ciaza i porod w Hiszpanii

zanim napisalam swoje wywody, juz sa nowe posty hehe

Anuska, ja blizej Coslady, ale samochodem wszedzie jest niedaleko, mozemy kiedys sie umowic
ja tez w maju wybieram sie na mc,zeby zalatwic pesel itd, ciekawe czy mi sie uda..
udanego pobytu, musialas az do polski jechac zeby za mezem sie stesknic?? hehe
to jeszcze wyciagnij Milenke na sanki i wracaj

kasiah dobrze,ze wyjechaliscie w zwykly dzien, a nie w weekend, bo pewnie wsyztsko byloby pozamykane,zeby kupic opone. jedzcie ostroznie i szczesliwie!!

NO NIESTETY po sniegu juz prawie nic nie ma,sanki byly w zeszlym tygodniu
oj powiem ci ze pani od pesel mnie centralnie wkurzyla ,bo stwiredzila ,ze jesli dziecko na razie nie bedzie mieszkac w Polsce to mam zalatwiac pesel przez konsulat-bo oni sa TYLKO od zalatwiania ludziom mieszkajacym w Polsce.POZDRAWIAM PANIA LAMPUCERE Z URZEDU MIEJSKIEGO RZESZOWA
a no wlasnie tak myslalam,ze to jeszcze kawalek za Vicalvaro...
Kasiah oby dalej juz bez przygod...
a no tak bywa czasem trzeba wyjechac ,zeby sie stesknic za mezem hihi

ide. dzien milosci dobiegl konca dziecko wraca do mamy..

Anuska fajnie ze do nas napisałaś smuuutno tu bez ciebie! Faktycznie paskudna urzędniczka ci się trafiła
Milence służą polskie klimaty skoro takie postępy zrobiła wycaluj ja mocniutko , to takie piękne pierwsze kroki nowe słowa.... Naciesz się rodzina bo jak wrócisz to będziesz za nimi tęsknić

Kamila wracaj do zdrowia ,nie przejmuj się ze Carolcia jeszcze nie na zębów ja to mowie szybko wyrosły to i szybko wypadna

Larita super ze masz mala zakupoholiczke możesz szaleć do woli po sklepach aby tylko fundusze były

Kasia jak minela podróż , jak Mayeczka się zachowała ? Współczuję przygód, nie każdy facet musi znać się na samochodach , mój np jest zielony jeśli chodzi o sprawy papierkowe.

u nas też cieplutko , no ale tu gdzie mieszkam zimy nie są aż takie straszne przynajmniej tegoroczna byla ciepła.

Dobrej nocki wszystkim życzę baj

Witam w sobotni poranek.
Zgadam się w zupełności z tym, ze Polki rodzą najpiękniejsze dzieci, no a w szczególności te forumowe
anuskkatez mieszkam w Getafe i tez jestem z okolic Rzeszowa super, ze Milenka zaczyna stawiać pierwsze kroczki no i gaduła to na pewno z niej będzie.My jesteśmy na etapie obracania się z brzuszka na plecy.I odnośnie spraw papierkowych, nam w konsulacie powiedzieli, ze pesel możemy załatwić przez konsulat lub w Polsce, napisz coś więcej o załatwianiu tego jak już wrócisz do Hiszpanii i będziesz mieć więcej czasu i dlaczego ta urzędniczka tak Ci powiedziała, nie rozumiem.
kamila7-26 gumis24 gratulacje pierwszych ząbków
kasiah udanego pobytu u teściów, mam nadzieje, ze dalsza podroż odbyła się bez niemiłych niespodzianek.
My byliśmy wczoraj w konsulacie i Dominik ma już swój własny paszport.Nie rozumiem za bardzo tych urzędów, pan w okienku powiedział,ze jeśli chcemy paszport od reki to kosztuje 45 € a tak to 15, wiec podziękowaliśmy i powiedzieliśmy, ze poczekamy, bo nam się nie spieszy, po czym jak wziął zdjęcia stwierdził, ze są idealnie zrobione i jeśli chcemy to wyrobią nam ten paszport od reki bez dodatkowej opląty no i mamy jedna mniej.
Zmykam, bo góra prasowania mnie czeka, któraś chętna?
Milego weekendu

oo to ja chyba w ogole przez caly weekned bede tylko prasowala, uzbieralo sie juz z dwoch tygd... cala sterta!!!

Hej! W weekend jak zwykle cisza na forum
Nasza nocka hm mały obudził się o 1:20 i przez godzinę nie spał. Uspokoił się jak go mocno przytulilam i tak zasnal. Następna pobudka była o 5 :30 i tak samo godzinę nie spał. Jestem nie wyspana . Pogoda się nam zepsuła niby jest słońce ale strasznie wieje a my na grilla jesteśmy umowieni mam nadzieje ze nam Alexa nie przewieje.

dziewczyny prasowanie i ja mam i jeszcze teraz dwa prania wstawiłam

Toska ale fajnie z paszportem ci urzędnicy z konsula wbrew pozorom są uprzejmi. Milo ze strony tego pana .

fajnie ze będziecie się mogły poznać z Anuska .

