Mamusia WRZESIEŃ2010

Raczek Maruska jak tam Wasze smyki??
Kasia swoja droga chrzesna moglaby juz pojechac bo tesknimy za Toba:)
Marysia a Tobie urlop sie nalezy bo tez nie wiemy co tam slychac u WAs:)
bo Mika jak tylko moze zaglada choc przydaloby sie czesciej:) ale wybaczamy wkoncu po pracy chce posiedziec ze swoimi mezczyznami:)

Ja sobie zrobiłam trochę wolnego od Krzyśka.. Pojechałam na rozmowę w sprawie stażu a Krzysiek z Mikołajem sobie żądzili sami. A że rozmowa odbywała się w Szczawnie w moim rodzinnym mieście to zaszłam do mojej mamy . DOpiero teraz wróciłam i jakbym miała ze sobą dziecko to bym tak szybko nie wracała bo od razu weszłam i już kłótnia z Krzyśkiem aż się rzygać chce

A jeszcze tak apropo Małego napewno nie spadło na niego żelazko bo przecież miałby roztłuczoną główkę a on miał leciutko czerwone, więc bardziej prawdopodobne że się uderzył wtyczką do gniazda prądu. Teraz zasnął mi na siedząco w wózku Mały Smyk

oj z tymi facetami...
moj sobie wymyslil ze jak bedziemy mieszkac osobno to dzieci 2 tyg ze mna i 2 tyg z nim heh chyba jest smieszny wiec mu oznajmilam ze drugie dziecko nie bedzie mialo jego nazwiska
ja go w zyciu stamtad nie wyciagne a jak mu napisalam ze jak wynajme ma mi pomagac finansowo wiec odpisal ze on mi ofruje mieszkanie a jak ja sobie chce wynajmowac to mam sobie placic - chyba smieszny jest w takim razie ja sobie bez niego poradze- sam wybral i do niego nie dociera ze ja tam czuje sie jak w wiezieniu...ach z nim rece i nogi opadaja mi przy nim...co bedzie to bedzie boje sie ze skonczy sie to w sadzie i bedzie probowal mi dzieci odebrac bo jak mu napisalam ze 2gi dziecko nie bedzie mialo jego nazwiska wiec napisal ze inaczej ta sprawe zalatwimy...
a teraz pisze ze znajoma z wioski jej maz jest z moim w szwecji i wkurzyla mnie bo probuje mi uswiadomic ze ja zle robie i powinnismy znalesc wspolne rozwiazanie tylko szkoda ze ona nie rozumie ze u niego przeprowadzka w gre nie wchodzi i za wszelka cene chce tam zostac...wiecie co no szlak mnie trafia... ale co ona moze wiedziec o zyciu jak zostawila meza dla wlasnie tego jacka i im na nczym nie zalezy maja dwa domy w jednym mieszkaja drugi maja do remontu i jacek sie jej slucha wiec ona nie rozumie jak to jest co wiecej jego matka z nimi nie mieszka i sie tak nie wpier... jak mojegoo... ooch naprawde...
moj smyk juz spi oby troche pospal....a jak tam Wasze łobuziaki??

hej
kurcze przez te upały jestem MEGA nie w temacie całe dnie z Krzyśkiem siedzimy na dworku do domku tylko na przebranie i od nowa na dwór nieraz poczytam co tam jest na tablicy teraz ale nieraz to po prostu padam na twarz. Odkąd zaczęłam młodego trochę przetrzymywać z kapaniem i wogóle ze wsszystkim to zaczął przesypiać całe noce )))))) i bardzo mnie to cieszy i dwa kolejne zęby nam wychodzą teraz na górze to chyba tyle u nas

Batmanik ja też jeszcze rok temu mieszkałam z teściową i wiem dobrze o czym Ty piszesz tylko u mnie jeszcze było o tyle gorzej że brat mojego faceta jest po poważnym wypadku i nie do końca jest sprwany więc byłam tam jako jego opiekunka ale odkąd zaczęłam się już męczyć tym wszystkim to wzięłam się spakowałam i wyprowadziłam dzięki Bogu miałam dokąd a swojemu powiedziałam że jeśli chce widywać wogóle swoje dziecko i żeby był na niego zapisany to przeprowadzi się razem ze mną ale póki tam mieszkaliśmy to normalnie co mama powiedziała to święte było ile razy się przez nią kłlociliśmy a teraz na samą myśl że mam do niej iść to coś mi się robi normalnie ale raz na dwa tygodnie na trzy godziny to daję jakoś radę )))) także łączę się w bólu z Tobą

