Witam wszystkie przyszłe mamusie :)

A ja tam mam chcice jak i przed ciaza,brzuch mi nie wadzi moze dlatego ze nie jest jakos wybitnie duzy ale za to moj sie upiera ze bedzie syna sztural po glowie skoro on juz w kanale rodnym...i wez go przegadaj.

Domi jesli lekarz nic nie mowil ze nie ma przeciwskazan do seksu ani nie dal zadnej luteiny to nie panikuj bo sama sie nakrecasz i stresujesz niepotrzebnie. Macica i piersi bola i hormony szaleja.
Moj men tez nie okazywal jakos wybitnie tego ze sie cieszy dopiero z czasem doszlo do niego ze bedzie dzidzia, choc czasami nawet teraz zachowuje sie jakby nie dojrzal do roli bycia ojcem..wiec to chyba normalka u nich.


Mam stresa przed jutrzejsza wizyta u gina. Pewnie zrobi usg oceni maluszka i wyda wyrok. Powiem szczerze ze moglby mnie skierowac na ten porod bo juz sie gotuje z tym brzuchem,znow poce sie sapie i dysze jak babcia jakas nie mowiac o puchnieciu jak cieplo jest. Brzuszek mamgtez jak kamien i mnie boli przy dotyku
Jak bedzie jeszcze czekal z porodem to ocipieje w te upaly pewnie Wam tez nie lzej.

wiecie co.. normalnie nonstop płacze, jestem senna ..masakra taka nie do zycia.. niemam ochoty jesc...troszku mam spuchniety brzusiu..
poziomka mowisz ze twoj tez tak mam nadzieje ze to sie zmieni bo niedam rady milczec .. bo we mnie tak jak piszesz szaleje i sie zmienia a ja niemam z kim o tym pogadac aby mnie przytulił i ze mimo bedzie mnie kochał...ach.
jutro bede dzwonic do gina aby zrobic termin...

OCH kochane dajcie mi siłe bo masakra jutro do roboty..chodze taka zmeczona i wypompowana ze szkok

takie uroki bycia w ciąży domi.. poprawa będzie w drugim trymestrze a później w trzecim tak jak my teraz będziesz błagać by rozwiązanie było jak najszybciej. To nie jest tak, że z dnia na dzień jest brzuch, euforia i wszystko na raz. Do mojego cały ten mój stan dotarł gdy zaczął pojawiać się brzuch - 16 tydzień ? a tak też z nim nie było o czym gadać, bo on tego nie rozumiał. I nie oczekuj, że Twój facet będzie przechodził z Tobą ciąże, będziesz ciągle się na niego denerwować, bo faceci nie wiedzą jak to jest.

poziomka będę trzymała kciuki na pocieszenie wiadomość dla Ciebie, że ten tydzień ma nie być za ciepły więc będzie nam troszkę lżej ciekawa jestem, co tam u Ciebie wyjdzie zobaczysz, jaki Cię stresiak dopadnie jak się okaże że to już na pewno w przyszłym tygodniu

Pokoik dla maluszków już prawie skończony jeszcze tylko powiesić baldachimy, wstawić pościel, przyczepić obrazki i jest! nawet wymiarowo się wszystko zmieściło łezka się w oku zakręciła jak sobie tam usiadłam i dopiero zdałam sobie sprawę jak już mało zostało i że na prawdę niedługo będzie dziecko

KOCHANE MOJE mam niusy

Wizyta u gina juz odbyta. Miałam tego GBS i próbka była z pierwszej dziury,tyłek nie macany,dalam 35zł i odbiór w środe. Miałam robione KTG maluszek ma cienkie tętno bo 120 wiec granica ledwo ale za to spaślaczek niezły 2895g i.....dostałam skierowanie na poród
Co prawda gin mówi ze by mnie tak do nastepnej wizyty chciał przetrzymac (5czerwca!) by było z 3kg z groszem bo podobno malec traci poł kg po porodzie,ale ze synek ma tętno słabe a ruchy prawie żadne to nie chce go męczyc by nie było że będzie niedotleniony więc oficjalnie skierowanko mam:) jutro musze isc na szpital popytac bo może dopiero mnie w piątek wezna jak 37tc będzie by wywoływac wtedy podobno najbezpieczniej działac tak mówi ginek.
Ze złych wiesci mam takie ze rozwarcie stoi w miejscu i jeśli zele dopochwowe nie pomoga ani oksytocyna to będzie cesarka wolałabym by mnie nie brali na cesarke..jeszcze tego brakuje by w taki żar z nieba chodzic po operacji...z małym bobo oj nie nie. Musze swojego do roboty zapędzic by podziałał moze wtedy rozwarcie ruszy no teraz to nie ma wyboru ze mi odmówi

Współczuje Wam dziewczynki że musicie się meczyc w ten upał, jak byłam w PL to tez tylko jeden dzien było goraco i spuchnieta cała i zmeczona ale moze dlatego ze po locie i wgle ale to nie zmienia faktu że jestem dla was pełna podziwu ze to wytrzymujecie.
A jak Ty POZIOMKA? Ciesysz sie z faktu że juz na dniach bedziecie mieli maluszka ze soba ?
PASAL jak sie czujesz kochana ?
Ja w końcu jutro mam upragnione usg 21 tyg. i zobaczymy naszego maluszka i sie dowiemy czy do Taylor czy Vivienne. Ajjj ciesze sie

Poziomka jaka radocha ej! miałyśmy iść na loda, wstrzymaj się z tym porodem nie dobrze, że maluszek ma takie słabe tętno.. ale jeszcze troszkę i będzie z Tobą ładnie go upasłaś od ostatniej wizyty, już wiadomo skąd u Ciebie dodatkowy kilogram I ja też słyszałam, że seks jest dobry na wywołanie 35 zł za GBS? uff już myślałam, że kolejne badanie za stówkę

Karo to już USG?! ale szybko zleciał ten czas Kurka, czy tylko ja nie mam jeszcze imion ? Ja się czuje dobrze, teraz jak mam pokoik ( zaraz się nim pochwalę) czuję się już dużo spokojniejsza. Ciężko mi się oddycha i często leci mi krew z nosa :/ ale ogólnie nie jest najgorzej, jeszcze trochę mogę wytrzymać

pasal
Jeszcze niedawno odliczałam że jeszcze 8 tygodni do usg nie ? a to juz jutro. to fakt że ten czas leci jak szalony
Propo imion to my w sumie mamy po dwa imiona dla dziecka wybrane bo postanowilismy ze tak bedzie dobrze
Pochwal się czekam z niecierpliwieniem My w piatek kupujemy mebelki bo ekstra promocja jest z 700funtów na 350 funtów czyli połowa w kieszeni.
A wcale Ci się nie dziwie ze ciezko ci sie oddycha bo nie dosc ze upały to jeszcze maluszki jakby nie patrzec ci uciskaja nie ?
Dorzuce jeszcze moje foto aktualne

Karo ciesze sie ale i boje...mam stresa takiego ze czuje rewolucje w brzuchu wreszcie upały nie będa mi straszne bo juz ostro mi dokuczała opuchlizna a do tego zadyszka jak u sumo

Pasal na loda się chyba nie załapie juz w pakiecie 2 w 1 ale za to po porodzie przy takiej pięknej i bezlitosnej pogodzie jak najbardziej nawet na dwa jutro musze jeszcze dentyste ogarnąc na 12.30 (brrrr bedzie znów grzebanie)a potem na 16 egzamin napisac a wtedy moge rodzic

Na razie wygląda to tak:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
dojdą baldachimy, pościel, obrazki na ścianę (kupimy kolorowe literki z imionami) o ile w końcu się na jakieś imiona zdecydujemy :/ na razie jest jeszcze pusto, ale najważniejsze, że już coś tam jest. Jak wcześniej mowiłam - pokoik bardzo ciasny, ale wszystko co trzeba się zmieściło i na pierwszy rok musi maluszkom wystarczyć karo brzuszek rośnie, ale nadal malutki i super, że taki okrągły bardzo szybko zleciały te tygodnie i daj znac koniecznie co tam w Tobie siedzi jak macie tyle pomysłów na imiona to jakieś podrzuccie

poziomka stresiak to dopiero będzie jak będziesz szurała walizką pod szpitalem :> mi się też egzaminy zaczynają, sesja pełną parą a mnie się uczyć nie chce może wezmę na litość na duży brzuch

Pasal moja sypialnia jest bardziej w kwadracie niz Twoja ale tez nie jest wielka moze ciutke wieksza od waszego dziecinnego i ja mam łozeczko jako jedyny akcent..o tak wygląda kącik,mój brzucho na dniach przed rozwiązaniem

tadam

stres to juz jest bez szurania walizka heh czuje ze nawet lewatywa nie bedzie potrzebna bo na sama myśl mnie przeżyna,mam nadzieje ze i u mnie bedzie jutro na egzaminie łaskawie..pouzalam sie ze skierowaniem

ten pokoik byłby duży gdyby nie szafa głęboka na 1,5m , która idzie przez całą jego długość ale poradzą sobie maluszki i Ty masz fajnie bo maluszka będziesz miała pod ręką a mi zostaje koczowanie na materacu, chyba, ,ze okażą się grzeczniutkie wiesz co? taki brzuch to ja będę miała po porodzie, a idz Ty poprawił się humorek co?

poziomka
No tak, rozumiem cie za jakis czas tez pewnie ze stresu bede po suficie chodzic
Ale maluszek bedzie juz z Wami to i bedzie Ci lżej z oddychaniem i wgle

pasal
Ajjj pokoik pieknusi a czy taki mały to ja nie wiem bo w koncu i tak teraz główne co to łóżeczko bedzie ich miejscem
A propo brzuszka to ostatnio na spotkaniu położna powiedziała że brzuszek taki mały bo mam mało wód czy jakos tak i jak sie położe na plecach to dokładnie widać w którym miejscu maluch jest . Takze nie wiem czy cieszyc sie czy płakać ale to widocznie dlatego tak szybko ruchy poczułam no i teraz juz kilka tygodni widac jego kopniaczki na brzuchu a jak raz na tydzien detektor przyłoże to serduszko tak wyraznie słychac ze szok.

Ojjj a propo imion to powiedz mi tylko z jakich szukacie dla dziewczynek czy polskie czy zagraniczne i cie zasypie -nie wiem czemu jakos lubie obserwowac jakich imion sie uzywa. my wybralismy takimi wskazówkami -
-> w rodzinie żeby takiego nie było (aby sie nie powtarzały)
-> aby było mało powrzechne
-> no i z tego wzgledu ze mieszkamy za granica to moglismy sobie poszalec i wiekszy wybór mielismy ale jakbysmy w PL mieszkali to tez zagraniczne, tym bardziej ze maz mój ma obywatelstwo polsko niemieckie i imiona jego uniwersalne ze w kazdym kraju potrafia wymówic i nie ma wiekszego problemu