BezpiecznaCiaza112023

ciaza i porod w Hiszpanii

12 lata 4 miesiąc temu #490509 przez anuskka
Ania mam super przepis na piernika.piekla go pare razy,zawsze wychodzil super.jak go wygrzebie to wkleje.

Zwykle kupujemy peezenty na mikolaja i pod choinke.no a na trzech kroli juz cos takiego sybolicznego. W tym roku zapowiedzielismy,ze robimy ciecia budzetowe i prezenty tylko pod choinke ,ewentualnie 6 stycznia. Przykre ,ale coz.... :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #491028 przez kasiah
Witajcie w Mikolajki !!!

HO HO HO czy bylysie grzeczne ? Moze dostalyscie jakies prezenty ?

Ja chyba bylam niegrzeczna, bo nic mi Mikolaj nie przyniosl :(
Ale za to moj mikolajek ugotuje mi dzisiaj cos dobrego na obiad :)

Po wczorajszym usg i ktg standardowo juz wyskoczyla mi alegria na brzuchu i troche swedzi wrrrr, pije wapno, moze szybciej zejdzie.
Skoro przy porodze lezy sie duzo czasu podlaczonym do ktg to nastawiam sie znowu na alegrie w miejscu w ktorym smaruja zelem i przystawiaja ten czujnik co to mierzy tetno dzidzi... Ale co tam, wszystko zniose dla mojej pszczoly

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #491167 przez cata
Ja też byłam niegrzeczna bo mój Mikołaj o mnie zapomniał :(

Gatita twoja historia porodowa jest jak z horroru czytałam na glos dla mego faceta i oboje byliśmy przerażeni,dobrze ze wszystko się dobrze skończyło. Gratulacje i życzymy wam zdrówka!
Te lekarkę powinni pozbawić zawodu,obcokrajowcy to też ludzie i trzeba z nimi postępować tak samo jak z rodakami.

Sorki ze tak na krótko wieczorem napisze więcej
MILEGO DNI MIKOLAJA I DUZO PREZENTÓW :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #491384 przez anuskka
hej . a to tak a propos Mikolaja:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #491398 przez olencja
Dobre Anuskka :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #491448 przez kamila7-26
Czesc dziewczyny o mnie Mikolaj tez zapomnial :( a bylam taka grzeczna :P
Olencja sweterek przepiekny zdolne jestescie z Anuskka :)
Kasiah a mowilas lekarzowi o tej alergii?? nie moga nic zrobic a moze jakiegos innego zelu uzyja??
Moja myszka dzisiaj zjadla super kaszke rano pozniej melaczko na obiad caly sloiczek 250 pozniej znowu melczko a teraz zjadla 150 mleka i dodalam troszke kaszki i juz spi padla jak dluga dzisiaj!! ciekawe jaka bedzie noc?? Mam nadzieje ze w koncu zacznie znowu jesc normalnie Amuskka co do Twojego pytania to mleko jadla gorzej z kaszka!! NIc zmykam bo wlasnie leje mi sie woda do wanny zmykam na goraca kapiel milej nocy!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #491700 przez gatita
Hej dziewczyny ! Do mnie tez Mikolaj nie przyszedł <foch>, ale za to Jamalek dostal swoją pierwszą multimedialną zabaweczkę mówiącą po hiszpańsku hehe bo odwiedziła nas dziś moja koleżanka :)

Agathe - ja mam czas cały czas hehe tylko nie mogę z małym na razie nigdzie wychodzić do czasu aż by się normalnie urodził, więc jak chcesz to możesz nas odwiedzić w domku :) mieszkamy na Barcelonecie - a Ty z jakiej części Barcy jesteś ? No i 3mam kciuki teraz za Ciebie, żeby wszystko poszło cacy i w miarę możliwości bezbólowo :woohoo:

