BezpiecznaCiaza112023

ciąża z zespołem antyfosfolipidowym (zakrzepica)

11 lata 10 miesiąc temu #548285 przez Aguś28
gosia28 napisał:

Aguś, a gin nie sugerował Ci, żeby usunąć przegrodę? Co do macicy dwurożnej to tu chyba nic nie da się poprawić, ale jak leżałam w szpitalu to była dziewczyna, której usuwali przegrodę.


Powiem Ci szczerze że ja przez 6lat leczyłam się w Przychodni a jak w końcu zaszłam to poszłam prywatnie i wtedy dopiero lekarz mi powiedział o przegrodzie , powiedział że to cud że udało mi się zajść , ale w ciąży już było za późno żeby ingerować to był 9tc

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #548496 przez emka
Aguś A moze stąd te problemy z zajściem w ciążę?

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #548716 przez gosia28
Nooo kochana to poszukaj dobrego ginekologa, żeby w ciągu 6 lat nie zwrócić uwsgi na taką sprawę to dla mnie szok. Wydaje mi się, że powinnaś rozważyć z dobrym ginem usunięcie przegrody

Mama Aniołka 25.02.2010
Aniołków Karolka i Jasia 06.12.2012



Każdy z nas ma taką małą nadzieję na niemożliwe...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #549876 przez emka
NO ja jutro wreszcie na wizytę idę, doczekałam sie...

JULKA!!! GAGUSIA!!! Gdzie jesteście??? B)

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #550130 przez gosia28
Emka trzymam kciuki za wizytę i koniecznie zaraz zdaj relacje :)
faktycznie dziewczyny coś wcięło.

Mama Aniołka 25.02.2010
Aniołków Karolka i Jasia 06.12.2012



Każdy z nas ma taką małą nadzieję na niemożliwe...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #550727 przez julka2404
Ja mam taki sajgon że szkoda gadać. ;)

Emka powodzenia jutro. :blink:
Ja rano idę na badania krwi zlecone przez hematologa a wizytę mam 11 lutego.



Aniołki cztery w niebie mam :*:* Ale walczymy dalej, bo nadzieja umiera ostatnia...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #551310 przez emka
A jakie badania Ci zalecił? Moze pisałaś ale chyba mi umknęło...

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #551535 przez gosia28
Emka jak po wizycie?

Mama Aniołka 25.02.2010
Aniołków Karolka i Jasia 06.12.2012



Każdy z nas ma taką małą nadzieję na niemożliwe...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #551584 przez julka2404
Emka chyba wizyta nie po Twojej myśli poszła bo nic nie piszesz ;)
Zleciła mi morfologie, ob, czas protrombinowy i chyba Inr , Crp jakoś tak ;) Babka przed pobraniem, krwi spojrzała na mnie i mówi:taka Pani młoda i taka chora :dry:
A druga się pyta czy jestem w ciąży ;)



Aniołki cztery w niebie mam :*:* Ale walczymy dalej, bo nadzieja umiera ostatnia...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #551596 przez julka2404
gosia28 napisał:

Nooo kochana to poszukaj dobrego ginekologa, żeby w ciągu 6 lat nie zwrócić uwsgi na taką sprawę to dla mnie szok. Wydaje mi się, że powinnaś rozważyć z dobrym ginem usunięcie przegrody


Aguś zgadzam się z Gosią.Przegrodę trzeba usunąć.Masakra żeby nikt tego nie zauważył. Moim zdaniem to cud że urodziłaś dziecko. Moja znajoma starała się 2 lata i też miała przegrodę. Dopiero gdy normalny lekarz zauważył to usunęła i zaszła w ciąże potem szybko.



Aniołki cztery w niebie mam :*:* Ale walczymy dalej, bo nadzieja umiera ostatnia...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #551933 przez emka
Witajcie dziwczyny! :)

