BezpiecznaCiaza112023

ciąża z zespołem antyfosfolipidowym (zakrzepica)

11 lata 11 miesiąc temu #536254 przez julka2404
Hey dziewczyny, ja się nie odzywam bo ciągle jakieś problemy mamy. Normalnie ten rok mnie dobija :( .
To mój ostatni cykl starań i jeśli wredna @ przylezie pod koniec miesiąca :evil: to robię 2 miesiące przerwy na podreperowanie brzucha ;) , psychiki i chciałabym zrzucić trochę kilogramów. Zresztą lekarka mi powiedziała że najlepiej zachodzić w ciążę wiosną (w moim przypadku). Bo ja całe życie walczę z opryszczką na ustach i znowu mi wywaliło na prawie całą górną wargę :X Jak nie urok to sra.... ;)
Jestem taka zakręcona że do 15tego stycznia miałam odebrać resztę zastrzyków (aż 4 opakowania)w aptece (bo nie mieli) a byłam chora i całkiem zapomniałam. Dzisiaj jadę z młodym do dentysty i będę błagać żeby mi jeszcze wydali :S

Emeczka będzie dobrze z tatą, ważne że jest pod dobrą opieką. Nie martw się :kiss:

Gagusia nowy cykl nowa nadzieja.Bo boju do boju do boju!!!

Gosiu życzę super wyników!



Aniołki cztery w niebie mam :*:* Ale walczymy dalej, bo nadzieja umiera ostatnia...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #537532 przez emka
Hej Dziewczyny!
Julka Tak źle z brzuszkiem? A moze poradx się jakiejś pielęgniarki, może zna sposób zeby siniaków nie było, wiesz czasami cos inaczej się zrobi i już jest poprawa. Rozumiem twoje nerwy , jak nie wychodzą staranka, bo nie łątwo wyluzować, jak sie pół miesiąca zastrzyki bierze. Jestem ciekawa co mi powie doktorek... Robiłam Wiki wyniki krwi, morfologiee, OB i tarczycę bo miałą takie dziwne objawy, ale na szczęście wszystko w normie. Obawiałam sie też czy nie ma anemi, ale ma bardzo wysoką hemoglobinę, 13 i cos. Także jestem spokojna. Z tatą też jest poprawa, więc powoli sie uspokajam. Za to kurcze felek zgubiłam mój dowód rejestracyjny i za cholerę nie moge znaleźć, często pożyczam mój samochód mamie np i obawiam sie że gdzieś zaginął. Dziś jechałam do taty do szpitala i omało mnie nie zatrzymali. Już miałam stresa... ;)
Julka Za ten cykl zaciskam jeszcze mocniej! :blink:

Gagusia Co u Ciebie, jak dzieciaczki? Będziesz testowała w tym cyklu?

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #542844 przez Gagusia
kochane mam wyniki i humor z dupy !!!!!!!!!!!!1

toczen ujemny i cały panel na zespół wyszedł bardzo dobrze ZESPOŁU ANTYFOSFO....NIE STWIERDZONO.
LECZENIE ACARDEM I HEPARYNĄ MOŻE NIE PRZYNIESC POZYTYWNYCH SPODZIEWANYCH EFEKTÓW

no i tyle z komenatrza Imunologa rece umył, i ostanio gadał że może się to uaktywniac w ciąży a po dzisiejszych wynikach powiedział :że można zrobic eksperyment:ale nikt mi nie da gwarancji na donoszenie zdrowej ciąży ...


masakra jakas ;((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #543652 przez julka2404
Melduję tylko że w niedziele @ przylazła :evil:
Nie mam już siły walczyć dalej. Wszystko mi sie wali :pinch:
Odezwę się jak wrócę do życia.



Aniołki cztery w niebie mam :*:* Ale walczymy dalej, bo nadzieja umiera ostatnia...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #543693 przez emka
Oj dziewczynki tulę Was mocno :kiss: :kiss: :kiss: Nie łamcie się! :kiss: :lol:
UDA NAM SIE!!! MUSI SIE UDAĆ!!! Prędzej czy później!
Ja mam wizyte 5 lutego. Dam znać co i jak. Moze macie jakieś pytania?? Do hematologa??? Moge zapytać.

