BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

10 lata 6 miesiąc temu #882388 przez MoNiaaa
w urzedzie to niewiele sie placi juz nie pamietam dokladnie ale nie wiecej niz 100 zl no plus obraczki i do urzedu moglismy sobie szampana kupic oni udostepniali kieliszki :)

ja nie bede miala sukni slubnej bo nie robimy wesela ani nic wiec szkoda kasy jakas zwykla sukienke bede miala zobacze jeszcze ale rzczej nowej nie bede kupowala mam jedna ktorej nie nosilam jesczze jak bedemiala wene to zmierze i sie zastanowie a jak nie to cos pozycze :)

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #882448 przez anitkade
Monia, jaka ta Zuzia boska. Jak porcelanowa laleczka wygląda. Prześliczna! A kiecę odgrzeb jakąś, ja tam też się nie obkupuję, bo szkoda mi kasy, mam inne wydatki w planach.
Co do przewijania - ja przewijam w dzień przy każdym karmieniu, chyba, że zapomnę :P No i liczę tylko karmienia w domu. Ale dziś byłam 4 godziny na spacerze i planuje od dzisiaj tak chodzić, to raczej będę musiała przewijać w plenerze. W nocy nie przewijam wcale. Aha - po kupie zawsze. Ale Hania raz robi co 5 dni, a raz 2 dziennie, także reguły nie ma.
Motylek - gratuluję decyzji, wierzę, że będziesz z niej zadowolona już zawsze do końca swych dni :)
Ela - a nie możesz karmić na dworze? Jak jest tak ciepło to jak karmię na dworze, tylko biorę tetrę, żeby się troszkę zasłonić przed wzrokiem ciekawskich. Jakoś świetnie się nie czuję z cycem na wierzchu, ale są upały, dziecko chce pić, trzeba dawać :)
Dziś poszłam do parku na Pogórzu, w starym kamieniołomie. Coś cudownego. Kilka stopni chłodniej niż nad Wisłą, pełno drzew, cień, wiaterek, ławek pełno, ludzi mało, cichuteńko, ptaki śpiewają i wiewiórki biegają i to całkiem blisko. Jestem zachwycona, będę tam chodzić częściej, chociaż to ok 40 minut ode mnie. Muszę kupić koc piknikowy i będziemy się rozkładać z Hanusią, już się nie mogę doczekać.
A jeszcze - byłyśmy dziś na szczepieniu. 64cm i 6600g, w zasadzie wszystko w normie, te kupy ze śluzem trudno, że są, mam uważać z nabiałem i jeść tylko dobrej jakości. I mogę dawać ziemniaki, marchewkę, brokuła, jabłko i banana. Haha! Jestem w siódmym niebie. Z glutenem mam poczekać, kaszek nie wprowadzać. Za 3 tygodnie znów szczepienie to porozmawiamy, co je i jak reaguje. Dziewczyny, ten dzień jest dla mnie wspaniały. Poza tym nie muszę przepajać, chyba, że bardzo bardzo chcę to mogę dać wody przegotowanej i zobaczyć, ile wypije. A tak to karmić na żądanie, nawet bardzo często. Także koniec regularności, i tak nam nie służyła. W spaniu nie pomogła, a Hania chyba nie była zachwycona. Aha - lekarka poradziła mi robić posiłki, a nie kupować słoiczki. Tylko żeby nasze był warzywa, a nie przez pół świata sprowadzane.
A jeszcze co!!! Hania jak leży na brzuchu to podkurcza nogi i pupkę podnosi do góry, jakby chciała raczkować, niestety nie umie tego skoordynować z rękami, bo rączki i główka wtedy leżą, także daleko nie zajdzie :P Ale nauczy się. Ale mówię wam, oniemiałam dzisiaj jak długo i uparcie to ćwiczyła. I na prościutkich rączkach bach do góry co chwilkę :) Ale przewrócić się nie umie, ale co tam :) Matka ją może przekręcać przecież :P
Co do ślubu, nie damy rady na szybko wszystkiego zrobić, więc na razie tylko chrzest - 21 czerwca. A ślub zrobimy oddzielnie potem. Myślę może o 22 sierpnia, bo tak braliśmy cywilny, a to też w piątek w tym roku wypada, tak jak wtedy. To jest znak :) Ale nie wiadomo, czy się uwiniemy do tego czasu. W każdym razie fajnie byłoby świętować jedną datę, a do 22 sierpnia już się przywiązałam po tych 6 latach :) Jejuuuu, jak ten czas leci.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #882495 przez kociaczek1610
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #882503 przez motylek19
Kociaczek piękne ząbki, gratuluję :*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #882504 przez anitkade
Kociaczek, gratulacje!!! Co za śliczne zębusie. Coś pięknego i jak szybko! To teraz Filipek ma czym jeść te wszystkie pyszności, które mu dajesz.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #882508 przez kociaczek1610
Monia ale Zuzia opalona :) sliczna krolewna :)

