ciaza i porod w Hiszpanii

Cata masz racje widac ze weekend i cichutko tutaj!! Ucaluj Alexa i jestem pelna podziwu ze tak dzielnie zniosl szczepienie
Kasiah jeju tak mala czasu juz zostalo kolejna kolezanka dla Carolci w drodze trzymam kciuki zebys dostala najpiekniejszy prezent na swieta
Carolcia je super znowu wrocil apetyt Anuskka nie calej nocy nie przesypia budzi sie na mleczko normlanie idzie spac o 20 okolo 24 mleczko pozniej pomiedzy 3 a 4 i okolo 7, 8 wstajemy nie jest zle

Czesc dziewczyny ja tak na szybko:) u nas dalej z nocami masakra wczoraj budzil sie znow co chwila.. no i dalej nie jadl wczoraj szperalam w necie co z tym zrobic..i ktos napisal ze to moze byc kwestia lyzeczki i dzis kupilam nowe lyzeczki z tomme tippe i poraz pierwszy od tygodni zjadl obiadek! Ale radosc
Dziewczyny mam pytanie bo chcemy ochrzcic malego jak to tutaj wyglada?czy trzeba jakies papiery? Jak wyglada cala ceremonia? Czy trzeba tez 2 chrzestnych jak w Pl? Czy za to sie placi? Jak wogole nazywa sie ksiadz czy chrzest po hiszpansku?? Czy dlugo czekalyscie na termin?wiem ze Anuskka chrzcila tutaj Milenke czy ktos jeszcze? Bede wdzieczna za pomoc kochane!
Cata niewiem dlaczego ale mnie wogole Twoje zdjecia nigdy sie nie wyswietlaja.. Alex tak dzielnie zniosl szczepienie?wow buziaki dla niego u nas jest placz jeszcze przed szczepieniem
Co do mikolaja to do mnie tez nie przyszedl sama sie tym zajme;)

Gumis nie wiem dlaczego nie widzisz moich zdjęć może ja je źle wstawiam ,?
Ja tu chrzcilam u mnie wgladalo to tak : ze nic nie trzeba było płacić dostaliśmy taką informacje ze jeśli chcemy to możemy ofiarować na parafie kasę podana była orientacyjna suma 35 euro oczywiście nie przymusowe. Chrzestnych mieliśmy dwoje nie myślałam o innej opcji (podejrzewam ze tu jest tak samo jak Polsce) za chrzestną wzięłam siostrę nic nie rozumiała po hiszpańsku i nikt nie robił nam z tego powodu problemów. Mieliśmy też jedno spotkanie coś typu nauk przed chrztem dla rodziców i chrzestnych trwało dosłownie 45 minut . CHRZEST - BAUTIZO, KSIĄDZ - CURA
U nas był tylko chrzest żadnej mszy.

Dziekuje cata! kurcze a moj maz jest wogole nie wierzacy mimo to ja jestem wiec chce by Ryan mial chrzest..mam nadzieje ze nikt zadnego problemu robil nie bedzie..czy potrzebowalas jakies papiery z Pl ze mialas chrzest,komunie..jak ze spowiedzia?czy taki chrzest wyglada tak jak w Pl ze swieca musi byc etc? Czy mieliemy sami chrzest czy bylo wiecej dzieci?Bylas u ksiedza i pytalas poprostu o chrzest?mam nadzieje ze beda mowic po angielsku...

Gumis, a nie macie gdzies w okolicy polskiej parafii? Moze tam dowiesz sie wiecej

Po mszy w niedzielę poszłam do księdza powiedziałam ze chce ochrzcić syna,zapytał kiedy i jaka data nam pasuje ,powiedział o naukach dal papier który trzeba było wypełnić w domu i przynieść na chrzest i to wszystko. Żadnej spowiedzi żadnych pytań czy jestesmy wierzący nic tego typu . Świece daje kościół. Ty masz tylko przyjść z dzieckiem do kościoła. Dodam ze my nie jesteśmy małżeństwem i nikt nas oto nie pytał. Nasz chrzest był jedyny poza nami i gośćmi nikogo innego w kościele nie było. Ja ci proponuję podejść do kosciola i zapytać bo wiesz tutaj co region to inny obyczaj
Ja mieszkam w małej miejscowości i nasz ksiądz jest naprawdę spoko.

hej laski. Jestem. Wpadlam tylko na chwile sie przywitac-odezwe sie jutro jak chata bedzie pusta-tylko ja i Milenka ))

Hej anuskka czyli że twój maz pracuje?

Hej dziewczyny, ja tez jestem! bylam wczoraj i pisalam ale 2 razy mi wcielo odpowiedz wrrr nie dosc ze chodze jak kaczka to na dodatek naprawde zmniejszaja mi sie komorki mozgowe chyba i mam ptasi mozdzek hihi
ale ksiadz - cura zapamietam. nie kogut

cata a ja chyba tez nie widze zdjec:( widzialam kilka na pewno ale ostatnio gdy dziewczyny zachwalaly to niestety nie:(

gumis poszukaj w necie, bo ja kiedys szukalam mszy polskich w bcn i tam jest mail i tel, mozna zadzwonic i porozmawiac sobie z polskim ksiedzem.

gatita, bardzo chetnie poznam malego ksiecia i jego dzielna mame:) dziekuje za zaproszenie. a pasowaloby Ci przed Swietami? bo ja po to juz moge byc mniej mobilna:) akurat musze zaplanowac wizyte do centrum do polskiego sklepu, tak wiec moglabym polaczyc przyjemne z pozytecznym i was odwiedzic. moze przeslij mi swoje namiary to zadzwonie i bedzie sie latwiej umowic:)

Kasia a jak ty sie czujesz? odszedl Ci juz czop?