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #545236 przez gosia28
Witajcie.
Gagusia z drugiej strony to chyba dobrze, że badanie wyszły dobrze, ale rozumiem Cię doskonale. Odebrałam moje wyniki i kurcze sama nie wiem, przypuszczam, że mój gin też uzna je za prawidłowe...

Julka trzymaj się :kiss:

Emka daj znać jak po wizycie.

Mam pytanie do Was odnośnie moich wyników czy możecie coś od siebie, z własnego doświadczenia, jak ewentualnie oceniali wyniki gin do których chodzicie.

p/c antykardiolipinowe IgG 7,96 GPL(normy labolatoryjne 0-10 wynik ujemny)
p/c antykardiolopinowe IgM 15,29 MPL (normy lab. 0-20 wynik ujemny)
antykoagulant tocznia ujemny
czas koalinowo-kefalinowy 24,3 sek (norma 26-36)

więc wydaje się, że przynajmniej wg. tych norm skrócony jest tylko czas APTT

macie coś do powiedzenia?

Mama Aniołka 25.02.2010
Aniołków Karolka i Jasia 06.12.2012



Każdy z nas ma taką małą nadzieję na niemożliwe...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #546455 przez emka
Gosieńko Bardzo chciałabym Ci pomóc zerkałam w necie nawet, ale niestety moja wiedza jest za mała. Z twoich wyników widać ze raczej wsztystko gra, znakiem zapytania jest dla mnie tylko czas koalinowo-kefalinowy 24,3 sek (norma 26-36) BO msz poniżej normy... Ale ja akurat tego badania nie robiłąm, wyczytałam w necie ze to ma też związek z krzepliwością. Na kiedy masz wizyte u doktorka? Myślę, ze my Ci niewiele pomożemy, musisz skonsultować z lekarzem. MOze Wifi jakby sie pojawiła, ona ma spora więdzę. Spróbuj do niej na priv, ona chetna do pomocy.
Wiem od mojego lekarza ze często wyniki wychodzą poprawne a ciąza i tak wymaga wsparcia heparyną, ale to też musisz skonsultować.
Tak włąsnie sobie myślę, jakie to dla Ciebie trudne z jednej strony dobrze wiedzieć że sie jest zdrowym, z drugiej zaś dobrze by było znać przyczynę. Ja tak miałam zanim odebrałam wyniki miałam mieszane uczucia, co chciałabym z nicgh wyczytać. Teraz wyniki te dają mi dużo nadziei że przy leczeniu heparyną moze sie udać. Ważne zebyś trafiła do dobrego lekarza, który włąsciwie się Toba zajmie, moze trezba coś jeszce zbadać. Na prawdę trudno mi powiedzieć. Ściskam Cię mocno i trzymam kciuki żeby Ci sie udało z heparyną czy bez. MOze właśnie u Ciebie jest to prostsze niż myśłisz. Zaleczysz bakterię i będzie dobrze. Życzę Ci tego z całego serducha! :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Julka NIe łam sie proszę Cię! Kto mnie tu będzie wspierał! Ja Ciebie potrzebuję! :) :kiss: :lol:

Goguś Helooo gdzie jesteś??? Masz dwójkę cudnych dzieciaczków, 3 też będzie Ci dane zobaczysz! :kiss: :kiss: :kiss:

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #546741 przez Aguś28
Witajcie Dziewczyny , jestem szczęśliwa ze trafiłam na to forum i mam nadzieje ze nadal jest aktywne że ktoś mi doradzi? bo jestem w podobnej do was sytuacji czyli mam zakrzepice:(