Ja z samego porodu niewiele pamiętam :S w sumie najdłużej trwało znieczulenie i przygotowanie do niego.. anestezjolog mnie nastraszyl, ze jak sie porusze i źle wbije, to mnie sparaliżuje :angry: , a ja byłam w takim szoku, że to już (bo powiedzieli mi pół godziny przed "nie możemy już czekać, robimy cesarkę!"), cała się trzęsłam, ciśnienie mi skakało i co chwilę mdlałam, ale pamiętam tylko jak lekarz mówi do mnie: "słyszysz??? Twoj synek płacze!" :ohmy: ... i wtedy padłam znowu heheheh i obudziłam się już na sali :)

Anuskka - Jamal dziękuje za wpisanie do listy :kiss: :kiss: :kiss:
Mówisz, że będziesz piec piernika? :lol: MNIAMIII ja to taka noga jestem w kuchni, że szkoda gadać.. i przeraża mnie, że to ja muszę w tym roku przygotować święta :ohmy: ale będzie moja mama to jakoś damy radę :blink: chociaż ona z ciastami też na bakier :silly: no ale nic, trochę czasu jeszcze jest, to może porobię jakieś próby - mam nadzieję, że piekarnik nie pójdzie z dymem :side:

Cata - no niestety natknelam sie tu na wielu lekarzy gorzej traktujacych obcokrajowcow... nawet nie tylko obcokrajowcow - po prostu nie mowisz po katalońsku, to już jesteś człowiekiem "gorszej kategorii" ! a ile razy uslyszalam, ze jak chce mieszkac w Katalonii, to powinnam znac kataloński, to nie wspomnę :P a jak odpowiadalam, ze z tego co wiem to mieszkam w Hiszpanii ;) to ooooooj robiło się bardzo niemiło :silly:

Kasiah - ja też mialam alergie na ten żel! a dodam, że w szpitalu ktg mialam robione przez miesiac codziennie rano przez pol h :cheer: wysypka dopiero niedawno mi do końca zeszła :angry:

Ania83 - nie wiem jak Ty to robisz :ohmy: podziwiam ! mnie to reka zaczyna boleć niosąc maxi cosi w połowie drogi do auta, a dodam, że moje dziecię ma troche ponad 2kg :blush:
Ja póki co odpukuję w niemalowane i muszę przyznać, że mam małego aniołka :lol: troszkę pomarudzi, ale jak mu pośpiewam i potulam, to zasypia ładnie i śpi do następnego jedzonka, a ja mam czas dla siebie :blink: ale to pewnie na razie dlatego, że jest taki mały - technicznie rzecz biorąc ma przecież - 1 miesiecy hehehe już się boję co będzie potem :cheer:

Kamila - fajnie, że Karolinka tak ładnie wcina :) buziaki dla niej :kiss:

Ja czekam jeszcze 15min i budzę Jamala na mleczko :lol: swoją drogą, to ciekawa jestem jak wygląda "normalne" karmienie dziecka... może pytanie wyda się dziwne, ale wiecie, że nie mam doświadczenia - budzicie maluchy w nocy specjalnie zeby je nakarmic, czy po prostu czekacie az one sie same obudza i beda glodne i wtedy karmicie ??? bo mi nakazali tak jak w szpitalu karmic go co bite 3h... wiec musze bidulka wybudzać... no i czasami potem jest marudny i nie chce juz zasnac i nawet nie wspomnę, że pospać to sobie nie pośpię.. jedynie na raty :blink: No ale nic.. w przyszlym tyg mamy 1 po szpitalu wizyte u pediatry, to sie zapytam jak to teraz ma wyglądać :)

