BezpiecznaCiaza112023

Styczniówki 2014 =)

9 lata 10 miesiąc temu #959736 przez remiśleoś
Nadrobilam!jejku ile nowych rzeczy.juz polowe zapomnialam co komuchcialam nnapisac.troche mi glupio za wczorajszyvwpis,bo ja taka uradowana a u wiekszosci z Was problemy.:(
Monia no lipa z ta praca.kurcze tak tonjest ze jak kasa potrzebna to zawsze pod gorke.ale napewno znajdziesz cos,moze potrwa to jeszcze chwile.jejku jeslibpiszesz ze cokolwiek bys wziela to az wlos sie jezy ze nadal zero ofert.maz moj szukl dlugo bo pol roku ale on przebieral.rezygnowal z kilku ofert i dlatego to trwalo bo niezadowalaly go warunki.teraz jest ok.tez znajdziesz.mybtez 2 tys pozyczylismyvod brata mojego ale jak maz dostal prace to po pierwszej wyplacie oddalismy;)takze bedzie dobrze.sa lepsze ibgorsze okresy.
Co do Zuzi to tak jak jak piszesz teraz sie stawia ale wkoncu zaskoczy i polubi zlobek.a lubi dzieci? Les tak ,a Remik w jego wiwku wrecz nienawidzil;)
Zanka przykro mi.
Mysle jednak ze donpelnej diagnozy to jeszcze kilka obserwacji bedzie.autyzm wykluczony calkowicie tak? Czy jakas lekka postac podejrzewaja? Niektore dzieci sa chaotyczne ale przyvlekarzu,w nowej sytuacji a na codzien oaza spokoju i rownowagi.dawaj znac.chyba nas wszystkie poruszyla ta informacja.
Sisi.witamy.Kaja sliczna jest i piekne wloski mA.a skad jestescie? Piszjak najwiecej co u Was.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #959737 przez remiśleoś
Pysiaczek maz juz pojechal.wow! Zaraz bedzie marzec.zobaczysz.a tego lotu sie nie boj.masz madra corecze wiec dacie rade.
I u Was tez ciezko z kasa:( jejku co to w tym naszym kraju sie dzieje.tyle dziewczyn msi sie martwic o podstawowe rzeczy.na szczescie odlozycie za granica.czasem taka jedna decyzja zmienia cale zycie na lepsze.wiem tonpo sobie;) nie mielismy nic i tez od wyjazdu za granice zaczelismy.a teraz nie moge narzekac bo bym zgrzeszyla.
Kasiek dobrze ze z G bedziecie razem.a co dontych alimentow to Cie rozumiem i tez bym chyba nie umiala tak jak Ty podac partnera o alimenty.a o pomoc do mopsu jak trzeba isc to zaden wstyd.ponto sa takie instytucje.kazdej z nas moze sie tak sytuacj ulozyc.a Leos faktycznie podobny w takimrazie budowa do Igorka.no jeansow tez nie zakladam .ale zawsze dobre sa na niego z cubusa jak n maxa ta gumke w srodku sciagne;) moj nie wydaje minsie taki chudy ale taki akurat;)A siostra sie wyprowadza na szybko i to expresowo mozn powiedziec.a co z kolezankami? Wyprowadzily sie czy jakos drogi Wam sie rozeszly? Moze poznasz jakas fajna mame latem n pacu zabaw gdzies a moze stare znajomosci odsiwerz? Hmm...szkoda tak bez znajomych.
Anitulka panna z charakterem rosnie jak marzenie;)moze brat by sie przydal? Hi hi.
Niteczka no zesz w morde z takim szefem. Kurcze przeciez wiadomo ze jak sie wkurzasz toni pracowac Ci sie mniej chce wiec chyba powinno mu zalezec zebybpracownik byl zadowolony.ach .co do wezlow chlonnych to moze to wirusowka.niechbto sprawdza.nie zamartwiaj sie na zapas.a ma temper czy co poza tym?kiedy do Polski na stale wracacie?
Co z Anitka?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #959738 przez remiśleoś
Wczorajsze saneczki po dzialce.spadlo sniegu co kot naplakal ale mama zrobila dzieciom przejazdzke.i balwana Remik z dziadkiem ulepil.




No i chlopaki podczas kapieli.uwielbiaja razem sie kapac.chyba to jedyna rzecz ktora robia razem z usmiechem na twarzy;)



Ach no i dziadek tez ciagnal na sankach chlopakow

.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #959739 przez remiśleoś
Co do slodyczy to Leos je chrupki kukurydziane,pierniki czasem i ciasto ktore upieke np z budyniem alno marchewkowe albo biszkopt z jablkami.czekolady czy innych cukierkow nie jadl.lubi ksiel,galaretke i budyn.
Zebow ma 4;) mowi mama tata,baba,lala,brum na samochod i bam na pilke.jek chce jesc to mlaska i pokazuje palcem na kuchnie;) uwielbia sie polewac woda w kapieli prysznicem albo miska na glowe;) aparat z niego nie samowity.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #959740 przez remiśleoś
Pisze na raty z telefonu.
Wstal dzis o 5.10 bo wczoraj w dzien po tych dlugich spacerach na dworze spal lacznie poltorej godziny;) a jak na niego to conajmnie o 40 minut za dlugo.
Spi w dzien raz tak ok 12 do 12.40 i w nocy 19.30 do 5.40

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #959769 przez Sisi
remiśleoś pytałaś skad jestesmy otóz jestesmy ze Słupska na pomorzu :) Jezeli chodzi u nas o prace to ludzie narzekaja ze bezrobocie i takie tam a ja uwazam ze tak nie jest w pażdzierniku jak szukalam czegos dla siebie to wlasciwie kazdy do mnie oddzwonil tyle tylko ze naroilo sie teraz tych agencji ktore zatrudniaja na smieciowkach a nam placa smieszne pieniadze.i takim zawsze po przemysleniu odmawialam teraz sie zastanawiam czy spowrotem nie wrocic do branzy gastronomicznej bo tam przynajmniej mozna zarobic troche wiecej niz najnizsza krajowa.Monia masz racje z ta niania ze trzeba czasami przeczekac tylko ze uwierz mi moja Kaja od urodzenia byla bardzo spokojnym dzieckiem potem zaczelismy na nia mowic smieszek bo uwielbiala kiedy skupialo sie na niej swoja uwage i zawsze byla usmiechnieta gdzie nie weszlam tam wszedzie strzelala swoimi usmiechami i stala sie ulubienica okolicznych sklepow osiedlowych.A od czasu akcji z niania dziecko stalo sie nieufne i bron boze nikt oprocz najblizszych nie moze wziasc jej na rece co wczesniej nie mialo miejsca. Do tego dziecko ktore przesypialo cale noce regularnie zaczelo mi sie budzic po nocach chociaz tu z mezem doszlismy do wniosku ze ta nasza corka to chyba taki maly leniuszek wystarczy ze polozymy ja na drugi boczek i dalej spi co najmniej jakby jej sie nie chcialo zrobic obrocic samej.Co do wagi mojej corci to chyba jest tu najchudsza bo wazy tylko 8,100 i mierzy 74cm jest drobniutka ale taka jej uroda tak twierdzi nasza pediatra ponoc po mamusi :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #959781 przez MoNiaaa
remis dobrze ze wrocilas do nas :)
mówisz ze poszlas do pracy super :) chyba kazxemu potrzeba tez wytchnienia od dzieci i kontaktu z ludzmi powyżej sredniej wieku 3 lata :P ja tez dlatego chciałabym już pracować i odzyskac trochę swoja tozsamosc bo teraz jestem tylko mama i zona a o sobie gdzies zapomniałam.
najgorsze jest to ze wysylam ciagle jakies cv dzwonie itp. ale nikt chyba nie jest mna zainteresowany:( nie wiem już co robic...musze kase pozyczac czego nienawidzę tym bardziej ze później nawet jak pojde do pracy nie będzie mnie stać żeby jednorazowo to oddac tylko w ratach i to tez takie uciążliwe jest...no ale jak nie ma innego wyjścia to co zrobić
Leo w takim razie wysoki straznie :)
powiem ci ze moja Julka tez przegania Zuzie bo jej zabiera wszystko kredki itp. jak chce malować to malowanke jej wydziera przewraca jej zabawki w domku dla lalek a Zuzia w nia wpatrzona chodzi ciagle za nia :P za to w przedszkolu na razie nie chce się z dziecmi bawic stacjonuje na swoim bujaczku ale już coraz pewniej się czuje wiec może i dzieci dopuści do siebie :)

kasiek pytalas o piżamki ja jeśli nie przesika albo przekupka to zakładam ta sama.
słodycze niestety Zuzia uwielbia ja raczej w domu nie mam słodyczy wiec nie je ale u babci to ma raj bo wszystko dostaje już nie raz mowilam żeby tyle nie dawala ale jak do sciany przecież jesczez jeden cukierek jej nie zaszkodzi...

sisi Kaja rzeczywiście drobniutka moja tu chyba na największego pulpecika wyrosla :P
no takie zmiany rzeczywiście niepokojące ale nie wiadomo czy niania nieodpowiednia czy tak mala zareagowala na rozstanie z wami? a wśród znajomych nie ma nikt niani do polecenia?albo jakies znajome studentki często dzieci bawia tylko wlasnie lepiej kogos zaufanego bo taki maluch się nie poskarzy ze cos jest nie tak

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #959790 przez niteczka
Dzien dobry wszystkim!

Remisleos- nie ma zadnej temperatury tylko poprostu te dwa guziki z tylu glowy, ale doktor w Polsce nam powiedziala ze nanaszym miejscu jak najszybciej by sie tym zainteresowala i powiedziala ze to nie musi byc cos groznego, ale dla swietego spokoju zeby sprawdzic.
Sisi- oj nie wiem czy Twoja jest tutaj najszczuplejszym forumowym dzieckiem. Moj Julek byl wazony w swieta i wazyl 7900 wiec nie sadze zeby teraz wazyl wiecej niz 8100 czy 8200.
Kasiek- Julek tez jest chudziutki i ciezko cos na niego kupic, bo jak w pasie dobre to za krotkie i na odwrot. Mlody moj jeszcze nosi ubrania 6-9 miesiecy bo sa dobre na niego.
MoNiaaa- mam nadzieje, ze szybko cos znajdziesz, a nie pomyslalas moze o jakims wyjezdzie np do Niemiec do opieki?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #959792 przez niteczka
Remisleos- jeszcze nie wiemy kiedy wracamy. Ja osobiscie to bym zostala tutaj, bo wiem jaka jest sytuacja w Polsce. Co z tego ze za zaoszczedzone pieniadze kupimy czy wybudujemy dom skoro pozniej nie bedziemy mieli za co zyc. Poprostu wybieram mniejsze zlo. Bo jak czytam ze dziewczyny maja problem skad wziasc pienaidze na pampersy to uwierz ze mi ze przykro mi sie robi, ze w naszym ojczystym kraju matka musi sie martwic zeby jej dziecko mialo wszystko. A tutaj mam wszystko i nawet stac mnie na to ze co miesiac odkladam malemu pieniazki na jego konto oszczednosciowe.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #959803 przez Sisi
Monia co do niani to moje kolezanki maja juz swoje dzieci odchowane i nie bylyby szczesliwe gdybym uraczyla je swoim ja tak pozno z macierzynswem wystartowalam bo zaczelismy sie starac jak mialam trzydziesci lat a zaszlam dopiero dwa lata pozniej i gdyby nie zegar biologiczny ktory tykal caly czas to pewnie do dzis bym zwlekala z macierzynstwem.No ale teraz cale moje myslenie zmienilo sie na tyle ze jak tylko znajde normalna prace na umowe to bedziemy starac sie o rodzenstwo dla naszej malej.Juz od m-c nie biore tabletek i co ma byc to bedzie,sama jestem jedynaczka i nie chce takiego losu dla mojego dziecka.Niteczka troszke mnie z ta waga pocieszylas bo chwilami mamy z mezem wyzuty ze to moze my gdzies popelniamy blad w karmieniu a potem mysle sobie ze jest jaka jest i typowym bobasem z waleczkami to raczej nie bedzie. :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #959836 przez niteczka
Sisi- nie miej wyrzutow. Poprostu nasze dzieciaczki sa takiej urody. Julek ma dni, ze malutko je ale sa tez dni ze sporo zje. Kiedys zaskoczyl mnie bo zjadl 3 talerzyki zupy kalafiorowej. Albo mu tak smakowala, albo poprostu byl taki glodny. Ale praktycznie dajemy mu to co my z moim facetem jemy. Ostatnio zrobilam chinszczyzne i bardzo mu smakowala. A jakis czas temu robilam gulasz i nie mialam papryki slodkiej wiec dodalam ostra i myslalam, ze maly nie bedzie jadl ale okazalo sie ze mu bardzo smakowala a nawet chcial dokladke.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #959895 przez MoNiaaa
nie wyjechałabym za granice bez dziewczynek bez meza bym wytrzymala ale bez córek nie bardzo i nie wyobrażam nawet sobie dzieci zostawić zresztą matki nikt nie zastapi nawet najlepsza babcia czy cioca. w naszym miescie to mam wrazenie niestty ze wszytsko się cofa zamiast rozwijać...idc centrum to pelno sklepow pozamykanych nawet w galeriach ciagle stoiska puste...