Mam prawie 28l kochanego synka lat 2 czekałam na niego aż 6lat ,o.k 2 tyg po porodzie okazało się ze mam zakrzepice i z domu do szpitala w ostatniej chwili karetka szpital masę badań zastrzyki tabletki spędziłam tam 4tyg zanim wróciłam do domu to był dla mnie szok nie mogłam chodzić schudłam 20kg, noga mi puchła itd, teraz mija ponad 2 lata w chwili obecnej nie jestem pod żadnym nadzorem lekarza bo od ponad 8m-c czekam na zabieg udrażniania żył ale jak to lekarze mają czas czekam na tel, nie biorę leków noszę jedynie opaskę uciskową , od kilku dni bardzo źle zaczynam się czuć noga non stop mi puchnie muszę mieć ją wysoko , jak nie przejdzie udam się do lekarza . ale najważniejsze to co chce powiedzieć i zasięgnąć opinie porady to to że bardzo chce mieć , móc zajść w ciąże , mieć rodzeństwo dla mojego synka , nie mogę zajść nie wiem dlaczego , czy zakrzepica to utrudnia jak czytam, najgorsze jest to że nie mogę znaleźć dobrego lekarza który by mi pomógł i bezpiecznie poprowadził ciążę ,uświadomił co mi grozi jak postępować w tej chorobie itd, pozdrawiam i czekam na odp

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #546801 przez emka
Witaj Aguś :)

U mnie jest troche inaczej, nigdy nie miałam żadnych żylnych problemów, diagnoza była dla mnie zaskoczeniem. Ale straciłąm 3 ciąże w we wczesnym etapie. Mam córeczkę 9 letnią, w tamtej ciąży miałam krwiaka który sie wchłonął, poza tym ciąża przebiegała znośnie. Ale urodziłąm 3 tyg przed terminem. NOgi mi spuchły w szpitalu, po porodzie ale nikt sie tym nie przejąłm, samo przeszło.
Wiesz wydaje mi się że zakrzepica nie utrudnia zajścia w ciążę, mi udawałó sie dość szybko zajść. Tylko e 6, 7 tygodniu było już po. Teraz czekam na wizyte u hematologa i jak uda mi sie zajść w ciążę będe brała clexane, pewnie to miłąś zastrzyki w brzuch z heparyny, no i acard, na rozrzedzenie krwi.
Lekarza dobrego znaleźć nie jest łatwo , ja dosć długo szukałam i nadal nie mam pewności czy dobrze trafiłam. Jesteś pod opieką hematologa? Myślę ze w twoim przypadku to konieczne , no i dobry ginekolog.
Myślę ze spokojnie mozesz zajść w ciąże i ja donosić, ale musisz być pod dobrą opieką i brać leki. Poza tym na twoim miejscu poczekałabym na zabieg i wtedy zaczęła sie starać. Ale nie wiem podpytaj doktorka. Pozdrwiam i życze powodzenia :) :kiss:

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #546982 przez gosia28
emka dzięki za odpowiedź. Wizytę u gina mam we wtorek. Będę też mieć tam wyniki reszty badań (nie związanych z zakrzepicą ale ważnych- zobaczymy jeszcze co tam będzie). Odnośnie tych wyników też chciałam coś znaleźć na necie, ale niestety ciężko coś sensownego wygrzebać, poza tym faktycznie wyniki są w granicach normy,a ten czas to z tego wywnioskowałam, że gorzej jest jeżeli jest on poza granicą z drugiej strony. Dam znać co powiedziała gin we wtorek.
Aguś witaj. Ja nie pomogę chyba za wiele bo prawdopodobnie u mnie zespół zostanie wyeliminowany jako przyczyna niepowodzeń położniczych.
Z tego co czytałam to zakrzepica może utrudniać zajście w ciążę no i może powodować poronienia. Koniecznie poszukaj dobrego gina. W zakrzepicy jak pewnie już wiesz powinno stosować się w czasie ciąży heparynę, niektóre dziewczyny piszą, że stosują ją jeszcze prszed zajściem, żeby rozrzedzić krew i ułatwić implantacje. Z jakiego rejonu Polski jesteś?