Miłej nocki wszystkim :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #491820 przez kamila7-26
Hej wszystkim :) Carolcia znowu zaczyna dzien pieknie :) zjadla cala kaszke zobaczymy jak bedzie z obiadkiem :) mam nadzieje ze bedzie tak jak wczoraj :)
U nas brzydka pogoda zanosi sie na deszcz!!
Gatita ja nigdy malej nie wybudzalam czasami spala po 6 godzin ale jestem zdania ze jak bedzie glodna to sie obudzi przybierala bardzo ladnie na wadze wiec widocznie w nocy nie potrzebowala tyle pokarmu w dzien jadla czesto!! Ale u Ciebie jest inaczej maly Jamalek jest wczesniakiem lepiej zapytaj pediatry!!
Anuskka co do listu do MIkolaja to chyba nam przyszlo tak robic same sobie kupowac prezenty hehe
Oki zmykam milego dnia!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #491918 przez anuskka
hej wszystkim.
Kamila Carolinka spala od wczoraj do rana????
Ale super!!!ja przedwczoraj spotkalam sie z kolezanka w parku w porze popoludniowej drzemki Milenki.no i mloda zrobila mi numer zamiast spac bawila sie swietnie chodzac przy lawce i zachwycajac sie czteromiesieczna coreczka mojej kolezanki. No i w domu padla o 19.30. Mialam nadzieje,ze przespi do rana,ale ni hu,hu....O 21.00 oczy puchacza,rogal na buzi i do polnocy....
Wczoraj niby przespala obie swoje drzemki,ale znow zabawa do polnocy!
Jest w takim wieku(hihi-ale to brzmi),ze dwie drzemki to za duzo a jedna za malo.

Gatita uwielbiam piernik na Boze Narodzenie. Dodaje full przypraw -pachnie zarabiscie w calym domu mniam,mniam....
Ja tez nie budzilam Milenki na jedzonko.ale wczesniak to co innego.ale zeby cie pocieszyc-Milenusia bardzo dlugo budzila sie co trzy godziny.Nawet teraz prawie co noc robi pobudke ok.5 rano na mleczko.

Ania uff ja tez mam ciezkie maxi cosi,wiec nawet go nie podnosze. A juz z mloda....nie ma szans. Sciagnelam rury z odkurzacza,na weza zakladam koncowke i odkurzam w kucki z Milena a kolanach....
Jak bedziesz sie widziec z Lenita,to mocno ucaluj ja i Javierka ode mnie i Milenki.

Kasia nooo... Z tym czuleniem na zel... Zycze w takim razie zeby porod poszedl szybko...

Nie pamietam co jeszcze mialam napisac,pisze z telefonu,wiec nie mam jak zajrzec do watku... Buziaczki i milego dnia...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #491963 przez kasiah
Helou
Melduje sie i ja.

U nasz dzisiaj szaro buro i pada. Nie mam na nic ochoty, nic mi sie nie chce...
Brzucho juz nie swedzi i mniej czerwony wiec chyba wapno dziala.

Brawo dla Carolini ze tak pieknie je, oby juz tak zostalo.

Gatita a ty karmisz piersia malego ?

Ania ty to chyba bedziesz miala muly jak Pudzian :laugh:

A ja prezent mikolajkowy kupie sobie juz po porodzie, jak juz bede piekna i szczupla hehe

Jakos nie ma weny na pisanie dzisiaj wiec sorry...

wycalujcie maluszki

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #492115 przez anuskka
wiecie,tak sobie siedze w kuchni ,gotuje obiadek i mysle o tych prezentach mikolajowych,ktorych nie dostalysmy...i wiecie co?. Nic nie przebije prezentu ktory dostalam w walentynki,wiec mikolaju....mam cie gdzies....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #492311 przez cata
Anuskka masz racje takiego prezentu nawet MIKOLAJ nie przebije :laugh:
A swoja droga to tak sobie mysle dlaczego Mikolaj zawsze zapomina o plci pieknej i same musimy robic sobie prezenty?! przeciez przez caly rok gotujemy ,sprzatamy,pierzemy,prasujemy i czasami rodzimy dzieci ,a mimo wszystko 6grudnia okazuje sie ze bylysmy nie grzeczne :angry:


Ani-83 ale masz krzepe kobieto,naprawde muly ci urosna :laugh: , anuskka ty nie jestes lepsza obie macie pomysly na odkurzanie :laugh: ja nie jestem lepsza bo tez razem z mlodym odkurzamy , ale ja go wsadzam w chuste i w ten sposob jemu jest wygodnie ,jest blisko mnie, a ja mam obie rece wolne.

Gumis bo ja oczywiscie ogladajac zdjecia Ryanka zachwycalam sie ,ale nic nie napisalam taka chamka ze mnie ;) poprawiam sie wybacz ,masz slicznego synka ,tak jak ktoras juz napisala bedzie lamal serca dziewuchom, maly przystojniacha z niego. I bardzo szybko sie rozwija ,jestem pelna podziwu ,jak ty to robisz ze on juz umie sie obracac? ja swojego ucze i nic leniwy jest,z kolei siadac to chce juz od kad mial poltora miesiaca.

Gatita a nie probowalas go karmic przez sen? Jesli karmisz piersia to wystarczy, ze dotkniesz sutkiem w policzek a on juz sam otworzy buzie i bedzie szukal jedzenia. Mi w szpitalu roznie mowili jedni kazali budzic inni ze jak sie nie budzi tzn ze nie jest glodny,ale tak jak pisza dziewczyny twoj Jamalek jest wczesniakiem wiec raczej powinnas sie poradzic pediatry lub zdac na swoja intuicje wkoncu mama wie najlepiej czego potrzebuje jej dziecko. Jesli cie to pocieszy to moj maly nadal sie budzi co trzy lub dwie godziny na jadzenie jedynie ten pierwszy sen po kapieli jest o godzinke dluzszy lecz nie zawsze :(


Agathe jak twoje zdrowie? Musisz dbac o siebie,w taka pogode szybko o przeziebienie.


Kasiah ja nie przewijalam w nocy,dlatego ze nie bylo takiej potrzeby poniewaz kupki robil w ciagu dnia ,a w nocy pielucha nie byla zbytnio nasiaknieta,ale jesli juz zachodzi taka potrzeba to zawsze przed karmieniem. W czasie karmienia w nocy dziecko zasypia.
Musisz sie teraz codziennie meldowac na forum zebysmy wiedzialy czy oby pszczolka nie wyfruwa z ula :)