Witaj Lola jak swietnie ze znow do nas zawitalas
a jak maly zdrowy?? co z ta egzema??
wiem o czym piszesz ja teraz jestem u rodzicow ale tam zostawilam okulary i pieluszki do kapania i wolalam kuoic dzis i to i to nowe niz tam pojechac no i mialam fajne spodenki krotkie na lato zeby smigac sobie po domu i tez mam zamiar kupic nowe niz tam pojechac po tamte:)
ach chyba kazda ma jakies przeboje zyciowe...
kurcze Twoj po ty zaczal przesypiac ale moj jak jest spiacy i nie moze usnac to jest tragedia dzis w dzien spal mniej i np teraz spi od 20.30 ale juz 2-3 razy byla pobodka

mój spi od godziny i jeszcze się nie obudził i mam nadzieję że się nie obudzi
pewnie lepiej kupić nowe niż nerwy sobie psuć szczególnie że znowu jesteś w ciąży więc powinnaś mieć spokój

uczulenie okazało się że to od antybiotyku i nic innego na szczęście )))))) ale już wiem że jednego antybiotyku moje dziecko napewno nie będzie mogło brać a co do tego spania to i tak nie ważne o której pójdzie spać o 6 rano jest pobudka i do mamusi do łóżka jeszcze dwie godzinki i wstajemy już

ale Ci fajnie moj to po nocach nie spi i potrafi juz 5-6 robic pobudke:)
zreszta ja sie tam nie pokazuje a potrafi mnie tak wkurzyc ze cho cho jak wczoraj ze tak bylam roztrzesiona ze mi ogorek spadal z kanapki;) co za babsztyl
cieszymy sie bardzo ze to nie ta egzema ( nie wiem co to jest ale brzmi powaznie) - tylko uczulenie...

dziewczyno szkoda nerwów naprawdę żyj swoim życiem i wcale nie zwracaj uwagi na nią po ślubie chyba nie jesteście więc nie ma się czym stresować a jeśli nawet to pamiętaj jedno TEŚCIOWA TO NIE RODZINA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! ))))))))))))))))

dokladnie slubu nie mamy i ona jest dla mnie obca... ach i szkoda nerwow na tego babsztyla a moje dziecko juz znow na rekach:( ciekawe ile jeszcze razy tak bedzie:)

może on jest głodny i dlatego tak się budzi :)ja odkąd mojemu daję kaszkę na dobranoc to nie budzi się wcale

ja uciekam odpocząć trochę jutro jestem znowu pozdrawiam i miłej nocki życzę

on dostaje kaszke wlasnie na dobranoc juz jakis czas no i o 23 na spiaco dostaje mleko ale dopiero 3 dzien bo wczesniej nawet na spiaco plul mlekiem on ma taki sen wlasnie od zawsze:(
milej nocki papa

cześć JA padam na twarz JASIEK O 3 RANO DOPIERO PAD I TO CAŁY CZAS PŁAKAŁ I NIE MOGŁAM GO USPOKOIĆ I NIE POMAGAŁO NOSZENIE ANI LULANIE DOPIERO JAK UBRAŁAM GO I O 3 WYSTAWIŁAM WÓZEK PRZED DOM I ZROBIŁAM RUNDĘ PO PODWÓRKU TO PAD JESZCZE TAK NIE BYŁO ,ZE MUSIAŁAM W NOCY WYCHODZIĆ Z NIM ale dzisiaj o mały włos bym piepszneła drzwiami i wyszła z domu ,bo mi9ałam już dość . wszystkich swoim rykiem pobudził jaka ja zła byłam to szok nie miał gorączki już tylko płakał jakby go obdzierano :angry:smarowałam żelem dziąsełka i nawet czopka mu dawałam ale nic nie pomagało .aż się boje co dzisiaj będzie w noc on mnie w nerwice wpędzi

BATMANIKU POSŁUCHAJ LOLI ONA MA RACJE A TWÓJ TO WIEDZĄC ,ŻE JESTEŚ W CIĄZY TO NIE POWINIEN CIĘ DODATKOWO DENERWOWAĆ OCH JAK JA BYM MU DAŁA DO PALNIKA NO TAK MNIE ON WKURZA SWOIM ZACHOWANIE , dAJ SE SPOKÓJ Z TA RODZINKA BO CO CAŁE NAJEPSZE LATA SOBIE ZMARNUJESZ A MŁODZIUTKA JESTEŚ I ZNAJDZIESZ SOBIE KOGOŚ JESZCZE CO ZROBI DLA WAS WSZYSTKO

lola SUPER ŻE ZNÓW JESTEŚ ZAGLĄDAJ TU DO NAS CZĘSCIEJ

A Kasia znów nam znikneł a Kasiaaaaaa wracajjjjj

A my sobie właśnie leżymy w łóżku, Mały już trochę rozrabia, tzn. wierci się ale może będzie spał Wystawiłam fotelik samochodowy na allegro na sprzedaż ale nie wiem czy go ktoś kupi a b. dobrej firmy bo maxi-cosi.. Zobaczymy jak to bedzie