Dzisiaj mamy wizyte i bedziemy podgladac, mierzyc i wazyc mala kluske. Trzymajcie kciuki please...

Milego dnia!!!

Hej !!!

Agathe powodzenia na wizycie, ale napewno jak zawsze bedzie todo bien Ciekawe ile Zosienka juz wazy.

Wczoraj wymylam okna w calym domu, narobilam sie jak nie wiem. Myslalam ze moze cos przyspiesze ale nic z tego ale perzynajmniej okna czyste
Pszczolce bardzo dobrze w ulu i nie mysli o wylocie.
Wogole wczoraj byla bardzo spokojna, cos tam sie ruszala ale mniej niz zwykle, moze ja to sprzatnie tez zmeczylo.
Zobaczymy czy dzisiaj bedzie bardziej ruchliwa bo zaczynam sie troche martwic.
Agathe - czop dalej siedzi i jak narazie nic nie wskazuje zebym miala rodzic.

No i zlozylismy wczoraj lozeczko i czeka na lokatorke. Ale ono miejsca zajmuje
Nasza sypialania zaczyna przypominac graciarnie.

A tak poza tym to w ten weekend jaks taka wrazliwa i placzliwa byla, nie wiem sama dlaczego.

Anuskka, same z Milenka ? czyzby maz do pracy sie wybieral ?

narazie kochana

Anuskka mamy nadzieje, ze tatus w pracy:)

Kasia ale dzisiaj juz humor lepszy? mam nadzieje ze tak! ja tez czasem jestem nie w sosie i mam wrazenie ze caly swiat mi sie na glowe wali..ale to juz chyba wpisane w nasza nature no i ciaze. A jak idzie Ci czytanie Greya? Ja juz zaczelam 3 czesc:)

A kto kupil juz choinke? bo ja z choinka to jak male dziecko, zawsze sie tak ekscytuje ze JUZ SA i mozna isc i kupic. Kupimy w przyszly wkend zywa i bedzie stala w pokoju a nie na balkonie (jak to eRek zaproponowal). po co mi choinka na balkonie skoro ja w ikea przy ozdobach dwie godziny zawsze spedzam i na balkon nie wychodze bo tam zimno?! a ze prawdopodobnie bedzie zaslaniac TV no to trudno

Dostalam przepisy od Cioci na paszteciki i makowca, ciekawe czy mi cos wyjdzie.. raczej nie ale co tam wydam fortune na drozdze i foremki podenerwuje sie troche i kupie gotowe ciasto. wiecie moze czy tutaj w hiszpanii sprzedaja mak? i jak sa po hiszpansku drozdze? i uwaga - trudne - galka muszkatolowa

Czesc dziewczyny Agathe trzymam mocno kciuki ale i tak jestem pewna ze bedzie wszystko dobrze
Kasiah niestety taki los pod koniec ciazy ze wszystko nas drazni i plakac sie chce ale juz niedlugo minie co do maku to sprzedaja na pewno w polskich sklepach ale widzialam tez na targu musisz poszukac!! Galka muszkatolowa to nuez moscada a drozdze to levadura ja kupuje zawsze w mercadonie sa takie male kosteczki!!
Musze sie Wam pochwalic wczoraj caly dzien wedzilismy szynki i kielbase wyszlo przepyszne normalnie cudo hehe mieso na szynke i boczek mialam 2 tygodnie w zalewie codziennie ja obracalam ale sie oplacilo poprostu soczysta i cala ma smak!! a kielbaska poprostu poezja hehe hiszpanom tez samkowalo zmykam bo Carolcia sie niecierpliwi milego dnia

Agathe , 2 czesc Greya przeczytalam ale jakos szalu nie bylo a nawet troche mnie wkurzla. Nie dla mnie taka literatura. Nie wiem czy sie zdecyduje na 3 czesc, ale skoro to trylogia to moze ja skoncze. Poczekam az bedzie po polsku i zobacze.

Co do choinki to ja juz chyba od tygdonia czy dwoch gadam ze musze kupic ale jakos jeszcze nie kupilismy. Jednak w tym tygodniu napewno pojedziemy do ogrodnika i kupimy zywa. Ktoregos dnia widzialam ze maja takie fajne, nie za duze ok metrowe, wiec nie bedzie w domu za duzo miejsca zajmowac a nastroj swiateczny wprowadzi.
hehe ale sie usmialam z tym balkonem. Po co wstawiac choinke na balkon i jej nie widziec, ech faceci to czasem maja pomysly

Nie wiem czy dostaniesz mak, ja nigdy w sklepie nie widzialam ale po hiszpansku to chyba bedzie semillas de amapola.
Drozdze to levadura, ale takich swiezych drozdzy jak mozna w PL kupic tez nigdy nie widzialam, tylko takie w proszku i bardziej proszek do pieczenia przypominaly, ale ciasto wyszlo wiec chyba sa ok.
galka muszakatolowa to nuez moscada, bez problemu mozna dostac tutaj w sklepach.
Ty w Barcelonia masz ten polski sklep wiec o mak czy takie prawdziwe drozdze mozesz sie tam zapytac.

Lece zaraz do przychodni przedluzyc zwolnienie.

Kamila ale smaka robisz tymi wedlinami. Wyobrazam sobie ich zapach i slinka mi leci... Ja niestety w tym roku smakiem sie obejde, bo nie mam polsich wedlin skad wziasc a polski sklep daleko.

O widzisz, nawet nie wiedzialam ze w mercadonie mozna drozdze w kosteczkach kupic. To takie swieze ? gdzie je maja - na lodowkach ?

tak drozdze sa swieze mozna je kupic na lodowkach tam gdzie maslo ja uzywam i sa dobre!!
a szynki wyszly jak polskie