Julka Jak byś zgadła.. :angry: Ech... Lekarz popatrzył na moje wyniki i prawie mi sie w twarz roześmiał. Powiedział ze on tu nic niepokojącego nie widzi, a po drugie za mało tych badań itp, mam zrobić kolejną serie. Później Wam napisze jakie, jak rozczytam. No i ze on by mi heparyny na fundusz nie zapisał. :angry: Ale jak chce donosić ciąże to to jest jedyne wyjście przy nawracających poronieniach. Odwlekł mi znowu wszystko w czasie! Badania trwają kilka tygodni i kolejna wizyta na 19 marca. Fajnie co??? Jak do 35 zajde w tą ciązę to bedzie git! Namieszał mi tylko w głowie, sama już nie wiem czy mam ten zespół czy nie, on powiedział ze to tylko microi zmiany, które mogą ale nie muszą przeszkadzać ciąży. Ale clexane w małej dawce nie zaszkodzi. No i teraz mam dylemat czy w ogóle te badania robić... Mąż mówi ze mam zrobić i już. I chyba tak zrobie , ale jak wyjdzie ze wszystko ok, to mi heparyny na fundusz nie da, nie wpisze mi ze mam zespół, i co wtedy?? No chyba ze pójde do mojego gina i nic nie powiem że ten negował zespół. Mój gin mówił że na bank mam.I ze należy mi sie clexane na fundusz. Weżcie trzymcie mnie bo nie wytrzymam! :angry:
NO powiedział jesszce że kłuć trzeba sie juz podczas starań, tak jak Julka, ale nie chciał skubaniec powiedzieć od którego dnia cyklu! Jak obejrzy wyniki to powie. Kurcze średnio mi pasi ten lekarz.. ale chyba nie ma sensu innego nawiedzać, bo gin mnie uprzedzał ze olewkę mogą mieć na mnie.Ech szkoda słow. MOze powinnam tylko gina słuchać...

Jedna dobra strona tej wizyty to taka ze jadąc tam pogadaliśmy sobie z mężem w końcu o tych sprawach. Długo trwao milczenie, ja nie chciałam zaczynać bo widziałam ze go ten temat drażni. On sie boi. Bardziej niż ja, mówi że nie chce przechodzić kolejny raz tego dramatu. A ja myślałam ze ma to w dupie. Jednak faceci są z innej planety... Trudno ich rozszyfrować. :blink:

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #552056 przez gosia28
emka a gin na jakiej podstawie stwierdził u Cibie zespół? Na podstawie kardiolipin? I tak z ciekawości mojej jakie miałaś w ogóle wynik tego badania?

Mama Aniołka 25.02.2010
Aniołków Karolka i Jasia 06.12.2012



Każdy z nas ma taką małą nadzieję na niemożliwe...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #552311 przez emka
Gosiu Na podstawie wyników które zrobiłam
Mutacja Genu protrombiny nie wyktryto
Antykoagulant tocznia LA słabo dodatni (powtórzyc)
P/ciała p-kardiolipinie IGG 14 u/ml < 10 (zły wynik)
p/ciała p-kardiolipinie IGM >80 u/ml < 7 (zły wynik)
Białko w osoczu g05 białko C 98% (norma 70-130) (mieszcze sie)
Białko S w osoczu G07 Białko S 118% (norma 55-123) (mieszcze sie)

Mój gin powiedział ze wyraźnie zespół wychodzi, a tamten że to są za małe odchylenia, za mało badań itp Dla nie go nie jest jednoznaczne. :angry:

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #552395 przez gosia28
a to wpadkę zaliczyłam bo już chyba wcześniej w tym wątku podawałaś te wyniki :blush:

dziwny ten hematolog. Ja bym tam go olała i chodziła do tego gina co Ci wypisze receptę refundowaną na leki i już. Przecież jasno opisują w artykułach, że nawet jeśli zespół jest niezdiagnozowany to i tak heparyna może pomóc więc warto spróbować. Ten gin spec niepłodności do którego wcześniej chodziłam napewno stwierdził by konieczność dawania zastrzyków w Twoim przypadku skoro w moim też chciał dawać mimo, iż wynik był wysoki ale mieszczący się w normie ujemnego. Widocznie hematolog ma "poważniejsze przypadki" niż ciąża, lepiej skupić się na dobrym ginie od niepłodności lub ciąży patologicznej.

Mama Aniołka 25.02.2010
Aniołków Karolka i Jasia 06.12.2012



Każdy z nas ma taką małą nadzieję na niemożliwe...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #552497 przez emka
mam mętlik powiem Ci, ale i tak ciążę prowadzi ginekolog a nie hematolog. Jedyne z czym sie zgodził że clexane mi jest potzrebne i to jeszcze podczas starań. W sumie to chciałam wiedzieć...

Czy dwa szczęścia to za wiele...?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl