Testy owulacyjne - stosujecie?

O dziewczyny ale mnie dopadł sen, ululalam sie z synem.. I ledwo wstalam.. Powiem wam ze bardzo zmeczona jestem, nawet nie pamietalam jak to jest.. Ciagle mogłabym spac.. Pozniej was odczytam i wstawie zdjecie.. Teraz maz juz w domu to ide sie wykapac i wygolic

Ughh ale sie wyspalam, pewnie spalabym dalej ale budzik mialam ustawiony. Ale fajnie wskakuje w dzinsy, bluze I trampki- choroba wytlumaczy brak szpilek ide na herbatke bo o 19 siusiam zajrze do Was z kompa, bo z telefonu nie ma efektu :PFerri a Ty jak sie dzis czujesz? Jest cos lepiej? Masz temp? Moofka Ty pierwsza ciazowy bedziesz z nas robila, trzymamy kciuki!

Mój spodziewany termin nadejscia @ to od jutra czyli w 30 dc aż do 16 kwietnia czyli w 40 dc. No i kiedy tu sikac na ciazowy??? Chyba codziennie tak jak na owu

Moofka na spokojnie musisz do tego podejść.. W sumie ja miałam po ciazy cykle od 24 do 35 masakra :| zawsze miałam te 25 a tutaj taki rozgarbiasz.. Znaczy wlasnie od razu po ciazy miałam co 24 dc i jakos w listopadzie coraz dłuższe i nie regularne :| tak mnie to wkurzalo bo jak pierwszy sie spóźnił to od razu wiecie szał dzikich ciał miałam.. Test za testem :| no ale wracając do meritum ja zrobiła w 28dc bo tak jakos sobie usrednilam.. Wiec mysle ze po prostu po srodku sobie zrób test? Jesli masz ochote

Powiem wam ze ostatnio wszystko przesalam i nawet tego nie czuje..

no i mnie sen zmógł
a teraz upajam się filmem " idy marcowe" z moim boskim Ryanem Goslingiem , normalnie nie mogę oczu oderwać

poza tym jak Wam powiem, że czuje się z dooooopy to was jakoś extra tym nie zaskocze

oglądałam, ryana kocham

Ciazowego zrobię najwcześniej za 5 dni, przynajmniej taki mam plan no chyba że się wcześniej okaże że nie ma po co. Jak na razie to od 3 dni pobolewa mnie podbrzusze.

Moofka trzymam kciuki zeby sie udało a pobolewanie podbrzusza okazało sie klasycznym rozciaganiem macicy

Oglądałam całkiem fajny film..

Ferri zdrowka duzo zeby te infekcje poszły sobie w dal.. Bo ile mozna męczyć :| u nas slonko znowu świeci rano było troche pochmurno i juz myslalam ze dobra passa minęła ale okazuje sie ze nie.. Oby jutro tez tak pięknie było

Maz gra i nie moge wstawić zdjęć :|

Isska a skoro masz tak rozregulowane cykle i takie długie czasem, to może dopiero teraz masz owu? Zapytaj lekarza jak się z nim zobaczysz


he he wszystkie się pospały ja też z dzieciem po żłobku, ale teraz mała wstała i to jej czas więc do jutra

Ann, mam 17 kwietnia wizytę to o wszystko wypytam

ale przed chwilą zrobiłam tego owu testa i bardzo blada ta druga kreseczka , ledwo dostrzegalna. więc chyba ciażowego szkoda marnować, kolejnego z resztą

issska, no to go nie wyrzucaj , może za chwilkę się zmalinuje
ja za 15 min testuje ciekawe co mnie dzisiaj czeka hmmmm

U Cb Ferri to oczywista sytuacja piękne dwie kreski, ja to szczerze się dołowałam, że nie mam NAWET owu, ale może za późno zaczęłam testować, albo po prostu miałam cykl niepłodny....

ferritka napisał:

issska, no to go nie wyrzucaj , może za chwilkę się zmalinuje

no niestety ledwo tą drugą widać.... trudno, next time niech mi wywoła tą @ i zaczne od nowa, tylko testy będę musiała domówić

jestem i ja nadaje z lozka tyle sie nasluchalam jak to zle nie wygladam, wiec przekazalam obowiazki i wrocilam do domu ci bardziej wtajemniczeni pytali, czy juz jest fasolka jeden kolega pyta czy jestem w ciazy, czy juz gratulowac moze a ja mowie ze nie wiem, a on "moja zona tez byla tak chora a okazalo sie, ze to ciaza". Ferri slyszysz?
glowa dzis mnie tak nie boli, jaka ulga. ale katar i oslabienie meczy. jajnik lewy swidruje, a kreska jak byla blada tak jest, tzn testowa. zrobilam fotki po 5 i po 10 min, jak uda mi sie wrzucic to Wam pokaze.
wiecie, ze u mnie mama na zwolneiniu, no ale ona miala dlon operowana. tata na zapalenie oskrzeli. brat nie poszedl do szkoly bo chory. siostra podziebiona, a maly blizniak ma antybiotyk. nie mieszkamy razem a wszyscy chorzy.
a w ogole od swiat tak wpieprzam, ze dzis mam wydety brzuch jakbym w ciazy byla ale serio maz sie smial. od jutra dieta :/ a zjadlam 3 kawalki ciasta, bo kumpela miala wczoraj w pracy urodziny a popoludniu jeden znajomy w podziekowaniu dal mi sernik

Agnillka, bo zaczne lubić tą chorobę

u mnie raport wygląda tak :



ale muszę się przyznac, że chlipłam herbaci w tych 3h w których nie można
a jajniki mnie tak bolą, że mam ochote im walnąc

hehe jakby to mialo byc to...to ja moge grzecznie jeszcze pochorowac
masz test podobny do mojego, choc mysle, ze moj nawet bledszy. nie chce mi sie wstawac, moze cud sie stal i nagle jest purpura na tescie
ale co nie mozna herbaty?? nie kumam
no mnie lewy swidruje, tanczy dla mnie ale jak mu sie zachce, nie boli,a jesli Ciebie boli, to Twoj stary jurny chyba butow nie zdazy zdjac, nie odpusc mu!!! bo to pewnie owulacja!!