Dzis wielki dzień Lenity ciekawe jak się Javi zachowa .

Miłego weekendu pa pa

a to juz cata nie przystawiasz Alexa do piersi w nocy?? kurcze, Lara przy samym przytulaniu nie zasnie, tzn moze gdybym przez godz sie tak z nia bujala to w koncu by zasnela,ale jak zaczyna plakac, to zrobie wsyztsko zeby przestala hehe i daje piers

No i zycze udanego grilowania i przede wszystkim,zeby Was nie przewialo!!! no i nie upij sie za bardzo hehee

Toska mialas szczescie, bo pewnie to nie zdarza sie czesto, chociaz dla nas tez zawsze byli uprzejmi, a pesel na pewno mozna w konsulacie?????? kurde, pierwsze slysze,ale mi byloby to bardzo na reke, gdybym mogla to tutaj zalatwic, wtedy w Polsce od razu bym tylko dowod malej wyrobila i na pewno w mc bym sie wyrobila wtedy

anuska za to Ciebie musieli wkurzyc w urzedzie hehe jesli dziecko ma oboje rodzicow Polakow, to ma prawo zalatwiac co chce w polskich urzedach!!!! a skad ona wie ile czasu spedzacie tam ile tu i gdzie dziecko mieszka na stale.


naprawde niektorzy urzednicy zachwouja sie tak jakby za zwykla uprzejmosc alimenty grozily!!!

Kasiah, mam nadzieje,ze juz wypoczywasz na sofie przed tv u tesciow

Lenita Wszystkiego, co najpiekniejsze na nowej drodze zycia...

hej dziewczyny
wczoraj mielismy gosci i Jamalek od 20 do 24 nie spal nic!!! tylko siedzial caly czas z nami, nie dalo sie go polozyc do lozeczka, oczy jak 5zl i kazda proba usypiania konczyla sie fiaskiem. Za to po 12 doslownie padl, a mama razem z nim... i spalismy tak do 7! normalnie nowy rekord hehe
dzisiaj u nas jakos chlodno i pochmurno i siedzimy w domu... i to samo - czyli pranie i prasowanie... dzis dodalam 1 raz Jamalkowi do mleczka 1 plaska lyzeczke kaszki bananowej - ale sie zajadal!!! smakowalo mu jak nie wiem, a jakie miny strzelal haha
zaraz wkleje foto

anuskka - ale fajnie, ze Milenka juz pierwsze kroczki stawia mala gadula a babie z urzedu to bym strzelila grrrr!!!! bawcie sie dobrze i wracajcie szybko do nas

gumis - u nas bylo super cieplo...21st az do dzisiaj.... a dzis sie popsulo i wieje brrrr

kamila - wracajcie szybko do zdrowia dziewczyny!

toska - witaj na forum Dominik sliczniutki

kasiah - milej wyprawy i zadnych wiecej gum ! milego spotkania z dziewczynami z Zaragozy, porobcie foty i nam potem pokazcie

lenita - przepieknego slubu dla Ciebie i malzonka oraz chrztu dla Ksawcia:) musisz koniecznie niedlugo nam zdac relacje!!!

larita- my w pt tez bylismy z Jamalkiem na zakupach w centrum handlowym maly caly czas grzecznie spal w wozeczku wiec mama mogla pobuszowac po sklepach hehe

cata - bawcie sie dobrze na grillu i cieplo sie ubierzcie

agathe - a my sie widzimy w nadchodzacym tygodniu kochana?

aha i spoznione NAJLEPSZE ZYCZONKA dla naszych solzenizantow Mayeczki i Ryanka Rosnijcie zdrowo skarby kochane!!!

Jamal zadowolony smakosz

Lenita WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO na nowej drodze zycia!!!! jejku taki piekny dzien, najpiekniejszy. Mam nadzieje ze wszystko poszlo zgodnie z planem i teraz sie bawicie na weselichu:) czekamy na relacje i jakies zdjecia

Gatita widzimy sie 6.02, juz sie nie moge doczekac! dzisiaj wlasnie sobie myslalam jak to fajnie ze przyjedziesz akurat bylam w piekarni, mieli tam takie piekne ciasta. kupie cos slodkiego na Wasz przyjazd:) A Jamal.. no ja nie moge, musze Zosce szafe przejrzec przed spotkaniem z tym Twoim elegancikiem

Toska witaj na forum. masz slicznego synka

Kasia jak Zaragoza? ehh ale przygoda z tym kolem i ehh ci faceci..

Anuskka fajnie ze juz jestes spowrotem na forum. czyli ze co? ze w Polsce cos zalatwic prawie tak samo trudno (lub trudniej) niz tu??
Ja pesel tez bede przez konsulat zalatwiac. i chyba musi miec paszport tymczasowy zeby mogla ze mna w maju do PL poleciec? ciekawe czy moge jej hiszpanski zrobic?ktos wie?

Lenita Niechaj szlachetność celów związek Wasz opromieni! Niechaj po latach wielu nic szczęścia Waszego nie zmieni! Zdrowie, miłość, dostatek niech w domu Waszym panują! Wesołe dziecięce uśmiechy niech nad tym wszystkim górują!

Wiec tak z grilla zrezygnowaliśmy za duży wiatr był.

Larita ja tak jak ty jak płacze w nocy to przystawiam do piersi ostatnio nie je tylko kilka razy pociąga a następnie kreci się i rozgląda dookoła i ja wtedy go odkładam bo nie jestem w stanie go utrzymać często boje się ze go upuszcze ciężki jest czasami to pomaga i zasypia ale częściej jest tak ze biorę na ręce i przytulam i często kołysze dzisiejszej nocy wystarczyło przytulenie.
Ciekawe jaka będzie ta nocka ?

Dobranoc!!!

Aj zapomniałam Gatita Jamalek super przystojny i ten wzrok to bym powiedziała taki figlarny oj tak Agathe musisz wystroić Zosię na te okazje to ich pierwsza randka

Agathe chyba tak jako ze po rodzicach dziecko automatycznie ma 2 obywatelstwa u nas polskie i brytyjskie i paszporty tez mamy dwa.. Ja bardzo ladnie prosze o zdjecia Majeczki!!
Dziekuje kochane za zyczenia!szok ze to juz 7 miesiecy...
Ryanek wie co dobre ostatnio gotujemy razem,bo mama ma wene domowe zupki przecierowe np z kalafiora z warzywkami i koperkiem czy z brokulami,szpinakiem,groszkiem..maly je uwielbia i taaaakie ilosci ich pochlania ze az mi oczy wychodza..he he sloiczki moga sie schowac..No i jemy je oboje ja tylko moje bardziej doprawiam wiec 2 w 1..
U nas tez od wczoraj wieje okropnie i jak zawsze kiedy wieje noc okropna..maly ciagle sie budzil...
Mamy w koncu zalatwiony chrzest..bardzo mily ksiadz taki staruszek byl wrecz zachwycony ze udzieli chrztu naszemu "miedzynarodowemu"synkowi...usmiech mu z buzi nie schodzi..powiedzila ze jest zaszczycony etc. I potrzebowalismy tylko libro de famillia...nic wiecej a w Pl tyle papierkow,nawet ze spowiedzi! Szok!!!i jeszcze laske robia..
Lenita zycze cudownego i nie zapomnianego dnia dzisiaj!!!!czekamy na relacje i zdjecia...
Gatita Jamalek cudny,gdzie kupujesz ubranka??
Anusska wracaj juz do nas ..a Mielnka ma juz niedlugo roczek...co planujecie?bo ja juz mysle co by tu Ryankowi na urodzinki zrobic...
Larita a to mala zakupoholiczka ,Ryan grzeczny byle nie za dlugo bo zwyczajnie musie nudzi..typowy facet..
Cata udanego grilla mniam mniam:)
A kolezanka wczoraj urodzila przez cc zdrowa coreczke dziekuje za trzymanie kciukow!:)az milo bylo kupowac rozowy (a jakze by inaczej )prezent)

Co za dzien ..najpierw maz doprowadzal mnie do szalu a pozniej Ryan (a wczoraj byl takim aniolkiem)byl mega marudny przez to ze w nocy zle spal..mowie do meza przez Was bede siwa przed 30 -stka a on "to przeciez to za 4 miesiace" i ja "no wlasnie"...
Ale jest 20 kochany synus spi ,maz gra w gre a ja trzymam w dloni kieliszek pysznego wina uff..jak to dobrze ze takie dni to wyjatek...
A jak Wam kochane minal dzien?
Spokojnej nocy

gumis jak ja Ci tego wina zazdroszcze. dalabym baaardzo duzo zeby sie napic zimnego bialego polslodkiego wina.. wypij za mnie jedna lampke:) albo dwie

ja siedze i pisze jednym palcem a lewa reka trzymam Zosi smoczka bo wypada co 30sec..

ja tez z eRkiem dzisiaj tak srednio.. chyba za dlugo razem - 3tyg non stop razem. jeszcze tydzien i on wroci do pracy. okropna jestem ale troche sie ciesze z tego. musimy troche za soba potesknic..

dzisiaj widzialam film I AM SAM. widzialyscie? przeplakalam, nie sorry, przeryczalam prawie caly! stary film, jak ja go moglam nie widziec. taki piekny.. polecam goraco.

gumis kolezanka ktora urodzila - mam nadzieje ze z mala wszystko w porzadku?