Mama Aniołka 25.02.2010
Aniołków Karolka i Jasia 06.12.2012



Każdy z nas ma taką małą nadzieję na niemożliwe...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #547236 przez Aguś28
ślicznie dziękuje za wypowiedzi :) tak jak koleżanka wspomniała mi też puchły nogi przez całą ciążę tylko w części górnej uda pod koniec miałam poradę lekarską ale nic wtedy nie stwierdzono a ja cały czas wiedziałam że to nie jest normalne , ja pod koniec 32tc trafiłam do szpitala na podtrzymanie bo miałam rozwarcie , cukrzyce itd, urodziłam na początku 40tc z tym że młody był malutki ,w ciąży przytyłam tylko 2kg i jak urodziłam to miałam taką anemie że nie karmiłam naturalnie ,początki były trudne małe dziecko i do tego ta choroba , tak przez 6m-c brałam na zmianę raz tabletki a raz zastrzyki ,wiem że przy tej chorobie jak chce się mieć dziecko to trzeba brać zastrzyki ja się tego nie boję ,sama sobie robiłam i do tego też insuline brałam. tak jak pisałam od kilku dni czuje że coś niedobrego się dzieje z moją nogą , widocznie czas samemu się wybrać do lekarza bo tam ze szpitala gdzie byłam pod kontrolą chirurga naczyniowego i angiologa to chyba się nie doczekam, jestem z Bydgoszczy i przestaje ufać lekarzą z Szpitala w Bizielu .pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #547533 przez gosia28
Aguś niestety ja jestem z całkowicie innej części Polski więc nie podpowiem w sprawie dobrego lekarza :(
Pewne jest, że jeśli tam gdzie chodzisz na wizyty bagatelizują Twój problem to szukaj pomocy gdzie indziej.

Mama Aniołka 25.02.2010
Aniołków Karolka i Jasia 06.12.2012



Każdy z nas ma taką małą nadzieję na niemożliwe...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #547765 przez emka
Aguś Moze powinnaś iść do lekarza skoro z nogą jest gorzej, wiesz z tymi zakrzepami to nie ma zartów. Nie mogę wręcz uwierzyć ze w ciaży przytyłaś tylko 2kg :cheer: Szok! A ile synek ważył? Pocieszające jest to co piszesz o zastrzykach, bo mnie to troche przerażało, ale już coraz mniej. Julka ( z naszego wątku) też zaczęła już brać podczas starań i mówi że nienajgorzej, tylko ma posiniaczony brzusio. Moze znasz jakąś radę na siniaczki?
Co do lekarza, to ja jestem z pomorskiego, jadę we wtorek na wizytę do hematologa do Gdańska, Ale to pewnie za daleko dla Ciebie, nie wiem też czy on sie okaże dobrym, bo jade na pierwszą wizytę. POszukaj mozę kogoś w swoim rejonie, poczytaj opinie teraz w necie można wszystko znaleźć. Ale nie to jak polecony przez kogoś lekarz.

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #548219 przez Aguś28
Tak zdecydowałam ze w poniedziałek zaraz z rana idę do przychodni nich ponownie mi dadzą skierowanie do chirurga i zrobią badania , dziś to już miałam chwilowe odjazdy jakby niedotlenienie a noga boli parzy , i do tego rany sie nie leczą które mam od pewnego czasu.

Odnośnie pytania koleżanki to faktycznie bardzo mało przytyłam w ciąży 2kg lekarz się martwił , jak zaszłam to ważyłam o.k 72kg przez pierwsze 4m-c chudłam do 62+2kg które przybrałam jak przestałam wymiotować brzuch miałam malutki pojawił się dopiero pod koniec 6m-c mini arbuz ;) to dlatego to wszystko że mam macice dwurożna z przegrodą która uniemożliwiała prawidłowego rozwoju malucha(wzrost) miał 2600 ,wzr 51 i masę problemów po urodzeniu rehabilitacje ale teraz to zdrowy chłop diabełek 4.11.2012 skończył 2 l, jest szczuplutki 13kg, zastanawiam się jaka jest przyczyna ze nie moge tym razem zajść w ciążę ?
wcześniej 6lat czekałam brałam 4m-c duphaston i po odstawieniu cud się stał po 4m-c , pozdrawiam miłego weekendu

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #548229 przez gosia28
Aguś, a gin nie sugerował Ci, żeby usunąć przegrodę? Co do macicy dwurożnej to tu chyba nic nie da się poprawić, ale jak leżałam w szpitalu to była dziewczyna, której usuwali przegrodę.

Mama Aniołka 25.02.2010
Aniołków Karolka i Jasia 06.12.2012



Każdy z nas ma taką małą nadzieję na niemożliwe...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl