Styczniówki 2014 =)

dziewczyny które macie te autka dla maluchow myślicie ze długo na tym pojezdza chciałam cos takiego dla Zuzi ale bardziej z mysla o lecie żeby na działce mogla jezdzic sobie bo po domu nie bardzo jest miejsce??
Zuzia ostatnio sobie wozek upodobala i wozi sobie lale oczywiście przewaza się jej bo się na nim opiera wiec trzeba isc kolo niej albo Julka z nia chodzi ale bosko to wygląda

zanka jak myślisz ze zabawkowy laptow i telefon ja zadowoli i nie będzie chciała tych dorosłych to się mylisz tzn na pewno się jej spodoba i będzie się bawila ale i tak będzie ja ciagnlelo wiem po Zuzi

Monia, jesli chodzi ci o taki jeździk, to ci powiem ze na sylwestra kuzyna przyszła z synkiem dwuletnim i mowila ze ma w domu 3 i je ciągle uwielbia! W wakacje ciagle widzialm jak szalał po podworku, ale wiadomo, pewnie zależy od dziecka...

Zanka, Pola ma laptopa i ma go gdzies nr 1 u nas to pilot (od tygodnia nie dziala wiec kupilismy nowego a stary jest jej) no i standardowo nasz laptop, telefony i klawiatura

Wczoraj byla u nas Pani doktor i osluchala Zuzie i nic nie slychac. Dzisiaj w nocy juz lepiej spala i nawet mniej kaszlala. Dawalam jej Mucosolvan ale kazala nic nie dawac. Mowila ze gluty splywaja i dlatego tak kaszle. A jak sie wkurzylam. Dzwonilam wcxoraj do przychodni i pol dnia nikt nie odbieral i pozniej w internwcie przeczytalam ze w woj lubelskim ponad200 przychodni nie podpisalo umowy z nfz i jak sie okazalo nasza przychodnia byla na liscie. Super nie. A po 10 Zuzia ma szczepienie. A niechcialabyn isc do innej przychodni. A wogole jak Zuzia mi tak kaszle i zalozmy ze pomalu jej przechodzi to po ilu moze byc szczepiona?
Dziewczyny co robiliscie na roczek waszych maluchow do jedzenia? Czy sam tort i kawa,herbata? Czy jakis obiad?. Bo przez ten wyjazd meza nie mam glowy do niczego.
Moniaa u nas jezdzik sprawdza sie wlasnie jako pchacz chociaz Zuzia pchacza tez ma. Nawet slonia na biegunach czasami traktuje jako pchacz:). Ale mysle ze dopiero jak zaczna nasze maluchy juz normalnie stabilnie chodzic to beda dopiero smigac na tych jezdzikach.
Co do telefonow to Zuzi nie interesuja zabawki bo kupilam jej tel to nawet sie nim nie bawila chyba ze przez 5min. Kluczyki do samochodu tez lepsze w orginale. Oddalam naszego laptopa bo juz stary to tez z 10min sie nim bawi. Pilot jej ciagle zabieram to i ona chetniej sie nim bawi.

to u nas Zuzia lubi się bawic wszelakimi zabawkami które graja czasem ladnie się bawi a czasem 5 min i koniec. ale pilot i laptop nasz tez nr jeden ale to dlatego pewie ze jak na prawdziwym naciska to się jej cos wyswietla

na urodziny nigdy obiadu nie podawalam tort jakiś placek może być salatka jakies takie suche przekąski i tyle.jak Julce robiliśmy na działce to kielbasa i mieso było ale ze względu ze grilla paliliśmy...ach już się wiosny ie mogę doczekać może w końcu trochę odpocznę na działce a nie tylko noszenie zuzi

U nas roczek był z pompą hihi. Był rosół, udka pieczone w marynacie czosnkowej, filet w sosie musztardowym. Oczywiście był tort (z myszką Minnie). Na przekąski zrobiłam śledzie w suszonych pomidorach, rolada z szpinakiem i wedzonym łososiem, wwędliny itp i było tego za dużo. ...aha na wieczór podałam gołąbki. Ale u nas było całodzienne świętowanie, więc lepiej przy zastawionym stole niż przy pustym.
U nas spanie dalej lipa ; ( ok. 3 pobudka i zasypia jedynie ze mną w łóżku. ...usypialam ją dzisiaj ponad godzinę. Nie mam pojęcia co jest. ...przecież spała całe noce.

Hej mamusie!
Zbieram się żeby napisać już kilka dni ale ciężko znaleźć chwilę...
Pysiaczek, Monia zdjęcia cudne takie rodzinne .Ja też się wybieram do fryzjera z Jaskiem jak skończy roczek tylko, że na bank nie wysiedzi tak dzielnie jak Zuzia!
Co do zabawek to u Nas pchacz się nie sprawdził jeśli chodzi o funkcję pchania, mały nie chce przy nim chodzić woli pchać krzesło ale funkcja interaktywna podoba mu się i potrafi go zająć na 15 min , dostał tez taką ciężarówkę duża i lubi przy niej majstrować a i jeszcze taką gitarkę z fishera ale ta go zajmuję tylko na chwilę bo u Nas tak jak i u Was żądza komputery , tel i piloty i nawet tata mój dał mu stary telefon do zabawy ale nie nie nic z tego jego interesują tylko te, których używamy... a ulubioną zabawą Jasia jest pokazywanie gdzie misie mają oczko, wtedy jak pokarze to wszyscy biją brawo, a on tak się cieszy...
Poza tym u Nas temat zębów cały czas, ma już osiem i gryzie jak cholera...ale muszę Wam powiedzieć, że mamy postępy w chodzeniu tzn Jasiek zaczął się interesować chodzeniem i udało mu się kilka razy zrobić parę kroczków ale do stabilnego chodzenia jeszcze długa droga...ale nic na siłę...przyjdzie jego czas
Muszę kończyć bo mi nie daje spokoju mały, a miałam jeszcze tyle do napisania....

Zuzi wyszedł tez kolejny zabek to już 7.
wogole przez te wszystkie swieta poprzestawiała mi się nie chce spac w dzień w nocy tez jest problem wczoraj zasnela o 22.30 a w dzień spala tylko 30 min masakra !!! za to spala rano do 9 wiec się wyspałam oczywiście z 1 przerwa na mleko. od jutra już normalny dzień i trzeba będzie jakos znowu wprowadzić rytm tylko czy się da?
jutro idziemy tez do zlobka stresuje się strasznie mimo ze na razie będę z nia ale jakos boje się ja zostawić ze będzie plakac itp.
ja się do urzędu pracy zapisałam niestety nie mam płatnego ;/ pracy tez brak składam ciagle jakies cv pytam kogo oge ale przestój na razie jest może chociaż jakiś staz się znajdzie nowy rok to maja nowe fundusze. musze do mopsu isc może chociaż dofinansowanie do przedszkola i do zlobka dostaniemy? ciezki czas przed nami

Hej ja już od dwóch dni mam w domu dziecko (niemowle jest do roku, tak?)
po imprezie super, goscie złożyli sie na fotelik samochodowy i jestesmy mega zadowoleni od chrzestnych dostala łańcuszek z medalikiem- przepiękny. Do tego ciuszki i kasa.
I chyba jakis sezon na zeby bo u nas od tygodnia z przerwami luzne kupki i pcha piesc do buzi. Dzis sie przewróciła i przegryzla sobie warge, wyglada jak po botoksie

Monia, powodzenia w UP, MOPSie i żłobku. Trzymam kciuki

Cześć dziewczyny! Sporo mnie nie było, wybaczcie, ale sporo się działo. Przeprowadzaliśmy się do innego miasta, mieliśmy też wielki remont, masowo odwiedzaliśmy sklepy budowlane, meblowe itp. ale już jest spokojniej, dużo mamy zrobione, Do tego laptop nam się zepsuł, teraz piszę z nie mojego komputera. Na telefonie czytałam Was w wolnych chwilach, ale jakoś ciężko było pisać.
Widzę że piszecie o ząbkach, u nas na razie są tylko dwa ząbki, Emilka pozno zaczela ząbkować, pod koniec listopada dopiero wyszedł jej pierwszy ząb. Za to chodzi już sama stabilnie. Jak miała 10 miesięcy zaczęła chodzić, tzn. stawiać pierwsze kroki, a teraz już sama biega po całym mieszkaniu. Jest bardzo sprawna i zwinna. A nie pisałyscie chyba dziewczyny jak wasze dzieciaczki reagowały na choinkę, czy były zainteresowane bombkami czy nie przewróciły choinki itp. My mamy żywą to mała wcale do niej nie podchodziuła bo wyczuła że kłuje, ale rodzice maja sztuczną to ściągała bombki
My mamy roczek w sobotę dokładnie w dzień urodzin Emi, super się ułożyło że nam się udało z takim terminem. My robimy kawę z tortem i ciastem, a potem taką wcześniejszą kolację z mięsami, sałatkami itp. Mimo że Emilka nie miała jeszcze urodzin już dostała kilka prezentów, bo urządzalismy Emilce pokój, więc tak wyszło że już na roczek jedna babcia kupiła regał, druga komodę, chrzestna zestaw Mamut (stolik i krzesełka) i w ten oto sprytny sposób Emilka ma urządzony pokój
Monia mi też się mała przestawia właśnie, miała dwie krótkie drzemki w dzień a teraz robi sobie jedną. Powodzenia, będzie dobrze! Pamiętaj, że pozytywne myślenie przyciąga pozytywne zdarzenia!
U fryzjera nie byłyśmy, Emilka ma śliczne włoski, dość długie ale jeszcze nie wchodzą jej do oczek.
Piloty to ulubione zabawki mojej córki Oprócz tego lubi też lalki i misie, a im większe tym lepsze.Przerzuca je nad głową ciąga za sobą, przytula. I uwielbia też wszystkie grające zabawki, które robią hałas i się ruszają. Piłki też są bardzo fajne. Jest odważna, nie boi się obcych. Odkąd zaczeła raczkować to nie nie muszę jej prawie wcale nosić na rękach, a teraz to już całkiem mam luz bo woli sama biegać. A już się tak odważna zrobiła, że jak chcę z nią iść za rękę to się ostatnio wyrywa bo woli sama iść. Taka z niej Zosia samosia Jest cudowna!
Cały czas karmię, ale ograniczyłam już do karmienia wieczorem i jak się budzi nad ranem, bo planuję w lutym skończyć karmić, zobaczymy jak to będzie W połowie marca wracam do pracy, boję się że bedzie mi ciężko zostawić Emisię na tyle godzin, będę tak mało czasu miała dla niej, mało czasu na wszystko...
Sto lat dla wszystkich Waszych maluszków!!!
Dużo szczęcia w Nowym Roku, zdrowia i uśmiechu dla dzieciaczków oraz dużo siły i cierpliwości dla Was Kochane!

Lciulinka super, że się odezwałaś sto lat dla Emilii fajnie, że w taki sposób udało się umeblować pokój emilki:)
dziewczyny czy wasze maluszki coś juz mówią? u nas nic, jak zacieła się po szczepieniu tak koniec. Rozumie wszystko, jest uśmiechnięta, kontaktowa....ale nie otwiera buzi. Tylko takie Mmmmm i tyle. Mamy skierowanie do logopedy, jak trzeba będzie to i neurologa. Słuch ma idealny. Boje się bo ttyle się naczytalam w necie o autyzmie po szczepieniach. Pediatra odroczyla nam na razie szczepienie i nie wiem czy będę w ogóle szczepić.

Zanka dzięki za życzenia. Moja Emilka to gada bardzo dużo. Od pewnego czasu to zrobiła się z niej straszna gaduła, wygłasza monologi, dyskutuje z lalami, misiami i to dosyć głośno. Moze niepotrzebnie się martwisz, dzieci mają róże temperamenty i może Twoja Lenka jest spokojna i dlatego jest cichutka. Pediatra sama zaproponowała że lepiej odroczyc szczepienie ze względu na to że nie mówi?
Mam jeszcze pytanie jeśli chodzi o mleko, ile powinno pić roczne dziecko? Bo zamierzam małą odstawić od piersi i nie wiem ile powinna dostawać wtedy mm. Z butelki pije soczki i herbatke, pewnie mleka nie bedzie chciała. Może sprobuje jej podawać w kubeczxku. Gdzieś czytałam ze pol litra łącznie z kaszkami na mleku, budyniami itp powinno dostawać roczne dziecko. Wydaje mi się to dużo, raczej tyle nie wcisnę w Emilkę

Zanka zeby uscislic to Emilka gada po swojemu, te dyskusje są całkiem niezrozumiałe dla mnie A takie prawdziwe słowa to tylko mama, tata, baba itp. ale to mówi już ze zrozumieniem.

U nas tylko mmmmm, w ogóle nie otwiera buzi zalatwilam wizytę u neurologa i logopedy.

Zanka a wcześniej Lenka mowila więcej??może taki okres i to przejściowe ale na pewno warto się skonsultować nie boj się na pewno jest wszystko dobrze
Zuzia mowi mama tata nana=Julka tak to po swojemu ale tez ma dni ze ciagle buzia się jej nie zamyka a sa dni ze mało mowi
jesteśmy już po 2 razach w zlobku na razie jest fajnie wczoraj bylam z nia ok 40 min ale z sama pania bo dzieci spaly chyba się wstydzila bo bawila się jedna zabawka tylko później poszla do domku takiego i robila nam kuku ale do pani nie poszla.dzis już pod drzwiami zlobka zaczela się smiac w glos i cieszyc wiec chyba się jej podobalo jak zobaczyla tyle dzieci dziś to z kolei w szoku była i stala kilka minut bez ruchu i później w placz do mamy wiec podeszłam trochę z nia się bawiłam inne dzieci ciagle do mnie podchodzily i przynosily mi zabawki Zuzie wsadziłam do basenu z kulkami to się jej podobalo wtedy wyszłam na 30 min z sali i pani mowila ze nie palakala wogole nawet jak inne dzieci plakaly tylko ze siedziała ciagle w tym basenie jutro idziemy znowu i mam z nia już nei wchodzić pewnie tu zaczna się schody...
a tu moja zlobkowa dziewczynka :*

Hej dziewczyny. Jutro Zuzia konczy roczek zaprosilam chrzestnych mame i babcie na obiad a dziadkow od meza strony wsumie to pradziadkow:) na kolacje bo nie pomieszcze wszystkich naraz. Wszystkim dzieciaczkom ktore koncza roczek Wszystkiego Najlepszego, szczescia, zdrowka przedewszystkim. Sto lat!!!!
Maz dzisiaj w nocy juz pojechal na lotnisko. O 6 mial wylot doAmsterdamu a tam przesiadka i dopiero do Vancouver. Bedzie na miejscu dopiero kolo 23-24 naszego czasu. A ja do tej pory jak na szpilkach. Wogole maz mowil ze to ostatni raz jak leci samolotem bo masakra. Samolot wpadl w turbulencje i myslal ze sie rozbije. Matko jak ja mam leciec tam z dzueckiem. Niewiem jak to bedzie. Nigdy nie lecialam i boje sie strasznie. Dobra koniec przynudzania.
Zuzia jeszcze troche kaszle ale juz bez porownania. No i zaczela sama chodzic. Lata po calym domu. Szkrabek maly. Zuzia mowi baba,dziadzia,tata,mama,glasiu glasiu jak robi mowi bulabula. A zabkow ma nadal sztuk jeden:). Ciekawe kiedy wyjda inne. Ja dzisiaj tak padlam z Zuzia w lozku ze usnelam w ubraniach i makijazu i obudzilam sie o 5. Niewiem ostatnio jakos nerki mnie bola jajniki tez tak jakbu. Musze chyba wkoncu pojsc do gin:/