Anitkade Filip lubi gryzc moje rece hehe ale ma sile i chwilami naprawde boli :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #882523 przez kasiek21
jej tak się rozpisałyscie...
a ja po całym dniu na dworze z synem moim jestem wykończona i boli mnie głowa... dziś było tak ciepło że mlody cały dzień w samych bodach na krótki rekaw, bez skarpetek i bez czapki. oczywiście cały czas w cieniu, po spacerze maluszek mój siedział w wannie chyba z 15 minut i widać było że jest mu tam bardzo dobrze. teraz już sobie smacznie śpi. :-) a ja... zjadam kolację i też się kładę. wybaczcię że właściwie nic wam nie odpisze :-( ale nie mam siły... głowa od słońca mi pęka...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #882538 przez Dagnes
Kociaczek gratuluje zabkow :) Szybko sie pojawily.
My wczoraj mialysmy szczepienie. Wikunia wazy 7080 g i ma 70 cm. Duza panna z niej.
Lekarka tez nie kazala jeszcze glutenu wprowadzac. Mowila ze po 6 miesiacu. Inne jedzonka mozemy juz probowac podawac ale nie jakos specjalnie regularnie bo w sumie do pol roku dziecko moze na samej piersi byc. Poki co mala probowala juz marchewki, jabluszka
i banana.
Dzis u nas cieplutko bylo wiec wiekszosc dnia poza domem spedzilysmy. Jak usiade do kompa to wrzuce wam fote.
A i od jutra sa promocje dla maluchow w biedronce - pieluszki mega boxy, deserki, obiadki itp. U nas juz dzis Dady wylozyli wiec kupilismy 3 opakowania czworek. A w lidlu jutro sa ubranka dla maluszkow.
Widze ze duzo z was planuje slub. My w poniedzialek mielismy druga rocznice. Tez nie wiem kiedy to zlecialo.

Wiktoria

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #882555 przez ElaM
Kociaczek fajne zabki :) ja cały czas sie boje i mam nadzieje ze jak najpóźniej wyjdą .
Kasiek ja nie wiem co to ból głowy wiecie ze mam 26 lat a nigdynie miałam bólu głowy to mnie do tej pory dziwi.
Jutro spróbuje dać banana zobaczę reakcje bo jak narazie to nie za bardzo chce jeść z łyżeczki dzis jak maz wziął go na ręce a ja karmiłam to trochę zjadł ale malutko ale wiecej niż sama go karmie .
A Zuzia to faktycznie taka fajna brązowa skórkę ma jakby mulatka a moj mały to chyba po mńie taki biały chociaż maz bardziej ciemny wiec wychodzi ze w tym aspekcie przeją moje geny:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #882666 przez DoMI*
Witam was KOCHANE MAMUSIE piekne sa wasze pocechy i jakie duze Super....
my w czerwcu na kontrole jedziemy...juz mam stresa. :(
pisze tak nie fajnie bo siedzi mi na kolanach Tim i kopie w laptopa noga i pisze na szybko i bez interpunkcji..Przepraszam
chciałam sie was zapytac czy juz dajecie swoim pociechom jakies jedzonko prócz mleczka?
i co myslicie na temat szczepienia /szczepień...



tylko pozazdroscic kociaczkowi .... my nie spimy juz ktoras noc z kolei przez te zabki .. ale nadal czekamy

Kocham Cię Aniołku [*]
na zawsze w moim sercu



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu - 10 lata 6 miesiąc temu #882693 przez MoNiaaa
kociaczek na fb juz pisalam ze super te zabki :) szybciutko wam wyszly :) piekny smyk po prostu :kiss: :kiss:

Domi Tim slodziak taki duzy chlopak :) na kontroli napewno wszystko bedzie ok badz dobrej mysli :)
my dajemy narazie same warzywka i chrupki kukurydziane ale tez nie regularnie przewaznie 2 razy w tygodniu

kasiek Ty uwazaj tez na sloneczko zaopatrz sie w kapelusz albo siedz w cieniu :)

anitka jak planujecie ten slub to masz ostatni dzwonek zeby zaczac zalatwiac bo 3 razy trzeba isc do poradni rodzinnej czyli 3 miechy wychodzi ;/ chyba ze macie fajnego ksiedza i wam to odpusci?

DAgnes widzialam Wikunie na fb jest boska te jej oczkamnie oczarowuja za kazdym razem :) widze ze wy juz w spacerowce i jak wrazenia?masz ja przodem czy tylem do ciebie??