ja bym chciała żeby Zuzka była szczuplejsza bo ciężko ja nosic :P i wszystkie ciuchy takie opiete raczej :P

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #959960 przez niteczka
MoNiaaa- ja tez sobie nie wyobrazam zebym zostawila mojego syna z kims na dlugo, ale jakbym nie miala wyjscia to musialabym jechac. Ja sama po sobie wiem, ze obecnosc matki w zyciu dziecka jest najwazniejsza, ale z drugiej strony trzeba robic wszystko zeby dziecku zapewnic ten byt. My jak tez wrocimy do Polski to chyba bede musiala wyjezdzac do Niemiec z mojego Krystiana mama, co mi sie nie usmiecha, i na szczescie sa to wyjazdy tylko pieciotygodniowe, ale jak sobie pomysle, ze za zarobione pieniadze bede mogla mu kupic zapas pampersow, ubrania, zabawki i jedzeznie to juz inaczej sie na to patrzy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #960034 przez Sisi
A moze Monia sprobuj dac ogloszenie gdzies np.na tablicy ze sama zaopiekujesz sie dzieckiem ja sama rozwazalam taka mozliwosc ale u mnie to problem czasami mam z cierpliwoscia do swojej corci wiec lepiej sie nie podejmuje takich zadan.Jesli moge spytac to z jakiego regionu jestes,ze az tak kiepsko z robota? W moim miescie jest tak ze jak zima nie znajdziesz roboty to napewno latem na sezon chociaz w Ustce mozna dostac wiec zawsze cos tam jest.Pare lat temu jak pracowalam na sezonie w osrodku to byla u nas dziewczyna ktora przyjezdzala az z Zakopanego do pracy na lato a w sezonie zimowym pracowala u siebie :) Pracowalam tez z dziewczyna z Lodzi ktora łaczyla przyjemnosc z pozytecznym zarabiajac miala tez swoje male wakacje nad morzem, no ale wiadomo takie zycie to raczej tylko dla singli.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #960049 przez MoNiaaa
ja wyjazdu za granice nie biore wogole pod uwagę ew to już meza bym namawiala facet prędzej robote znajdzie i sobie poradzi ja bym się bala trochę tak sama jechać.
jestem z malopolski z Tarnowa a w tym rzecz ze oferty sa wysylam ciagle jakies cv ale odzewu brak...;/
u nas wlasnie na opiece nad dzieckiem nie idzie za wiele zarobić bo nikt nie daje więcej jak 5 zl na godz kiedyś nawet dzwoniłam z ogłoszenia ale chyba kogos innego wybrali bo babka nie oddzwonila no i jak slysza ze tez mam dzieci to problem bo się chyba boja ze jakby moje zzachorowaly to co wtedy? mama nadzieje ze wkoncu i mi się cos uda znalesc ! albo mam pecha albo taki okres? wiem ze doświadczenia nie mam dużego ale już gdzies pracowałam wiec tez bez przesady...mam kolezanke która nigdy nie pracowala bo caly czas na wychowawczym jest a teraz na macierzyńskim na fikcyjnej firmie i się zastanawiam jak kiedyś ona pojdzie do pracy z zerowym doświadczeniem w wieku 26 lat??? tylko oni maja bogatych rodzicow i podejrzewam ze taki to nie zginie...

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: kasiorailonanatmur11
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl