Testy owulacyjne - stosujecie?

kochane ale ona mi nie powiedziała, że jestem w ciąży tylko że wszystko pięknie wygląda że owulacja piękna była, tylko tee usg mnie zastanawia, zresztą pożyjemy zobaczymy nie znam się co tam mierzyła miejmy nadzieję że wszystko się ułoży. Najważniejsze że w końcu mam normalnie owulację i że jest wszystko ok, i jest szansa na kolejny cykl :*

joanna bardzo mocno zaciskam kciuki, cokolwiek na myśli miała ginka

Joanna trzymam kciuki za Ciebie!

Ja już kończe z @, albo ona ze mną, zależy jak na to patrzeć poszukałam dziś innego lekarza i znalazłam specjalistę od niepłodności, który pracuje w klinice leczenia niepłodności w Gdańsku. Jak mój M zrobi badania to przejdę się tym razem do niego i zobaczymy może będize bardzi konkretny i jakoś nami pokieruje bo na razie tkwimy w jednym miejscu...

Aggi gdzie zdjęcie zębolka?
ja objawy mam za każdym razem czy jestem nakręcona, czy wydaje mi się że nie. Chyba po prostu jestem bardzo wyczulona na to co się ze mną dzieje i dopiero teraz zauważam że różne dolegliwości związane są z moim cyklem a nie po prostu mi się przytrafiają... Ciekawe jak to będzie jak w końcu się uda.

Joanna - pieknie, ze sie hormony unormowaly Sciskam kciuki za test po tym cyklu, kiedy termin spodziewanej @? Miejmy nadzieje, ze nie nadejdzie

Uff, wlasnie polozylam Juniora spac. Nie wiem, co mu dzisiaj jest. Jak tatus go zagadywal, to sie parokrotnie rozplakal, z ramion go dzis wypuscic nie moglam, bo od razu ryk, no i jesc chcial dzis co 3h, a nie co 4 jak zwykle. Moze skok nam sie szykuje... Cale szczescie, ze kapiel go nieco zrelaksowala, potem butla i ledwie go do lozeczka odlozylam, odlecial. Uwielbiam to, ze nie dyskutuje i nigdy nie trzeba go usypiac na rekach. Po prostu cyk, do lozeczka i nawet jesli od razu nie zasnie, to sobie cichutko lezy i sie wycisza.

Hej dziewczęta miałam dziś taka sytulacje mam w telefonie taki dziennik gdzie się pisze okres i owulacje to wylicza i tak dalej i jest tam forum,no i weszłam na nie i zapytalam się jak to jest z tym endometrium i tak dalej bo trwala tam dyskusja i wiecie co dostałam zrype ze się nakręcam i wogole ze po co miałam robione badania i po co biorę witaminy i wogole. Powiem wam jakbym dostała w pysk haha czy tak jest na prawdę? Myślałam że to normalne i ze raczej nie jestem osobą nakręcona która robi testy ciążowe co chwile a monitoring cyklu robie z ciekawości i dla tego że lekarz mi poradził oniemialam..

Joanna-super ze wszystko oki teraz od razu człowiek czuje się lepiej.

Pinezka-może dziś miał zły dzień albo Poprostu czasem musi pokazać że mamusia jest tylko jego

Martyna-moze z nowym lekarzem ruszy wszystko z kopyta

Aklim-sama taka sałatkę bym zjadła ale jestem na diecie ale idzie mi git juz 4kilo

Zancik-juz bliżej niż dalej i aniołek będzie kolo ciebie. Tosia potem wszystko wynagrodzi.

Nefri-a jak się czujesz?

brown-super ze praca jest

dziś miałam opalanie pół dnia,i wyszukałam nowe piwko warka pozeczkowa miodzio;)

Pinezka - tylko pozazdrościć takiego maluszka! Moja siostra też tak małego tylko kładzie.... czasami i godzinę leży zanim zaśnie ale nie potrzebuje żadnego towarzystwa jest spokojniutki, nie płacze.... a ma już półtorej roczku

Patikierc - widzę, że jakiś dzień wolnego?? heheh fajnie tak poleniuchować

Joanna - to ładnie dobre wieści zawsze w modzie ehhe. Oby było tak jak ginka mówi ) Trzymam kciuki, że aż mi palce cierpną

Dzisiaj byłam na pedicure!! A co!!! Też mi się coś należy ))

Pati - a nie bylo to przypadkiem forum ovufriend? Bo ja sie tam kiedys tez na "ekspertki" nacielam...
Tez bym tak poleniuchowala na sloneczku, u mnie dzis burza.

Martyna - trzymam kciuki za wizyte Dobry i budzacy zaufanie lekarz to wg mnie polowa sukcesu. Porobicie badania i wami pokieruje

Nic mi o dietach nie mowcie Zostaly mi po porodzie jeszcze 3 kg do zrzucenia i za cholere nie chca sie ruszyc , a lato tuz tuz

Mam nadzieję że w końcu ruszy

Też powinnam się wziąć za jakąś dietę. Problem w tym że ja nigdy nie umiałam utrzymać żadnych postanowień jeżeli chodzi o jedzenie. Jestem za miękka

Pati nie przejmuj się, skoro sam lekarz zaproponował monitoring to chyba wie co robi. Zazdroszczę tego opalania. Nie mam kompletnie czasu ani miejsca a bardzo lubię wygrzewać się na słońcu.

Pinezka może Junior miał gorszy dzień po prostu sam fakt że zasnął zaraz po włożeniu do łóżeczka może o tym świadczyć. Dziś będzie lepiej

dzień dobry Popijam kawkę, Maksiu paskudzi hehe
pogoda taka sobie, w nocy lało jak niewiem.. chyba dzisiaj odpuścimy spacer


zancik zębola pokażę jak mi paskuda da zdjęcie cyknąć

martyna idź idź do kogo innego, może faktycznie coś konkretniej Wam pomoże, trzymam kciuki! ja po ciąży teraz dokładnie wyczuwam moment owulacji, boli jak cholera.. wcześniej jak żyję tak czegoś takiego nie miałam

Pinezka sprawdź tabelkę ze skokami rozwojowymi, może akurat macie 'czarne chmury' i juniorek pokazuje rogi My z Maksem tak samo nigdy nie usypialiśmy na rękach. Tylko kąpiel, mleko i odkładamy do łóżeczka. Czasem trzeba iść raz czy dwa bo jęczy, ale nie ma czegoś takiego że godzinę tam siedzę i go usypiam. Tobie zostały 3,a ja mimo wagi po porodzie takiej jak przed ciążą to nadrobiłam masakra....

Pati mi też idzie git mam +6 z wagi sprzed ciąży = waga jak w 8mym miesiącu. MASAKRA a nie umiem się pohamować takie zagrzane to piwo piłaś ? hehehhehe Ja tam uwielbiam Somersby fioletowe ja mam ręce opalone jak murzynka od pociskania wózka w słońcu codziennie ale za to nogi i reszta jakby zupełnie od innej osoby

magmus jak u Ciebie? który dc?

Joanna swietne wiesci,trzymam kciuki

U nas całą noc burza z piorunami, a dzisiaj już chłodno.
U mnie prawdopodobnie 10dni po ovu, jutro chyba ide na bete i progesteron tak na wszelki wypadek
@ powinna być za 4dni, chciaż tak naprawde to nie wiem, cykl mi się chyba skrócił po tych przejsciach moich.

Witajcie Pogoda do bani a i zle się jakoś dziś czuje to przez pogodę chyba Zaraz biorę się za zamawianie rzezcy po porodzie chce miec juz spokojną głowę żeby pozniej nie latac na ostatnią chwilę

Joanna super wiesci to zaciskam kciuki i czekamy

Pinezka jak dziś Junior?Kochana na pewno zrzucisz te 3 kg

Aggi to czekamy na zębolka U nas w nocy też lało i zraz też bedzie coś mi się wydaje

Brown to czekamy na rozwój sytuacji

Dzięki dziewczyny za wsparcie! :* jak ja was uwielbiam. Teraz najgorsze jest to czekanie...ale swoje myśli skupiam na czymś innym jak na razie żeby nie myśleć, planujemy sobie z mężem wypad na kilka dni albo powiedział że codziennie mnie będzie zabierał na "wycieczki" wspólne, nawet po pracy, żeby więcej pobyć ze sobą

Któraś z was kochane nie pamiętam już która bo czytałam wszystko z telefonu pytała mnie kiedy powinnam mieć @ a więc jeszcze sporo czasu bo @ mam co 32 dni i powinna planowo być za tydzień w sobotę (30,05).

Pozdrawiam was cieplutko :* Odezwę się jeszcze dziś :* Mam wolne i trzeba ogarnąć trochę w domu. Zupkę na dzisiaj mam ale mam ochotę na placuszki z jabłuszkiem więc biorę się do roboty

brown to suwaczek Ci źle liczy??? trzymam kciuki

zancik pokaż potem co kupiłaś ja też nic nie zostawiłam na ostatnią chwilę

joanna męża masz na medal u mnie też cykle 32/33 dni - ja mam mieć @ 25.05

Pinezka-nie to była aplikacja na telefon ladytrymer jakoś tak. I tam jest czat/forum

jaka była burza w nocy straszna mój wielki pies aż wskoczył do łóżka i cala się trzesla,masakra a dziś od rana duszno i parno..na całe szczęście tylko do 17 w pracy,małe natężenie ruchu wiec jakoś leci.
Joanna i agi-tez mam 34/36 dniowe cykle i to czekanie najgorsze jedni juz maja drugi cykl a ty dopiero pierwszy kończysz haha