ElaM Zuzka taka ciermna wszyscy mnie zaczepiaja zeby skomentowac ze czarnulka a nie zejest opalona taka tylko karnacje taka ma :P
alejak sie idzie tym sloncem to sie nie da calkiem przed sloncem ochronic mialam budke i parasol a i tak jej swiecilo :(

kurka rurka ale promocje w biedronce!! i pierwszy raz sa rzeczy ciazowe tylko czemu tak pozno ja sie pytam????pasowalo by pampersy kupic ale juz niew iem jakie 3 czy 4 :dry: ?? ktore juz 4 uzywaja duza jest roznica??? kasa sie konczy juz na koncie ale szkoda nie skorzystac z promocji :(

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #882704 przez Zanka1989
Witam się przedpołudniem :cheer:
Domi, Tim pięknie się podnosi na brzuchu :) moja Lenusia kategorycznie odmawia leżenia na brzuchu. Podnosiła glowke, teraz jej się nie chce. Dupke podnosi ale głową leży.
kociaczek gratuluję ząbków ;)
W temacie ślubów to my jesteśmy już 1,5 roku po kościelnym i cywilnym. Leci szybko.
ostatnio Lena zrobiła mi taka awanturę na spacerze, że aż mnie nerwy wzięły. M. musiał po nas przyjechać. Ale uwielbia spacery, chyba było jej gorąco. My jutro chcemy kupić spacerowke, bo Lena dźwiga się do siadania, w sumie to już prawie siedzi. Do śiadania jest pierwszw, ale żeby głowę dźwigać na brzuchu to nie :blink:
Wczoraj poszłam do Kościoła na majówkę, malutka została z babcia i moim M. .... tak mnie szukała wzrokiem i wpadła w taką histerie, że M. po mnie przyjechał. Jak ją wzięłam na ręce to od razu się uspokoiła i zaspala . I jak ja wrócę za miesiąc do pracy skoro na godzinę nie mogę wyjść? :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #882710 przez MoNiaaa
Zanka u nas to samo Zuzka siedziec by chciala a na brzuchu nie ma mowy o przekrecaniu sie to juz wogule jakas abstrakcja:P
wspolczuje tego powrotu do pracy moja tez nie zostala by teraz z nikim:(

wczoraj spytalam M ze co mysli o karmieniu piersia i do kiedy mysli ze bede karmic a on ze do pol roku i nie duzej :P a ja mam w planach nie przerywac jeszcze:)
no i noc u nas juz lepsze dzis tylko raz sie budzila na jedzonko i wstala przed 7 o 8,30 poszla spac na 2,5 godz a ja razem z nia :cheer: :kiss:

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #882750 przez niteczka
Witam mamuski!

Ja juz po rozmowie z szefem I oficjalnie 7 lipca wracam do pracy. To bedzie zaraz po przyjezdzie z Polski. Tylko ten moj szef wkurzyl mnie troche, bo wie ze moj chodzi na nocki I nie moge innej zmiany robic jak tylko 6-14. A on do mnie z tekstem, ze da mi 3 miesiace okresu probnego, a potem sie zobaczy. No wkurzylam sie bo inni robia na takie zmiany jakie chca a mi utrudnia. Ale mam nadzieje, ze po 3 miesiacach powie mi, ze oge caly czas robic od 6-14. A najlepiej moj K. czekal na mnie z malym na parkingu u mnie w pracy jak mialam ta rozmowe, a po godzinie dzwoni do mnie co ja tak dlugo robie. To ja do niego mowie, ze godzine mnie nie ma a on juz wydzwania, a co dopiero bedzie jak pojde na 8 godzin do pracy. Mam nadzieje, ze moj sobie poradzi, bo inaczej to ja nie wiem co zrobie.

Dziewczyny masakra jakas dostalam drugi raz okresu w tym miesiacu. A leje mi sie jak z kranu.

Pogoda u nas paskudna, bo cala noc padalo. Wiec nici ze spaceru. No I wlasnie skonczylam robic pierogi z kapusta I pieczarkami.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 6 miesiąc temu #882878 przez ElaM
Oj Niteczka w Polsce piękna pogoda a tu leje dzis rano wyszłam na zakupy bo nie padało a jak mnie deszcz w powrotna drogę złapał tak cała mokra.chociaż teraz słonko wyszło i chyba sie zabiorę na jakiś spacer
Moj M dzis do Niemiec poleciał z pracy tak wiec dzis sama z maluszkiem.
A dzis tez banana dałam do spróbowania ale moj mały to jakoś jeszcze nie umie jeść z łyżeczki wypluwa wszystko no ale smak juz zna.
Niteczka a jak to jest z macierzyńskim ? Jak zaczynasz prace to dalej Ci płaca czy juz nie.
A ja prerywam zapisywanie karmien bo pisałam o której i ile i podliczalam a teraz coś mi marudzi mniej je i sie denerwuje a tak jak nie bede widziała ile wychodzi to mniej stresu będzie .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl