :/ od rana zaś to samo :/

mesy pośladkowo to też, ale Agni od początku ciąży coś o laryngologu chyba wspominała

po mesy to chyba ja dalej zoi o ile dobrze patrzam na suwaki

Chudzinka super ze kotek się odnalazł pewnie stresu się najadla ale najważniejsze ze juz jest w domku

Pola juz jest? Może poród sam zaczął się dzisiaj i musieli dostosować się do sytuacji ?

Z dumą forumowej ciotki potwierdzam oficjalnie że Pola jest na świecie ma 3900g i 57cm Agi czuje się dobrze a Petunia jest śliczna