A u nas to tak: przedwczoraj bylismy na szczepieniu i mam mega dzielnego syna gdyz nie uronil ani jednej lezki, byl kluty w dwie nozki przez praktykantke pierwsza miala byc malo bolesna ,ale druga pani powiedziala, ze nawet doroslych boli, a moj twardziel zrobil sie tylko czerwony przekrecil glowke na bok i nic nawet nie steknal,potym ja poszlam do swego lekarza bo mialam umowiona wizyte i balam sie ze zacznie sie koncert, ze wiecie takie opoznione dzialanie ,ale nie dziecko sie smialo! :) oby wszystkie szczepienia tak wygladaly. :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #492443 przez olencja
Czesc dziewczynki
Jakos ostatnio nie mialam czasu na pisanie, ale wszystko czytalam.
A ja budzilam Maye na jedzonko, bo jak karmilam piersia, to mnie zalewalo, a ona sobie spala w najlepsze. I w koncu jak miala jakies 4 miesiace, siostra mnie obtuptala i przestalam. Pozniej jak sie nawet budzila, to na przytulanca. No a w nocy zmienilam pieluche moze 3-4 razy przez 10 miesiecy. Nie bylo takiej potrzeby a ktos mi powiedzial, ze dziecko sie tylko wybija ze spania przy przebieraniu. Bardzo mi sie to spodobalo :silly:
Anuskka, ladnie napisalas to o prezencie walentynkowym. Ja tez jestem z walentynek i mysle, ze to swietna data na urodzinki :)
A dlaczego odkurzacie z dziecmi na rekach :unsure: Chca pomagac? Nie wpadlam na to.
Cata, ale masz twardziela!!!!! Ani jednej lezki!!!! Brawo :lol:
Kamila, gratulacje za pieknie zjedzone posilki! Ja wierze, ze jesli robi sie cos regularnie, to dziecko mozna przyzwyczaic do wszystkiego. Trzeba tylko wytrwalosci.
A my bylysmy dzisiaj pierwszy dzien w pracy!!! Bedziemy sie opiekowac malym Benjim. Ma 5,5 miesiaca i nie wiem jak sobie poradze!!!!!! Maya jest 2 razy wieksza od niego! A jaka ruchliwa! On wlasciwie tylko lerzy i nawet nie przewraca sie z brzuszka na plecki, no w kazdym razie rzaaadko mu sie udaje. A salon maja tak zagracony, ze tam jest doslownie wszystko, trzeba slalomem chodzic. I jak ja mam tam Maye puscic? :( Ciezko bedzie :( :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #492762 przez kasiah
Wlasnie sie obudzialam, prawie 8 rano wiec nie jest zle, chociaz pospalabym sobie chetnie do 10, poki jeszcze moge, jednak organizm sie buntuje i nie chce.
Wczoraj wieczorkiem pojechalismy sobie do centrum Malagi przekasic cos w barach i zobaczyc jak przyozdobili miaso na swieta. Glowna ulica jest poprostu przesliczna z tymi calymi swiatlami...
Jeszcze 16 dni i swieta !!! Mam zamiar jakos w tym tygodniu kupic zywa choinke, aby sie wprowadzic w nastroj swiateczny. No i prezenty trzeba kupic, co prawda nie mam zadnej weny na to ani ochoty w tym roku, ale jakis detal kazdy pod choinka musi znalezc. Ja oczywiscie mowie ze nic nie chce, bo prezent sama sobie urodze przed lub po swietach. Ach gdyby Maja zdecydowala sie pojawic po tej stronie brzuszka jeszcze przed swietami, co to beda za zwariowane i zarazem najpiekniejsze swieta dla nas.
Cata twoj maluch to prawdziwy maly mezczyzna, tak pieknie zniosl szczepienie. Wycaluj go od nas.
Olencja napewno sobie poradzisz, mama dla Mayi jestes wspaniala wiec co tam dla ciebie drugi maluszek. Bedzie dobrze !

Widze ze z tym nocnym karmieniem i przebieraniem to roznie jest i pewnie w praktyce dopiero wychodzi.
Mi na szkole rodzenia polozna mowila zeby przez pierwszy tydzien budzic dziecko w nocy do karmienia co 3 godziny a pozniej to mozna zaczac coraz rzadziej. Jednak wiekszosc dzieci samych budzi sie w nocy na amciu.
A co do przebierania to zobaczy sie w praniu, jak bedzie kupa to bede zmieniac, a pewnie na poczatku bedzie czesto, chcociaz ze wzgldu na temperatury panujace w nocy u mnie w domu wolalabym jak najrzadziej to robic, jednak nie poloze malej z kupa hehe.

Do terminu zostalo 10 dni !!! Big day zbliza sie wielkimi krokami. Najgorsze jest jednak to czekanie bo niewiadomo kiedy sie zacznie. Narazie czuje sie ok i oznak bliskiego porodu brak.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 4 miesiąc temu #493328 przez cata
Widać że weekend,ciszaaa na forum.

Olencja fajnie że znalazłaś prace,a graciarnie Mayeczka szybko uporządkuje po swojemu :blink: dobrze że
mały mało ruchliwy nie będziesz miała przy nim dużo pracy :)


Kasia juz tylko 10 dni wow ale ten czas leci ,juz za chwilę poznamy pszczołę jupi :laugh:
My dziś zaopatrzyliśmy się w prezenty we wtorek jedziemy po zywa choinkę a w sobotę do Sevilli napatrzeć się na światełka i poczuć magię świąt. Kurcze Kasiah my całkiem niedaleko siebie mieszkamy bo ty koło malagi czyli 4 godzinki samochodem ;)

W moim domku od wczoraj świąteczny nastrój kolędy i inna świąteczna muzyka leci od rana do wieczora.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl