Testy owulacyjne - stosujecie?

Hejka witwm wszystkich z rana JOANNA ja gopiero zamówiłam testy i czekam, ale widzę że u Ciebie obraz testu po malutku się zmienia będzie się działo

normalnie nie umiem się doczekać aż znów posypią się tutaj malinowe maliny
'weteranki' tego foruma też tak macie?

aggi oby się posypało jak najwięcej malinowych malin na testach owu jak i ciążowych

dzień dobry;)

wybaczcie kompletnie nie wiem co u Was, zdam raporta co u nas..
no więc tak.
na wizycie, Dr Cud sprawdził wpierw szyjkę i jest ligunia, książkowo, pogmerał mnie patyczniem wpierw po kominku, potem po kurce i też powiedział " fajnie " nie wiem czego tam szukał i nie wiem czy fajnie bo znalazł czy że fajnie bo nie znalazł ??
potem usg i się zaczęło...że za mały przyrost ma, niby mieście się w tych prawidłowości8ach i nie jestponiżej wykresu ale no jest milimetr powyżej najniższej tej kreski, więc mógłby troszke uruść....przepływy cacy, serduńko bije prawidłowo....ale coś mu nie zagrało ,że się ruchać nie chciał mimo że go pobudzał tym sprzęcikiem do usg...Kuba nic. No to Cud mnie na ktg....wczoraj myslałam że umre z nerwów!!!! Kuba podczas dwóch godzin ktg poruszył się tylko dwa razy...i to tak jakby paluszkiem tylko pomachał...w sumie to mieliśmy prostą linie
no to powiedział żebyśmy przyjechali na 18:30 na drugie ktg . jak poszłam siknąć to Dr do Kręgla, żebym z torbą do szpitala przyjechała bo chyba będzie konieczność..
Kręgiel jak mi to powiedział, to się zaczęło

w domu leżałam nafaszerowałam go magdonaldem, kolą, słodyczami aż mnie zemdliło...a ten maluch nic, coś tam coś tam od niechcenia ale bez szału... o tej 18 jechałam jak na ścięcie -ale torby nie zabrałam
podłączyli mnie znowu i znowu leżałam 2 h na boku, na plecach szkoda że mi na głowie nie kazali stanąć pewnie by zadziałało... Dr wciąż przychodził i sprawdzał i co zmieniałam bok to paczył kiwał i mówił " jeszcze gorzej " czym nie pomagał..
stwierdzili, że nie bedą mnie męczyć i mam poczekać aż pacjętkę przyjmie i w2ypisze mi skierowanie do szpitala...
w gabinecie mówi " a jeszcze usg zrobmy bo nie daje mi to spokoju".. no to hop na kozetkę przyłożył sprzęcik i Kuba odpukał potem powiedział ,że prawidłowe odruchy coś mówił o odruchach klatki piersiowej.... że rano nie było a teraz są!!!!!
no to spowrotem na ktg..mowi na 10 minut szybciutko...no i znowu mnie podpieli i lezałam 1,5h a tam skoki jak na trampolinie, tętno mu podchodziło do 170 jechał z tym koksem równo...
no i werdykt zapadł, że chyba leń, bo wszystko ma w normie, oprócz tego że mały - ale Kręgiel też był mały a teraz jest duży no i Dr rzekł że " no z Kuby to raczej nie jest szatan ,ale odruchy ma teraz prawidłowe"
dzisiaj o 19:30 znowu ktg...
ile ma być tych kopnięć dokładnie? ma być 10 na godzine czy 10 na dobre? bo całą noc leżałam i dugałam się w brzuch, że aż mnie rozbolał, a teraz w dzień siedzę zjadłam lentylki zapiłam kawą i Kuba z 5 razy się przeciągnął..więc chyba dobrze

dziękuję za kciuki, potrzymajcie jeszcze za tego dzika mojego, żeby jednak nie robił nam takich kawałów, bo się nerwowo wykończę

ferritka ale sie cieszę,że Kubuś w końcu postanowił przestać leniuchować Wymęczyli Cię pewnie wczoraj to trzymam dalej kciuki za "tego dzika"

Julka ale masz słodkiego dzidziusia

Ferri trzymie kciuki! i Zośka też trzymie!

Julka jaki słodziak! buziaki od cioteczki

ann-sunshine lekarz jest w poniedziałek i czwartek w szpitalu mam do niego dzwonić rano czy ma czas zrobić usg

ferri to trzymamy kciuki nadal

julka jest poprostu cudwny

AGGI dzisiaj wstawie wszystkie 3 wlacznie z dzisiejszym, masz racje bedzie mozna lepiej okreslic milego popoludnia i do wieczorka

Ferri - fajnie, że już lepiej, aczkolwiek trzymam dalej kciuki żeby Kuba się rozbrykał i żebyś nie musiała się już zamartwiać

Julka - ale Twój Wojtuś cudny

Ja po wizycie no i oczywiście dostałam skierowanie do poradni diabetologicznej, poza tym ok.

JULKA gratuluje przeslicznego dzidziusia i oby zdrowo maluszek sie chowal

FERRI trzymam kciuki zeby wszystko bylo wporzadku :*

Dziewczyny doradźcie ile kocyków kupić, ile grubszych, ile cieńszych i jakiej wielkości

Monique ja kupiłam jeden grubszy i wczoraj jeden polarowy cieńszy i myślę, że 2 wystarczą a wielkość ta standardowa 80x105

Moni jeden cienki i jeden gruby styknie, a jeszcze może dostaniesz. Ja dostalam i schowalam.
Ferri jak tylko urodzisz Kuba dostanie na dupala
Julka, nie szukasz synowej?